Lista Przebojów WNET PoliszCzart nr 45 za nami. Bohaterowie zmęczeni. Hey „2015” na „1” a Dezerter i „Paradoks” na „3”

Marek Andrzejewski ukrył tym razem swoje solowe piosenki pod numerami 2 i 4, co jest wynikiem, który nie tylko potwierdza jego znakomite PoliszCzartowe status quo, ale ponadto jest także znakomitą pozycją startową przed kolejnym notowaniem. Niemniej jednak, nieoczekiwany spadek „Autorskiego wieczoru” lubelskich mistrzów metafor z pozycji 1 na 11 może wzbudzać niemałe zaniepokojenie, to z drugiej strony w historii naszej Listy Polskich Przebojów WNET podobnych, a nawet o wiele poważniejszych […]

Marek Andrzejewski ukrył tym razem swoje solowe piosenki pod numerami 2 i 4, co jest wynikiem, który nie tylko potwierdza jego znakomite PoliszCzartowe status quo, ale ponadto jest także znakomitą pozycją startową przed kolejnym notowaniem.

Niemniej jednak, nieoczekiwany spadek „Autorskiego wieczoru” lubelskich mistrzów metafor z pozycji 1 na 11 może wzbudzać niemałe zaniepokojenie, to z drugiej strony w historii naszej Listy Polskich Przebojów WNET podobnych, a nawet o wiele poważniejszych spadków z wysokiego konia nigdy nie brakowało.

Dodamy tylko, że na antenie Radia WNET i zaprzyjaźnionej irlandzkiej rozgłośni NEAR FM promujemy najnowszy, długo oczekiwany krążek Marka Andrzejewskiego „Hasztagi”. Obszerne fragmenty albumu „Hasztagi” w świątecznych programach Tomasza Wybranowskiego. 

Mówiąc o zmęczeniu bohaterów, tym razem nie chodzi mi jednakże tylko o czołowe lokaty, ale przede wszystkim o ilościowy bilans wszystkich piosenek literackich w TOP20. Ilościowy spadek z dziewięciu utworów przed tygodniem na zaledwie 4 w najnowszym zestawieniu coś bowiem pokazuje i powinien dać ich twórcom do myślenia.

Przyczyn tej sytuacji należy moim zdaniem dopatrywać się albo w zmęczeniu sympatyków Krainy Łagodności regularnym, cotygodniowym zaznaczaniem 15 formularzowych kwadracików, albo tym razem fani piosenki literackiej najzwyczajniej w świecie skupili się bardziej na łapaniu wielkanocnego zajączka i sianiu rzeżuchy, co po mistrzowsku wykorzystali punkowcy wprowadzając do naszego TOP30 rekordową (jak na ten nurt) ilość aż 4 kawałków, w tym pierwsze medalowe – trzecie miejsce Dezertera!

W tym momencie nie wolno mi pominąć milczeniem, że o ile wspomniany Dezerter jak i legendarni podwójni zwycięzcy Jarocina ukrywający się dziś pod szyldem Ga-Ga Zielone Żabki czy też zasłużona płocka załoga Farben Lehre wielokrotnie już w przeszłości zdążyły nas przyzwyczaić do swoich pobytów w TOP20, o tyle najwięcej nieskrywanej radości dostarczyła mi wczoraj inna płocka formacja punkowa – Reszta Pokolenia z jednym z najstarszych stażem i najbardziej zasłużonym dla Listy Polisz Czart słuchaczem Sławkiem Kurkiem, z którym miałem okazję przed kilku laty spotkać się twarzą w twarz na jednym z koncertów i którego serdecznie przy okazji pisania niniejszego komentarza pozdrawiam.

 

Stuk, puk, pukam do twego wnętrza…

 

Cieszy znakomita 4 pozycja najlepszego moim zdaniem utworu z albumu „Szara” legendarnej formacji Sztywny Pal Azji – „Iluminacje”, o której dwa tygodnie temu napisałem, że nikt tak pięknie dotychczas nie bał się wyznać Miłości.

Jarku kłaniam Ci się dziś publicznie do stóp za ten prosty, a zarazem w swej odwadze jakże głęboki tekst, który jest niczym najlepsze lekarstwo na wszelkie dolegliwości – te fizyczne i te duchowe. Słuchając Mirosława Baki dochodzę wręcz do przekonania, że ten przepiękny wyciskacz wzruszeń powinni regularnie wykorzystywać podczas swoich terapii najprzeróżniejszej maści uzdrawiacze popękanych dusz stawiający sobie za cel jak najszybsze przywrócenie społeczeństwu schowanych za wysokim murem nieufności właścicieli straconych złudzeń i zawiedzionych serc.

