Research Partner: ponowny wzrost poparcia dla Zjednoczonej Prawicy

Fot. CC A-S 3.0, Wikipedia

Zgodnie z wynikami najnowszego sondażu, dystans między formacją sprawującą władzę a Koalicją Obywatelską wzrosł z 3,6 p.p. do aż 7,5 p.p.

W dniach 3-6 lutego 2023 roku firma Research Partner przeprowadziła na panelu Ariadna kolejne badanie preferencji politycznych Polaków. Tym razem postanowiliśmy także sprawdzić zainteresowanie Polaków potencjalną koalicją ugrupowania Porozumienie z Agrounią.

Gdyby wybory miały odbyć się w najbliższą niedzielę, to najwięcej głosów zdobyłaby Zjednoczona Prawica, na którą zagłosowałoby 35,6% respondentów. Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 28,1% Polaków. Trzecie miejsce w rankingu zajmuje Polska 2050 z poparciem 9,8%. Wzrost w stosunku do poprzedniego pomiaru zanotowała także Konfederacja (poparcie 7,5% ankietowanych). Swoją reprezentację w parlamencie miałyby jeszcze dwie partie polityczne: Lewica z poparciem 7,2% respondentów oraz PSL z 5,4% głosów. Pozostałe partie nie miałyby swojej reprezentacji w parlamencie.

Materiał Research Partner

 

W ubiegłym tygodniu władze Porozumienia i Agrounii ogłosiły wspólny start w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Jeśli oba ugrupowania parlamentarne stworzyłyby koalicję wyborczą lub ewentualnie powołały do życia nowy byt polityczny, wtedy mogłyby liczyć na poparcie około 1,0% respondentów. Zjednoczoną Prawicę poparłoby 33,7% głosujących, a Koalicję Obywatelską 27,8% ankietowanych. Polskę 2050 poparłoby 10,7% badanych a Lewicę 7,3%. W parlamencie znalazłyby się jeszcze Konfederacja z poparciem 6,4% badanych. Szacowana frekwencja wyborcza wynosi 59,5%.

Materiał prasowy Research Partner

Badanie zostało przeprowadzone przez Research Partner na Panelu Badawczym ARIADNA w dniach 3-6.02.2023, na ogólnopolskiej próbie 1040 osób w wieku 18+, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.

Research Partner: maleje dystans między Zjednoczoną Prawicą a Koalicją Obywatelską

 

Jacek Gądek: dzięki uchwaleniu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym jest szansa na środki z KPO, ale pewności nie ma

Prawo i Sprawiedliwość po wyjściu ustawy z Senatu będzie pod ścianą; Zbigniew Ziobro będzie mógł stawiać twarde żądania w zamian za pomoc w odrzuceniu poprawek izby wyższej – mówi dziennikarz.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym

 

Tomasz Rzymkowski: zmiany w polskim prawie inicjowane przez UE nie zabierają nam suwerenność

Rzymkowski Tomasz. fot. Kondrat Tomasz

Wiceminister Edukacji i Nauki na antenie Radia Wnet mówi m.in. o ustawie o Sądzie Najwyższym. A także z Tomaszem Wybranowskim o budżecie przeznaczonym na edukację i nauce języka polskiego za granicą.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

To nie jest ustawa kompleksowa, ustroju całkowita polskiego wymiaru sprawiedliwości, czy nawet ustawa o ustroju sądów powszechnych. Można powiedzieć, że w przytłaczającej większości nie dotyczy przeciętnych obywateli. Tu mówimy o kwestiach związanych ze sprawą w porządku dyscyplinujące sędziów, ale nie tylko sędziów. Również wolne zawody prawnicze, które po zakończonym postępowaniu dyscyplinarnym, mają prawo odwołać się do sądownictwa – tłumaczy Tomasz Rzymkowski.

Zobacz także:

Abramowicz: musimy zmienić system wpłacania składek na ZUS. Obecny jest bardzo szkodliwy dla przedsiębiorców

 

Artur Dziambor: Zbigniew Ziobro bardzo ciąży PiS, ale jeśli Platforma złoży wniosek, to PiS do niego nie przychyli

Artur Dziambor / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Polityka w opozycji polega pokazywaniu innych lepszych rozwiązań. A dla opozycji lepszym rozwiązaniem jest, żeby Zbigniew Ziobro nie był ministrem sprawiedliwości – stwierdza poseł Konfederacji.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Partia Wolnościowców dołączyła do koalicji Konfederacji, która liczy obecnie 11 posłów z czterech partii. Jej liderem jest Artur Dziambor, który na antenie Radio Wnet, tłumaczy w jaki sposób działa koalicja i jakie ma cele.

Naszym celem nie było być jakąś tam dodatkową siedzibą dla ludzi, którzy szukają dla siebie miejsca. Naszym celem było przede wszystkim doprowadzenie do tego, żeby nasze środowiska miały swoją reprezentację w Sejmie. Środowiska, które pierwszy raz w historii mają swoją reprezentację.

