Porozmawiajmy o Sporcie: ruszyła z kopyta żużlowa Ekstraliga! A w Ekstraklasie liderzy ponoszą porażki

Fot.: Kamil Świrydowicz, Jagiellonia Białystok

W programie także doniesienia z siatkarskich parkietów. Trwają play-offy Mistrzostw Polski!

Goście:

  • Piotr Olkowicz – dziennikarz portalu Sportowy24,
  • Kazimierz Romaniec – historyk piłki nożnej, Encyklopedia FUJI,
  • Kamil Kowalik – redakcja sportowa Radia Wnet.

Prowadzi Grzegorz Milko.

Odsłuchaj całą audycję:

Wspieraj Autora na Patronite

„Porozmawiajmy o Sporcie” w każdą niedzielę o godzinie 19:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!
Wszystkie wydania audycji można odsłuchać tutaj.

Porozmawiajmy o Sporcie: Co słychać w NBA? Zniszczoł mistrzem pierwszych serii; piłkarskie transfery i siatkówka

Fot.: Markus Spiske, Unsplash

W audycji także najnowsze doniesienia z piłkarskich boisk.

Goście programu:

  • Zbigniew Mroziński – tygodnik Piłka Nożna,
  • Wojciech Michałowicz – ekspert koszykarski, polski głos NBA.

Wypowiedź Marcina Janusza (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), źródło: zaksa.pl.

Prowadzą Grzegorz Milko, Andrzej Karaś i Kamil Kowalik.

Odsłuchaj całą audycję:

Wspieraj Autora na Patronite

„Porozmawiajmy o Sporcie” w każdą niedzielę o godzinie 19:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!
Wszystkie wydania audycji można odsłuchać tutaj.

Zobacz także:

Formuła 1 – Lewis Hamilton przejdzie do Ferrari. Legenda zasili legendę

Porozmawiajmy o Sporcie – siódme Grand Prix na Narodowym bez wygranej Polaka; nowi siatkarscy mistrzowie Polski!

Grand Prix Polski na PGE Narodowym | 13.05.2023 r.

Żużlowe Grand Prix na PGE Narodowym przyniosło wielkie emocje i podium Bartosza Zmarzlika. W „Porozmawiajmy o Sporcie także o tytule mistrzowskim dla siatkarek z Łodzi i siatkarzy z Jastrzębia-Zdroju.

Wysłuchaj całej audycji:

Tomasz Suskiewicz, menedżer Emila Sajfutdinowa, komentuje incydent z udziałem Jasona Doyle’a i Bartosza Zmarzlika.

Mikołaj Madej – łódzki dziennikarz opowiada o zdobyciu złotego medalu przez siatkarski ŁKS Commercecon Łódź, a także o trzecim miejscu Grota Budowlanych. Były pilot rajdowy odnosi się także do występu Mikołaja „Miko” Marczyka w Rajdzie Portugalii i dominacji mistrza świata, Kallego Rovanpery.

W części poświęconej siatkówce mężczyzn zapoznajemy się z komentarzem Dawida Konarskiego – kapitana Aluronu CMC Warty Zawiercie, drużyny walczącej o brąz mistrzostw Polski. W programie wypowiedzi także świeżo upieczonego mistrza Polski – libero Jastrzębskiego Węgla Jakuba Popiwczaka – i prezesa klubu, Adama Gorola.

Program prowadzą: Grzegorz Milko i Kamil Kowalik.


„Porozmawiajmy o Sporcie” w każdą niedzielę o godzinie 19 na antenie Radia Wnet.
Wszystkich wydań audycji można odsłuchać tutaj.

Porozmawiajmy o Sporcie: Legia vs Lech, fatalna kontuzja piłkarza Radomiaka i siatkarze na granicy wytrzymałości

Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego; fot.: Kamil Kowalik, Radio Wnet

Rzecznik Radomiaka Damian Markowski komentuje zwolnienie trenera Mariusza Lewandowskiego. Mówi także o poważnej kontuzji Francisco Ramosa, który złamał obie kości podudzia.

Hit kolejki – mecz Legia vs Lech – na gorąco, zaraz po końcowym gwizdku, komentuje inny gość Grzegorza Milko – historyk futbolu Kazimierz Romaniec (Encyklopedia FUJI). Dziennikarz odnosi się także do aktualnej formy Roberta Lewandowskiego. Czy piłkarz przechodzi kryzys?

