Informacja jest bronią i bardzo ważnym instrumentem protestów na Białorusi – Program Wschodni z 22 sierpnia 2020 r.

W Programie Wschodnim: O otruciu Aleksieja Nawalnego, a także o sytuacji na Białorusi.

Goście Programu Wschodniego:

Dr Jakub Olchowski – Instytut Europy Środkowej, Wydział Politologii i Dziennikarstwa UMCS

Dr Janusz Kowalczyk – UMCS, przewodniczący Rady Fundacji SCIRE;

Roman Krawczenko – fotografik, historyk;

Prof. Tomasz Stępniewski – zastępca dyrektora Instytutu Europy Środkowej; wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego

Fiodor Choroszko – Białorusin mieszkający w Polsce.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franciszek Żyła


Dr Jakub Olchowski komentuje sytuację prawdopodobnego otrucia Aleksieja Nawalnego.

Opozycjonista w Rosji uległ zatruciu i każdy myśli, że jest motywowane to polityką Kremla. Nie ma przypadków zwłaszcza wtedy, kiedy mówimy o Rosji – twierdzi gość „Programu Wschodniego”.

Gość Pawła Bobołowicza przypomina inne morderstwa na tle politycznym twierdząc, że nie chodzi o usunięcie danej osoby, jednym z najważniejszych celów jest zaś zastraszenie.

jest człowiekiem bardzo popularnym. Zdążył zgromadzić wokół siebie ludzi i rozpoczął działania opozycyjne, które nie podobają się Putinowi. W państwach niedemokratycznych wybory są pacyfikowane. Kandydatów stanowiących zagrożenie nie dopuszcza się do wyborów. W różnych miejscach w Rosji organizowane są demonstracje, które popierają Nawalnego, demonstracje kończą się aresztowaniami – opowiada.

Jak dodaje: Nie jest wykluczone, że Rosja podejmuje działania hybrydowe w stosunku do Białorusi. Mało prawdopodobne jest natomiast, że Rosja odważy się na działania militarne na Białorusi. Rosja działa prowadząc kampanię propagandową i dezinformacyjną. W mediach białoruskich pracują dziennikarze rosyjscy, którzy narzucają swoje myślenie.

Informacja jest bronią i bardzo ważnym instrumentem, dlatego też media społecznościowe są nieodłącznym elementem protestów na Białorusi – twierdzi gość „Programu Wschodniego”.

W tym tygodniu na Białorusi powstała Rada Koordynacyjna. Obecna sytuacja na Białorusi może być porównywana do polskiej Solidarności. Rada Koordynacyjna to ruch w dobrym kierunku. Solidarność miała w Polsce wielkie poparcie i swoich liderów, natomiast ruch na Białorusi nie posiada żadnego z tych elementów.

Roman Krawczenko mówi o różnych edycjach Jarmarku w Lublinie. Klimatem Jarmarku jest zieleń i przyroda. „Jest tu bardzo wielu ludzi różnych kultur i wyznań” – opowiada.

Dr Janusz Kowalczyk mówi o działaniach Łukaszenki na Białorusi.

We wtorek redakcja Ukraińskiej Prawdy oraz redaktor naczelny Cenzor.net podali informację wskazującą na ukraiński  trop ws. zatrzymania „wagnerowców w Mińsku. Według wersji ukraińskich dziennikarzy całą akcja była prowokacją ukraińskich służb specjalnych zmierzającą do zatrzymania rosyjskich najemników walczących na Donbasie. Jurij  Butusow, redaktor naczelny Censor.net twierdzi, że akcja zakonczyła sie niepowodzeniem prawdopodobnie w wyniku zdrady na najwyższych szczeblach władzy.

Łukaszenka nie tak dawno próbował pokazać swoją władze, teraz stał się zupełnie podporządkowany Putinowi. Będzie miało to przełożenie na stosunki ukraińsko-białoruskie. Daniłow uznał, że wydanie Rosjanom wagnerowców jest niepoprawnym krokiem w stosunku do relacji Białorusi z Ukrainą – zaznacza rozmówca Pawła Bobołowicza.

Prof. Tomasz Stępniewski mówi o sytuacji na Białorusi.

Analizowałem sytuację na Białorusi ze strony wspólnoty międzynarodowej. Próbowałem spojrzeć na istotę problemu.
W 2010 roku mieliśmy do czynienia z protestami na Białorusi. Teraz sytuacja jest inna, ponieważ protesty mają charakter masowy. Reżim Łukaszenki trzyma się dosyć mocno, dlatego też reakcja UE jest reakcją polityczną. Ma ona możliwość nałożenia sankcji – mówi Prof. Tomasz Stępniewski.

Przed szczytem internetowym UE miały miejsce konsultacje między Merkel, Macronem, a Putinem. Rozmowy z Rosją są zgodne ze scenariuszem Federacji Rosyjskiej.

Jak zaznacza: Z punktu widzenia Rosji pożądany scenariusz to uspokajanie protestów na Białorusi. Rosjanie w sposób bezpośredni nie angażują się w sytuację na Białorusi, dlatego też trudno jest nałożyć sankcję na poszczególne osoby.
Zależność energetyczna i ekonomiczna Białorusi z Rosją jest bardzo duża. Protesty na Białorusi odbywają się przeciwko reżimowi Łukaszenki oraz sytuacji gospodarczej w kraju. Specyfika Białorusi jest zupełnie inna. Społeczeństwo jest nastawione pozytywnie do Rosji.

Prof. Tomasz Stępniewski sądzi, że zaangażowanie Stanów Zjednoczonych może pomóc sytuacji na Białorusi. Może to świadczyć o tym, że konflikt zostanie rozwiązany bardzo szybko. Należy pamiętać o tym, że Stany Zjednoczone upatrują w Białorusi swojego kontrahenta. Szczyt UE odbył się dzięki premierowi Morawieckiemu. To, że udało się zorganizować szczyt, to sukces. Deklaracja świadczy o zainteresowaniu państw europejskich sytuacją na Wschodzie.

Jeżeli rozmowy między Putinem, a dyplomacją unijną zakończą się konsensusem i przyzwoleniem dla Łukaszenki do zatrzymania władzy to będzie świadczyło o próbie przeczekania protestów. Jeżeli dojdzie do przesilenia struktur siłowych to sytuacja potoczy się w zupełnie inną stronę – podkreśla.

Chciałbym mieszkać w swoim ojczystym kraju, ale na Białorusi nie mam możliwości żyć godnie. Na Białorusi nie mogłem rozwijać swoich działalności, gdyż wszystko jest kontrolowane przez rząd – mówi Fiodor Choroszko.

Jak dodaje: W Polsce próbujemy wspierać rodaków na Białorusi. Chcemy dać naszą pomoc i mówić o tym, co dzieje się w kraju.
Dzisiaj o 18:00 w Lublinie odbędzie się akcja, w której będziemy pokazywali, co dzieje się na Białorusi. Będziemy prosili o rozpowszechnianie tych informacji. 


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Wjeżdżają do Polski bez kwarantanny – Program Wschodni z 1 sierpnia 2020 r.