Ponadto, nasz gość komentuje głosy odnośnie Ministra Sprawiedliwości.

Czytaj także:

Marek Suski: Bruksela wydaje się szuka kolejnych pretekstów do odmawiania nam pieniędzy

Research Partner: maleje dystans między Zjednoczoną Prawicą a Koalicją Obywatelską

Zgodnie z wynikami najnowszego sondażu, próg wyborczy przekroczyłoby 6 ugrupowań.

Gdyby wybory miały odbyć się w niedzielę 6 listopada, to najwięcej głosów zdobyłaby Zjednoczona Prawica, na którą zagłosowałoby 32,6% respondentów, wynika z badania preferencji politycznych Polaków, przeprowadzonego w dniach 28-31 października 2022 roku przez firmę Research Partner na panelu Ariadna. Zmniejsza się dystans pomiędzy partią rządzącą i Koalicją Obywatelską, którą poparłoby już 29,0% badanych.

Trzecia w zestawieniu Polska 2050 zdobyłaby uznanie 10,3% Polaków. Do sporych przetasowań doszło ponownie na dalszych miejscach. Lewicę poparłoby 6,6%
ankietowanych.

Konfederację 6,5%, a PSL z wynikiem 5,4% byłoby ostatnim ugrupowaniem, które przekroczyłoby próg wyborczy. Prawie 7% badanych nie wie, na kogo chciałoby zagłosować. Na pytanie o wzięcie udziału w wyborach 47,5% ankietowanych odpowiedziało „zdecydowanie tak”, a kolejne 15,0% „raczej tak”, co pozwala szacować frekwencję wyborczą na poziomie 62,5%.

Sondaż Research Partner

Tadeusz Nowak, Zbigniew Kuźmiuk, a także wiadomości kultury i polityki- Kurier w samo południe – 20.10.2022 r.

fot. Twitter/@SejmRP

Radia Wnet można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Łukasz Jankowski z korespondencją z otwarcia posiedzenia Sejmu. M.In. mówi o aferze taśmowej.


Tadeusz Nowak komentuje projekt ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej. Krytykuje koncepcję zaangażowania samorządów w dystrybucję węgla.


Zbigniew Kuźmiuk mówi o korzystaniu z pieniędzy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.


Konrad Mędrzecki, Szef kuchni, z przeglądem wydarzeń kulturalnych.

Płażyński: Polska ma coraz więcej sojuszników w UE. Możemy zatrzymać proces federalizacji Wspólnoty

Poseł PiS odnosi się również do kwestii przedłużających się prac nad ustawą o sędziach pokoju: wdrożenie tej instytucji zajmie więcej pracy niż się spodziewaliśmy. Liczę, że Paweł Kukiz to zrozumie.

Kacper Płażyński wyraża nadzieję, że współpraca Prawa i Sprawiedliwości z Kukiz’15 będzie kontynuowana, pomimo pewnych opóźnień w pracach nad ustawą wprowadzającą instytucję sędziów pokoju.

Wdrożenie instytucji sędziów pokoju wymaga więcej pracy niż się spodziewaliśmy. Mam nadzieję, że Paweł Kukiz to zrozumie.

Jak deklaruje rozmówca Łukasza Jankowskiego,  Kukiz’15 jest ugrupowaniem bliskim ideowo dla PiS-u i może wnieść dużo do polskiej polityki. Wyraża nadzieję, że formacja będzie miała swoich przedstawicieli w parlamencie kolejnej kadencji.

Kacper Płażyński odnosi się do domniemanego sporu między Mateuszem Morawieckim a Jackiem Sasinem.

Nie ma wątpliwości, że są to politycy ambitni; jestem przekonany, że grają do jednej bramki. Niestety, dziennikarze przodują w rozsiewaniu plotek.

Poseł PiS analizuje ponadto zjawisko umacniania się w krajach unijnych sił politycznych deklarujących asertywną politykę wobec Brukseli. Wskazuje, że jest to szansa dla polskiego rządu na skuteczniejszą obronę interesów naszego kraju.

Zjednoczona Prawica nie docenia niektórych narzędzi, takich jak dyplomacja parlamentarna. Mamy coraz więcej sojuszników w Europie. Możemy utworzyć tandem polsko-włoski, do którego mogłaby się przyłączyć Szwecja.

Zdaniem Kacpra Płażyńskiego federalizacja UE nie jest nieuniknionym procesem, wbrew temu, do czego chcieli by dążyć Olaf Scholz i Emmanuel Macron.

Gość „Popołudnia Wnet” mówi też  też o wyzwaniach związanych z transportem węgla z portu w Gdańsku.

Przepustowość tego portu jest znacznie większa niż jeszcze kilka lat temu. Do dystrybucji węgla musimy podejść z głową.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Prof. Jarosław Flis: Wybory samorządowe nie powinny być traktowane jak próba sił przed wyborami parlamentarnymi

Jarosław Flis [fot. Wikimedia Commons]

Gościem Łukasza Jankowskiego jest prof. Jarosław Flis, socjolog z UJ. Rozmowa dotyczy ewentualnego przełożenia wyborów samorządowych.