Kamil Kowalik (Radio Wnet) dzieli się najnowszymi doniesieniami z play-offów siatkarskich Mistrzostw Polski. W audycji słyszymy rozgrywającego ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Marcina Janusz, który terminarz rozgrywek określa mianem „trochę chorego”. Z kolei przyjmujący Projektu Warszawa Artur Szalpuk uważa, że mecze o 5. miejsce są niepotrzebne.

Wysłuchaj całej audycji:


„Porozmawiajmy o Sporcie” w każdą niedzielę o godzinie 19 na antenie Radia Wnet.
Wszystkich wydań audycji można odsłuchać tutaj.

Porozmawiajmy o Sporcie: walka w Ekstraklasie; poważne transfery w Premier League i zacięta rywalizacja w PlusLidze

Piłkarze Legii Warszawa | Fot.: Kamil Kowalik, Radio Wnet

Gośćmi audycji: legendarny piłkarz Widzewa Łódź Andrzej Michalczuk, historyk futbolu Kazimierz Romaniec (encyklopedia piłkarska FUJI) oraz Kamil Kowalik (Radio Wnet). Program prowadzi Grzegorz Milko.

Wysłuchaj całej audycji już teraz:

Wszystkie wydania audycji można odsłuchać tutaj.

Na czym polega „francuski luz” w siatkówce – tłumaczy Igor Grobelny, siatkarz Projektu Warszawa. Powrót Kévina Tillie

Arena Urysnów hala siatkówka

Arena Ursynów | fot.: Kamil Kowalik, Radio Wnet

Do gry na siatkarskich parkietach powrócił Kévin Tillie – reprezentant Francji grający w barwach Projektu Warszawa nabawił się kontuzji podczas wrześniowych mistrzostw świata.

Trzy porażki i jedna wygrana, dopiero w tie-breaku – tak wyglądał początek rozgrywek PlusLigi w wykonaniu Projektu Warszawa. W piątej kolejce stołeczni zagrali z Cuprumem Lubin w Arenie Ursynów. Projekt wygrał w niedzielę 3:1. Ten mecz jest pierwszym zwycięstwem Warszawy za trzy punty.

Formę swojej drużyny w rozmowie z Kamilem Kowalikiem skomentował kapitan Projektu – Andrzej Wrona.

Myślę, że każda drużyna po takim starcie jak nasz czułaby się niepewnie i u nas też ta niepewność cały czas się wkrada.

Cały czas próbujemy ustabilizować formę. Przede wszystkim pracujemy nad naszą grą, bo jeszcze jest daleka od ideału.

Po niedzielnym zwycięstwie Warszawa plasuje się na 12. miejscu w tabeli. Jej dorobek to pięć punktów.

Na pewno cieszy to, że dzisiaj wygraliśmy dosyć zdecydowanie, za trzy punkty – podsumowuje były mistrz świata.

Czytaj także:

Aleksander Śliwka dla Radia Wnet: jesteśmy dumni z naszych siatkarek. W grę włożyły wiele serca i wysiłku

W meczu z Lubinem do gry po kontuzji powrócił reprezentant Francji Kévin Tillie. Wrona przyznaje,  że przyjmujący Trójkolorowych bardzo pomógł swojej drużynie już w swoim pierwszym występie.

Już widać, że po powrocie Kévina na boisko nasza gra, szczególnie w defensywie, wyglądała dużo lepiej.

Kévin jest mistrzem olimpijskim i według mnie jest jednym z najlepszych broniących i przyjmujących zawodników grających na przyjęciu – komplementuje Francuza kapitan Projektu.

Powrót do gry Kévina Tilliego skomentował także przyjmujący Warszawy – Igor Grobelny.

Fajnie było zobaczyć Kévina na boisku i zobaczyć ten jego francuski luz.

Jaki jest ten francuski luz?

Widać, że Kévin cieszy się tą siatkówką. Jak popełni jakiś błąd, to się w ogóle tym nie przejmuje. Nawet jak on się porusza na boisku, to fajnie się na to patrzy.

Cieszę się, że wraca do zdrowych, że pomaga nam na treningach i, że pomógł nam w tym meczu.

Igor Grobelny był reprezentantem Belgii, jednak urodził się w Radomiu. Został zapytany o to, czy bardziej czuje się Polakiem czy Belgiem.

To jest dobre pytanie. ale nie… wiadomo, że Polakiem. Teraz też staram się o pełne polskie obywatelstwo. Urodziłem się w Polsce, może trochę dłużej w Belgii mieszkałem, ale tu się dobrze czuję.