W Programie Wschodnim: O sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej, ostatniej prostej kampanii prezydenckiej na Białorusi, rosyjskiej propagandzie, a także o szlakach roku 1920

  • Goście Programu Wschodniego:

Andrzej Poczobut – działacz mniejszości polskiej na Białorusi, polsko-białoruski dziennikarz;

Tomasz Baart Bartecki – Granica/Kordon PL -UA;

Wojciech Pokora – dziennikarz, Portal StopFake.orgw

Wojciech Jankowski – Redaktor Naczelny Kuriera Galicyjskiego


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franciszek Żyła


1944 roku na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” w Warszawie wybuchło powstanie. Przez 63 dni powstańcy prowadzili heroiczną i samotną walkę.

1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Wśród nich byli też  prawosławni Polacy z ukraińskimi korzeniami: Wiaczesław i Orest Fedorońko. Obydwaj zginęli w Powstaniu Warszawskim. Ich brat Aleksander był pilotem Dywizjonu 300 RAF, zestrzelonym nad Niemcami 25 kwietnia 1944, zaś ojciec, Szymon, prawosławnym kapelanem wojskowym w Wojsku Polskim, zabitym w 1940 r. w Katyniu. W 2008 roku prezydent Lech Kaczyński tak mówił o rodzinie Fedorońków: Kiedy słyszałem historię tej rodziny, przypomniała mi się historia wielu innych polskich rodzin polskich, co nie oznacza zawsze katolickich, nie mających inne niż polskie korzenie. Takim przykładem jest właśnie ta rodzina i takie rodziny stanowią podstawę siły i potęgi Rzeczypospolitej. To przykład wielobarwności naszej kultury i charakteru naszego narodu, który jest narodem w sensie historycznym i politycznym, a nie w sensie plemiennym. Niezmiernie się cieszę, że obok katedry stoi pomnik upamiętniający taką właśnie polską prawosławną rodzinę, rodzinę, która była wzorem ofiarności i patriotyzmu, wzorem poświęcenia.

W tym tygodniu, 28 lipca w Lublinie  Ministrowie spraw zagranicznych RP – Jacek Czaputowicz, Republiki Litewskiej – Linas Linkevičius i Ukrainy – Dmytro Kułeba prowadzili rozmowy trójstronne na temat współpracy w ramach UE i NATO oraz wyzwań, jakie niesie aktywność Rosji w regionie.
Podczas spotkania ogłoszone zostało Powołanie Trójkąta Lubelskiego – stałej platformy współpracy trójstronnej – w ramach której przewidywane są regularne spotkania ministrów spraw zagranicznych, urzędników MSZ oraz przedstawicieli innych instytucji Polski, Litwy i Ukrainy.

A we Lwowie w tym tygodniu nowym Redaktorem Naczelnym Kuriera Galicyjskiego został Wojciech Jankowski.

Jak powiedział Wojciech Jankowski: To wielki zaszczyt. Wszyscy w redakcji chcielibyśmy jednak, aby to, co się wydarzyło, nie miało miejsca. Mirosław Rowicki na zawsze pozostanie w naszych sercach. Objęcie funkcji redaktora naczelnego jest dla mnie ogromnym wyzwaniem.

Kurier Galicyjski to dwutygodnik wydawany w języku polskim we Lwowie oraz w Iwano-Frankiwsku od 2007. Założycielem, wydawcą i redaktorem naczelnym „Kuriera Galicyjskiego” – największej polskiej gazety na Ukrainie dostępnej w wersji elektronicznej, radiowej i telewizyjnej – był Mirosław Rowicki (1953-2020).

Ostatni tydzień kampanii wyborczej, tysiące ludzi na wiecach opozycyjnej Kandydatki Swiatłany Cichanouskiej, a reżim Łukaszenki zatrzymuje 33 rosyjskich najemników z Grupy Wagnera. 28 z nich Ukraina chce by trafiło na jej terytorium – podejrzani są o udział w walkach po stronie tzw separatystów Ukraina zażąda ekstradycji 28 z 33 rosyjskich bojowników zatrzymanych na Białorusi.

Andrzej Poczobut komentuje wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi na Białorusi.

Na Białorusi zmieniła się atmosfera społeczna. Ludzie są przekonani, że Łukaszenka nie jest w stanie rozwiązać problemów, które stoją przed Białorusią – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Wcześniej rosyjskie służby czuły się na terenie Białorusi, jak u siebie. „Jeśli chodzi o areszty, moim zdaniem wykluczyłbym działania skierowane w kierunku Łukaszenki. Warto zaczekać, aby wyciągnąć wnioski” – dodaje.

Jak twierdzi Wojciech Jankowski: Mamy do czynienia z przedziwnymi wyborami. Wybory prezydenckie na Białorusi mogą zakończyć się bardzo różnie.

Konsul Generalna RP we Lwowie Eliza Dzwonkiewicz oraz konsul Rafał Kocot mówią o pamięci żołnierzy poległych w 1920 roku.

Odwiedzamy mogiły żołnierzy polskich. Znajdujemy się w Rochatyniu. Spoczywa tu 49 żołnierzy polskich w latach 1919-1920. Pomnik jest zbudowany i postawiony tak, aby kierować się na cztery strony świata. Powinniśmy mieć miejsca, którymi się opiekujemy. W małych miejscowościach na Ukrainie nie ma już Polaków, dlatego też cieszymy się, że przyjeżdża tu młodzież z Polski.

Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku prowadzi działalność kulturalną i zrzesza osoby z inicjatywą, zainteresowane zdobywaniem wiedzy. Odbywają się tu konferencje, imprezy literackie, wydarzenia i spotkania artystyczne z ciekawymi ludźmi, którzy chętnie dzielą się swoimi pomysłami i doświadczeniem. Centrum jest idealnym miejscem dla osób chcących poznać nowych ludzi o podobnych zainteresowaniach, polską kulturę i nauczyć się języka polskiego. Ważnym elementem Centrum jest biblioteka, gdzie zainteresowany czytelnik znajdzie literaturę polską, tłumaczenia światowej literatury, publikacje o Polsce, Unii Europejskiej i aktualną polską prasę. Centrum jest miejscem spotkań wielu narodowości. Instytucja prowadzi pracę na rzecz dialogu, porozumienia i współpracy, a jej działania budowane są na bazie potrzeb i oczekiwań Polaków oraz Ukraińców. W ofercie znajdą Państwo projekty stałe, roczne, międzynarodowe, dla wszystkich kategorii wiekowych.

W dniach 24-26 lipca 2020 roku został otwarty sezon turystyczny w Karpatach Wschodnich w ramach projektu „Przedwojenne tradycje turystyczne – ścieżkami dawnego Głównego Szlaku Karpackiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego”.

Danuta Stefanko z Radia CKPiDE opowiada o wyjeździe młodzieży ze Lwowa.

