Szatkowski: Na szczycie NATO padły konkretne deklaracje. 20 decyzji zostało odnotowanych lub przyjętych

Tomasz Szatkowski o przebiegu szczytu NATO, jego postanowieniach i tym co oznaczają one dla Polski oraz o wyzwaniach i perspektywach jakie przed Paktem stoją.

Tomasz Szatkowski ocenia pozytywnie szczyt NATO w Wielkiej Brytanii.

Nastroje są naprawdę dobre. 20 decyzji zostało odnotowanych lub przyjętych.

Stwierdza, że napięć pomiędzy liderami na wydarzeniu praktycznie nie było. Wszyscy mówili jednym głosem w kwestii zagrożeń czy finansowania. Podkreśla rolę Andrzeja Dudy w rozładowywaniu ewentualnych napięć związanych z różnicami między członkami Paktu.

Nasz gość mówi, co Polska uzyskała po tym szczycie. Nasz kraj będzie miał istotny wkład jeśli chodzi o jedna z sześciu dywizji NATO. Podkreśla, że padły konkretne deklaracje członków, co do ich zobowiązań.

W latach 90. trwała adaptacja NATO, miało być bardziej gotowe do działań pozawojskowych.

Po upadku Związku Radzieckiego i Układu Warszawskiego wydawało się, że skończyło się zagrożenie wojskowe wobec członków NATO. Obecnie jednak widać ze strony Rosji „ujawnienie się ciągle istniejących tendencji do konfrontacji”. Potrzebne są w związku z tym większe siły  w przypadku sytuacji kryzysowych. Dodaje, iż wchłonięcie Białorusi przez Rosję byłoby niekorzystne w tym kontekście. Sytuacja dla członków Paktu stałaby się trudniejsza.

Ponadto stwierdza, że Chiny nie są dla NATO adwersarzem. Mówi, iż „w traktacie waszyngtońskim jest określony zakres geograficznej odpowiedzialności”. Nie jest ono więc zaangażowane wszędzie tam, gdzie Stany Zjednoczone. Dodaje, że Pakt jest sojuszem nuklearnym, więc w czasie zagrożenia wybuchu bomby atomowej na terenie Polski, nasi sojusznicy będą musieli zanieść nam pomoc.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

 

K.T./A.P.