Stanisław Tyszka, poseł Konfederacji: Polska pomagając Ukrainie nie może sama się rozbroić

Featured Video Play Icon

Gościem Poranka Wnet był Stanisław Tyszka, poseł Konfederacji i polityk partii Nowa Nadzieja, z którym rozmawialiśmy o pomocy dla walczącej Ukrainie oraz o sytuacji w Konfederacji.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Zdaniem gościa Poranka Wnet w pomaganiu walczącej Ukrainie w większym stopniu powinna pomagać Europa Zachodnia:

Polska i Polacy są państwem, który w największym stopniu pomaga się Ukrainie ze wszystkich państw świata. Powtarzam, że roztropny, mądry rząd, mądry prezydent zabiegał by o to, żeby ten udział naszych sojuszników się zwiększał. Ja powiem jedną bardzo istotną rzecz. Czy Polska dostała jakąkolwiek pomoc, jeżeli chodzi o koszty przyjęcia uchodźców? nie, nie dostał.

Liczę, że po tym pierwszym etapie pomocy dla Ukrainy, w tym momencie nasza dyplomacja będzie sprawniejsza w przekonywaniu naszych sojuszników, żeby oni przekazywali sprzęt – podkreślił Stanisław Tyszka.

Poseł Konfederacji wskazał, że Polska już teraz przekazała wystarczająco dużo sprzętu wojskowego na Ukrainę:

Premiera Morawieckiego 250 czołgów i teraz zapowiedź oddania kolejnych sześćdziesięciu powoduje, że my, że będziemy mieli 5 batalionów czołgów mniej. Jest bardzo ciekawa wypowiedź Neda Price’a, czyli rzecznika Departamentu Stanu USA, który powiedział w pewnym momencie, że odnosząc się przede wszystkim do Polski.

Ja generalnie uważam, że my powinniśmy pomagać Ukrainie, ale pomagać roztropnie, to znaczy nie możemy pozwalać sobie na rozbrajanie naszych, naszych sił zbrojnych. A poprzednie posunięcia, czyli oddanie z tego, co wiemy z wypowiedzi -powiedział Stanisław Tyszka.

Tematem rozmowy była również sytuacja w Konfederacji, gdzie część posłów czuje się wypychana z ugrupowania, przez proces prawyborów w partii Nowa Nadzieja:

żadna inna partia się nie odważyła tego zrobić. Te prawybory mają wymiar demokracji wewnętrznej. Wybieramy 20 kandydatów na pierwsze miejsca listy, ale jednocześnie ta kampania wyborcza ma wymiar wspólnototwórczy. To znaczy my się spotykamy, dyskutujemy i przygotowujemy się do bardzo ważnej kampanii do parlamentu na jesieni, kampanii. Do wyborów, które moim zdaniem będą miały znaczenie pokoleniowe.

Zobacz także:

Władimir Ponomariow: Rosja jest zniszczona korupcją, a Ukraina ma pomoc z całego świata. To daje nadzieję

Scenariusz trzeciej kadencji dla Prawa i Sprawiedliwości jest mało prawdopodobny?

Gość „Poranka Wnet”, Marcin Palade, naświetla jak mogą wyglądać wybory parlamentarnie jesienią 2023 r., a także jakie tematy będą kluczowe w tej kampanii wyborczej.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Liderem sondaży pozostaje Prawo i Sprawiedliwość, czyli Zjednoczona Prawica. Tym nie mniej, ponieważ jest to od sześciu do ośmiu punktów procentowych mniej niż to miało miejsce w wyborach w roku 2019 w przełożeniu na mandaty, to w tej chwili z całą pewnością nie jest ponad 231. Odsuwa to scenariusz na ten moment trzeciej kadencji dla Prawa i Sprawiedliwości. – tłumaczy ekspert ds. geografii wyborczej w Polsce.