Około 40 grupa miłośników gór zdobyło szczyt Wielka Sywula. Dopełnieniem wyprawy górskiej był spływ kajakowy. Młodzi ludzie twierdzą, że ziemia Stanisławowska jest piękna i warto zwiedzać te piękne tereny

Wojciech Pokora komentuje treści propaganfowe znajdujące się na stronie internetowej ambasady Federacji Rosyjskiej.

Tomasz Baart Bartecki opowiada o sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej.

Obywatele Ukrainy mają utrudnioną możliwość wyjazdu z kraju oraz wjazdu do Polski. Znaleziono jednak „furtki”, jakimi można wjechać do Polski. Są na to dwa sposoby; wjazd przez inne państwa UE oraz wjazd na „zawodowego kierowcę”. W mediach społecznościowych publikowane są ogłoszenia jak przekroczyć granicę, bez kwarantanny Każdy zakaz tworzy pomysły, aby to ominąć


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Białoruska opozycja nie jest opozycją prozachodnią – Program Wschodni z 25 lipca 2020 r.

W Programie Wschodnim: O zarzutach Prokuratury Generalnej Białorusi wobec Wiktara Babaryki, wyborach prezydenckich, a także o miejscach pamięci walk z 1920 roku na Białorusi i sytuacji na Ukrainie

Goście Programu Wschodniego:

Dr Jakub Olchowski – wydział politologii UMCS w Lublinie i instytut Europy środkowej w Lublinie;

Dr Janusz Kowalczyk – ekspert Centrum Europy Wschodniej UMCS, Przewodniczący Rady Fundacji Scire;

Andrzej Poczobut – działacz mniejszości polskiej na Białorusi, polsko-białoruski dziennikarz.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franciszek Żyła


Dr Jakub Olchowski komentuje sytuację związaną z wyborami prezydenckimi na Białorusi.

Sytuacja na Białorusi jest bardzo dynamiczna. W kontekście ostatniego tygodnia, manifestacja kobiet jest wyrazem sprzeciwu. Twarzami opozycji Łukaszenki są 3 kobiety – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Po tym jak do aresztów trafili liderzy opozycji i główni kandydaci na prezydenta, najpoważniejszą konkurentką Alaksandra Łukaszenki została kobieta. Swiatłana Cichanouska do tej pory zajmowała się domem i wychowaniem dwójki dzieci, a do wielkiej polityki weszła, jak sama twierdzi, z miłości. Po tym, jak aresztowano jej męża, popularnego blogera Siarhieja Cichanouskiego, zgłosiła swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich zamiast niego. Jej celem jest wygranie i doprowadzenie do nowych wyborów – już bez Łukaszenki.

Jak twierdzi: Nawet jeśli opozycja wygra, to może skończyć się tak, że Białoruś i tak wpadnie w ręce Rosji. Jeżeli Łukaszenka nie zostanie wybrany, nie znaczy, że nie przyjdzie na jego miejsce ktoś lepszy. Na Białorusi nie ma mowy o liberalnej demokracji. Białoruska opozycja nie jest opozycją prozachodnią. 

Łukaszenka się boi, ponieważ jest to pierwszy moment, gdzie grozi mu odsunięcie od władzy. Grozi społeczeństwu, że odbiorą mu niepodległość. Nie wspomina przy tym o Zachodzie, który nie interesuje się sytuacją na Białorusi.

Rosja twierdzi, że nie ma nic wspólnego z tym, co dzieje się na Białorusi, ponieważ nie ingeruje ona w sprawy wewnętrzne innych państw. Istotne jest to, że Białoruś będzie „pchana” w stronę Federacji Rosyjskiej.

Przypuszczam, że Łukaszenka będzie sięgać po wszystkie sznurki, aby utrzymać swoje stanowisko. Cały aparat państwa będzie robić wszystko, aby Łukaszenka uzyskał reelekcję na następną kadencję – podkreśla.

 Andrzej Poczobut mówi o upamiętnieniu na terenie Białorusi 100. rocznicy wojny polsko-bolszewickiej

Wiele grobów jest upamiętnieniem walk z 1920 roku. Obchodzimy dziś 100. rocznicę bitwy nad Niemnem. Walki na tamtych terenach były niezmiernie ważne z taktycznego i strategicznego punktu widzenia. Doprowadziły do odrzucenia Frontu Zachodniego od Polski i ostatecznie przypieczętowały zwycięstwo Polski w wojnie.

Każdy cmentarz i każde miejsce pamięci, które przetrwało, trzeba zawdzięczać Polakom, którzy do tej pory opiekują się grobami. Władze sowieckie zdawały sobie sprawę, że są to mogiły ich wrogów, chcieli zatrzeć wszystkie miejsca pamięci – zaznacza rozmówca Pawła Bobołowicza.

Jak dodaje: Stosunek dzisiejszych władz jest nadal negatywny. Władze godzą się jednak na renowacje cmentarzy w ramach ocieplania stosunków polsko-białoruskich. Zainwestowano w to bowiem potężne środki.

Dr Janusz Kowalczyk mówi o przełomie w procesie Mińskim. W ramach grupy trójstronnej ustalono pełne wstrzymanie ognia na wschodzie Ukrainy od 27 lipca.

Prezydent Zełenski pragnie uregulować sytuację panującą na Donbasie. Sam proces miński podpisany we wrześniu 2015 roku zakładał, że wstrzymanie ognia na Ukrainie odbędzie się natychmiastowo.

„Największy mój sceptycyzm dotyczy tego, że ani strona ukraińska ani rosyjska nie mają wielkiego pola do popisu. Ukraina nie będzie godziła się na oddanie części suwerenności władzom, które będą pod stronie Moskwy. Przypuszczam, że rozejm będzie łamany. Może być też równie przyczyną do nacisku innych państw na Ukrainę” – twierdzi.

Zarówno prezydent Poroszenko, jak i Zełenski szli z hasłem zakończenia wojny na Donbasie. Sukces obecnego prezydenta Ukrainy polega na przekonaniu społeczeństwa, zaczął on działać tak, aby jak najszybciej doszło do porozumienia. Działania ukraińskie są w tej kwestii przejrzyste.

Jak dodaje: Mamy kolejny rząd na Ukrainie, który nie odnosi sukcesów. Jeszcze przed pandemią Ukraina wkroczyła w okres recesji.

Dr Janusz Kowalczyk komentuje również atak terrorystyczny mający miejsce w Łucku. We wtorek rano uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w autobusie, w którym było ok. 20 pasażerów. Mężczyzna miał przy sobie ładunek wybuchowy i broń. Uzbrojony terrorysta przetrzymywał ludzi w autobusie przez około 12 godzin.


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów– Program Wschodni z 11 lipca 2020 r.

