Dubliński korespondent mówi o porażkach faworytów w spotkaniach półfinałowych.
Jakub Grabiarz dla Radia WNET mówi o weekendowych połfinałach meczach mistrzostw świata w rugby rozgrywanych w Japonii, w tym o „przedwczesnym finale” Anglia-Nowa Zelandia (19-7). Grabiarz mówi o tym, że w obu spotkaniach pófinałowych działo się bardzo dużo, a końcowe rezultaty były bardzo zaskakujące. Grabiarz mowi, że:
Nowozelandczycy (…) nie istnieli. Zespół angielski grał jak z nut.
relacjonuje Grabiarz potyczkę Synów Albionu z drużyną z antypodów. Chwali niesamowity pressing Anglików. Gość Kuriera w samo południe wieszczy, że to spotkanie na stałe przejdzie do historii angielskiego rugby.
W drugim półfinale Walia zmierzyła się z RPA. Mecz zakończył się zwycięstwem Afrykanów 19:6.
Walijczycy nie pokazali nic, co by mogło zachwycić.
surowo ocenia postawę przegranych Jakub Grabiarz.
Mówiąc o swoich przewidywaniach przed finałem mistrzostw prognozuje końcowe zwycięstwo reprezentacji Anglii.
Jakub Grabiasz komentuje ćwierćfinały Mistrzostw Świata w Rugby w Japonii oraz przedstawia swoje typy na fazę półfinałową.
Jakub Grabiasz komentuje Mistrzostwa Świata w Rugby w Japonii. W weekend odbyła się faza ćwierćfinałowa pucharu:
Świetny mecz z Japonią zagrała Południowa Afryka, wygrywając go 26:3. Japonia była sensacją turnieju […] cały turniej grali świetnie i drużynowo. Na pewno ten zespół przejdzie do historii, jako pierwszy z Azji, który zakwalifikował się do ćwierćfinałów mistrzostw świata. […] Anglia wygrała z Australią 40:16, Anglicy są w świetnej formie […] zespół Australijski nie grał dobrze tego turnieju.
Kontynuując swoją relację, gość „Kuriera w samo południe” przechodzi do trzeciego z kolei meczu Walii z Francją, który jego zdaniem był najciekawszy w tej fazie:
Przepiękny, bardzo zacięty pojedynek. Długo wydawało się że Francja, która przeważała przez cały mecz wygra, jednak czerowna kartka dla jednego z Francuzów odwróciła losy spotkania. Walia pokazała swoją determinację i zaciętość, zwyciężając jednym punktem 20:19.
Na koniec pozostawił on mecz pomiędzy Nową Zelandią a Irlandią, który był dla niego rozczarowujący ze względu na słabą grę zespołu z Irlandii:
Drużyna Irlandzka zawiodła najbardziej, na całym froncie. Wynik 46:14 to nie tyle porażka Irlandzkiego rugby, ile upokorzenie. Zawiodło wszystko – plan gry, cała strategia, atak, obrona, nie było na co szczerze mówiąc patrzeć. Według mnie zawodnicy wyszli na boisko z brakiem wiary w mozliwość zwycięstwa. Zawodnicy z Nowej Zelandii zagrali koncertowo, pokazali jak być mistrzami i jak grać w rugby.
W weekend odbędą się rozgrywki półfinałowe. Zagrają Anglia z Nową Zelandią oraz Walia z Południową Afryką:
Anglicy są w świetnej formie, Nowa Zelandia jest w doskonałej formie. Stawiam na Nową Zelandię. […] W niedzielę gra Walia z Południową Afryką, na początku stawiałem na Walię, ale teraz bym już tak pewnie nie obstawiał, daję 50 na 50.
Zapytany możliwy przebieg rozgrywek i spotkanie finałowe, Jakub Grabiasz do końca stawia na Nową Zelandię:
Stawiam na Nową Zelandię, Walię na drugim miejscu, bo świetnie grali w Pucharze Sześciu Narodów, Anglia trzecia i Południowa Afryka na czwartym miejscu.