Zobacz także:

Studio Tajpej: Chiny nie są w stanie odbudować gospodarki bez zachodniego kapitału

Władimir Ponomariow: Rosja jest zniszczona korupcją, a Ukraina ma pomoc z całego świata. To daje nadzieję

Prof. Władimir Ponomariow / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego tłumaczy, co obecnie dzieje się w Kremlu i w rosyjskim społeczeństwie. Ponadto, mówi o 4.Forum Wolnych Narodów Rosji, które odbędzie się w Brukseli.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Na razie ludzi, nawet w otoczeniu Putina nie odczuwają, że znajdują się na krawędzi porażki militarnej.[…] Póki jest Putin, sądzę, że liczyć na to, że ktoś odważy się otwarcie powiedzieć mu nie, to nie można. Natomiast, jeżeli z jakiś powodów odbędzie się to, co elitę zacznie męczyć, będzie ona bardziej podatna na działanie. Wtedy można liczyć na określone zmiany – sugeruje Władimir Ponomariow, były członek rządu Michaiła Kasjanowa.

Zobacz także: 

Dr Ozdyk: po przekazaniu Leopardów nie należy się spodziewać dalszego zwiększania dostaw broni z Niemiec na Ukrainę

Piotr Müller: Dla naszego rządu granicą nieprzekraczalną w relacjach z UE jest poszerzanie kompetencji Brukseli

Piotr Müller / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet był rzecznik rządu i poseł PiS Piotr Müller. Odpowiadał na pytania o wysłanie czołgów na Ukrainę, realizacji kompromisu w KE ws. środków unijnych oraz kondycji opozycji.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Gość Poranka Wnet mówił o kwestii nowelizacji ustawy o Sadzie Najwyższym.

Zakładam, że senackie poprawki do ustawy o Sądzie Najwyższym zostaną odrzucone, bo Solidarna Polska deklarowała, że nie poprze poprawek, które będą ten projekt zmieniały w zły sposób – powiedział w czwartek w Radiu Wnet rzecznik rządu Piotr Müller.

Sejm 13 stycznia uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, której projekt złożył PiS. Według autorów nowelizacji ma ona wypełnić kluczowy kamień milowy dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Posłowie Solidarnej Polski głosowali przeciw nowelizacji. W sejmowym głosowaniu żadna z 14 poprawek opozycji nie uzyskała poparcia, ale mimo to zdecydowana większość opozycji wstrzymała się od głosu, umożliwiając przyjęcie nowelizacji. Trafiła ona do prac w Senacie, który ma się nią zająć na posiedzeniu 31 stycznia.

Senackie poprawki zakładam, że zostaną odrzucone, bo Solidarna Polska deklarowała, że nie poprze poprawek, które będą ten projekt zmieniały w zły sposób, w związku z tym siłą rzeczy tego się spodziewam – powiedział w czwartek w Radiu Wnet Müller, pytany o dalsze prace nad ustawą o SN.

Rzecznik rządu krytycznie odniósł się do propozycji ministra sprawiedliwości o debatę u prezydenta nad KPO. Podkreślając, że takie wnioski są nie merytoryczne:

jak ja słyszę takie rzeczy, to tylko mogę sobie tym tłumaczyć, że ktoś nie patrzy horyzontalnie na aktualną sytuację, która w tej chwili ma miejsce na świecie. Znaczy jeżeli ktoś w takiej sytuacji, gdzie mamy wojnę na wschodniej granicy, chce zrezygnować dodatkowych środków, które pomagają uzyskać suwerenność Polski ekonomiczną, zbudować przewagi konkurencyjne w tym trudnym czasie, to uważam, że popełnia błąd i tym się różnimy.

Tematem rozmowy był również wniosek jednej z Komisji PE o zmianie traktatów, które przeniosą leśnictwo z kompetencji krajowych do wspólnych UE. Aby zmiany w traktatach doszły do skutku, muszą się zgodzić wszystkie państwa członkowskie.

