Prowadzący: Wojciech Jankowski
Realizator: Eldar Pedorenko
Goście:
Olga Siamaszko – dziennikarka, szefowa działu informacji redakcji białoruskiej
Natali Kryniczanka – przewodniczka turystyczna, poetka, piosenkarka, działacz społeczny
Artur Żak – współgospodarz Studia Lwów, publicysta „Kuriera Galicyjskiego”
Piotr Michalak – przedsiębiorca z Polski, związany z Ukrainą
Olga Siamaszko mówi o kryzysie migracyjnym, który został sprowokowany przez Białoruś. Przytacza również słowa ministra spraw zagranicznych, który obwinia Unie Europejską w sprawie kryzysu migracyjnego.
Sama Białoruś obwinia EU za kryzys migracyjny. Minister spraw zagranicznych, Uładzimir Makiej powiedział, że oficjalnie Mińsk proponuje przeprowadzenie konsultacji w tej sprawie
Natali Kryniczanka komentuje postawienie we Lwowie, pomnika Franza Xavera Mozarta. Natali mówi, że zdanie mieszkańców Lwowa nie było brane pod uwagę. Podkreśla, że wygląd budowli godzi w tradycję nie tylko tą z zamierzchłych czasów, ale również tą współczesną.
Dla Lwowa, który jest stolicą artystów […] to na prawdę jest taka prowokacja […] Lwów ma na prawdę swoje tradycje i tradycje nie tylko dawne, ale współczesnych malarzy, artystów
Gość uważa, że artysty naturalnie posiada pewną swobodę w interpretacji, aczkolwiek w tym przypadku poszło to nie w tą stronę, jaką powinno.
Artur Żak odnosi się do informacji przekazanej przez Pawła Bobołowicza. W Kościele św. Mikołaja w Kijowie zapaliły się instalacje, przy pomocy których organy mogą działać. Strażacy wykazali się ogromną brawurą, ponieważ akcja gaszenia trwała jedynie kwadrans. W tym miejscu Artur zaznacza czemu jest bardzo przykra informacja
Niestety wyjątkowe organy zostały uszkodzone. Specjaliści twierdzą, że to są w sumie jedyne tego typu organy w Europie.
Piotr Michalak opowiada o tym czym charakteryzuje się jego praca. Gość mówi, że niezwykle ważnym czynnikiem jego działalności jest, towarzyszące poczucie, że może zapewniać ludziom coś co stanowi podstawę normalnej egzystencji. Piotr jest zapytany o to jak, w zakresie pracowników wyglądają potrzeby na Ukrainie a jak w Polsce.
Głównie to są pracownicy do prostych prac, do przyuczenia […] Brakuje również specjalistów. Niemniej ci specjaliści nie szukają pracy przez agencję pracy […] tylko są już na tyle zorientowani w swoich i możliwościach, i możliwościach rozwoju w Polsce, że tę pracę znajdują sami.
K.J.