Janusz Kowalski: Premier Mateusz Morawiecki forsuje bardzo kontrowersyjną ustawę

Janusz Kowalski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Poseł Solidarnej Polski mówi o konkluzjach spotkania polityków Solidarnej Polski i Mateusza Morawieckiego w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym. Zauważa sprzeczność propozycji premiera i prezydenta RP.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Premier Mateusz Morawiecki forsuje, w naszej ocenie, bardzo kontrowersyjną ustawę, która jest sprzeczna z konstytucją z kilkunastoma wyrokami Trybunału Konstytucyjnego. Premier chce swoim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym, uzgodnionym z Brukselą, zmienić ustawę pana prezydenta. W związku z wątpliwościami pana prezydenta, dotyczącymi przede wszystkim jego prerogatyw, a więc stabilności wymiaru sprawiedliwości i co z tego wynika: istnieje ogromne zagrożenie podważenia statusu kilku tysięcy polskich sędziów – tłumaczy Janusz Kowalski w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim.

Zobacz także: 

Arkadiusz Mularczyk o KPO: są formacje, które próbują w tej sprawie ugrywać swój interes polityczny

Prof. Andrzej Nowak: Donald Tusk prowadził zbrodniczą działalność stając na czele polskiej polityki

Featured Video Play Icon

Wybitny historyk na antenie Radia WNET mówi o polityce zagranicznej rządów PO-PSL, która opierała się o bliski sojusz z Rosją, kosztem relacji z innym wschodnimi sąsiadami.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Gościem Poranka Wnet jest prof. Andrzej Nowak, historyk przez lata wykładający na Uniwersytecie Jagiellońskim, w pracy badawczej zajmujący się dziejami relacji polsko-rosyjskich. W swojej najnowszej książce “Wojna i Dziedzictwo” prof. Nowak opisuje politykę zagraniczną rządów PO-PSL:

Donald Tusk czy Radosław Sikorski występują z podniesionym czołem a raczej tak jak się dawniej mówiło z miedzianym czołem czyli bez najmniejszego najmniejszych oznak wstydu za swoją powiem wprost zbrodniczą działalność na czele polskiej polityki w latach 2007 2014 czy 15. Że samo przypominanie faktów do jakiego stopnia upodobnił się Donald Tusk podlizując się polityce Putina, żeby zadowolić swoich mocodawców z Berlina.

Gość Poranka Wnet przypomniał, że na początku swojego urzędowania w fotelu premiera wybrał podróż do Moskwy zamiast do Kijowa:

Miało to konkretnie i niesłychanie ważne, w tamtym momencie, znaczenie. Przypomnę to był sam początek 2008 roku, kiedy Rosja po raz pierwszy tak brutalnie przystawiła pistolet gazowy do głowy Ukrainy. Putin grożąc zakręceniem kurka z gazem, chciał wymusić zmianę pro-niepodległościowej polityki ówczesnego rządu Ukrainy. I przyjazd w takim momencie Donalda Tuska nie do Kijowa tylko do Moskwy […] było niesłychanie wyraźną manifestacją polityki nowego rządu w Polsce, że tylko Moskwa się dla nas liczy jako partner na Wschodzie.

Profesor Andrzej Nowak mów również o zmianach kulturowych, które próbuje się przeprowadzić na zachodnich społeczeństwach i uczynić je bezbronnymi na agresję agresywnych imperiów:

To co stało się za wschodnią naszą granicą jest paradoksalnie źródłem nadziei że zderzenie z rzeczywistością, którą usiłowano zakłamać, że naród i tożsamość są już reliktami przeszłości, które  jako niebezpieczne, niemalże radioaktywne, powinny zostać zakopane głęboko pod jakimś betonowym płaszczem. Ten naród broni się wobec agresji imperialnej jaką prowadzi Rosja w stosunku do Ukrainy. Pewne instynkty, które w ramach wojny kulturowej próbowano wykorzenić jak instynkt domu, instynkt obrony domu przed agresorami z zewnątrz którzy przychodzą gwałcić kobiety czy niszczyć nasz dom. Wtedy odruchem właściwym dla godnego człowieka jest obrona a nie ucieczka.

Czytaj także:

Dr Zbigniew Kuźmiuk: Węgry łączą stanowisko ws. pomocy Ukrainie z mechanizmem warunkowości dotyczącym Funduszu Spójności

ŁAJ

Jan Krzysztof Ardanowski: Prezes Kaczyński powinien przeprosić rolników

Jan Ardanowski / Fot. Luiza Komorowska, Radio Wnet

Chłopi są pazerni, daje im się parę złotych przed wyborami i na nas zagłosują. To słyszałem z ust najważniejszego polityka PiS-u – mówi były minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Jan Krzysztof Ardanowski komentuje zapowiedzianą Konwencję Rolną PiS:

Chce wierzyć, że będzie zbiór nie propagandowych, a konkretnych propozycji dla wsi. PiS, żeby odzyskać zaufanie polskiej wsi, całkowicie rozwalone ustawą piątki dla zwierząt, musi zrobić wiele. Dzięki nim Prawo i Sprawiedliwość ma władzę w Polsce. Uważam, że prezes Kaczyński powinien przeprosić rolników za piątkę dla zwierząt.