W Programie Wschodnim: o 77. rocznicy rzezi wołyńskiej, wspomnienie Mirosława Rowickiego – redaktora naczelnego Kuriera Galicyjskiego, a także o sytuacji na Białorusi i granicy polsko-ukraińskiej

Goście Programu Wschodniego:

Adela Dubawiec – białoruska dziennikarka, współpracownik TV Biełsat;

Dr Tomasz Lachowski – adiunkt w Katedrze Prawa Międzynarodowego i Stosunków Międzynarodowych UŁ; red. nacz. portalu „Obserwator Międzynarodowy”;

Robert Czyżewski – dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie;

Tomasz Baart Bartecki – administrator grupy Polska/kordon PL-UA.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franciszek Żyła


Wojciech Jankowski o Mirosławie Rowickim, który zmarł 9 lipca 2020 roku. M.Rowicki był założycielem, wydawcą i redaktorem naczelnym „Kuriera Galicyjskiego”, którego pierwszy numer ukazał się w 2007. W czasach PRL działał aktywnie w Solidarności. Na Ukrainie przebywał od 2000 roku, gdzie parał się biznesem. Nasz korespondent podkreśla, że śp. Rowicki  był szanowany przez Polaków i Ukraińców oraz wykonał ogrom pracy na rzecz Polonii na Ukrainie oraz współpracy polsko-ukraińskiej. W 2015 roku otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Redaktor naczelny Kuriera Galicyjskiego był orędownikiem polsko-ukraińskiego dialogu i pojednania. W 2018 roku został odznaczony orderem „Za Rozbudowę Ukrainy”.

Jest to niepowetowana strata dla Ukrainy i dla Polski – mówi Wojciech Jankowski.

Robert Czyżewski wspomina Mirosława Rowickiego twierdząc, że Kurier Galicyjski w świadomości wielu równa się Mirosław Rowicki, który był „człowiekiem-instytucją”.

Każdy robił wszystko, aby pomóc mu dojść do zdrowia. Wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, jednak śmierć pokazuje swoją naturę. Śmierć Mirosława Rowickiego była wielkim zaskoczeniem. Zostawił on po sobie wielu zastępców, ale jego dzieło będzie trwało przez lata. Robił wszystko dla sprawy, a nic nie pozostawiał dla siebie – mówi Robert Czyżewski.

Adela Dubawiec komentuje trwającą kampanię wyborczą na Białorusi. „Myślę, że te wybory nie będą klasyczne. Wszystkie bowiem wybory po 1994 roku, w których brał udział Łukaszenka, nie były uznawane za uczciwe” – twierdzi.

Obecna kampania różni się od poprzednich lat, ponieważ już przed wyborami została wprowadzona siła policyjna. Ludzie trafiają do więzienia, chociaż uważają siebie za tych, którzy są apolityczni. Społeczeństwo boi się wychodzić na ulicę.

W tym roku zabroniono na Białorusi prowadzić niezależne sondaże. One natomiast pokazują, że Łukaszenka ma poparcie rzędu 3 proc. Mówiąc o jednym z kontrkandydatów obecnego prezydenta Białorusini pamiętają, że Wiktar Babaryka przez dłuższy czas prowadził bank należący do firmy rosyjskiej. Zostawił on posadę, aby móc kandydować na urząd prezydenta. Babaryka jest znany dla większej ilości społeczeństwa jako ten, który był probiałoruski – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Izabela Czyżewska mówi o swoim doświadczeniu związanym z pobytem w Kijowie.

Codziennie odkrywam w Kijowie coś nowego, co mnie zachwyca. Myślę, że każdy może tu znaleźć miejsca, które go zafascynują – opowiada.

Dr Tomasz Lachowski komentuje decyzję rządu Królestwa Niderlandów, który zamierza złożyć skargę międzypaństwową przeciwko Federacji Rosyjskiej do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w związku z zestrzeleniem malezyjskiego samolotu #MH17 w lipcu 2014 r.

Jest to kolejna możliwość do pociągnięcia do odpowiedzialności Rosji za swoje działania na terenie Ukrainy. W tym zakresie bardzo aktywnie działają Niderlandy. Trybunał w Strasburgu będzie badał, czy Rosja posiada jurysdykcję na działania, które mają miejsce na Ukrainie – zaznacza.

Jak dodaje: Postępowanie potrwa jakiś czas, ale jest to istotny element do pociągnięcia do odpowiedzialności Federacji Rosyjskiej. W tym przypadku ważna jest również kwestia odszkodowań dla ofiar i najbliższych rodzin katastrofy.

Tomasz Baart Bartecki mówi o systuacji trwającej na granicy polsko-ukraińskiej.

Trzy dni temu pojawiło się rozporządzenie, które mówiło, że obywatele Ukrainy mogą wlatywać do Polski bez odbywania kwarantanny, ponieważ przestrzeń powietrzna kraju została otwarta. Wtedy mnóstwo osób kupiło bilety. W tej chwili te bilety przepadły, ponieważ zmieniło się rozporządzenie. Wielu Ukraińców wyraża swoje niezrozumienie dotyczące odbywania kwarantanny ze względu na obywatelstwo. Ukraińcy traktują to jako dyskryminację – podkreśla gość „Programu Wschodniego”.


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Jan Sabadasz, Eliza Dzwonkiewicz, Robert Czyżewski, Anastasija Iljina – Program Wschodni z 4 lipca 2020 r.

W Programie Wschodnim: O mordzie profesorów lwowskich, akcji „Serce dla rodaka” oraz o działalności Instytutu Polskiego w Kijowie.

Goście Programu Wschodniego:

Jan Sabadasz – prezes Fundacji Dziedzictwa Kresowego;

Eliza Dzwonkiewicz – konsul generalny RP we Lwowie;

Robert Czyżewski – dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie;

Anastasija Iljina – Talaka 2020.


Prowadzący: Wojciech Jankowski

Realizator: Franciszek Żyła


Eliza Dzwonkiewicz mówi o zbrodniach dokonanych na lwowskich profesorach 4 lipca 1941 roku.

To była elita polskiego narodu, która została wyniszczona według planu. Kiedy morduje się elitę narodu mamy do czynienia z podwójną tragedią. Mamy świadomość, że wśród zamordowanych profesorów byli ludzie, którzy stali za rozwojem kraju. Ważne jest, aby na co dzień uczyć się szacunku i nie popadać w pychę. Cieszę się, że po wielu latach jest miejsce, w którym upamiętnia się elity lwowskie. Współpraca między uczelniami lwowskimi i polskimi rozwijają się bardzo dobrze – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Jan Sabadasz mówi o akcji „Serce dla rodaka”.

W ramach akcji „Serce dla rodaka” prowadziliśmy zbiórkę środków na wsparcie naszej inicjatywy. Nasi wolontariusze zaczęli pakować paczki, a ich łączna ilość liczy 500 sztuk. Nasza pomoc trafi do dużych, jak i do małych miejscowości, w których mieszkają Polacy – mówi Sabadasz.

Największe polskie organizacje we Lwowie rozdysponują paczki do najbardziej potrzebujących. Przed pandemią koronawirusa paczki trafiały do każdego. Ciężkie aspekty pandemii nie ominęły rodaków mieszkających na Ukrainie. Nie mogą oni pozwolić sobie bowiem na zgromadzenie większej ilości leków i jedzenia.

Jak dodaje: Okres pandemii wymaga nagromadzenia żywności na dłuższy czas. W tej chwili ceny we Lwowie przebijają ceny warszawskie. Do tej pory akcje pomocowe odbywały się w Polsce, a następnie przekazywane były na Ukrainę. Obecnie wszystko odbywa się na Ukrainie. Jako fundacja realizujemy również projekt wspierania języka polskiego.

