Ćosić: Mediom wstyd byłoby się przyznać, że Polska i Węgry coś jednak wywalczyły. Liberałowie chcą likwidacji weta

Dominika Ćosić o trudnych negocjacjach ws. unijnego budżetu, komentarzach zagranicznych mediów, zabezpieczeniu Polski przed mechanizmem praworządności i chęci zniesienia stosowania weta.

Polska i Węgry miały bardzo długo odmienne postrzeganie całej sytuacji niż większość krajów, nie 25, ale może 20.

Dominika Ćosić zgadza się ze słowami premiera Viktora Orbána, który stwierdził, że były to najtrudniejsze negocjacje w jakich uczestniczył w ciągu 30 lat. Jak wskazuje

Wczoraj się okazało, że wetem może będzie groził ponownie premier Holandii. […] Wszyscy są zwycięzcami choć każdy musiał zrobić krok do tyłu.

Premier Holandii “miał teatr do odegrania” ze względu na zbliżające się wybory w jego kraju. Dziennikarka stwierdza, że zgodnie z wynegocjowanymi punktami praworządność ma się ograniczać do rzeczy związanych z wydatkowaniem pieniędzy.

Teraz Komisja Europejska musi na piśmie przedstawić instrukcję obsługi do tego spornego rozporządzenia.

Dodaje, że będzie jeszcze ratyfikacja przez Sejm. Gdyby KE nie honorowała porozumień, to Polska może nie ratyfikować porozumienia. Samej Komisji zależy na jak najszybszym wejściu rozporządzenia w życie. Korespondentka TVP w Brukseli przyznaje, że

Konkluzje szczytu nie są tak wiążące jak rozporządzenia Komisji Europejskiej, ale jest niepisana umowa, że konkluzje szczytu obowiązują wszystkich. Nie było sytuacji żeby działano wbrew konkluzjom szczytu.

Odnosi się także do krytyce zawartego porozumienia ze strony Solidarnej Polski. Wskazuje, że sprzeczności są wewnątrz każdej koalicji rządzącej i jest to naturalne.

Pytanie, na ile udaje się przezwyciężyć swoje własne widzimisię, aby grać do jednej bramki.

Komentarze niemieckiej prasy dziennikarka określa jako hipokryzję. Media krytykowały wcześniej Budapeszt i Warszawę za to, że wetując narażają Unię Europejską. Teraz zaś kpią z nich, że kraje te dały się ograć. Co więcej, jak zauważa Ćosić, zauważa, iż mediom

Wstyd byłoby się przyznać, że Polska i Węgry coś jednak wywalczyły.

Wskazuje na debatę we francuskiej telewizji, w czasie której uczestnicy dostali informację o zawarciu porozumienia. Holenderska eurodeputowana Sophie in ’t Veld wyraziła wówczas swoje oburzenie wobec Angeli Merkel, że poszła na ustępstwa wobec Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbána. Polityk dodała, że

Coś takiego jak jednomyślność i weto jest czymś co paraliżuje całą Unię Europejską i liberałowie będą zmierzać do tego, by zrezygnować z weta.

Rozwiązanie takie, jak wskazuje Ćosić oznaczałoby ograniczenie suwerenności państw członkowskich.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Ryszard Czarnecki: Jeżeli Unia łamie własne traktaty, pytanie czy będzie przestrzegać obecnego porozumienia

Ryszard Czarnecki o Funduszu Odbudowy, zawartym porozumieniu i jego pewności oraz o łamaniu przez instytucje unijne traktatów i o tym, czy Zjednoczonej Prawicy grozi rozpad.


Ryszard Czarnecki mówi na temat zatwierdzonego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 i Funduszu Odbudowy o łącznej wartości ok. 1,8 biliona euro podczas czwartkowego szczytu unijnego.

Mamy te 770 mld zł. Jeszcze nigdy nie było takich pieniędzy z Unii dla Polski i już nigdy nie będzie.