Prof. Jarosław Flis tłumaczy, dlaczego polska klasa polityczna jest przywiązana do starego systemu wyborczego:

W Szwecji wybory odbywają się jednego dnia – i samorządowe, i krajowe. Różnica u nas jest taka, że partie w Polsce traktują je jako próbę sił przed wyborami do parlamentu.

Opozycja obawia się, że ustawa wniesie dodatkowe zmiany, które mogą być groźne dla porządku demokratycznego i doprowadzi do „zawłaszczenia państwa” przez obóz rządzący. Jedną z przypuszczalnych zmian jest wprowadzenie 100 okręgów wyborczych. Co na to ekspert?

O stu okręgach mówi się od 5 lat. Trzeba być jednak pozbawionym wyobraźni, żeby myśleć, że taka zmiana uzdrowi system wyborczy. […] Ta zmiana doprowadzi do podziału dotychczasowych okręgów, a to będzie nie do przyjęcia dla posłów „z tylnych rzędów”.

– mówi prof. Flis.

Wśród opozycji mówi się również o powołaniu własnych obserwatorów („mężów zaufania”) w lokalach wyborczych. Wynika to z coraz większej nieufności co do uczciwości wyborów.

To echa tej nieszczęsnej „książeczki” w wyborach z 2018 r. Sprawa została wyjaśniona, głosy zostały przeliczone jeszcze raz. To raczej komunikat do twardego elektoratu, który lubi słuchać takich historii.

To wszystko i jeszcze więcej – w Popołudniu Wnet!

[ARP]

Posłuchaj:

Czytaj również:

Jacek Liziniewicz: jeżeli PiS przegra wybory, Mateusz Morawiecki podzieli los Mariana Krzaklewskiego

Wzrost poparcia dla ZP, KO i Konfederacji – nowy sondaż

Fot. CC A-S 3.0, Wikipedia

Firma Research Partner przeprowadziła badanie, wedle których poparcie dwóch największych polskich ugrupowań politycznych wzrosło.

Respondenci odpowiadali na pytanie: „Na które ugrupowanie oddał(a)byś głos, gdyby wybory do polskiego parlamentu odbyły się już w najbliższą niedzielę?”

Najwięcej osób wskazało Zjednoczoną Prawicę – 34,4% (wzrost o 1,5 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego badanie). Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 25,5% ankietowanych (wzrost także o 1,5 p.p.).

Sondaż 24-27 czerwca (Research Partner)

Trzecią siłę w Sejmie stanowiłaby formacja Szymona Hołowni. Na Polskę 2050 swój głos oddał by blisko co dziesiąty wyborca (9,6%). Jednak w przypadku tego ugrupowania mamy do czynienia ze spadkiem notowań (o 0,9 p.p.).

Kolejną pozycję zajmuje Lewica, której poparcie utrzymuje się w granicach niecałych 8 procent. Swoich przedstawicieli w polskim parlamencie miałaby także Konfederacja – 6,2% – która zaliczyła wzrost o 0,8 p.p.

Reszta ugrupowań nie przekroczyłaby progu wyborczego.

Sytuacja wygląda inaczej w przypadku nieuwzględnienia odsetka osób niezdecydowanych (10,9%).

Wówczas do Sejmu dostałoby się Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem 5,3%, a Zjednoczona Prawica cieszyłaby się wynikiem 38,6%.

Sondaż 24-27 czerwca (Research Partner), nieuwzględniający niezdecydowanych

Sondaż został przeprowadzony w dniach 24-27 czerwca 2022 roku przez firmę Research Partner na panelu Ariadna. Próba badawcza wyniosła 1051 osób.

Źródło: Research Partner

K.K.

Czytaj także:

NATO ma na tyle duży potencjał militarny, by utworzyć siły liczące 300 tys. żołnierzy – mówi prof. Szeremietiew

Węgiel za 996 zł za tonę. Sejm przyjął ustawę w sprawie dopłat do surowca

Węgiel/Fot. CC A-S 3.0, Wikipedia

Rynkowe ceny węgla przekraczają obecnie nawet 3000 zł za tonę. Wielu rodzin może nie być więc stać na zakup opału na zimę. Sejm przyjął ustawę więc umożliwiającą jego zakup w cenie 966,60 zł za tonę.

W myśl nowej ustawy, podmioty, które zgodziłyby się na sprzedaż węgla po cenie niższej niż rynkowa (czyli za 966,60 zł) mogłyby liczyć na rekompensatę ze strony rządu. Z tym, że będzie ona wynosić maksymalnie 750 zł, a więc nie pokryje strat właścicieli składów węglowych.

Projekt ustawy poparło 298 posłów. 15 było przeciw, 136 wstrzymało się od głosu.

K.B.

Źródło: DoRzeczy, Twitter