Absolutnie w ogóle nie ma możliwości rozszerzania kompetencji unijnych nawet o skrawek dodatkowych rzeczy związanych z lasami – powiedział w czwartek w Radio Wnet rzecznik rządu, Piotr Müller, pytany o możliwość poszerzenia kompetencji UE w tym zakresie.

Przeczytaj także:

Anna Maria Żukowska: Jeżeli nie można powstrzymać Sikorskiego jak jest w opozycji, co by się działo, gdyby był ministrem

 

Marek Lewandowski, rzecznik NZSS Solidarność: Międzynarodowy ruch związkowy ma powiązania z Kremlem

Marek Lewandowski / Fot. Radio Wnet, YouTube

Wszystkie związki zawodowe głosowały za usunięciem Solidarności z europejskiej konfederacji związków zawodowych za artykuł w tygodniku „Solidarność”.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

 Sama konfederacja ma podwójne standardy, a jej działania  mogą wskazywać na korupcję – zwrócił uwagę nasz gość. Ponadto, rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego podkreśla, że międzynarodowy ruch związkowy jest nie tylko bardzo socjalistyczny, ale wręcz lewacki i komunistyczny.

Zobacz także:

Paweł Krutul: Musi być zielone światło Scholza ws. Leopardów. Nie wyobrażam sobie innej odpowiedzi

Anna Maria Żukowska: Jeżeli nie można powstrzymać Sikorskiego jak jest w opozycji, co by się działo, gdyby był ministrem

Featured Video Play Icon

Anna Maria Żukowska / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gość Poranka Wnet była Anna Maria Żukowska z Nowej Lewicy, który mówiła o słabnącej pozycji Niemiec, szansach na wspólny rząd opozycji oraz ustaliła ile jest płci.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Anna Maria Żukowska z lewicy pytana o kwestię przekazania czołgów na Ukrainę, podkreśliła, że cała sytuacja znacząco uderza w siłę i renomę Berlina:

Jeżeli Niemcy nie zrozumieją, że powinny być w awangardzie tej pomocy, to za chwilę się okaże, że nikt już niemieckiej pomocy w Europie nie potrzebuje, że wszystkie kraje się stwierdzą, że jeżeli tyle trzeba na to czekać, Niemcy ściągają to bez problemu w to, że Niemcy nie mogą być gwarantem. […] Tam jako największy kraj, największa gospodarka europejska i każdy musi o siebie dbać sam. Niemcy chciałyby zatem mówił kanclerz Schultz przywódców Europy objąć przywództwo. Mają na to szansę właśnie w tej sytuacji, w której nawet tego przywództwa moralnego nie mogą objąć. Nie wiem czemu, bo mają po temu wszelkie możliwości, tylko po prostu wynika to z kunktatorstwo. To raczej pozycja Niemiec będzie słabła.

Posłanka lewicy tłumaczyła, że obecnie lewica popiera projekt budowy silnej armii:

W tej sytuacji jesteśmy państwem frontowym i tak jak kiedyś rzeczywiście stwierdziliśmy, że w większości te pieniądze, które są przeznaczane na armię, jednak powinny być przeznaczane na służbę zdrowia, to mamy trochę inne czasy, sytuacja się zmieniła i muszą być przeznaczane większe pieniądze na uzbrojenie.

Tematem rozmowy była również sytuacja na opozycji i wizja wspólnego startu. We wtorek na spotkaniu z wyborcami Donald Tusk zaznaczył, że liderzy mniejszych partii już uznali, że wybory są wygrane. Do słów przewodniczącego PO na antenie Radia Wnet odniosła się Anna Maria Żukowska:

Oczywiście, największy poziom poparcia ma Platforma Obywatelska, ale nie może rządzić samodzielnie, gdyż po prostu nie ma na tyle tego poparcia, żeby wygrać samodzielnie wybory. Po to, żeby to było możliwe, to muszą utworzyć rząd koalicyjny, czyli żeby mieć większość w przyszłym Sejmie. I mam nadzieję, że tak będzie. I raczej nie zanosi się, żeby Donald Tusk mógł to zrobić zupełnie samodzielnie. […] To jest jakaś daleko posunięta fantazja pana przewodniczącego Tuska. Każdy jest zdeterminowany, każdy wie, że musi walczyć naprawdę bardzo z wielką determinacją.