Przypomina, że w 2028/2029 r. Polska będzie już płatnikiem netto Unii. Wskazuje na słowa premiera Matusza Morawieckiego według których w konkluzjach szczytu nieprawidłowości dotyczą korupcji i niegospodarności, a nie praworządności. Porozumienie nie będzie zmienione bez zgody Polski. Europoseł stwierdza, że na dzisiaj można się cieszyć, jednak , jak przypomina, w lipcu

Uzyskaliśmy formułę praworządnościową, taką, która jak się wydaje, nie była niebezpieczna. Ona potem została zanegowana przez Parlament Europejski i prezydencję niemiecką i to porozumienie, chociaż uroczyście zaakceptowane, de facto podarto i wrzucono do kosza.

Co będzie z obecnym porozumieniem? Doświadczenie uczy, że w praktyce można unieważnić najbardziej uroczyście zawarte porozumienia.

Polska jest atakowana wynika po pierwsze dlatego, że Polska staje się coraz bardziej konkurencyjna w wymiarze gospodarczym, politycznym i geopolitycznym, a po drugie, że Polska z jej systemem wartości jest niewygodna dla wielu środowisk na Zachodzie.

Polityk PiS odnosi się do wypowiedzi Zbigniewa Ziobro, który nie jest zadowolony z zawartego porozumienia. Ocenia, że różnice w podejściu do tej kwestii nie doprowadzą do podziału koalicji. Przypomina, iż

Jest w Polsce określony system wyborczy który preferuje duże formacje i myślę, że z tego każdy powinien wyciągnąć wnioski.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Rada Europejska osiągnęła porozumienie ws. wieloletniego budżetu UE

O sukcesie negocjacji poinformował na Twitterze przewodniczący Rady Charles Michel.

[related id=131372]Na czwartkowym posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli przedstawiciele państw członkowskich osiągnęli konsensus ws. Wieloletnich Ram Finansowych Unii Europejskiej. Kwestią sporną było powiązanie wypłaty środków z tzw. funduszu odbudowy z praworządnością. Jak przekazał przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel:

Mamy porozumienie ws. budżetu UE i pakietu naprawczego. Teraz możemy rozpocząć jego wdrażanie i odbudowę naszej gospodarki. Nasz przełomowy pakiet naprawczy przyspieszy zieloną i cyfrową transformację.

Informacje płynące z Brukseli skomentowała m.in. była wicepremier Jadwiga Emilewicz:

Dobry sygnał z Brukseli. Porozumienie osiągnięte. Europa będzie kontynentem silnych państw, albo nie będzie jej wcale. Teraz czas na mocny impuls rozwojowy. Gratuluję Mateuszowi Morawieckiemu, Konradowi Szymańskiemu i całemu teamowi negocjacyjnemu.

Wypowiedział się również lider Porozumienia, wicepremier i minister rozwoju, przedsiębiorczości i technologii Jarosław Gowin:

Ryszard Czarnecki: Prezydencja niemiecka wytarła sobie o buty lipcowe ustalenia nt. budżetu UE

Europoseł PiS mówi o tym, jak przebiega kolejna tura negocjacji budżetowych w Brukseli. Wyraża nadzieję, że mechanizm praworządności uda się ograniczyć do kwestii malwersacji finansowych.

Ryszard Czarnecki relacjonuje sytuację związaną z negocjacjami budżetu UE. Przewiduje, że rokowania na forum Rady Europejskiej przeciągną się aż do niedzieli. Zdaniem europosła polskie weto wciąż jest możliwe:

Jest to normalny instrument presji, często używany min. przez Belgię, Francję i Niemcy.

Jak twierdzi polityk:

Polska walczy o dostęp do tego, na co umówiliśmy się w lipcu, czyli do gigantycznych, największych w historii pieniędzy z Brukseli – 340 mld zł. Niestety, prezydencja niemiecka wytarła sobie te ustalenia o buty.

