Raport z Kijowa 19.10.2023 r.: są doniesienia, że Ukraińcy przekroczyli Dniepr

Kijów, Ukraina | fot. Paweł Bobołowicz

Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Dmytro Antoniuk relacjonuje sytuację na froncie. W okolicach zniszczonego mostu antonowskiego koło Chersonia poszerza się „strefa niczyja”. Pojawiają się doniesienia, że Ukraińcy przekroczyli w tym miejscu Dniepr, jednak szansa, żeby przerzucić tam większe siły na razie wydaje się mało prawdopodobna. Pojawiają się także doniesienia o ukraińskich sukcesach na kierunku tokmakskim. Pod Awdijiwką wciąż trwają ciężkie walki.

Ukraina zaczęła wykorzystywać otrzymane od USA rakiety typu ATACMS


Artur Żak opowiada o braku możliwości zagłosowania w wyborach parlamentarnych w Polsce, który stał się udziałem przebywających tam Polaków. Relacjonuje także ukraińskie obawy związane z wizytą Putina w Pekinie, gdzie spotkał się z Xi Jinpingiem.


Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Były ambasador RP w Rosji: w Moskwie tęsknili za Tuskiem i Sikorskim

Featured Video Play Icon

Kreml / Fot. Alexandergusev / Wikimedia Commons

Według prof. Włodzimierza Marciniaka, w Moskwie nie oczekuje się poprawy stosunków z Warszawą, choć wyniki wyborów zostały przyjęte z umiarkowanym optymizmem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Mikołaj Murkociński: Francja nie będzie się stosowała do wyroków ETPCz w kwestii wydalania obcokrajowców

Andrzej Zawadzki-Liang: Wiktor Orban wyraźnie szuka więcej powiązań z Chinami i Rosją

Featured Video Play Icon

Panorama Hongkongu / Fot. Ralf Roletschek / roletschek.at

„Spotkanie Wiktora Orbana z prezydentem Putinem (…) odbyło się wczoraj i było ono nieoficjalne.” – mówi Andrzej Zawadzki-Liang, korespondent Radia Wnet w Szanghaju.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Dr Bartoszewicz: nowej koalicji rządzącej trudno będzie sformułować spójny program gospodarczy

 

 

Krzysztof Bosak: uważam, że dobrze rządzić mogą ludzie także spoza Konfederacji. Po prostu trzeba zacząć dobrze głosować

Featured Video Play Icon

Krzysztof Bosak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest Krzysztof Bosak, prezes Ruchu Narodowego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej sondaże nie są łaskawe dla Konfederacji, której poparcie systematycznie topnieje. Krzysztof Bosak uważa jednak, że jego ugrupowanie robi wszystko, aby uzyskać zadowalający wynik:

Jesteśmy w ofensywie. Nigdy nie mieliśmy tak szerokiej obecności medialnej i społecznej jak w tej chwili. To jest kampania nieporównywalna z tym, które prowadziliśmy w poprzednich wyborach, zarówno jeżeli chodzi o zainteresowanie, spoty, jak i o intensywną pracę naszych kandydatów.

Gość Poranka Wnet przypomina, jakie są podstawowe cele istnienia Konfederacji:

Po to powstała Konfederacja, żeby obronić Polaków przed źle działającymi politykami i przed niekorzystnymi regulacjami wprowadzanymi zarówno w Unię Europejską, jak i w polskim rządzie.

Poseł Konfederacji źle ocenia politykę gospodarczą Prawa i Sprawiedliwości, którą według niego popierają pozostałe ugrupowania polityczne:

Musimy powstrzymać tę karuzelę szaleństwa, którą Mateusz Morawiecki z PiSem, Platformą, Lewicą i PSLem rozkręcili w tej kadencji Sejmu.

Wchodzimy w recesję z bardzo wysokim zadłużeniem, ogromnymi zobowiązaniami na następne lata, idącymi w miliardy, w biliony wręcz, na które nie ma żadnej koncepcji w polityce. Z czego my mamy to wszystko spłacać?