Czytaj także:

Porozmawiajmy o sporcie – Wojciech Michałowicz – 24.10.2022 r. – historia i teraźniejszość NBA

 

Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka oceniają formę ZAKSY na początku sezonu: już teraz w naszej drużynie jest chemia

Siatkarze ZAKSY po zwycięstwie nad BBTS-em Bielsko-Biała; fot.: Kamil Kowalik, Radio Wnet

W czwartek tryumfatorzy Ligi Mistrzów wygrali swój trzeci mecz w nowym sezonie PlusLigi. O swojej drużynie opowiadają wicemistrzowie świata – Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka.

Powyżej można wysłuchać wypowiedzi siatkarzy.

Klub z Kędzierzyna ma za sobą fenomenalny sezon, w którym wygrali wszystko, co tylko mogli. Zdobyli Puchar Polski, zostali mistrzami kraju i wygrali Ligę Mistrzów. Jednak do nowych rozgrywek PlusLigi przystępują z niemałym osłabieniem. ZAKSĘ opuścił jeden z lepszych przyjmujących na świecie – Kamil Semeniuk. Zmiana objęła także stanowisko trenera. Na tej posadzie rumuński szkoleniowiec Gheorghe Crețu został zastąpiony przez Fina – Tuomasa Sammelvuo – który niegdyś, jeszcze jako zawodnik, bronił barw zespołu z Opolszczyzny.

Na początku nowego sezonu ligowego Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle odniosła trzy zwycięstwa i jedną porażkę – z brązowymi medalistami mistrzostw Polski, Aluronem CMC Wartą Zawiercie, kędzierzynianie przegrali 1:3.

Atakujący ZAKSY Łuakasz Kaczmarek tak ocenia pierwszy etap sezonu 2022/23:

Myślę, że wiele rzeczy jest jeszcze do poprawy – to jest początek ligi. Ale generalnie bilans po czterech meczach – 3 zwycięstwa i 9 punktów – przy wielu naszych problemach zdrowotnych, na pewno powinien cieszyć.

Problemem kędzierzynian jest wyłączenie z gry Norberta Hubera. Jeden ze skuteczniejszych środkowych ubiegłego sezonu 11 maja zerwał ścięgno Achillesa i obecnie przechodzi rehabilitacje. W związku z problemami personalnymi na tej pozycji, do ZAKSY przyszedł doświadczony ukraiński siatkarz – Dmytro Pashytskyy

Czytaj także:

Pierwsza wygrana Projektu Warszawa. Jan Firlej dla Radia Wnet: do naszej gry dołożyliśmy więcej radości i uśmiechu

Z kolei wspomnianego Semeniuka zastąpił zaledwie dwudziestoletni Denis Karyagin – Bułgar. O swoim nowym koledze z drużyny wypowiedział się kapitan ZAKSY – Aleksander Śliwka.

Denis jest młodym zawodnikiem, który ma ogromny potencjał i staramy się mu pomóc, by mógł pokazać pełnię swoich siatkarskich umiejętności na boisku.

Reprezentant Polski wypowiada się także na temat chemii w zespole, którego skład się zmienił.

Myślę, że w trakcie sezonu z pewnością nasze zgranie, chemia w zespole będą wyglądały jeszcze lepiej. Choć muszę powiedzieć, że w tym momencie jest już naprawdę nieźle. Atmosfera w szatni zawsze była naszą mocną stroną i nie inaczej jest w tym roku.

Wicemistrzowie świata wypowiadali się zaraz po spotkaniu z BBTS-em Bielsko-Biała. ZAKSA wygrała 3:0, jednak beniaminek zdołał zasiać niepokój w szeregach gospodarzy, gdyż w w drugiej partii bielszczanie prowadzili 22:20. Mocny punkt BBTS-u stanowił środkowy Dawid Woch, który miał osiem punktowych ataków, przy dziesięciu próbach.

Rywale poprzeczkę zawiesili wysoko. Bielsko nie miało nic do stracenia. Grało bardzo agresywnie, dużo ryzykowało – komentuje Aleksander Śliwka.

To przyniosło zamierzony skutek, szczególnie w drugim secie. Na szczęście wtedy przy zagrywce Davida Smitha odrobiliśmy tę stratę.

Rozmówcy Kamila Kowalika wyjście z opresji w drugiej partii uznają za pozytywne doświadczenie dla zespołu. Łukasz Kaczmarek ocenia to tak:

Myślę, że takie końcówki budują. Pomagają nam one rosnąć jako drużynie.

Wysłuchaj całych rozmów z siatkarzami!

