GrubSon w Na Rapie – audycja Bartosza Boruciaka

Gościem Bartosza Boruciaka w audycji „Na Rapie” był GrubSon. Raper opowiedział słuchaczom o swojej aktywności zawodowej. Rola w filmie „1800 gramów”, autobiografia „Na Szczycie” oraz płyta „Gatunek L”

Audycji można posłuchać w każdy czwartek o godz. 21.

Programy dostępne są na naszym portalu na profilu Bartosza Boruciaka

Zamknięcie kopalni Krupiński to wynik złego zarządzania / Krzysztof Sitarski z Kukiz’15 w Radiu WNET

W Poranku WNET śląski poseł o pyrrusowym zwycięstwie w sprawie rekompensat za deputaty, tragicznych rządach PSL-u w kopalniach i kuriozalnej sytuacji w Rybniku, gdzie nie chciano ogrzewania za darmo.

Od wtorku do 18 listopada emeryci i renciści górniczy mogą składać wnioski w sprawie przyznania 10 tysięcy zł rekompensaty za utracone deputaty węglowe. Odszkodowania będą finansowane z dotacji celowej przyznawanej firmom górniczym przez ministra energii i wyniosą 2,350 mld złotych. Akcja dotyczy 235 tysięcy osób.

Krzysztof Sitarski, inżynier górnictwa, poseł Kukiz’15 ze Śląska, wyjaśnił, że sprawa deputatów węglowych dla byłych górników to nie jakaś nowa forma rozdawnictwa publicznych pieniędzy, ale należna rekompensata za „rezygnację z nabytego prawa”. Jego zdaniem jest to pyrrusowe zwycięstwo.

– Niestety, poprzednia ekipa rządząca przestała respektować prawo do deputatów – powiedział poseł. W okresie rządów PSL – PO było przyzwolenie władz centralnych, aby spółki górnicze szukały różnych kruczków prawnych, by nie wydawać deputatów. W dodatku swoich pracowników często szantażowały, przedstawiając im do podpisania nowe aneksy do umów, w których zrzekali się oni prawa do deputatu pod groźbą wygaśnięcia umowy o pracę w ciągu trzech miesięcy. O skali problemu świadczy fakt nieobjęcia wypłatami rekompensat 12 tysięcy pracowników zaszantażowanych w ten sposób.

– Minister górnictwa ma nadzieję, że jeżeli w przyszłym roku nadal będzie dobra koniunktura i kondycja spółek węglowych na to pozwoli, to te 12 tysięcy osób również otrzyma rekompensaty – powiedział poseł Sitarski. Uważa, że Polska Grupa Górnicza w tym momencie nie jest w stanie tego załatwić, „bo położyłoby to przedsiębiorstwo”.

– Jastrzębska Spółka Węglowa jest już praktycznie monopolistą na europejskim rynku koksu, którego produktem ubocznym jest węgiel energetyczny – powiedział poseł, przypominając, że węgiel koksowy jest „przy całej histerii dekarbonizacyjnej w Europie” wpisany na listę produktów strategicznych UE.

Zwrócił uwagę, że aktualnie Polska, ze względu na zaniedbania rządzącego węglem na Śląsku PSL-u, przy tak dużych złożach ma niedobory na rynku węgla energetycznego. Jego zdaniem PSL zaczął się odcinać od obsadzanych przez siebie prezesów spółek węglowych i to nawet takich, którzy byli z ich rekomendacji wiceministrami finansów, bo „przecież oficjalnie nigdy ta osoba nie była członkiem PSL-u”.

– Dramat, prawda? – retorycznie pytał poseł Kukiz’15, śmiejąc się w głos na antenie Radia WNET. Przypomniał, że zamknięcie kopalni Krupiński to nic innego jak złe zarządzanie. Przy potencjale wydobywczym 100 mln ton węgla koksującego zainwestowano w ściany wydobywcze węgla energetycznego. – To doprowadziło do sytuacji, w której kopalnia ta przez kolejne cztery lata przynosiła straty i z ekonomicznego punktu widzenia trzeba było ją zamknąć.

Jako inżynier górnictwa poseł Sitarski zasiadał w komisji, która zamknęła kopalnię Krupiński. Złożył w tej sprawie zdanie odrębne, bowiem wbrew opinii komisji widział możliwości dalszego jej rozwoju i nadal nie traci nadziei na ponowne otwarcie kopalni.

Chwalił rządowy program „spinający” kopanie z elektrowniami, który bez wątpienia przyczynił się do odnotowywania zysków przez Polską Grupę Górniczą.

Rybnik, miasto o największym w Polsce zanieczyszczeniu powietrza, z którego pochodzi poseł Kukiz’15, to przykład na tragiczne w skutkach działania samorządów. Doszło tam do kuriozalnej sytuacji, w której przy możliwości uzyskania darmowego podpięcia pod sieć ciepłowniczą elektrowni Rybnik i darmowego ogrzewania domostw przez lata inwestowano w nowe generacje kotłów grzewczych i ocieplanie budynków.

– Przez kilkanaście lat samorząd miasta Rybnika nie wystąpił o to mimo zachęt Ministerstwa Energetyki.  Mam to komentować? (…) Trzeba to wspólnymi siłami pchnąć do przodu, żeby powietrze było czystsze, bo to zdrowie nasze i zdrowie naszych dzieci – powiedział Krzysztof Sitarski, który wraz z senatorem z regionu zainterweniował i wreszcie powoli sprawa rusza do przodu.

W rozmowie także o innych skutecznych interwencjach posła Sitarskiego, przeroście biurokracji i programie 500 plus, którego nie dostrzeżonym do tej pory skutkiem jest zmniejszenie się liczby wychowanków w domach dziecka.

MoRo

Cały wywiad Aleksandra Wierzejskiego ze śląskim posłem Kukiz’15 Krzysztofem Sitarskim w części drugiej Poranka WNET.