Prof. Ryszard Legutko, Sławomir Budzik, Rafał Frącz – Poranek WNET z Dublina, Warszawy i Kijowa – 20 maja 2019 r.

Poranka WNET można słuchać od 7:07 do 9:00 (wtorek i piątek) / 10:00 (poniedziałek, środa, czwartek) na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Krzysztof Skowroński.

Goście Poranka WNET:

prof. Ryszard Legutko – eurodeputowany;

Sławomir Budzik – dziennikarz Radia Deon Chicago i portalu deon24.com;

Alex Sławiński – korespondent Radia WNET w Wielkiej Brytanii;

Sebastian Wopinski – dyrektor polskiej szkoły im. Dywizjonu 303 w Londynie;

Rafał Frącz – polski paralotniarz, który mieszka w Republice Irlandii.


Prowadzący: Tomasz Wybranowski, Krzysztof Skowroński, Paweł Bobołowicz

Współprowadzący: Tomasz Szustek, Marek Sierant

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Paweł Chodyna


 

Studio BEJRUT w Radiu WNET!


 

Część pierwsza:

Sławomir Budzik, dziennikarz Radia DEON w Chicago. Fot. arch. Sławomira Budzika.

Sławomir Budzik mówi o reformie amerykańskiego systemu imigracyjnego autorstwa Donalda Trumpa. W części dotyczącej imigracji nielegalnej zawiera on znane już zapowiedzi uszczelnienia granic, nasilenia deportacji i ograniczenia możliwości uzyskania azylu w USA. Z tym ostatnim punktem wiąże się szczególna wściekłość Demokratów.

Prezydent USA chce między innymi by ci, którzy starają się o azyl musieli koniecznie wnieść opłatę za złożenie wniosku azylowego. Donald Trump chce ponadto chce ograniczyć dostęp do pozwoleń na pracę starającym się o azyl. Politycy Demokratów od razu stwierdzili, że to pomysł niemożliwy do zrealizowania.

Sławomir Budzik ma jednak inne spojrzenie aniżeli owi politycy. Twierdzi, że reforma może pomóc Trumpowi wygrać wybory prezydenckie, które odbędą się już za rok.

Gość Poranka WNET opowiadał następnie, kto może stanąć w szranki wyborcze z prezydentem Trumpem o fotel w Gabinecie Owalnym. Jednym z nich jest burmistrz Nowego Jorku, Bill de Blasio.

Wydaje się, że obecna głowa państwa liczy się z nim. Jednakże Sławomir Budzik stwierdza, iż na tego domniemanego kandydata należy patrzyć z przymrużeniem oka. Wymienia także kilku innych kandydatów, którzy prawdopodobnie będą rywalizować z miliarderem.

Fot. Gage Skidmore / Wikimedia Commons (CC BY 2.0)

Ponadto rozmówca Tomasza Wybranowskiego opowiada o reakcji amerykańskich mediów na atak na Marka Magierowskiego, ambasadora Polski w Izraelu, oraz o kampaniach polskich polityków do europarlamentu prowadzonych w Stanach Zjednoczonych.

Sławomir Budzik wprost stwierdza, że większość Polonii zagłosuje na Prawo i Sprawiedliwość. Jacek Saryusz-Wolski oraz Ryszard Czarnecki (kandydaci PiS w Warszawie) mogą już zacierać ręce. Albowiem to na nich będą głosować nasi rodacy w Ameryce. Według prawa obywatele Polski zagranicą, jeśli chcą głosować w wyborach, to mogą jedynie oddać głos na kandydatów z okręgu warszawskiego.

Alex Sławiński o nienastępującym brexitcie. Mówi, iż brytyjscy politycy nie mówią o przyszłości kraju po wyjściu z Unii Europejskiej i szczegółach tego brexitu. Według naszego korespondenta wszystko wygląda na to, że nie ma w Wielkiej Brytanii pomysłu na wyjście z UE. Możliwe także, że temat chcą oni rozmyć.

 

Część druga:

Przegląd prasy o godzinie 8:00 autorstwa Aleksandra Wierzejskiego.

Prof. Ryszard Legutko tłumaczy, dlaczego powiedział, iż „patrzy na Donalda Tuska, jak na rzadki przypadek zła w polityce”. Stwierdza, że obecny szef Rady Europejskiej od 2005 r. toczy wojnę polsko-polską, a każda jego wypowiedź jest „kąśliwa i antagonizująca”. Poza tym wykorzystuje w sposób ordynarny każdą sytuację oraz „ma w sobie niebywałą toksyczność”.