Robert Czyżewski mówi o działalności Instytutu Polskiego w Kijowie.

Wśród fundamentalnych potrzeb Instytutu trzeba wymienić wsparcie nauczania języka polskiego. Język polski w ukraińskiej szkole to otwarcie ludzi na polskość. Kolejnym elementem jest historyczny dialog polsko-ukraiński. Z puntu widzenia Instytutu powinno rozmawiać się o tematach niekontrowersyjnych. Relacje między narodami wynikają z ich pamięci. Ważnym aspektem jest również stan relacji dziennikarskiej. Na Ukrainie schematyzm i oszczędność mówienia są bardzo duże. Potrzebujemy dziennikarzy, którzy w poważny sposób podchodzą do narodu – mówi Robert Czyżewski.

Jak zaznacza: Obiecałem sobie, że uszanuje to, co było. Cenie sobie, że pracownicy w Instytucie są doświadczeni i zaangażowani. Kijów jest dla mnie miastem, które pozwala sięgnąć do I Rzeczpospolitej. Wystarczy spojrzeć na Dniepr i ma się poczucie wielkości Ukrainy. W obecnej polskości brak jednak relacji z ukraińskością.

Anastasija Iljina komentuje wydarzenia związane ze świętem odnoszącym się do sowieckiej tradycji – dniu niepodległości.

Na Białorusi mamy dwa dni niepodległości oraz dwa języki. W związku z pandemią na Białorusi nie obowiązuje kwarantanna. W kraju panuje obecnie gorący czas. Na ulicę wyszli ludzie, którzy zaczęli bić brawa. Do wyborów prezydenckich został niecały miesiąc, a zaaresztowano już ok. 400 osób.

Przygotowania do wyborów są bardzo specyficzne. Białoruś jest w trakcie rejestracji kandydatów na urząd prezydenta. Ludzie gromadzą się w długich kolejkach, aby złożyć swoje podpisy na niezależnych kandydatów. Jednym z kandydatów jest bloger, który zyskał swoją popularność poprzez wyjście do ludzi. Dał on poczucie wolności słowa mieszkańcom Białorusi.

„Uważam, że to nie prezydent, a naród musi bronić niezależności. Liczymy w tej kwestii na pomoc areny międzynarodowej, a szczególnie na Polskę. Media rosyjskie nadal dominują na Białorusi. W telewizji białoruskiej zostają zwalniani dziennikarze, a sprzęt zostaje zabierany” – podkreśla.


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Ewelina Podgórna przedstawicielką fałszywej narracji o organizacjach we Lwowie – Program Wschodni z 6 czerwca 2020 r.

W Programie Wschodnim: Polskie organizacje ze Lwowa w sprawie „Polki ze Lwowa”, Covid-19 w Rosji, wybory i sytuacja na Białorusi w rozmowie z Andrzejem Poczobutem, oraz o polskiej pomocy dla Wschodu

Goście Programu Wschodniego:

Wojciech Jankowski – korespondent Radia WNET na Ukrainie;

Marek Sierant – East Side View;

Andrzej Poczobut – polsko-białoruski dziennikarz, publicysta, działacz mniejszości polskiej na Białorusi;

Piotr Mateusz Bobołowicz – współpracownik Radia WNET.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franciszek Żyła


2 czerwca Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła uchwałę, w której zwraca się do m.in. ONZ, Parlamentu Europejskiego, Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy oraz do rządów i parlamentów na całym świecie, by upamiętnić ofiary ludobójstwa dokonanego na Tatarach krymskich i potępić naruszenia przez Rosję praw i wolności Tatarów Krymskich. Uchwała została przyjęta większością 310 głosów. Podjęcie uchwały zostało pozytywnie odebrane przez środowiska Tatarów krymskich.

Wojciech Jankowski mówi o ukazaniu się w Kurierze Galicyjskim materiału o polskich organizacjach we Lwowie.

Liderzy środowiska polskiego we Lwowie zabrali głos w kwestii publicznych wystąpień w mediach Eweliny Podgórnej, która jest przedstawiana jako Polka ze Lwowa. Prezesi i szefowie polskich organizacji opublikowali swoje stanowisko w Kurierze Galicyjskim. Jest to reakcja, w której pojawiły się wypowiedzi Pani Podgórnej dotyczących życia i działalności polskiego środowiska na Ukrainie.

Ewelina Podgórna i jej publiczne wystąpienie wpisały się w nieprawdziwą narrację informacji o organizacjach we Lwowie. Jak mówią Polacy mieszkający we Lwowie: Z zadowoleniem przyjmujemy wszystkie szlachetne inicjatywy na rzecz zachowania pamięci o polskim dziedzictwie kulturowym na Ukrainie. W swoich wypowiedziach, Ewelina Podgórna posługiwała się pomówieniami niemającymi oparcia na faktach.

Do tej pory na Ukrainie odnotowano 26 514 przypadków zakażenia koronawirusem, 11 812 osób wyzdrowiało. Zmarło 777 osób.

Fundacja Solidarności Międzynarodowej przekaże 9 czerwca pomoc dla szpitala Wojskowego w Kijowie o wartości prawie pół miliona hrywien (czyli około 80 tysięcy złotych). Fundacja Solidarności Międzynarodowej ze środków polskiego MSZ realizuje pomoc dla Ukraińskich szpitali w obwodzie Lwowskim, Czernichiwskim, Rówieńskim, Żytomierskim i Winnickim, a także w ukraińskiej Stolicy – całość pomocy stanowi wartość około 500 tysięcy złotych.

Piotr Bobołowicz przedstawia informacje dotyczące sytuacji w Rosji.

W Rosji 1 lipca zaplanowane jest referendum konstytucyjne, który pozwolić ma Putinowi utrzymać się przy władzy na kolejne dwie kadencje. Rosyjska partia komunistyczna zachęca państwo do głosowania przeciwko nowelizacjom. Rosja próbuje wracać do normalnego funkcjonowania organizując dziś targi książki na Placu czerwonym.

Według portalu Biznesalert wczoraj do portu w Kłajpedzie wpłynął pierwszy tankowiec z ropą z USA do Białorusi. Białoruski kontrahent Biełnaftchim w połowie maja zamówił 80 tysięcy ton ropy naftowej z USA w ramach umowy z amerykańskim United Energy Trading i wsparciem amerykańskiego Getka i polskiego Unimotu. A tymczasem nowym premierem Białorusi został  Raman Hałouczanka – w czwartek  nominował go prezydent Alaksander Łukaszenka. Dzień wcześniej Łukaszenka zdymisjonował rząd Siarhieja Rumasa.

Hałouczanka w przeszłości zasiadał m.in. w Radzie Bezpieczeństwa, Prokuraturze Generalne, był wiceszefem szefem Państwowego Komitetu Przemysłu Wojskowego, W latach 2013-2018 był ambasadorem Białorusi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest on absolwentem Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO). 9 sierpnia na Białorusi mają się odbyć wybory prezydenckie. O sytuacji w tym kraju, wyborczej kampanii, dymisji rządu i polskiej pomocy w związku z Covid 19 mówi Andrzej Poczobut.