Anna Maria Żukowska odniosła się również do słów i działań Radosława Sikorskiego:

To jest kwestia naprawdę poważnej polityki i nie wyobrażam sobie, bo nie jest to pierwszy raz, kiedy to minister Sikorski stał się bohaterem rosyjskiej propagandy. To nie jest za mądre. I jeżeli nie można tego powstrzymać w jakiś sposób na etapie, kiedy pan Sikorski jest w opozycji, to naprawdę zastanawiam się, co by się działo, gdyby był ministrem.

Zobacz także:

Waldemar Buda: Oczekuję od Donalda Tuska wyrzucenia Radosława Sikorskiego z Platformy Obywatelskiej

Michał Jach: podejście Niemiec do kwestii pomocy militarnej dla Ukrainy jest skandaliczne

Michał Jach / Fot. Radio Wnet

Polska przekazała Ukrainie bardzo wiele czołgów T-52, więcej ich przekazać nie może – mówi przewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej.

Michał Jach krytykuje postawę Niemiec w obliczu wojny na Ukrainę, jeżeli chodzi o kwestię wsparcia militarnego.

Niemcy tylko mówią, że pomagają, a tak naprawdę robią niewiele. Ich postawa jest skandaliczna.

Poseł PiS zapewnia, że polskie dostawy broni dla Ukrainy są bardzo duże, na granicy możliwości, ponieważ, jak mówi:

Ta wojna to dla Polski kwestia egzystencjalna, inaczej niż dla Niemiec czy Francji.

Jak przestrzega polityk, ustępliwa polityka wobec Kremla może jedynie doprowadzić do eskalacji działań wojennych. Przekonuje, że z Rosją nie należy prowadzić negocjacji, tylko doprowadzić do ukarania jej za wszystkie zbrodnie wojenne.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

 

Paweł Krutul: Musi być zielone światło Scholza ws. Leopardów. Nie wyobrażam sobie innej odpowiedzi

Waldemar Buda: Oczekuję od Donalda Tuska wyrzucenia Radosława Sikorskiego z Platformy Obywatelskiej

Featured Video Play Icon

fot. Konrad Tomaszewski

Gościem Poranka Wnet jest minister rozwoju Waldemar Buda, który odpowiada na pytania dotyczące nowego podatku od zakupu mieszkań, sytuacji gospodarczej oraz działaniach opozycji w ostatnich dniach.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Waldemar Buda, gość Poranka Wnet, odnosi się na antenie do wczorajszej wypowiedzi Radosława Sikorskiego o możliwym udziale rządu PiS w rozbiorze Ukrainy:

Oczekuję od Donalda Tuska jasnej deklaracji, wyrzucenia z Platformy Obywatelskiej, wyrzucenia z EPP w Parlamencie Europejskim, pozbawienia funkcji partyjnych. To jest wszystko, co ma w rękach Donald Tusk i powinien natychmiast zareagować, bo to są skandaliczne rzeczy, które nie szkodzą opozycji, bo ona się degraduje i pogrąża sama w sobie. Widać nawet w sondażach teraz, ale chodzi o interes Polski i obraz Polski na arenie międzynarodowej.

