21 sierpnia 1944 r. Armia Krajowa stoczyła w Surkontach bitwę z Armią Czerwoną. Poległych polskich żołnierzy pochowano w pobliżu mogiły powstańców styczniowych. 8 września 1991 r. odsłonięto cmentarz na który przeniesiono szczątki AK-owców.
Czytaj także:
W czwartek białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan poinformował w mediach społecznościowych o rozpoczęciu wyburzania cmentarze przez służby.
Residents of the village of Surkonty in north-western Belarus say that police and heavy machinery have arrived and started demolishing the graves of the Polish Home Army soldiers. If confirmed, this will be the largest Polish military cemetery destroyed by Belarus to date. pic.twitter.com/ubwYdwNz3u
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) August 25, 2022
Informację o niszczeniu nekropolii przekazał także „Głos znad Niemna”.
Drogi do miejsca, w którym odbywa się akt barbarzyństwa są blokowane przez milicję. A oburzeni miejscowi mieszkańcy, próbujący zarejestrować popełnianą zbrodnię są straszeni więzieniem.
Do sprawy odniósł się rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreślając, że akcja mińskiego reżimu spotka się z konsekwencjami.
Cmentarz żołnierzy AK w Surkontach jest dewastowany przez służby mińskiego reżimu. Mylą się bardzo ci co myślą, że uda się wykorzenić ludzką pamięć o bohaterach. Reżim zapłaci za te akty barbarzyństwa. https://t.co/1y4g5ydGlt
— Łukasz Jasina (@RzecznikMSZ) August 25, 2022
A.P.
Źródło: Głos znad Niemna