Na Białorusi są inne nastroje społeczne. Poparcie do Łukaszenki znacznie się zmniejszyło, a to wprowadziło nerwowość. Na Białorusi, Łukaszenka grozi Białorusinom. Zawsze panowało przekonanie, że Łukaszenka ma poparcie większościowe, jednak sondaże były fałszowane. W mediach widać, że Łukaszenko nie ma poparcia wśród mieszkańców Białorusi. Opozycyjni kandydaci aktywnie zbierają podpisy pod kandydaturą. Sedno politycznej sytuacji pokazuje, że popularność Siarhiej Cichanouski – przeciwnika Łukaszenki, bierze źródło w aktywności bloger – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Jak dodaje: Białoruska piramida władzy jest szczelnie zamknięta i rzadko wydobyć z niej można informacje. 

Na Białoruś dotarło wsumie ponad 40 samochodów ciężarowych z 300 tonami sprzętu i środków ochrony. To bezprecedensowa i największa pomoc, jaką Polska skierowała do państw objętych pandemią koronawirusa.

Marek Sierant komentuje dymisję Ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa, która odbyła się przed budynkiem Rady Najwyższej. Jak mówi: Awakow to osoba, która umie się wszędzie dostosować. Ministra Awakowa nie lubi nikt, ale bez niego nikt się nie obędzie.

Protestujący podpalili „policyjnego boba” (samochód) fajerwerkami. Aktywiści nazwali „bobik” pomnikiem reformy policji. Policja użyła granatów dymnych, aby rozproszyć aktywistów. Samochód został później przewrócony. Mężczyzna, mieszkaniec Nowej Kachowki, Jurij Lyashenko, również podpalił się podczas wiecu. Policja szybko go zgasiła. Mężczyzna zażądał sprawiedliwości i rezygnacji Awakowa w przypadku zajęcia jego własności przez najeźdźcę. Jednocześnie Avakov stwierdził, że „negatywne zdarzenia rezonansowe występują w każdej policji na świecie, ale zasadnicze znaczenie ma to, jak system Ministerstwa Spraw Wewnętrznych reaguje na te wydarzenia”. Minister zauważył, że po torturach i gwałtach dokonanych przez policję w Kaharłyku w każdym departamencie zadziała system nagrywania wideo działań śledczych Custody Records.

Awakow zaatakował również zastępcę głosowego Innę Sovsun, która zwróciła się do ministra o publiczne przeprosiny dla rodziców 5-letniego Kirila Tlyavova, za których morderstwa zostali skazani policjanci. Rada zarejestrowała rezolucję w sprawie zwolnienia Awakowa – posłowie zgromadzili 56 podpisów – mówi Marek Sierant.


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Krwi tam było pełno – mieszkanka Rudni Baranowskiej o wydarzeniach 1920 r. Pamięć w czasach zarazy w Programie Wschodnim

W Programie Wschodnim: O Polskiej pomocy dla Ukrainy i sytuacji z polską szkołą w Mościskach, a także raport z akcji „Rok 1920 – Pamięć w czasach zarazy”.

Goście Programu Wschodniego:

Ojciec Iwan Hołub –  ksiądz prawosławny z Nowego Dorohinia;

Wiktoria Laskowska-Szczur – prezes Związku Polaków na Ukrainie obwodu żytomierskiego;

Dmytro Antoniuk – krajoznawca, dziennikarz Kuriera Galicyjskiego i Słowa Polskiego;

Eliza Dzwonkiewicz – Konsul Generalny RP we Lwowie;

Serhij Heraimowicz – szef centrum informacji turystycznej w Korosteniu;

Wojciech Jankowski – Radio Wnet, korespondent ze Lwowa.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franciszek Żyła


Wojciech Jankowski mówi o przekazaniu przez Konsulat Generalny sprzętu medycznego i środków ochrony przed koronawirusem Głównemu Rejonowemu Szpitalowi w Sokalu.

Na potrzeby walki z COVID-19 Konsul Generalny RP we Lwowie Eliza Dzwonkiewicz przekazała w dniu dzisiejszym Sokalskiemu Centralnemu Szpitalowi Rejonowemu kolejną, trzecią już partię sprzętu medycznego zakupionego przez Fundację Solidarności Międzynarodowej (Solidarity Fund PL) w ramach programu „Polska pomoc”. Zakupiony i przekazany sprzęt i środki ochrony indywidualnej to m.in. maski ochronne z filtrem FFP-3, rękawiczki ochronne i ochraniacze na buty, pulsoksymetry, monitor ekranowy oraz 4 łóżka medyczne o wartości ok. 160 tys. hrywien.

Pierwszy kontakt to kontakt Fundacji Solidarności Międzynarodowej, która ma swoją siedzibę w Kijowie. Fundacja jest podmiotem powołanym przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.  Zakup sprzętu jest odpowiedzą na zapotrzebowanie szpitala w Sokalu – mówi Eliza Dzwonkiewicz.

Wiktoria Laskowska-Szczur mówi o cmentarzu w Żytomierzu.

Cmentarz chcieli zniszczyć, kiedy niszczyli stare, polskie cmentarze w Związku Radzieckim. Nasze panie położyły się krzyżem, aby uratować nagrobki. Powrócono tu krzyże. W 2014 chcieli to zbudować kioski. Udało nam się zachować pamięć poległych – opowiada gość „Programu Wschodniego”.

Ojciec Iwan Hołub mówi o zbiorowej mogile, w której leży 15 albo 45 żołnierzy wojska polskiego. Zostali ogołoceni z ubrań, a na mogile stanął krzyż.

Serhij Heraimowicz – wskazuje możliwe pochówki polskich żołnierzy z 1920 roku w Korosteniu


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Mieczysław Mokrzycki, Rafał Dzięciołowski, Damian Ciarciński – Program Wschodni z 16 maja 2020 r.

W Programie Wschodnim: O pandemii koronawirusa na Ukrainie, odmrażaniu gospodarki w tym kraju oraz działalności Fundacji Solidarności Międzynarodowej.

Goście Programu Wschodniego:

Mieczysław Mokrzycki – Metropolita Lwowski;

Rafał Dzięciołowski – Prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej;

Damian Ciarciński – Konsul Generalny RP.


Prowadzący: Wojciech Jankowski

Realizator: Franciszek Żyła


Raport dotyczący koronawirusa na Ukrainie.

Na Ukrainie potwierdzono 17 858 przypadków zakażenia koronawirusem, 497 osób zmarło. Wyzdrowiało 4906 osób


Mieczysław Mokrzycki mówi o osobie papieża Polaka.

Kiedy Jan Paweł II został wybrany na papieża, był jeszcze młodym człowiekiem. Jednak kolejne lata pontyfikatu przyniosły chorobę Parkinsona. Każdego dnia wypełniał swoją posługę z wielkim zaangażowaniem i nie rezygnował z międzynarodowych pielgrzymek – twierdzi Metropolita lwowski.