Skoro już jednak ośmieliłem się dokonać przed chwilą parafrazy jednego z najpiękniejszych tekstów Grabaża, to nie odmówię sobie także mało odkrywczego stwierdzenia, że Grabaż nie tylko wielkim poetą zawsze był, ale mimo dość długiej przerwy w pisaniu. Oddech i kropka.

Krzysztof „Grabaż” Grabowski, metafory i głos grupy Strachy Na Lachy. Fot. Marek Jamroz.

I… To wciąż, nieustannie potrafi wywoływać (zapewne nie tylko) u obu prowadzących Listę Przebojów Polisz Czart hipnotyczne uzależnienie, trudne do zdefiniowania.

To i dreszcze na plecach, i fluidy, którymi można by podobnie jak przesłaniem SzPal-owych „Iluminacji” uleczyć całe zastępy przygniecionych brzemieniem życia, a jako dowód niezwykłego podobieństwa przesłania obu wymienionych utworów przytaczam specjalnie przeze mnie stworzoną tekstową zbitkę autorstwa obu wspomnianych poetów rocka: Krzysztofa Grabowskiego i Jarosława Kisińskiego:

 

„Plum, plum, oto mej pamięci łezka, stoisz tutaj znów, a ja przed tobą klękam, odpowiedź łatwa do odgadnięcia… i chcę ci powiedzieć chłopca w sobie karcąc, że zawsze będę przy tobie i kocham cię, kocham cię bardzo…”

 

Gdzie jesteśmy, kim jesteśmy, czego ciągle chcemy…

 

…rozpaczliwie woła niedościgniony Mariusz Duda z Riverside w przepięknej kompozycji „The Depth Of Self-Delusion” traktującej o sile iluzji i zatracenia się w niej dotkniętego nią współczesnego człowieka.

Mariusz Duda (Riverside) a obok, z prawej Sławomir Orwat (WNET, Poliszczart). Fot. Zuzanna Potocka.

W tekstach Mariusza bardzo często odnajdujemy dwa ściśle powiązane ze sobą wątki: zagubienie człowieka w labiryntach otaczającej go rzeczywistości, oraz wynikającą z tego zagubienia jego samotność.

Czyż wszystko to nie nawiązuje do „leczniczego” przekazu, o którym pisałem przed chwilą i czyż nie łączy się to również z poruszającym tekstem Kasi Nosowskiej z naszego aktualnego i w pełni zasłużenie trzykrotnego numeru 1 grupy Hey – „2015”?

 

 

Nasi Słuchacze chyba jednak lubią tekstowe wędrówki po najskrytszych zakątkach ludzkiej duszy, a kto wie ilu z nich wsłuchuje się w nie w celu odnalezienia swojego osobistego wyjścia z ciemności zagubienia..

 

To pierwszy taki rok, gdy samotność znużyła mnie,

Pierwszy taki rok, gdy przez fosę rzuciłam most,

To pierwszy taki rok, gdy do normy wrócił mi puls…

Awangarda i polska alternatywa dotrzymuje kroku!

45 Notowanie przyniosło nam jak zwykle wiele znakomitych utworów z tak zwanego mainstreamu. Voo Voo, Kortez, Mela Koteluk, Scorpions, Organek, Kult, T. Love, Nocny Kochanek i Strachy Na Lachy aż dwukrotnie!

Robert „Robal” Matera, czyli 1/3 Dezertera w akcji „na żywo”. Fot. Artur Grzanka.

Zestaw ten w połączeniu z wymienionymi już Heyem, Sztywnym Palem Azji i Riverside pokazuje jak na dłoni jaka przepaść popularności dzieli dziś wielkie firmy rocka od całej reszty rozproszonego i fatalnie promowanego od lat w dużych mediach undergroundu.

Dlatego tym bardziej obecność Dezertera, Farben Lehre, Ga-Ga Zielone Żabki i Reszty Pokolenia ogromnie cieszy.

Smuci natomiast spadek notowań piosenki literackiej, a obecność Marka Andrzejewskiego, Janusza Radka i Lubelskiej Federacji Bardów w TOP20 niechaj nie będzie uspokojeniem! Dlaczego?

Ponieważ siła tego szczególnego świata wrażliwości leży przede wszystkim w… empatii i dlaczego w obliczu Świąt, których istotą jest Odrodzenie Człowieka.