Tematem rozmowy z ministrem rozwoju jest propozycja wprowadzania opodatkowania od zakupy nowych mieszkań dla funduszy oraz osób prawnych, które już mają kilkanaście mieszkań:

W związku z tym, że stopa zwrotu z najmu jest wysoka i mamy co prawda dzisiaj jest to około 10 tys. tych mieszkań, które są w rękach funduszy, ale kontraktowane były kolejne kilkadziesiąt tysięcy. Bardzo szybko moglibyśmy dojść do poziomu kilkudziesięciu tysięcy, więc stąd ta reakcja. I tutaj skoro funduszy, to nie mamy najmniejszych wątpliwości.

Jak podkreśla Waldemar Buda, dyskusje dotyczą czy oraz ewentualnie w jaki sposób podatkiem objąć prywatni inwestorzy:

Są dyskusje. Tutaj jestem bardzo otwarty, zaproponowałem jakieś rozwiązania na prośbę pana premiera, natomiast mogą być to różne rozwiązania. […] Co do funduszy inwestycyjnych myślę, że to nie ma żadnej wątpliwości. Nie słyszałem głosu krytycznego, więc zakładam, że w tym zakresie te przepisy wejdą.

Minister także podkreśla, że jego resort pracuje również nad projektem taniego kredytu dla młodych rodzin:

My w lipcu chcemy wprowadzić kredyt bezpieczny 2% i chcemy doprowadzić do sytuacji, w której klient młody człowiek czy rodzina z dzieckiem, szukając pierwszego mieszkania to one u dewelopera czy na rynku wtórnym będą traktowani jako osoby, można powiedzieć uprzywilejowane. Żeby one miały prawo wyboru tego mieszkania, żeby one miały lepszą cenę tego mieszkania, żeby one były traktowane jako główny gracz na rynku.

Waldemar Buda mówi również o sytuacji politycznej, także w kontekście koalicji powyborczych, nie wykluczając wspólnego rządu z PSL-em:

Dopiero po wyborach będzie przeliczanie głosów. Mówię o konkretnych założeniach legislacyjnych i wtedy będzie dyskusja programowa jak najbardziej możliwa. Ja bym tego nie wykluczał, bo widać, że platforma obywatelska i też lewica to są bardzo skrajne lewicowe ugrupowania i PSL-owi tam nie jest pod rękę. W związku z tym myślę, że bliżej mi do Prawa i Sprawiedliwości.

Zobacz także:

Jacek Bury, senator Polski 2050: Scenariuszem bazowym jest to, że każda partia chce stanąć do wyborów samodzielnie

Arabowie sympatyzują z Putinem, ale zacieśniają relację ze Stanami Zjednoczonymi

Featured Video Play Icon

Paweł Rakowski, ekspert ds. bliskowschodnich, komentuje zbliżenie relacji światu arabskiego ze Stanami Zjednoczonymi i Europą w obliczu wojny w Ukrainie.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

 To co się teraz dzieje w Arabii Saudyjskiej jest kluczowe dla całego regionu. Wielki kapitał z Zatoki Perskiej chce wykorzystać tą chwilę, żeby pod przewodnictwem Mohammeda bin Salmana, saudyjskiego następcy tronu, niejako odwrócić losy tego, co się wydarzyło 1917 roku. Chodzi także o podejście do kwestii europejskich, a także wojny w Ukrainie – mówi rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego.

Posłuchaj także:

Kronika Paryska Piotra Witta: szturm amerykańskich turystów na francuskie restauracje

Jacek Bury, senator Polski 2050: Scenariuszem bazowym jest to, że każda partia chce stanąć do wyborów samodzielnie

Featured Video Play Icon

Opozycja pójdzie na jednej liście do sejmu, senat uchwali ustawę Sądy Najwyższego, co dalej z paktem senackim oraz czy warto iść w kierunku federalizacji UE. Odpowiada polityk Polski 2050, Jacek Bury.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

Za nami burzliwy weekend po opozycyjnej stronie sceny politycznej. Donald Tusk z coraz większym zniecierpliwieniem namawia liderów innych formacji opozycyjnych do startu w ramach jednej listy na opozycji. Jednak taki pomysł nie ma wielu zwolenników wśród innych partii opozycyjnych. Lewica już zapowiedziała, że jest gotowa startować samodzielnie, a PSL nie wyobraża sobie startu z jednej listy z lewicą. W sobotę na konwencji swojej partii do propozycji odniósł się Szymon Hołownia podkreślając, że:

Na stole powinny być teraz wszystkie listy, wszystkie opcje od jednej listy do samodzielnych startów, a decyzja powinna zapaść po dokładnym podliczeniu wszystkich wariantów.