Komentując politykę zbrojeniową rządu, Krzysztof Bosak zwraca uwagę na niejasne źródła finansowania ostatnich zakupów:

Jak kupowaliśmy F-16 wiele lat temu, to do ustawy budżetowej były przyjęte wieloletnie plany sfinansowania tych zakupów. W tej chwili rząd PiSu robi różne zakupy na potęgę, ale my w ogóle do ustaw budżetowych nie przyjęliśmy żadnych wieloletnich programów finansowania.

To, co w tej chwili, to tworzenie nowych dywizji, to ewidentnie jest wyłącznie pod kampanię wyborczą. Dlatego, że nie ma logistyki, nie ma większej liczby żołnierzy, nie ma większej liczby obiektów szkoleniowych, nie ma większej liczby poligonów, nie ma, nie ma niczego na większą skalę.

Gość Poranka Wnet uważa, że polityka Prawa i Sprawiedliwości wobec Ukrainy jest błędna:

To, że wybuchła wojna kiedyś w Czeczenii, później w Gruzji, teraz na wschodniej Ukrainie, to nie znaczy, że automatycznie z tego wynika, że czeka nas wojna polsko rosyjska. Nakręcanie tego typu myślenia jest moim zdaniem groźne.

Błąd polityki PiSu polega na tym, że zaczął przelicytowywać inne państwa zachodnie, sądząc, że w ten sposób pociągnie za sobą swoim przykładem. Moim zdaniem wcale tak nie było.

Zobacz także:

Macierewicz: ślad rosyjski w eskalacji izraelsko-palestyńskiej jest wyraźny. Nie można wyhamować wsparcia dla Ukrainy

Program Wschodni 07.10.23: Górski Karabach. Koniec historii?

Na zdjęciu Górski Karabach, Klasztor Gandzasar. Fot: Marcin Konsek / Wikimedia Commons, CC BY-SA 4.0

Na naszych oczach państwo nieuznawane Górski Karabach przestało istnieć.

Gośćmi Programu Wschodniego byli dr Konrad Zasztowt, dr Tomasz Lachowski, Tomasz Grzywaczewskich i prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

 

Dr Konrad Zasztowt, Wydział Orientalistyczny UW omówił trwający ponad 30 lat konflikt o Górski Karabach:

To, co się w tej chwili wydarzyło to jest oczywiście dramatyczna sytuacja, czyli wyjazd tych stu tysięcy Ormian, bo nie wiemy, ile dokładnie wyjechało. Rząd Armenii mówi o 100 tysiącach, czyli praktycznie o wszystkich mieszkańców ormiańskich Karabachu, No ale trzeba też pamiętać, że kilkaset tysięcy Azerów, a także Kurdów musiało opuścić region Karabachu i sąsiadujące regiony z Karabachu w wyniku tej pierwszej wojny na początku lat 90 tych i zajęcia tych terytoriów przez Ormian. To oni byli ofiarami i musieli ten region opuścić. Tutaj nie ma biało czarnej sytuacji. Winy są po obu stronach, ofiary są po obu stronach, sprawcy nieszczęść też są po obu stronach. Dlatego mówię, że to jest temat, który jest dla mediów bardzo trudny do zrozumienia i do przedstawienia.

Dr Tomasz Lachowski, Katedra Prawa Międzynarodowego i Stosunków Międzynarodowych UŁ, odniósł się do ratyfikowania przez Armenię Rzymskiego Statutu Międzynarodowego Trybunału Karnego:

Faktycznie ten proces ratyfikacji Statutu Rzymskiego Trybunału Karnego w Hadze bardzo przyspieszył. W zasadzie można rzec, że Armenia podpisała ten statut jeszcze w latach 90. Natomiast przez dwadzieścia kilka lat proces był zablokowany przez problemy natury konstytucyjnej. Sąd Konstytucyjny stwierdził Armenii, że rozwiązania, które Trybunał Karny w Hadze posiada, np. to, że właśnie może osądzać sprawców zbrodni, będzie niezgodny z konstytucją Armenii. To było myślenie bardzo błędne z perspektywy prawnej, ale także i politycznej. Dopiero właśnie wydarzenia tej drugiej wojny karabaskiej spowodowały, że władze Armenii, a zwłaszcza premier Paszynian, nie dostrzegły, że ten instrument w postaci bycia członkiem Trybunału będzie bardzo korzystny dla właśnie Erywania. I faktycznie do tego doszło.