Gra toczy się o to, żeby żaden organ UE nie miał możliwości arbitralnego odebrania tych środków. Europoseł PiS wskazuje, że mechanizm praworządności powinien być ograniczony jedynie do malwersacji finansowych na środkach UE:

Przypominam, że obecny rząd bardzo efektywnie wykorzystuje te fundusze.

Gość „Popołudnia WNET” mówi również o silnym upolitycznieniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ocenia, że nie należy mieć złudzeń co do tego, że spięcia między instytucjami unijnymi a Warszawą szybko się skończą. W nawiązaniu do roli Holandii w sporze nt. praworządności, wskazuje, że kraj ten może cieszyć się największym rabatem od składki członkowskiej:

Wraz z krajami skandynawskimi i Austrią, Holandia należy do koalicji skąpców.

Pewne znaczenie ma również fakt, że partia holenderskiego premiera Marca Rutte wkrótce będzie się ubiegać o przedłużenie mandatu do rządzenia. Ryszard Czarnecki nie przewiduje, jakoby sprawa budżetu UE mogłaby wywołać rozpad koalicji Zjednoczonej Prawicy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Marcin Ociepa: Próba wbicia klina w naszą koalicję przy okazji negocjacji budżetu UE na pewno się nie powiedzie

Premier Morawiecki ma nasze pełne poparcie w negocjacjach wewnątrzunijnych. Jeżeli będzie zmuszony użyć weta, to go użyje. Nie może to jednak być plan A – mówi wiceszef MON i poseł Porozumienia.

Marcin Ociepa wyraża zadowolenie z faktu, że temat polskiego weta ws. budżetu UE został odłożony na bok, a premier Mateusz Morawiecki kontynuuje przekonywanie unijnych partnerów do swoich racji:

Weto zawsze powinno być ostatecznością. Mimo że jest normalnym instrumentem polityki europejskiej, nie może być planem A.

Odrzucanie jakiegokolwiek kompromisu jest takim samym pójściem na łatwiznę, jak kapitulanctwo opozycji – wskazuje polityk Porozumienia.  Zwraca przy tym uwagę, że proponowany przez Brukselę mechanizm powiązania wypłaty funduszy z praworządnością jest szkodliwy:

Premier Morawiecki ma nasze pełne poparcie w negocjacjach wewnątrzunijnych. Jeżeli będzie musiał użyć weta, to go użyje.

Gośc „Popołudnia WNET” ubolewa nad tym, że Solidarna Polska rozgrywa koalicyjne spory za pośrednictwem mediów. Wiceszef MON przestrzega, że blokada unijnego funduszu odbudowy mocno zaszkodziłoby Polsce.

Budżet UE jest także naszym budżetem, a fundusz odbudowy jest naszym funduszem. Na ich braku straci tak Polska, jak i Europa.

Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego, każdy polityk powinien myśleć w perspektywie długoterminowej; przy podejmowaniu decyzji brać pod uwagę los przyszłych pokoleń.

Marcin Ociepa zapewnia, że Zjednoczona Prawica nie da się wpisać w nurt eurosceptyczny. Wyraża nadzieję, że kwestia relacji z UE nie doprowadzi do opuszczenia koalicji przez Solidarną Polskę.

Próba wbicia klina w naszą koalicję przy okazji negocjacji budżetu UE na pewno się nie powiedzie.

Polityk dodaje, że cała koalicja musi wspierać premiera Morawieckiego w tych negocjacjach. Wyraża opinię, że takie wsparcie rzeczywiście istnieje.

Nigdy nie zgodzimy się na żadne pozatraktatowe koncepcje. Z radością powitamy satysfakcjonujące nas rozwiązanie tego dylematu, przed którym stoi Rada Europejska.