 

 

I tego specyficznego „Odrodzenia” właśnie Kochani Artyści życzę Wam, podobnie jak Wybran, najbardziej załączając parafrazę zupełnie innej piosenki trzykrotnej zdobywczyni numeru 1 Kasi Nosowskiej:

Czasem coś.. tyci czort w zdaniach szyk przestawi mi, ale… kochajcie mnie mimo wszystko…

 

Wyniki 45 wydania Listy Polskich Przebojów WNET – Poliszczart

 

1          3          +2       15       Hey – 2015

2          2          –          15       Marek Andrzejewski – Kiedykolwiek

3          12       +9       9          Dezerter – Paradoks

4          11       +7       3          Sztywny Pal Azji – Iluminacje

5          4          -1        9         Marek Andrzejewski – Ballada o Czarnym Wtorku

6          14       +8      10       T. Love – Marta Joanna od Aniołów

7          –          –          N         Strachy Na Lachy – Obłąkany obłok

8          9          +1       11       Strachy Na Lachy – Co się z nami stało

9          5          -4        15       Kult – Opowiadam się za miłością

10       6          -4        15       Organek – Mississippi w ogniu

11       1          -10      3          Lubelska Federacja Bardów – Autorski wieczór

12       7          -5        15       Janusz Radek – Nie mów, że dotyk

13       20       +7       4          Nocny Kochanek – Dziewczyna z kebabem

14       32       +18     15       Farben Lehre – Wolność

15       29       +14     2          Ga-Ga Zielone Żabki – Jak wygląda prawdziwe życie

16       28       +12     11       Scorpions – Tainted Love

17       17       –           12       Mela Koteluk – Melodia ulotna

18       22       +4       6          Kortez – Pierwsza

19       26       +7       10       Riverside – The Depth Of Self  Delusion

20       33       +13     11       Voo Voo – Słowa pożegnania

 

 

21       10       -11      3          Lao Che – Nie raj

22       34       +12     14       Joa Kołaczkowska & Blues Flowers – Blues o

23       30       +7       12       Sztywny Pal Azji – Luxtorpeda

24       23       -1        9          Janusz Radek – Manekin start

25       24       -1        12       Kabanos feat. Zacier – Balony

26       –           –           N         Reszta Pokolenia – Gdzie będziesz

27       21       -6        8          Mikromusic – Synu

28       25       -3        17       Agnieszka Truszczyńska – Niekochanie

29       27       -2        4          Waglewski Fisz Emade – Ojciec

30       50       +20     6          Closterkeller – Kolorowa Magdalena

31       8          -23      17       Piotr Selim – Specjalista od wzruszeń

 

 

32       –           –           N         Lombard – Szara ulica

32       –           –           N         Ereles – W tę noc

33       42       +9       2          Happy Prince – Don’t let go

34       18       -16      5          Mirek Czyżykiewicz – Wieniczka

35       16       -19      7          Jan Kondrak – Miłości mej pierwszej

36       40       +4       4          Zdrowa Woda – Ciechociński blues

37       13       -24      9          pARTyzant  – Kenopsja  III Największy Spadek

38       49       -11      11       Hetman – Czarny chleb i czarna kawa

39       31       -8        9          Gienek Loska Band – Pieśń emigranta

40       –           –           N         YANISH   Wiosenna Alergia

 

41       48       +7       2          Hungarica & G Kupczyk – Przybądź wolności

42       38       -4        6          Maleo Reggae Rockers – Nie Mów Nie

43       35       -8        9          Agnieszka Truszczyńska – The Morning

44       44       –           10       Paweł Domagała – Opowiem Ci o mnie

45       –           –           N         Remi & Falko – Te łzy trzeba wypłakać

46       41       -5        7          Gaba Kulka – Niejasności

47       19       -28      11       Piotr Woźniak – Tango Mortale II Najw. Spadek

48       15       -33      9          Piotr Selim – W rytmie bolera I Najwiekszy  Spadek

49       –           –           N         Greta Van Fleet – Highway Tune

49       –           –           N         Open Blues – Musisz pamiętać

50       43       -7        15       Old Breakout – Modlitwa

 

Listę Poliszczart prowadzą: Sławomir Orwat i Tomasz Wybranowski

Więcej informacji o Liście Poliszczart i polskiej muzyce na blogu Sławomira Orwata „Muzyczna Podróż”. Tutaj znajdziecie link: http://slawek-orwat.blogspot.ie

Twórca Listy PoliszCzart, WNETowy człowiek w Londynie – Sławomir Orwat i Tomasz Wybranowski.