Maciejewski: politycy totalnej opozycji zachowują się jak zaprzedana magnateria z czasów I Rzeczpospolitej

O analogiach między zrywaniem sejmów a działami polityków Platformy Obywatelskiej w Poranku Wnet mówił Jakub Maciejewski publicysta portalu „w Polityce” oraz „Sieci”

Jakub Maciejewski porównuje charakter opozycji parlamentarnej w czasach I Rzeczypospolitej z czasami współczesnymi.

Możemy doszukiwać się tych samych mechanizmów demokratycznych w dzisiejszych czasach jak i w naszej historii.

Gość „Poranka Wnet” dostrzega pewne podobieństwa między współczesna opozycją a przeciwnikami politycznymi obozu władzy sprzed 300 lat.

Każde sprawienie, że państwo będzie lepsze było kontrowane przez oligarchów oraz przez ośrodki, które chciały organizować się same przeciwko tyranom. Tej retoryki sprzed 300 lat jest naprawdę szalenie dużo.

Prywatę przykrywano wzniosłą retoryką wolności.

Czytaj także: Prof. Hryniewicz: wchodzimy w okres, gdy liczba kobiet w wieku prokreacyjnym będzie mała

Publicysta komentuje również dokonania polskiego rządu – sądzi, iż ma on swoje wzloty i upadki, natomiast w kontekście trudności czasów bieżących wyróżnia się trwałością.

Myślę, że każdy inny rząd rozpadłby się pod naporem presji.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Radio Aktywni- Powrót

Radio Aktywni

Radio Aktywni jak zwykle z przytupem wracają na antenę Radio Wnet.
Ośmiornica na wrotkach? Tylko u nas!

Radio Aktywni jak zwykle z przytupem wracają na antenę Radio Wnet.
Ośmiornica na wrotkach? Tylko u nas! Zapraszamy do odsłuchu audycji z dn.7 pażdziernika 2020.
Utwory muzyczne, dla potrzeb tej publikacji, zostały wycięte. Zachęcamy do słuchania nas na żywo w każdą środę o 11.10 na 87.8 w Warszawie, 95.2 w Krakowie oraz 86.8 we Wrocławiu oraz na wnet.fm

Reżyser ma ostatnie słowo – mówi w audycji Radia Solidarność red. Andrzeja Gelberga aktor i reżyser Jerzy Zelnik

Jak to się stało, że Polacy coraz słabiej pamiętają Jana Pawła II, co było widać na ulicach Warszawy w rocznicę śmierci papieża-Polaka, którego tak pięknie i tłumnie żegnali…

 

A także o naszej złożonej historii, pięknej kulturze i sztuce oraz ważnych dla nich autorach i ludziach związanych z teatrem i literaturą red.  Andrzej Gelberg rozmawia z Jerzym Zelnikiem – jednym z najbardziej znanych polskich aktorów teatralnych, filmowych i telewizyjnych, scenarzystą małych form teatralnych (monodramów, etiud) i reżyserem teatralnym.

Zapraszamy do wysłuchania audycji!

Semka: „Piątka u Semki” to podsumowanie 50 lat życia. Znajdziemy w niej m.in. historię rodzącej się opozycji lat 80.

Piotr Semka, autor wielu znanych książek, publicysta „Do Rzeczy” opowiada o swoim najnowszym dziele, książce „Piątka u Semki”. Jest to wywiad rzeka, przeprowadzony przez Jana Hlebowicza.


– Ta książka powstała z potrzeby podsumowania mojego życia po skończeniu 50 lat. Wywiadu rzeki udzieliłem Janowi Hlebowiczowi, ponieważ bardzo zależało mi, aby była to rozmowa z kimś sporo młodszym, z kimś, kto ma inną perspektywę patrzenia na historię. Janek jest z 88 roku… Byłem ciekawy co w wydarzeniach z czasów tworzenia się III RP będzie interesujące dla kogoś z jego generacji – opowiada w Poranku WNET Piotr Semka. I dodaje, że okres między rokiem 1987 a 2005 jest zupełnie nieznany szerszemu gronu w Polsce. Dlatego postanowił zapełnić tę lukę.

Historycy rzadko piszą o tym okresie, szczególnie prawa strona mało się nim zajmuje. Postanowiłem napisać, jak wyglądało tworzenie się świata dziennikarskiego, wraz z dobrze znanymi bohaterami, takimi jak Monika Olejnik i Tomasz Lis z jednej strony a Jacek Łęski czy Cezary Gmyz z drugiej.

Publicysta podkreśla, że napisanie nowej książki było dla niego trudnym wyzwaniem:

– Podczas pisania książki postawiłem się w niewdzięczniej roli, ukazuje ona bowiem, jak ciężko było się przebijać przez ład mediów III RP, szczególnie prawej stronie. Opowiedziałem, jak widziałem tamte wydarzenia – mówi.

W najnowszej książce Piotra Semki można znaleźć również dużo informacji dotyczących historii Gdańska oraz tworzenia się tamtejszej opozycji lat 80.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy!

JN

Przeciwko atakowi na Magdalenę Ogórek, dziennikarkę TVP Info wypowiada się Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP

Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP: stanowczo protestujemy przeciwko atakom na dziennikarzy i domagamy się zapewnienia dziennikarzom bezpieczeństwa w związku z wykonywanym zawodem

Po sobotnim ataku na Magdalenę Ogórek, dziennikarkę TVP Info specjalne oświadczenie wydaje Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. Atak potępiło większość polityków, bez względu na barwy partyjne – poza Januszem Palikotem, który najpierw w swoim komentarzu do wydarzenia zwyzywał dziennikarkę, potem przeprosił ją.

