Polacy zachowują się odpowiedzialnie. Liczba przestępstw spadła, ale policja ma więcej zadań

Insp. Mariusz Ciarka o działaniach Policji w obliczu epidemii, interwencjach podejmowanych przez funkcjonariuszy, tym, jakimi środkami bezpieczeństwa dysponują i o spadku przestępczości.

Insp. Mariusz Ciarka o odpowiedzialnym podejściu Polaków do obostrzeń rządowych związanych z kwarantanną. Jest jedynie 0,5 proc. uchybień.

Pięciu chłopaków spożywało alkohol w miejscu publicznym.

Jeżeli ktoś nie stosuje się do tych przepisów, to taka osoba może dostać mandat o wysokości kilkuset złotych. Pierwsze mandaty otrzymały „osoby, które w większych grupach spożywały alkohol w miejscach publicznych” w Warszawie i w Wielkopolsce.

Rzecznik prasowy tłumaczy, jak działa polska policja w czasach pandemii. Poza dotychczasowymi obowiązkami pomagają oni chronić straży granicznej granice. Kontrolują też czy osoby objęte kwarantanną stosują się do niej. Odbywa się to tak, by funkcjonariusze nie mieli bezpośredniego kontaktu z kontrolowanymi. Nasz gość zaznacza, że jego koledzy po fachu są wyposażeni w środki bezpieczeństwa: maseczki, jednorazowe rękawiczki, gogle, a nawet skafandry ochronne. Informuje, że dotychczas 12 policjantów zaraziło się koronawirusem, jednak nie w wyniku pełnienia swych obowiązków służbowych, a od swych najbliższych.

Insp. Ciarka odnosi się do humorystycznego apelu, jaki Polska Policja umieściła na swoim profilu na portalu Facebook, gdzie apelowała „o zaprzestanie wszelkich działań przestępczych/haniebnych/niegodziwych do odwołania”. Nie wszyscy przestępcy zastosowali się do niego, choć liczba przestępstw spadła:

W tym samym okresie zeszłego roku było przestępstw o 30% więcej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.