Jak dodaje: Swoim życiem Jan Paweł II pokazał, że nie ważny jest wiek, ale zawsze mamy misję do spełnienia. Każdy ma jakąś misję do spełnienia, każdy może wiele zrobić niezależnie od sytuacji, w jakiej się zdajduje.

Rafał Dzięciołowski mówi o działalności Fundacji Solidarności Międzynarodowej podczas pandemii koronawirusa.

Zakupiliśmy sprzęt, który jest zgodny z wymaganiami szpitala. Sprzęt będzie służył wszystkim mieszkańcom Lwowa i okolic – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Rozmówca podkreśla, że fundacja wspiera szpitale na całej Ukrainie. „Dołączamy się do walki z koronawirusem. Fundacja jest elementem realizacji planów polityki Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zakres polskiej pomocy na Ukrainie jest bardzo duży. Pokazujemy, że pomimo relacji między narodami, jesteśmy wciąż sojusznikiem. Wykonując gesty solidarności, budujemy solidarność między państwami” – dodaje.

Pomoc fundacji cieszy się zainteresowaniem mediów. Rafał Dzięciołowski zaznacza, że ludzie muszą być zdolni, aby reagować wspólnie i budować kanały wspólnego zaufania.

Damian Ciarciński opowiada o planach fundacji.

„Naszym planem jest dokończenie konfrontacji z koronawirusem, w związku z tym będziemy realizować szereg projektów na kwotę pół miliona złotych na terenie Ukrainy. Przymierzamy się do analogicznego dużego konwoju. Dziś próbujemy przemodelować naszego projekty na rok 2020, aby w tych nowych warunkach było możliwe zrealizowanie wsparcia procesu decentralizacji aparatu samorządowego na Ukrainie w zakresie usług społecznych” – mówi Ciarciński.

Jestem optymistą w tych nieoptymistycznych czasach. Myślę, że udało nam się przywrócić solidarność – twierdzi.


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Cieszę się, że Polska kontynuuje politykę L. Kaczyńskiego – wiceminister Wasyl Bodnar w Programie Wschodnim

O Świętach Wielkanocnych w czasie epidemii i wojny, 80. rocznicy zbrodni katyńskiej oraz 10. rocznicy tragedii smoleńskiej – goście Pawła Bobołowicza w Programie Wschodnim z Kijowa

Goście Programu Wschodniego:

Ksiądz dk. dr Jacek Jan Pawłowicz – Duszpasterz Polaków przy parafii konkatedralnej pw. św. Aleksandra w Kijowie;

Wasyl Bodnar – wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy;

Eliza Dzwonkiewicz – Konsul Generalny RP w Kijowie;

Ojciec Serhij Dmitriejew – kapelan wojskowy, szef Eleos Ukraine, zwierzchnik służby medycznej Prawosławnej Cerkwi Ukrainy.

W Programie wykorzystano materiały: Wojciecha Jankowskiego, Adriana Kowarzyka, Eugeniusza Sało (Kurier Galicyjski) oraz Piotra Bobołowicza.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franciszek Żyła


Raport o koronawirusie w krajach obszaru postsowieckiego. 

Na Ukrainie  odnotowano 2511 zachorowań na koronawirusa, zmarły 73 osoby, a 79 osób wyzdrowiało.

W Rosji zakażeń odnotowano 11917. 94 osoby zmarły. Po ponownym otwarciu granic władze Rosji planują wdrożyć śledzenie lokalizacji wszystkich zagranicznych turystów w związku z prewencją epidemiczną. Wygląda to na próbę wprowadzenia bardzo głęboko ingerujących w wolności obywatelskie przepisów pod przykrywką działania prozdrowotnego.

W Gruzji odnotowano 234 zakażeń koronawirusa. 3 osoby umarły. Prezydent Gruzji Salome Zurabishvili ogłosiła, że nie weźmie udziału we Mszy wielkanocnej

Na Białorusi odnotowano 1981 przypadków koronawirusa. Wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa ogłosił, że UE przekaże Białorusi 60 milionów euro. Pieniądze przeznaczone będą na zakup środków medycznych, a także na łagodzenie skutków kryzysu ekonomicznego.


Ksiądz dk. dr Jacek Jan Pawłowicz opowiada o zadaniach duszpasterzy w parafii konkatedralnej pw. św. Aleksandra w Kijowie.

Wypełniamy swoje obowiązki tak, jak było to czynione wcześniej. Zachowujemy wszystkie przepisy dotyczące koronawirusa. Wszystko odbywa się normalnie. Mamy jednak więcej pracy. Kościół otwierany jest codziennie i każdy może wejść i się pomodlić. We Mszach świętych pierwszeństwo mają jednak ci, którzy zamówili wcześniej intencje – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Jak dodaje: W Wielką Sobotę nie będzie możliwość święcenia pokarmów. W tym roku cofniemy się do czasów pierwszych wieków chrześcijaństwa. Ojciec bądź inna godna osoba poświęci pokarmy w domu. 

Powinniśmy życzyć sobie przede wszystkim radości. Życzę, aby jak najszybciej spełniły się słowa św. Pawła. Chrystus zmartwychwstając dał pokój i nadzieję. Życzę, aby ludzka życzliwość, wzajemny szacunek pozostały w nas na każdy czas – mówi ks. Jacek Jan Pawłowicz.

Ojciec Serhij Dmitriejew mówi o wojnie w czasach zarazy.

Żołnierze na wojnie żyją w zamkniętej społeczności, zamkniętej także dla mediów i informacji. Dla nich to trochę inny świat. W miejscu, gdzie jest zlokalizowana nasza brygada, to rejon Zołotego, Popasnej, gdzie jest punkt przepustkowy. Pierwszego dnia, jak tylko przyjechałem był jeden ranny, strzelali snajperzy, ciągłe walki, ostrzały moździerzowe. Sytuacja bardzo niebezpieczna. Drugiego dnia w polu podpalili słomę. Rosyjscy bojownicy podeszli na odległość 200 metrów do naszej pozycji, ponieważ gdy płonie ogień w polu, to przez termowizor nie widać człowieka. Dla żołnierzy największym niebezpieczeństwem jest wróg. Stale walczą, stale strzelają. Do kwarantanny w tamtym momencie odnosili się z humorem. Niestety w sytuacji z koronawirusem, sytuacją polityczną w kraju, środki masowej informacji są na tyle przeciążone nową informacją, wciąż nowymi wiadomościami, że informacje z frontu odchodzą na drugi plan – opowiada ojciec Serhij Dmitriejew.

Jak zaznacza: Tak, jak wcześniej, tak i teraz będziemy świętować Paschę. Będą maksymalnie ograniczone kontakty kapłana z wojskowymi. Modlitwę zawsze można odmówić z odległości 3 metrów, nie będzie ściskania rąk. Komunia będzie ograniczona a komunikant będzie przekazywany w opakowaniu na ręce dla tych, którzy będą chcieli przystąpić do komunii. W pewnym sensie wojskowi maja nawet więcej szczęścia, jeśli chodzi o możliwość spotkania z kapłanem niż inni. Wojskowi mogą liczyć na uwagę i kontakt z kapelanami.