Poniżej pełna treść oświadczenia CMWP:

Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP stanowczo protestuje przeciwko brutalnemu atakowi na dziennikarkę TVP Info red. Magdalenę Ogórek i apeluje do osób i instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo publiczne o zapewnienie dziennikarzom godnych i niezagrażających ich życiu i zdrowiu warunków pracy.

Publicystka TVP Info red. Magdalena Ogórek została brutalnie zaatakowana przez grupę kilkunastu agresywnych osób podczas wyjścia z siedziby stacji przy Placu Powstańców Warszawy 2 lutego 2019 r. po zakończonym programie „Minęła 20”w TVP Info , którego jest współautorką i współprowadzącą. Napastnicy ubliżali dziennikarce TVP i usiłowali uniemożliwić jej odjazd sprzed biurowca. Samochód oblepili obraźliwymi naklejkami, został on porysowany. Policja nie reagowała podczas ataku, usuwała jedynie kładących się na jezdni i blokujących przejazd red. Ogórek.

   To kolejny atak na dziennikarza Telewizji Polskiej SA, do którego dochodzi w ostatnich miesiącach. CMWP SDP stanowczo przypomina, że ataki na dziennikarzy są jaskrawym naruszeniem zasady wolności słowa, która jest fundamentem ustroju każdego demokratycznego państwa i nigdy nie powinny mieć miejsca. Zapewnienie bezpieczeństwa pracy dziennikarzy relacjonujących i komentujących wszelkie wydarzenia, w tym te wywołujące silne społeczne emocje, jest podstawowym obowiązkiem demokratycznego państwa. Tolerowanie sytuacji, w której profesjonalne wykonywanie swoich obowiązków może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia dziennikarzy jest niedopuszczalne. CMWP SDP po raz kolejny apeluje do władz i organizacji publicznych, by podjęły działania zapobiegające wszelkim atakom na wykonujących swoje obowiązki dziennikarzy.

dr Jolanta Hajdasz

dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP

Warszawa, 3 lutego 2019 r.

Rafał Ziemkiewicz: Zabójstwo Adamowicza spadło PO z nieba. A Donald Tusk na jego trumnie chce wrócić do władzy [VIDEO]

Tusk nie ma ochoty sam z siebie wracać do Polski, może jednak być zachęcony przez elity UE, by wrócić do polityki, bo jest przez nich uznawany za „jedynego człowieka, który może odbudować eurokrację”.


– Grzegorzowi Schetynie ten mord spadł z nieba. Platforma nie traci nic, a wręcz zyskuje, gdyż Adamowicz urwał im się, został wyrzucony z partii kilka miesięcy przed wyborami – mówi w popołudniowej audycji WNET Rafał Ziemkiewicz. – Najwięcej zyskał Tusk. To on ogłosił, że Platforma nie wystawi kandydata do wyborów uzupełniających, a nie Grzegorz Schetyna, czyli przewodniczący PO.

Ziemkiewicz zauważa, że PO musi być zafascynowane strategią Kaczyńskiego, która sprawiła, że przez osiem lat bycia w opozycji utrzymał władzę i nie pozwolił na wykształcenie się żadnej konkurencyjnej prawicowej partii, która mogłaby zagrozić jego pozycji. Fascynacja przejawia się  w robieniu nie tego, co robi PiS, a „robieniu tego, o co przez lata oskarżali PiS”, czyli bycie opozycją totalną, zakładanie swoich własnych kół, swoich własnych miesięcznic, „a teraz mają wreszcie swój Smoleńsk”. Platforma chce wrócić na trumnie do władzy.

Według Ziemkiewicza Tusk nie ma ochoty sam z siebie wracać do Polski, może jednak być zachęcony przez elity europejskie, by wrócić do polityki, bo jest przez nich uznawany za „jedynego człowieka, który może w Polsce odbudować wpływy eurokracji”. Wciąż jednak nie ma przesłanek, by chciał zrezygnować z kadencji we wcześniejszym terminie, a to konieczny warunek, by wziąć udział w wyborach parlamentarnych. Publicysta ocenia, że przybycie w ostatniej chwili na wybory prezydenckie byłoby już „musztardą po obiedzie”. Autor „Pieprzonego losu kataryniarza” przypomina również, że dotychczasowe powroty do krajowej polityki z europejskich salonów kończyły się nieudolnie.

Ziemkiewicz sceptycznie podchodzi do sukcesu PiS. – Jeśli coś może PiS zniszczyć, to właśnie opinia partii nieudolnych – mówi. I przytacza kolejne porażki: – PiS idzie na wojnę z żydami – wraca na kolanach. Idzie na wojnę z sądami – wraca na kolanach. Poszedł na wojnę z Europą – to samo.

Przypomina też, że gdy Orban idzie z kimś na wojnę, to z nimi wygrywa (na przykład z Sorosem). Zastanawia się, jak zagłosuje elektorat centroprawicowy, niechętny zarówno PiS, jak i PO, nie rokując nadziei dla innych partii opozycyjnych: – Kukiz działa już tylko siłą rozpędu, koalicja Korwina z narodowcami i Braunem to zbyt osobliwy smakołyk by elektorat mógł go przełknąć – mówi.

Wysłuchaj naszej rozmowy już teraz!