W rozmowie z Radiem Wnet Jacek Bury podkreślił, że bazowym wariantem jest samodzielny start Polski 2050:

Ja bardzo żałuję, że nie mamy w szkołach logiki, bo mam wrażenie, że często brakuje w życiu szczególnie politycznym, logiki. Przecież każda partia, która jest na scenie politycznej, ma swój scenariusz bazowy i byłoby głupotą go nie mieć. A tym scenariuszem bazowym jest to, że każda partia chce stanąć do wyborów samodzielnie, a nie w koalicji z kimś.

Gość Radia Wnet podpowiadał również na pytanie jakby określił relacje między Szymonem Hołownią a Donaldem Tuskem:

Myślę, że jest to swego rodzaju przyjaźni na zasadzie wspólnych działań, jeżeli chodzi o wizję Polski. Natomiast mamy też rzeczy, które nas dzielą i dobrze jest się pięknie różnić.

Opozycja stara się również ustalić wspólny do senatu, ale po glosowaniu nad ustawą o Sądzie Najwyższym pojawiały się głosy, że w opozycyjnym pakcie senackim nie znajdzie się miejsce dla polityków Polski 2050. Senator Jacek Bury przyznał, że taka możliwość nie jest wykluczona:

Jeżeli będzie wymagała sytuacja tego, żebym nie startował, nie będę startował. Nie będę niszczył paktu senackiego, jako takiego, bo on jest wartością. Bo ja nie rozumiem, jeżeli pojawiają się głosy w przestrzeni, które w jakiś tam sposób terroryzują nas, to jest to niepoważne podejście do rzeczywistości. Jeżeli chcemy niszczyć pakt senacki, który się sprawdził przez ostatnie trzy lata tylko dlatego, że w jakimś elemencie polityki się nie zgadzamy ze sobą, to jest to dziecinada. […] Uważam, że pewne wartości są na tyle istotne, iż trzeba poświęcić swoje ambicje czy oczekiwania na rzecz dobra wspólnego. Ja jestem na to w razie czego gotowy.

Podkoniec stycznia senat będzie głosował nad ustawą o Sądzie Najwyższym. W czasie prac sejmowych większość opozycji wstrzymała się od głosu. Ze wspólnego frontu opozycji wyłamało się koło Polski 2050, które głosowało przeciwko. Zdaniem Szymona Hołowni jego partia nie mogła poprzeć ustawy, która łamie konstytucję. Jednak senator Jacek Bury w rozmowie z Radiem Wnet nie wykluczył, że po przyjęciu poprawek będzie głosował za przyjęciem ustawy:

Już w tej chwili rozmawiamy. Dyskutujemy, co będzie dobre. Przewodniczący komisji ustawodawczej pan senator Krzysztof Kwiatkowski wysłał zapytanie do Komisji Weneckiej m.in. o to, czy ta ustawa jest zgodna z polską konstytucją i jak Komisja Wenecka ocenia tą ustawę. Czekamy też na wypowiedź mądrych autorytetów. Będziemy próbowali naprawdę tę ustawę, i przerobić ją na taką, która będzie zgodna z polską konstytucją i będzie dawała szansę wzięcia pieniędzy z Unii Europejskiej.

Posłuchaj także:

Jacek Frączyk: w 2022 r. z Europy do Rosji płynęły pieniądze, które pozwalały Putinowi spokojnie prowadzić wojnę

ŁAJ