Następnie prof. Legutko odnosi się do krytyki, jaka nań spadła po jego wypowiedzi dotyczącej walki różnych środowisk z Kościołem, a także mówi, dlaczego wybory do Parlamentu Europejskiego są ważne. „Chodzi o kształt Unii Europejskiej i miejsce w niej Polski. Nie może być tak, że większość, która rządzi instytucjami unijnymi od 40 lat, nagminnie i systemowo łamała reguły (…) Nie mamy wpływu, jakie wyniki będą w Niemczech czy Hiszpanii, ale mamy wpływ na wyniki w Polsce. Pójdźmy na wybory i zagłosujmy na ludzi, którzy w tej Unii chcą coś zmienić”.

Karykatura Donalda Tuska / DonkeyHotey, Flickr.com

Ocenia także działania polityków Platformy Obywatelskiej i ujawnia ich dwulicowość i hipokryzję. Mówi, że jej politycy nie posiadają żadnych poglądów; potrafią zmieniać swe stanowiska, idee, retorykę w każdym momencie. Nasz gość porannego programu Radia WNET stwierdza, że ta obłuda została wprowadzona do PO przez Donalda Tuska. Nawet jeśli nie jest obecny w polskiej polityce, to nadal nad naszym krajem i partią, którą przewodził, unosi się jego „demoniczny ” duch.

 

Część trzecia:

Sebastian Wopiński stwierdza w rozmowie z Alexem Sławińskim, że polskie organizacje w Wielkiej Brytanii powinny wreszcie działać w sposób solidarny i połączyć siły w dziele organizacji obchodów Dnia Flagi Polski i Polaków za Granicą, który przypada na 2 maja.

Ma nadzieję, że za rok uda się to zrealizować. Sebastian Wopiński w rozmowie z burmistrzem Londynu Sadiq’iem Khan’em usłyszał zapewnienie, że władze Londynu są otwarte na tego typu inicjatywę, która – tak jak obchody Dnia św. Patryka – mogłaby wejść na stałe do kalendarza londyńskich wydarzeń.

 

Rafał Frącz / Fot. Radio WNET

Rafał Frącz w rozmowie z Tomaszem Szustkiem opowiadał o reakcjach środowiska na tragiczną śmierć polskiego paralotniarza z Irlandii – Rafała Skóry.

Tydzień temu, w górach Wicklow doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym zginął nasz rodak. Ekipa ratownicza odnalazła ciało Polaka na polach w okolicach Ballinacor Estate w hrabstwie Wicklow.

Trwa zbiórka pieniędzy dla najbliższych Rafała Skóry, który osierocił dwójkę malutkich dzieci. O wypadku ani słowa na stronie Ambasady RP w Dublinie, ani jej koncie facebookowym. Z pomocą od pierwszych chwil pośpieszyli polscy, irlandzcy i fracuscy paralotniarze.

Rafał Frącz mówił także o wyczynie dwóch polskich pilotów z Irlandii. Rafał Obora i Bogdan Białka przekroczyli magiczną granicę 200 kilometrów lecąc na paralotniach. To rekord lotu nad Irlandią:

Trzeba wspomnieć także o tym, że Rafał Obora dokonał tego wyczynu na skrzydle, które nie jest skrzydłem zawodniczym. – podkreślił gość Studia 37 w Poranku WNET.

 


Część czwarta:

Wołodymyr Zełenski w roli prezydenta Ukrainy satyrycznego serialu telewizyjnego Słuha Naroda. Fot. Jarosław Budrowycyn (CC BY-SA 4.0), źródło: Wikimedia Commons

Przegląd prasy o godzinie 9:00 autorstwa Aleksandra Wierzejskiego.

Paweł Bobołowicz o inauguracji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, która przypada na dzień dzisiejszy, czyli poniedziałek 20 maja. Podczas Poranka WNET trwa ów inauguracja.

Marek Sierant mówi, że Zełenski wygrał wybory, ponieważ Ukraińcy znienawidzili Petra Poroszenkę. Wściekli są na byłej głowy państwa, gdyż ani nie walczył z oligarchami, a z nimi współpracował, ani nie poprawił sytuacji gospodarczej w kraju, ani nie walczył w dużym stopniu z korupcją. To tylko kilka z powodów nienawiści Ukraińców wobec Poroszenki. Atoli prezydent-komik rozwiąże problemy, z którymi nie poradził sobie Poroszenko?

Ukraińcy przywiązują szczególną uwagę do inauguracji już najważniejszego polityka w kraju. Spoglądają na każde zdarzenie. Podchodzą bowiem do nich w sposób supranaturalny. W Internecie już roi się od komentarzy, które pałają quasireligijnością.