Gość „Popołudnia WNET” zapewnia, że wicepremier Jarosław Gowin nie prowadzi żadnych działań na forum UE bez uzgodnienia z premierem Mateuszem Morawieckim. Dodaje, że żadna zmiana na stanowisku premiera na dzień dzisiejszy nie wchodzą w grę.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Protesty rolników w Warszawie. Kołodziejczak: Za chwilę w Polsce możemy nie mieć żadnej produkcji żywności

Chcemy, żeby w polskich sklepach  70% produktów żywnościowych było krajowego pochodzenia. W przeciwnym razie stracimy płynność bezpieczeństwa żywnościowego – mówi prezes Agrounii.

Za chwilę w Polsce możemy nie mieć żadnej produkcji żywności. Polskie, tradycyjne rolnictwo niestety upada.

Michał Kołodziejczak mówi o ostatnich protestach rolników. Do Warszawy wjechali traktorzyści. Działacz wskazuje, że są oni zdeterminowani do osiągniecia swoich celów:

Żądamy spotkania z premierem, chcemy mu przekazać 5 naszych prostych postulatów. Liczymy, ze ktoś w końcu zainteresuje się naszymi problemami.

Aktywista wskazuje, że rolnicy są mocno poszkodowani przez zamknięcie stacjonarnej gastronomii. W obliczu odcięcia rynków zbytu, zagraniczne korporacje kupują produkty rolne za bezcen.

Chcemy, żeby w polskich sklepach  70% produktów żywnościowych było krajowego pochodzenia. W przeciwnym razie stracimy płynność bezpieczeństwa żywnościowego.

Zdaniem prezesa Agrounii rząd ukrywa realne rozmiary kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Dodaje, że liczy na sygnał od Rady Ministrów z zaproszeniem do negocjacji.

Michał Kołodziejczak ubolewa nad dymisją Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Wyraża jednak zadowolenie z wycofania projektu tzw. piątki dla zwierząt.

Nie chcę nawet powtarzać nazwiska nowego ministra rolnictwa. Jego poprzednik był bardzo otwarty, rozumiał nasze problemy, jednak był  blokowany przez rząd. Nowy szef resortu to naplucie rolnikom w twarz.

Minister Puda odmawia spotkań z rolnikami tłumacząc się pandemią.  Michał Kołodziejczak zauważa, że takie rozmowy da się zorganizować online

Jak zwraca uwagę rozmówca Magdaleny Uchaniuk, młodzi ludzie, widząc jaka jest sytuacja rolnictwa, masowo rezygnują z tego zajęcia i wyjeżdżają do miasta.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Dr Brzeski: Żydzi z USA chcą odzyskać od państwa niemieckiego 42 średniowieczne relikwiarze

Niemieckie władze w zasadzie uważają, że to, co raz trafiło w ich ręce, powinno tam pozostać – mówi dr Brzeski. Wskazuje, że to pierwsza konfrontacja tzw. „przemysłu Holokaust” z rządem w Berlinie.


Dr Rafał Brzeski mówi, że polski rząd nie będzie obawiał się zawetować nowego, wieloletniego budżetu Unii Europejskiej. Ocenia, że ataki na polskie władze wynikają z faktu, że jego działania godzą w interesy międzynarodowych grup przestępczych.

Szef rządu dał do zrozumienia, że Polsce się nie spieszy, i będzie ona walczyć przez kolejny rok o nowy kompromis. Zwrócił również uwagę na problem rajów podatkowych. Jak zauważył, ataki na Polskę pojawiają się ilekroć nasz rząd poruszy to zagadnienie na forum unijnym.

Dr Brzeski przywołuje przykłady wykrycia przemytu narkotyków i papierosów o łącznej wartości przekraczającej  1,5 miliarda złotych.

Politolog mówi również o śledztwie ws. malwersacji finansowych fundacji Otwarty Dialog. Wykryto nieścisłości na liście darczyńców fundacji. Nie jest wykluczone, że finansowana jest przez organizacje o charakterze kryminalnym.

Kiedy w grę wchodzę grube pieniądze, jest za co robić rewolucję, zadymy i zamieszki.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego omawia również raport polityków Solidarnej Polski nt. praworządności w Holandii:

Wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski stwierdził, że istnieją podstawy do uruchomienia przeciwko Holandii z art. 7.. Wnioski z raportu zostaną przekazane rządowi.