Tomasz Grzywaczeski, dziennikarz, korespondent wojenny, autor reportaży opisał sytuację mieszkańców Górskiego Karabachu:

Ten exodus był masowy, że dziesiątki tysięcy ludzi próbowały wydostać się z Karabachu, a tak de facto tam jest tylko jedna droga, którą da się w tym momencie wyjechać. To jest tzw. Korytarz katyński. To jest jedyna droga łącząca terytorium Karabachu z Armenią. Ponadto wszędzie było bardzo dużo azerskiego wojska. Ogromny chaos Tłok, przerażenie, ludzie w ciągu dosłownie kilkudziesięciu godzin musieli zabrać cały swój dobytek, to, co można było unieść i próbowali się stamtąd wydostać.

Prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski, Uniwersytet Łódzki, dokonał analizy rozkładu sił w regionie:

Jest to odwrócenie, jeśli chodzi o pewien wizerunek rozkładu sił w regionie sytuacji wytworzonej w 2008 roku przez inwazję rosyjską na Gruzję, gdzie okazało się, że ówczesne bliskie związki Gruzji ze Stanami Zjednoczonymi nie uratowały tego państwa. To teraz jest odwrotnie bliskie związki Armenii z Rosją też nic jej nie pomogły. A zatem Rosja jako sojusznik zresztą niczyim innym sojusznikiem w regionie nie była, straciła ów prestiż skutecznej tarczy przed zagrożeniem bez względu na literę traktatów. Bo oczywiście w sensie czysto prawniczym Rosja nie udzielała gwarancji Armenii obejmujących obronę Górskiego Karabachu, który w świetle prawa międzynarodowego, włącznie z tą jego wykładnią, jaką przyjęła Rosja, nie był częścią terytorium państwowego Armenii, tylko częścią terytorium państwowego Azerbejdżanu. Zatem fakt prowadzenia operacji wojennych na tym obszarze przez wojsko azerbejdżańskie nie był casus belli, nie było zapisanym w traktacie przypadkiem, w którym uruchomiony powinien być sojusz ormiański-rosyjski. Niemniej jednak zapisy prawnicze to jeden wymiar, a odbiór społeczny i wymiar polityczny to drugi. I w tym zakresie oczywiście Rosja bardzo mocno straciła, jeśli chodzi o prestiż i o wpływy w regionie.


Olga Siemaszko przedstawiła skrót wydarzeń białoruskich.


Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Krzysztof Szczucki: PiS jest za obecnością Polski w Unii Europejskiej. I tezy przeciwne są znowu nam wkładane w usta

Prof. Krzysztof Szczucki / Fot. Konrad Tomaszewski

Gościem Poranka Wnet jest dr hab. Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji i lider listy Prawa i Sprawiedliwości w Toruniu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Prezes Rządowego Centrum Legislacyjnego, prof. Krzysztof Szczucki, startuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych z listy Prawa i Sprawiedliwości w Toruniu. Komentuje on swoją kampanię w tym okręgu:

W ostatnich wyborach w 2019 roku na 13 mandatów lista Prawa i Sprawiedliwości zdobyła 6 mandatów. Myślę, że ten wynik jest osiągalny. Teraz walczymy oczywiście o więcej.

Gość Poranka Wnet zaznacza, że wyborcy odrzucają przymusową relokację imigrantów, co tłumaczy doniesieniami o niepokojach społecznych w krajach zachodnich:

Spotykam wiele osób, które były w Paryżu, były we Francji, były w Niemczech ludzie, którzy oglądają też oczywiście różne kanały medialne, więc są w stanie konfrontować się z różnymi, z różnymi przekazami i oni nie chcą.