Ponadto sądzi, że nowy prezydent rozwiąże parlament, aby wprowadzić do Rady Najwyższej wprowadzić swoją partię Sługa Ludu. bez zaplecza politycznego wszakże może być w tarapatach. Po słowach redaktora, kilkanaście minut później, prezydent rozwiązał parlament. Wieść została okraszona aplauzem widowni.

 


Posłuchaj całego Poranka WNET!


 

Studio Dublin cz. 2 – 17 maja 2019 – z udziałem Tomasza Szustka i Jakuba Grabiasza ze Studia 37

W piątkowym Studiu Dublin, jak zwykle wieści z Irlandii. Obok przeglądu prasy, historyczne kalendarium z czasami The Troubles w tle, sportowo o jeździectwie, golfie i rugby, oraz życzenia dla Enyi.


Prowadzenie: Tomasz Wybranowski

Współprowadzenie: Tomasz Szustek (gościnnie)

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizacja: Tomasz Wybranowski (Dublin)

Realizacja: Paweł Chodyna (Warszawa)

Produkcja: Studio 37 – Radio WNET Dublin


W piątkowych dziennikach wydawanych w Republice Irlandii królował jeden temat: czy dojdzie do zapowiadanej nieoficjalnej wizyty Donalda Trumpa, czy też nie.

Tomasz Szustek omówił artykuł z dziennika „The Irish Times”. Nie jest pewne, czy do wizyty w Republice Irlandii w ogóle dojdzie.

Powód? Prezydent Donald Trump chce, aby premier Republiki Irlandii Leo Varadkar, odwiedził go w jego irlandzkiej posiadłości, z wielkim polem golfowym, na zachodzie Wyspy. Przedstawiciele irlandzkiego rządu nalegają jednak, aby do takiego spotkania doszło „w miejscu neutralnym”. Wizyta nie będzie miała charakteru oficjalnego.

Jak donosi Bogdan Feręc, szef portalu Polska – IE, czerwcowa wizyta Donalda Trumpa już aktywizuje tak irlandzkich zwolenników, jak i przeciwników obecnego prezydenta USA.

Do grona przeciwników wizyty dołączył właśnie związek Unite, który wezwał rząd, nawiasem mówiąc, rząd, który zaprosił prezydenta Trumpa do Irlandii, by przeciwstawił się odwiedzinom prezydenta USA na wyspie.

 

W irlandzkich mediach, w gorącym czasie przedwyborczym, dziennikarze spekulują na temat wyjątkowego zbiegu okoliczności, którym można nazwać zapowiadane przez irlandzki rząd wsparcie dla sektora rolnego. Jest to o tyle podejrzane, że zbiegło się z finałem kampanii eurowyborów, w której rządząca Fine Gael nie ma najlepszych notowań.

Jak donosi „The Irish Times” gabinet Leo Varadkara przeznaczył w ciągu ostatnich tygodni 100 milionów euro na przemysł rolny ze szczególnym uwzględnieniem sektora wołowiny.

 


 

Kuba Grabiasz – Sport Studio Dublin. Fot. arch. Studio 37.

W sportowej części „Studia Dublin” Kuba Grabiasz, jak zwykle z pasją i znawstwem materii, opowiadał o  finale rozgrywek rugby w ramach Heineken Champions Cup, z udziałem irlandzkiego Leinster i angielskiego klubu Saracens.  Na St. James’ Park w Newcastle lepsi okazali się Anglicy wygrywając z irlandzką drużyną 20:10.

Nasz sportowy ekspert mówił także o decyzji Michaela O’Leary’ego, prezesa linii lotniczych Ryanair, który zdecydował się na likwidację, w ciągu najbliższych czterech lat, swojej stadniny koni wyścigowych. Na deser szczypta ekskluzywnego golfa.

 


Pomnik ku czci ofiar zamachów bombowych z dnia 17 maja 1974 w Dublinie. Fot. Studio 37

W kalendarium „Studia Dublin” Tomasz Szustek powrócił do czasów Troubles, czyli konfliktu o podłożu narodowościowym i religijnym na irlandzkiej wyspie. Termin „irlandzka wyspa” został użyty celowo, bowiem konflikt ten dotyczył zarówno Irlandii Północnej jak i Republiki Irlandii.

17 maja to jedna z najbardziej tragicznych rocznic a dotyczy serii najkrwawszych i skoordynowanych ze sobą zamachów, które złożyły się na jedną terrorystyczną akcję.

