Grzegorz Gibas: polskiej flocie potrzebne są nowe promy, które będą kursować m.in. ze Świnoujścia do Szwecji

Dziennikarz o zapowiedziach, które padły na VIII Kongresie Morskim: wsparciu finansowym dla budowy nowych promów i pozwoleniu polskim portom na inwestowanie za granicą.

Grzegorz Gibas wskazuje na dwie ważne deklaracje, jakie padły na tegorocznym Kongresie Morskim w Szczecinie. Prawie miliard złotych ma zostać przeznaczone z budżetu na rzecz wsparcia budowy promów.

Ten miliard złotych ma starczyć na trzy promy i jeden w opcji.

Dziennikarz zauważa, że dotąd polskie porty mogły inwestować jedynie w kraju. Obecnie mówi się o umożliwieniu im inwestowania za granicą.

Powstała spółka celowa Polskie Promy.

Gibas komentuje budowę doku przez Stocznię Vulcan dla Stoczni Remontowej Gryfia. Stwierdza, że to przedwsięzięcie biznesowe jest pierwszym takim, które wymyślono, aby wzmocnić stocznię remontową w Szczecinie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Blokada portów w Chinach, Singapurze i Korei Płd. Czy grozi nam załamanie handlu światowego?

Wiele znaczących światowych przedsiębiorstw czasowo wycofuje się z rynku Państwa Środka.

Epidemia koronawirusa z Wuhan już wkrótce może odcisnąć swoje piętno na globalnej gospodarce. 80 proc. światowego handlu przepływa przez Morze Południowochińskie. Poza największymi portami w Chinach, przez nową zarazę sparaliżowane zostały także największe punkty przeładunkowe w Singapurze i Korei Południowej.

Wiele międzynarodowych firm poinformowało już kilka dni temu o zawieszeniu funkcjonowania w Chinach, Hongkongu, Makao i państwach regionu.  Sprawę szczegółowo wyjaśnił południowokoreański koncern samochodowy Hyundai. Firma przyznała, że musi wstrzymać pracę w fabrykach z powodu  przerwania łańcucha dostaw. Istotna część światowego handlu polega bowiem na produktach lub podzespołach, które produkowane są w Chinach. Najbardziej poszkodowani są producenci samochodów oraz elektroniki.

Problem jest jednak znacznie poważniejszy. Zablokowane są nie tylko chińskie porty, w których brakuje pracowników. Centra przeładunkowe w innych częściach świata wyznaczyły morskie strefy kwarantanny. Wszystkie statki przypływające z Chin zmuszone są odbyć w takich miejscach  dwutygodniową kwarantannę. Nawet jeśli produkty zostały wysłane z Państwa Środka, opóźnienie i tak wyniesie co najmniej 14 dni. Inne kraje obawiają się bowiem rozprzestrzeniania epidemii koronawirusa.

Liczba zachorowań na koronawirus 2019-nCoV, którego pierwotnym miejscem występowania było w chińskie, 11-milionowe miasto Wuhan, gwałtownie rośnie. Choroba przedostała się do kilkunastu krajów. Przypadki zachorowań odnotowano m.in. w Tajlandii, Japonii, Korei Południowej, na Tajwanie, w Nepalu, Wietnamie, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Stanach Zjednoczonych i Australii, Francji i Niemiec. Według najświeższych informacji dotychczas z powodu nowego koronawirusa zmarło 565 osób, a liczba zdiagnozowanych przypadków zarażenia wynosi już ponad 28 tysięcy.