Trwają negocjacje umowy brexitowej. Punktem spornym są m.in. interesy rybaków z Francji. Dr Brzeski mówi również o planach podboju świata formułowanych przez chińskich komunistów. Xi Jingping wezwał żołnierzy ChRL, by przygotowywali się na wojnę. Coraz częściej mówi się o tym, że reżim zamierza genetycznie modyfikować swoich wojskowych.

Gość „Popołudnia WNET” mówi o sporze wokół dzieł sztuki będących obecnie własnością państwa niemieckiego, a przed II wojną światową należących do zamieszkujących w Niemczech Żydów.  Jak przypomina, Niemcy swego czasu przekazywały Szwajcarii należące do Żydów złoto. Majątek ten powrócił do spadkobierców.

Obserwatorzy zwracają uwagę, że mamy do czynienia z bezpośrednią konfrontacją tzw. przemysłu Holokaust z rządem w Berlinie. Niemieckie władze w zasadzie uważają, że to, co raz trafiło w ich ręce, powinno tam już pozostać.

Konflikt toczy się o 42 średniowieczne relikwiarze o trudnej do przecenienia wartości. Nie wiadomo jeszcze, w jakim kraju sąd będzie rostrzygać tę sprawę. Amerykański Sąd Najwyższy wyraził chęć wzięcia tej kwestii na swoją wokandę.

Dr Brzeski wyraża również zadowolenie z przejęcia koncernu medialnego Polskapresse przez PKN Orlen:

Wreszcie to Polacy będą panować nad polskimi mózgami.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wybranowski: Wicepremier Gowin od dłuższego czasu gra głównie na siebie. Sądzę, że niedługo dołączy do Koalicji Polskiej

Publicysta „Do Rzeczy” mówi o koalicyjnej nielojalności wicepremiera Gowina, nieskuteczności jego działań jako ministra rozwoju, oraz problemie, jaki ma PiS w komunikacji z młodzieżą.


Wojciech Wybranowski sądzi, że Jarosław Gowin, minister rozwoju, pracy i technologii, gra obecnie o własny byt polityczny. Możliwe, że będzie kierował się w stronę Koalicji Polskiej.

Zjednoczona Prawica ma problem z wicepremierem Gowinem już od dłuższego czasu. Część jego zaplecza politycznego prawdopodobnie będzie chciała samodzielnie negocjować miejsca na listach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości.

Według dziennikarza zarówno Porozumienie, jak i Koalicję Polską łączą cele polityczne oraz chęć znalezienia nowego koalicjanta. Partia Jarosława Gowina w Zjednoczonej Prawicy może zostać zastąpiona przez Kukiz’15. Formacja to pozostanie osobnym bytem, jednak będzie w Sejmie popierać rząd.

Gość „Poranka WNET” negatywnie ocenia próby prorozwojowych działań podejmowane przez resort Jarosława Gowina:

Realnego wsparcia dla polskiej gospodarki brakuje. Pomysły Ministerstwa Rozwoju to pic na wodę.

Widoczne jest, że Gowin nie stosuje rządowej retoryki, ale próbuje forsować własną myśl polityczną.

Wicepremier samowolnie mówił o zamknięciu stoków narciarskich, a potem grał tego, który przekona premiera do ich otwarcia.

Kolejnym przykładem nielojalności wicepremiera Gowina może być kwestia negocjacji budżetowych UE:

W kluczowych sprawach lider Porozumienia jest gotów grać przeciwko żywotnym interesom Polski.

Publicysta ocenia również perspektywy poparcia Zjednoczonej Prawicy. Jak wskazuje:

Przy całym krytycyzmie wobec rządu, ludzie nie chcą przekazać władzy opozycji. Nie widzą u niej żadnego spójnego, pozytywnego programu.