17 maja 1974 roku pro – brytyjska bojówka przeprowadziła trzy zamachy bombowe w centrum Dublina i jeden w mieście Monagham, które leży przy granicy z Irlandią Północną. W wyniku tych zamachów zginęły trzydzieści cztery osoby, a blisko trzysta zostało rannych. Tomasz Szustek przyjrzał się bliżej strategii tych zbrodniczych aktów i reakcjom na nie.

 

Miejsce zamachu bombowego 17 maja 1974 roku, Talbot Street w Dublinie, w dniu zamachu i dziś. Fot. (lewe) Dublin Public City Libraries; (prawe) Studio 37

17 maja 1974 roku, był również piątek. W Dublinie trwała akcja strajkowa kierowców autobusów. Data strajku była znana od jakiegoś czasu, tak więc dzień ataku na pewno nie został wybrany przypadkowo. 


Tomasz Szustek był na wystawie poświęconej postaci wybitnego Polaka – Pawła Edmunda Strzeleckiego. O otwarciu wystawy 8 maja, mówiliśmy w programie „Studiu 37”. Ekspozycję uroczyście otworzył sam prezydent Irlandii Michael D. Higgins, co nadało wydarzeniu znaczenia i splendoru. 

Fot. Studio 37 Dublin

Na wystawę składa się około dziesięciu sporych rozmiarów plansz informacyjnych, które zostały ustawione w szacownym gmachu biblioteki Royal Irish Academy, czyli Irlandzkiej Królewskiej Akademii, która mieści się w samym centrum południowego Dublina.

Nad wystawą pracowało dwoje irlandzkich historyków:  prof. Peter Gray i prof. Emily Mark-FitzGerald. Idea stworzenia ekspozycji była inicjatywą Ambasady Polski w Republice Irlandii, któa także objęła nad nią patronat. Za ten projekt wystawiamy naszej placówce dyplomatycznej w Irlandii jak najlepsze opinie.

Wystawa mimo, że jest skromna, to została bardzo dobrze zorganizowana. Ma ona swoją stronę internetową www.strzelecki.ie, są dostępne dobrze opracowane broszury i foldery. Zrealizowane zostało także krótkie video z otwarcia, które można obejrzeć na stronie Ambasady RP w Dublinie.

 

 

Fot. Studio 37.

Paweł Edmund Strzelecki, pochodzący z Poznania podróżnik, był naukowcem i filantropem. W historii Irlandii zapisał się głównie dzięki pomocy w czasach Wielkiego Głodu. W trudnych dla Zielonej Wyspy czasach przebywał w Wielkiej Brytanii. Tam zaangażował się w działalność charytatywną.

Na zachodzie Irlandii nadzorował program pomocy humanitarnej, dzięki któremu od ponad 200 tys. irlandzkich uczniów zostało uratowanych od śmierci głodowej. W samym miasteczku Clifden pomógł pięciu tysiącom dzieci. Strzelecki zmarł w 1873 w Londynie i został pochowany na cmentarzu Kensal Green.

W 1997 jego prochy sprowadzono do kraju i złożono w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan w podziemiach kościoła św. Wojciecha w Poznaniu.

18 czerwca 2018 roku, w centrum Clifden została odsłonięta szklana tablica ku jego czci. W 2015 roku postać filantropa upamiętniono w Dublinie, odsłaniając tablicę przy Sakville Place, tuż przy O’Connell Street. Ceremonii dokonali ówczesny burmistrz Dublina Christy Burke oraz prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Tablica została ufundowana przez Fundację Kultury Irlandzkiej w Poznaniu oraz dublińskie Towarzystwo Polsko-Irlandzkie. 

 


 

Pod koniec programu Tomasz Szustek przypomniał nagłą śmierć polskiego paralotniarza. W górach Wicklow doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym zginął Rafał Skóra. Ekipa ratownicza odnalazła ciało Polaka w niedzielę 12 maja, na polu w okolicach Ballinacor Estate, w hrabstwie Wicklow.

Trwa akcja zbierania pieniędzy dla rodziny zmarłego. [*] Rafał Skóra osierocił dwójkę małych dzieci. Pieniądze są potrzebne do przetransportowania zwłok, przygotowania pogrzebu i pochówku, oraz wsparcia wdowy i sierot. W akcję, wedle naszej wiedzy, nie zaangażowała się polska placówka dyplomatyczna. Z pomocą pośpieszyli inni paralotniarze. Więcej na ten temat w poniedziałkowym Poranku WNET.


Partnerem Studia Dublin i Radia WNET

 

   Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © 2019