Odnosząc się do afery wizowej, poseł PiS uważa, że prawdziwą „aferą” może być narzucanie relokacji imigrantów przez instytucje europejskie:

Jedyna afera to jest afera relokacyjna. To znaczy próbuje się nam narzucić obowiązkowo przyjmowanie ludzi niesprawdzonych, ludzi, którzy po pierwsze nie chcą do Polski przyjechać wcale, a po drugie powinni otrzymać pomoc w państwie, z którego pochodzą, a nie być przewożeni z pieniędzy niemieckich, m.in. niemieckich organizacji pozarządowych finansowanych przez niemiecki rząd na łódkach do Europy.

Będziemy przeciw i po prostu nie będziemy tej relokacji na pewno realizować.

Profesor Szczucki podkreśla, że posłowie Platformy Obywatelskiej gotowi są realizować politykę europejską w kwestii migracji:

To są ludzie, którzy uważają, że należy posłusznie realizować wszystkie zalecenia Komisji Europejskiej. Czyli tutaj też trzeba sobie wprost powiedzieć zalecenia w dużej mierze rządu niemieckiego, bo Ursula von der Larsen jest prominentnym politykiem niemieckim.

Pytany o stosunek jego ugrupowania do sprawy obecności Polski w UE, gość Poranka Wnet stanowczo zaprzecza zarzutom, jakoby PiS miało optować za wyprowadzeniem Polski ze wspólnoty europejskiej:

To nie są nasze tezy, absolutnie nie zgadzamy się z taką koncepcją. Natomiast Polska w Unii Europejskiej ma być suwerenna. Unia Europejska jest unią równych państw, państw, które powinny działać, współdziałać, powinny poszukiwać wspólnie rozwiązań.

Krzysztof Szczucki stwierdza jednocześnie, że Polska nadal jest adwokatem spraw ukraińskich w UE. Zaznacza, że w interesie Polski leży zwycięstwo jej wschodniego sąsiada:

Polska jest adwokatem spraw ukraińskich w Europie, Polska jest za Ukrainą niepodległą, suwerenną. To też jest gwarancja naszego bezpieczeństwa i wszystko, co w interesie naszego regionu będzie przez Polskę reprezentowane.

Pytany o najnowszy odcinek serialu „Reset”, w którym ujawniono współpracę między służbami polskimi a rosyjskimi służbami FSB, kandydat PiS wskazuje na wielką skalę wpływów rosyjskich:

Te wpływy rosyjskie były bardzo duże i bardzo istotne i one przenikały do różnych sektorów działania państwa polskiego. Ta umowa pomiędzy służbami polskimi, rosyjskimi jest tego najlepszym przykładem.

Zobacz także:

Łukasz Schreiber: druga strona proponuje wojnę światopoglądową, bo to jest tak naprawdę jedyna rzecz, która ich łączy

 

Dr Witold Repetowicz: przystąpienie Armenii do MTK pokazuje kierunek, w którym chce podążać kraj

Featured Video Play Icon

Armenian Apostolic Church in the Republic of Artsakh/Fot. Wikimedia Commons

„Nie ulega wątpliwości, że Rosja udzieliła przyzwolenia Azerbejdżanowi na zajęcie Górskiego Karabachu” – mówi dr Witold Repetowicz, z Wydziału Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Sztuki Wojennej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Mikołaj Murkociński: kwestia pluskiew wiąże się z innymi tematami politycznymi we Francji

 

Dmytro Antoniuk: geopolityczna sytuacja dla Ukrainy staje się coraz bardziej napięta

Kijów, Ukraina | fot. Paweł Bobołowicz

„Na różnych mapach jeszcze nie widać, aby wojsko ukraińskie miało jakieś potężne sukcesy na kierunku zaporoskim.” – mówi Dmytro Antoniuk, korespondent Radia Wnet na Ukrainie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

587. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę

Jarosław Zieliński: ponowne rządy Donalda Tuska byłyby jeszcze gorsze niż poprzednie

Jarosław Zieliński / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Nie mamy nic przeciwko dobrym relacjom z Niemcami, ale nie będziemy milczeć w obliczu krzywdzących wypowiedzi z ich strony – mówi poseł PiS.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Mjr Horsztyński: bariera elektroniczna na granicy jest bardzo istotną pomocą dla pracujących tam funkcjonariuszy

580. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Ukraińscy żołnierze | fot. Paweł Bobołowicz

Relacjonujemy najważniejsze informacje z wojny na Ukrainie.