Dawniej rządząca Platforma Obywatelska postrzegana jest jako „większe zło”.  Wojciech Wybranowski zwraca uwagę, że PiS nie ma sensownego pomysłu na przyciągnięcie do siebie młodzieży:

Nowi aparatczycy u boku Jarosława Kaczyńskiego mówią jak działacze z lat 50. PiS przestał być partią buntu atrakcyjną dla młodego pokolenia. Narracja o Żołnierzach Wyklętych przestała działać.

Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego w partii rządzącej brakuje rozeznania co do potrzeb młodzieży i jej sposobu myślenia.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Marek Sawicki: Trwanie Kukiz’15 w Koalicji Polskiej na dłuższą metę nie miało sensu

Poseł PSL zapewnia, że Koalicja Polska ma przed sobą dobrą przyszłość. Mówi również o budżecie UE i rezolucji Parlamentu Europejskiego ws. aborcji w Polsce.

Marek Sawicki komentuje wykluczenie Kukiz’15 z Koalicji Polskiej. Wskazuje, że decyzja ta nie oznacza końca Koalicji.

3 pozostałe podmioty pozostają w jej składzie. Sytuacja z odejściem Pawła Kukiza nie przyniesie nam uszczerbku.

Zapewnia, że do tego obozu wkrótce dołączą inni politycy.  Gość „Popołudnia WNET” wspomina, że zaangażowanie Pawła Kukiza w prace Koalicji ostatnio było bardzo słabe, poza tym w wielu sprawach zajmował on inne stanowisko niż działacze  Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Trwanie tylko po to. żeby trwać, na dłuższą metę nie miało sensu.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego wyraża przekonanie, że premier Mateusz Morawiecki nie zawetuje nowego unijnego budżetu. Mówiąc o bilansie polskiego członkostwa w UE, były minister rolnictwa ocenia, że jest on jednoznacznie pozytywny.

Premier nie jest samobójcą – doskonale wie, że bez tych pieniędzy Polska sobie nie poradzi. Poza tym widać, że Węgry miękną. Zostanie wypracowany kompromis, z którego zadowoleni będą wszyscy, poza Zbigniewem Ziobro.

Parlamentarzysta stwierdza jednak, że tendencje do federalizacji UE są niebezpieczne. Dodaje, że szef polskiego rządu zgodził się w lipcu na kolejny krok w stronę superpaństwa europejskiego.

Osobiście jestem za tym, żeby Unia Europejska nadal pozostała wspólnotą ojczyzn. Trzeba pilnować, żeby proces federalizacji się nie pogłębiał.

Poruszony zostaje temat ochrony życia w kontekście rezolucji Parlamentu Europejskiego. Marek Sawicki ironicznie ocenia, że:

Jeśli Jarosław Kaczyński dogadał się z lewicą w kwestii zakazu zabijania zwierząt, na pewno dogada się w kwestii aborcji, tyle że na warunkach tejże lewicy.

Keresztes: Bruksela musi pójść na kompromis z Węgrami i Polską ws. powiązania budżetu UE z praworządnością

Przedstawiciel Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka zapowiada dzisiejsze spotkanie Viktora Orbana i Mateusza Morawieckiego, do którego dojdzie w stolicy Węgier.

Cała Europa patrzy dziś na Budapeszt w związku z rozmowami premierów Polski i Węgier.

Gaspar Keresztes mówi o planowanym na dziś spotkaniu Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbana w Budapeszcie. Ocenia, że rząd węgierski nie odstąpi od sprzeciwu wobec wiązania kwestii praworządności z budżetem.

Premier Orban wskazuje, że to Bruksela musi pójść na kompromis. Mamy nadzieję, prezydencja niemiecka to zrozumie.

Gość „Kuriera w samo południe” relacjonuje, że wśród węgierskiej klasy politycznej nie ma tak głębokiego sporu na temat strategii postępowania w stosunkach z UE, jak to jest w Polsce.

Również w prasie niewiele jest głosów nawołujących rząd do zmiany stanowiska i rozbicia sojuszu z Warszawą.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.