Zobacz także:

Aleksander Śliwka dla Radia Wnet: jesteśmy dumni z naszych siatkarek. W grę włożyły wiele serca i wysiłku

Pierwsza wygrana Projektu Warszawa. Jan Firlej dla Radia Wnet: do naszej gry dołożyliśmy więcej radości i uśmiechu

siatkówka; Obraz Tania Van den Berghen z Pixabay

Obraz Tania Van den Berghen z Pixabay

Stołeczni siatkarze sezon PlusLigi rozpoczęli od dwóch porażek. Pierwsze punkty zdobyli dopiero w starciu z przeciętną drużyną ze Lwowa, a jeszcze rok temu zdobyli brązowy medal mistrzostw Polski.

W latach 2019-2021 stołeczny klub walczył w ścisłej czołówce jednej z lepszych siatkarskich lig na świecie. W tym czasie Warszawa sięgnęła po srebrny i brązowy medal mistrzostw Polski, jednak już ostatnia odsłona rozgrywek (sezon 2021/22) była dużo słabsza. Tym razem klub pod wodzą znanego szkoleniowca Andrei Anastasiego nie zdołał zakończyć fazy zasadniczej w pierwszej ósemce, czym odebrał sobie szansę na grę o najwyższe laury. Warszawianie musieli się zadowolić dziewiątym miejscem.

Włoskiego trenera po kilku mocnych i jednym mizernym sezonie w Warszawie zastąpił jego rodak – Roberto Santilli, który w swoim CV ma, między innymi, epizody prowadzenia drużyn z Jastrzębia-Zdroju czy Olsztyna oraz reprezentacji Australii. Ważną nową postacią dla Projektu jest rozgrywający Jan Firlej – w Polsce jeden z lepszych w swoim fachu. Firlej reprezentował nasz kraj w tegorocznych rozgrywkach Ligi Narodów.

W pierwszym meczu, rozpoczętego niedawno sezonu PlusLgi, Warszawa w starciu z Asseco Resovią Rzeszów nie miała nic do powiedzenia – stołeczni przegrali 0:3. W rywalizacji ze słabszym rywalem – GKS-em Katowice – także przegrali, tym razem 1:3.

W końcu przyszedł czas na debiut przed własną publicznością. Do Warszawy przyjechał beniaminek, drużyna ze Lwowa, dla której możliwość grania w mocnej PlusLidze stanowi pewną nobilitację. Doceniając starania Lwowian, należy zaznaczyć, iż nie zapowiadają się na czołową drużynę, a ich priorytetem jest utrzymanie się w najwyższych rozgrywkach, ewentualnie powalczenie o miejsce w okolicach dziesiątej lokaty. Jednak na Warszawę i „Nietoperze” z początku okazały się za mocne. Projekt przegrał pierwsze dwa sety (do 17 i 23), a Barkom Każany Lwów cieszył się ze zdobycia pierwszego punktu w PlusLidze.

Trudności swojej drużyny, po meczu skomentował Jan Firlej:

Patrząc po naszych minach, wydawało mi się, że wyszliśmy na ten mecz troszeczkę spięci.

Lwowianie stanęli przed wielką szansą na zgarnięcie pierwszego zwycięstwa, jednak w porę siatkarze Warszawy przebudzili się. Gospodarze wygrali kolejne dwie partie do 20, a w tie-braku zagrali już koncertowo, pozwalając Barkomowi na zdobycie zaledwie trzech „oczek”.

Jak puściło nas w tym trzecim secie, to chyba zaczęło to trochę lepiej funkcjonować.

Trochę więcej radości, trochę śmiechu do tego dołożyliśmy. Myślę, że to wtedy ruszyło. – komentował rozgrywający Projektu.

Przed tym sezonem do Warszawy dołączył także Kevin Tillie – doświadczony przyjmujący reprezentacji Francji. Jednak on, podobnie jak Artur Szalpuk, z uwagi na swoją kontuzję póki co nie może pomóc swoim kolegom.

Być może doda nam to trochę wiary w to, że mimo naszych osłabień, urazów, które są w naszej drużynie, potrafimy grać w siatkówkę. Ta wiara jest nam potrzebna.

Jan Firlej zwraca uwagę na jeszcze jedną istotną cechę, nad którą musi pracować warszawska ekipa.

Ta drużyna musi się cechować walką, charakterem. Jeżeli wtedy, przy takiej walce i charakterze, przegramy mecz, to trudno. Może nam zabraknąć umiejętności, ale nie może nam zabraknąć charakteru.

Wysłuchaj całego wywiadu z Janem Firlejem już teraz!

Kamil Kowalik

Czytaj także:

Max Verstappen zdobył swój drugi tytuł mistrza świata F1 i po raz drugi stało się to w dziwnych okolicznościach…