Raport z Kijowa:

Raport z Kijowa 26.09.2023 r.: Festiwal ukraińskich uderzeń na rosyjskie tyły i po krokowa walka o Morze Czarne


Rano w Krzywym Rogu Rosjanie zaatakowali jedno z miejskich przedsiębiorstw – powiedział szef administracji wojskowej obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak. Konsekwencje wyjaśniają.


Reuters: Niemcy planują w przyszłym roku zmniejszyć o połowę pomoc udzielaną państwom, aby pokryć koszty przyjmowania i integracji uchodźców w obliczu surowych oszczędności budżetowych. Rząd w Berlinie powiedział władzom państwowym, że przeznaczy maksymalnie 1,7 miliarda euro na wsparcie wydatków na uchodźców w 2024 r., w porównaniu z 3,75 miliarda euro w tym roku, powiedziały agencji dwie osoby.


Siły Obronne Ukrainy uderzyły w punkt dowodzenia Rosjan w obwodzie chersońskim podczas odprawy. Zlikwidowano 8 oficerów – pisze „Ukraińska Prawda” powołując się na źródła SBU.

 


Prezydent RP Andrzej Duda poparł dalsze transfery broni dla Ukrainy. Według niego Polska jest gotowa dostarczyć Ukrainie stary sprzęt wojskowy, po zastąpieniu go nowym. W ten sposób Prezydent Duda skomentował wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego o wstrzymaniu dostaw broni do Kijowa.


Czołgi Abrams ze Stanów Zjednoczonych są już na Ukrainie – powiedział prezydent Wołodymyr Zełeński. Jest to pierwsza partia amerykańskich czołgów, jednak władze ukraińskie nie podają jej ilości. Łącznie na Ukrainę ma zostać dostarczonych 31 Abramsów.


Okupacyjne Władze Krymu: W nocy na okupowanym Krymie ponownie zabrzmiał alarm lotniczy. Władze okupacyjne półwyspu twierdzą, że tej nocy zaatakowano lotnisko Belbek w Sewastopolu. Rakiety rzekomo zostały zestrzelone przez systemy obrony powietrznej.


Siły Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy podają, że w wyniku ataku na kwaterę główną Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej w okupowanym Sewastopolu zginęło 34 oficerów, w tym dowódca Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej, wiceadmirał Wiktor Sokołow.

„Kolejnych 105 okupantów zostało rannych. Budynek dowództwa nie może zostać odrestaurowany. Idziemy dalej!” – zadecydowały Siły Operacji Specjalnych.


Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy: Tej nocy ukraińskie siły obrony powietrznej zniszczyły 26 sztuk irańskiej amunicji krążącej (BSP/drony kamikaze Shahed 131/136) nad Ukrainą. W sumie wojska rosyjskie wystrzeliły 38 dronów. Armia rosyjska zaatakowała za pomocą dronów rejon izmailski w Odessie: doszło do trafienia w infrastrukturę portową. Rannych zostało dwóch kierowców ciężarówek. Natomiast w obwodzie czerkaskim rosyjski dron uderzył w obiekt infrastrukturalny. Według wstępnych informacji nie było ofiar.


Raport z Kijowa 25.09.2023 r.:

Raport z Kijowa 25.09.2023: W 1920 roku Polska wygrała wojnę z Sowietami, ale nie zrealizowała celu politycznego


Poprzednie informacje z Ukrainy znajdują się tutaj