Chcę życzyć żebyśmy się nie zamykali. Ludzkość przeżywała wiele epidemii, kataklizmów, finansowych kryzysów. Ludzkość wyżyje. We wszystkich kryzysach potrafimy się łączyć, wymyślać sposoby wzajemnej pomocy. Niech ci, którzy dzisiaj pozostają w domu, znajdą możliwość rozwoju, niech przeczytają książkę, napiszą list do przyjaciół, będą więcej z rodziną, pomedytują. Mimo wszystko to jest dla nas dobry czas próby – podkreśla.

Wasyl Bodnar mówi o prawdzie zbrodni katyńskiej.

„Był to straszny dzień. Wróciliśmy wszyscy do pracy i staraliśmy się pomóc w komunikacji. Pamiętam wszystkie pogrzeby. Widziałem jaką solidarnością i szacunkiem polskie społeczeństwo przyjęło tą wiadomość. Gdyby Lech Kaczyński nie zginął w katastrofie wierzę, że Ukraina dostawałaby duże wsparcie od Polski. Cieszę się, że Polska kontynuuje politykę Lecha Kaczyńskiego” – opowiada.

Polska i Ukraina mają wspólny interes w przeciwdziałaniu fałszywej narracji politycznej. Musimy nagłaśniać te wydarzenia, aby już nigdy się nie powtórzyły – podkreśla Wasyl Bodnar.

Eliza Dzwonkiewicz mówi o uczczeniu rocznicy 10. rocznicy zbrodni smoleńskiej.

Było dla nas oczywiste, że musimy uczcić 10. rocznicę zbrodni smoleńskiej. Czujemy niedosyt, gdyż nie znamy całej prawdy związanej z wydarzeniem katastrofy. Dla Polaków świat na chwilę się zatrzymał. Jest to jedno z najsilniejszych przeżyć polskiego narodu. Jestem pewna, że wielu z nas pamięta o ludziach, którzy wtedy zginęli – mówi Eliza Dzwonkiewicz.

Jak dodaje: Każdy z nas musi nauczyć się funkcjonować w tej rzeczywistości. Mimo tego, że jest inaczej życzę pokonania trudności.  

Adrian Kowarzyk mówi o chaosie informacyjnym trwającym tuż po katastrofie smoleńskiej.

Propaganda mówiła o tym, że samolot cztery razy pochodził do lądowania i za czwartym razem piloci podjęli próbę podejścia, żeby się zniżać, a wcześniej krążyli nad lotniskiem. Tymczasem podjął on próbę tylko raz. Wiele innych informacji można wysłuchać w całej audycji Programu Wschodniego.


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!


 

Dr Jewhen Mahda, dr Tomasz Lachowski, Wiaczesław Siwczyk – Program Wschodni z 8 lutego 2020 r.

W Programie Wschodnim: O wizycie prezydenta Turcji na Ukrainie, Norymberdze II oraz o wojnie hybrydowej Federacji Rosyjskiej przeciwko Białorusi.

Goście Programu Wschodniego:

Dr Jewhen Mahda – dyrektor Instytutu Polityki Światowej;

Dr Tomasz Lachowski – redaktor portalu Obserwator Międzynarodowy, Katedra Prawa Miedzynarodowego i Stosunków Międzynarodowych UŁ;

Wiaczesław Siwczyk – Szef Ruchu Solidarności „Razam”.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franek


Dr Jewhen Mahda mówi o wizycie prezydenta Turcji na Ukrainie. Jak twierdzi gość Pawła Bobołowicza: Chciałbym, aby prezydent Polski, Andrzej Duda, również przyjeżdżając na Ukrainę, powitał ukraińskich żołnierzy w sposób, jaki zrobił to Erdogan. 

Turcja pretenduje na rolę przewodniej siły w regionie czarnomorskim. Nie ma nic dziwnego w tym, że kraj ten buduje swoje relacje zarówno z Federacją Rosyjską, jak i z Ukrainą. Obecnie Ukraina i Turcja rozmawiają o strefie wolnego handlu, lecz warto podkreślić, że jest to temat sprzyjający jedynie Turcji. Kraj Erdogana jest miejscem, przez które ukraińskie towary spożywcze, trafiają do krajów arabskich.

Relacje ukraińsko-tureckie są dość intensywne. Ukraina powinna sama formułować swoje interesy, o które będzie walczyć w dialogu z potencjalnym partnerem – mówi gość „Programu Wschodniego”.

Jak dodaje: Myślę, że Ukraina jest największym krajem w Europie, który nie ma uregulowanego rynku ziemi. Jeśliby go uregulowano w latach 90., to Ukraina byłaby zupełnie innym krajem. Ukraińscy politycy są przyzwyczajeni, aby swoje polityczne plony zbierać, spekulując o rynku ziemi. Im dłużej ta sprawa nie zostaje uregulowana, tym trudniej będzie Ukrainie wyjść z tego problemu. 

Trzeba podkreślić, że Ukraina nawet bez uregulowanego rynku ziemi jest potężnym eksporterem produktów rolnych. Gdy ziemia stanie się towarem, to Ukraina będzie w stanie przyciągnąć inwestycje, których obecnie brakuje – zaznacza dr Jewhen Mahda.

Dr Tomasz Lachowski opowiada o swoich badaniach dotyczących odpowiedzialności za zbrodnie komunizmu.

Norymberga w roku 1945-46 była wyłącznie sądem, który skazywał zbrodniarzy hitlerowskich. Trzeba pamiętać, że mówimy o dwóch kwestiach: państwie oraz odpowiedzialności jednostek. Sprawy odnoszące się do historii są bardzo powiązane z dezinformacją, propagandą pewnej narracji, która narzucana jest przez głównych aktorów sceny politycznej.

Prezydent Putin ma bardzo przemyślaną strategię, która ma prowadzić do tego, żeby dzisiejszą politykę Rosji, relatywizować. Uważam, że niezwykle trudno jest rozliczyć się z własnych zbrodni,  ponieważ zawsze w dzisiejszym świecie zwycięża narracja – podkreśla gość „Programu Wschodniego”.

Wiaczesław Siwczyk mówi o międzynarodowej dyskusji ekspertów, ws. wojny hybrydowej Federacji Rosyjskiej przeciwko Białorusi, twierdząc, że owa wojna ma obecnie miejsce.

Naród białoruski istnieje w sposób obiektywny, a kontrolowana jest tylko władza. Białoruś została pozbawiona swoich praw konstytucyjnych w listopadzie 1996 roku. Kraj ten znajduje się w bardzo skomplikowanej sytuacji. Trwa obecnie odnawianie „imperium zła”, które koryguje Putin – podkreśla rozmówca.

Jak dodaje: Dla przeważającej większości ludności białoruskiej, obecność rosyjska jest niepotrzebna. Temat Białorusi jest słabo znany na Ukrainie, dlatego też cieszymy się z konferencji, która się odbyła. 


Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!