Dr Kendzierska: Dno oceanu jest wciąż bardzo słabo zbadane. Znamy je w 5-10%

Oceanograf z Uniwersytetu Gdańskiego opowiada o osiągnięciach jej dyscypliny naukowej i wkładzie Polaków w jej rozwój. Mówi o tym, jak zmiany klimatyczne mogą wpłynąć na przyszłość światowego oceanu.

 

 

Dr Halina Kendzierska z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego mówi o stanie badań nad oceanem światowym:

Dno oceanu znamy w 5-10%, i to w jego najpłytszej strefie. Na głębi Challengera, najniżej położonym punkcie Rowu Mariańskiego (11 km) , były zaledwie 3 osoby. Dla porównania, na Księżycu stopę postawiło 12 osób.

Jak mówi dr Kendzierska, ciśnienie atmosferyczne na dnie oceanu jest kilkaset razy wyższe niż na powierzchni Ziemi. Mimo to, występują tam liczne organizmy żywe: bakterie, wirusy, skorupiaki i ryby.

Gość „Kuriera w samo południe” ocenia, że polscy badacze dużo wnieśli do dorobku światowej oceanografii, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów polarnych.

Najdziwniejszym gatunkiem, jaki miałam okazję napotkać, był podwój wielki, występujący w głębinach Bałtyku. Stanowi on pożywienie dorszy bałtyckich, dlatego jest czasami odławiany.

Jak mówi badaczka, zgodnie z opinią większości współczesnych naukowców życie na Ziemi powstało w kominach hydrotermalnych. Wytrącające się tam minerały stanowiły pokarm dla organizmów pierwotnych.

Dr Kendzierska stwierdza, ze w kropli wody oceanicznej można znaleźć kilkaset organizmów żywych, a w łyżeczce wody da się wyodrębnić organizmy z gatunków odpowiadających za produkcję połowy tlenu na Ziemi.

Najbardziej niezwykłymi gatunkami w oceanie są, zdaniem dr Kendzierskiej, ośmiornice i meduzy. Te ostatnie potrafią przybrać rozmiary blisko stumetrowe. Gatunki meduz występujące w Morzu Bałtyckim nie są groźne dla człowieka. Potrafią bardzo sprawnie się regenerować, z pewnością długość ich życia zdecydowanie przekracza przeciętną długość życia człowieka.

Dr Kendzierska porusza również wątek zmian klimatycznych. Podwyższenie temperatury oceanu doprowadzi do uwolnienia znacznych ilość metanu, co prawdopodobnie doprowadzi do jeszcze szybszego ocieplenia klimatu i zmiany obszarów występowania poszczególnych gatunków roślin i zwierząt. Gość „Kuriera w samo południe” stwierdza, że jak najdokładniejsze oszacowanie skutków zmian klimatycznych i zanieczyszczenia środowiska jest obecnie najpoważniejszym wyzwaniem dla naukowców.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W. K.