Nasz gość wskazuje, że nową politykę PiS wobec rolnictwa przedstawi komisarz Janusz Wojciechowski, który pozytywnie oceniał rozwiązanie piątki dla zwierząt.

Komisarz jest coraz bardziej nie zrozumiany przez rolników europejskich właściwie na spotkaniach kiedy kończy się tam zdanie i mówi do rolników polskich, to raczej wywołuje już w tej chwili ironiczny śmiech z ich strony. 

Rozmówca Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę na niestabilną sytuację i niższe przychody rolników. Tłumaczy konieczność przemodelowania łańcuchów żywnościowych w tej branży.

Duże zakłady przetwórcze kupują produkcje od rolników i żerują na tych rolnikach. Może te zakłady trzeba w jakiś sposób również zmusić do współpracy z rolnikami, do podzielenia się zyskami, chociaż częściowo, żeby rolnicy uzyskiwali lepsze dochody z produkcji i z tego co wytworzą.

Jan Krzysztof Ardanowski wskazuje na kwestię kontroli rynku polskiego rolnictwa. Uważa, że należy stworzyć nowe prawne rozwiązania, które ustabilizowałyby sytuację rolników i pozwoliły na długoletnie inwestycje. Gość „Poranka Wnet” naświetla sprawę kupna przez hodowle rolne paszy z Ukrainy.

Mówię o tym od kilku miesięcy, że pomagać Ukrainie absolutnie trzeba. To jest dla nas sprawa życia i śmierci. Natomiast, jeżeli chcemy pomagać, to nie róbmy tego nierozważnie. Ten wielki import zboża paszowego z Ukrainy pokazuje, że nikt nie chronił polskiego rynku. To sprawiło ogromny kłopot choćby producentów kukurydzy w Polsce. Zakłady nakupowali tego zboża na Ukrainie i nie są zainteresowani zbożem polskim. A jednocześnie ,to nie ma żadnego wpływu na obniżenie cen żywności.

Na zakończenie, rozmówca Łukasza Jankowskiego naświetla prawne regulacje, które należy wdrożyć.

Jestem wielkim zwolennikiem, żeby państwo stworzyło grupę z resztek zakładów rolno-spożywczych, które nie zostały wyprzedane przez poprzedników, po to, żeby reagować na sytuację rynkową.

Czytaj także:

Krzysztof Tchórzewski: historia węgla, jako nośnika energii w polskiej gospodarce się kończy

Paweł Poncyljusz: Komisją weryfikacyjną PiS chce odwrócić uwagę od wzrostu cen energii

Źródło: pixabay.com

Zdaniem wiceprzewodniczącego klubu Koalicji Obywatelskiej wojna nie ma wpływu na ceny energii w Polsce; wynikają one z polityki spółek energetycznych.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Gościem Poranka Wnet był Paweł Poncyljusz, poseł Koalicji Obywatelskiej, który odniósł się do propozycji Prawa i Sprawiedliwości powołania specjalnej komisji weryfikacyjnej do wyjaśnienia wpływu Rosji na polski sektor energetyczny:

Ważne jest to, że dzisiaj Polacy płacą dużo więcej za prąd i to kilkakrotnie więcej niż to miało miejsce dwa lata temu i od tej odpowiedzialności chce dzisiaj uciec Prawo i Sprawiedliwość.

Zdaniem Pawła Poncyljusza w kwestii powołania komisji weryfikacyjnej chodzi o polityczne przykrycie kwestii cen gazu:

Tak naprawdę siedem procent energii na polskim rynku jest generowane z gazu, który oczywiście podrożał. Tylko 7-10 procent to jest prąd, który miał prawo podrożeć z racji cen na rynkach międzynarodowych. Reszta nie miała prawa podrożeć i dzisiaj PiSowi chodzi, żeby zejść z odpowiedzialności i szukać winnych na przestrzeni 20 lat.

Polityk opozycji przyznał, że politycy Koalicji Europejskiej będą zamykać kopalnie, aby wypełniać cele polityki klimatycznej, tak aby udział węgla w energetyce spadł o połowę do 2030 roku:

Padła deklaracja, że do 2030 roku chcielibyśmy, aby o połowę zredukować pozyskanie energii elektrycznej z węgla. To wynika, z faktu, że trzeba iść w kierunku OZE bo wiadomo, że z troski, ale panie redaktorze ta podstawa węglowa dalej będzie dość istotna bo jeżeli dzisiaj mamy 72 procent energii z węgla brunatnego i kamiennego to nawet jak to będzie 36 to jest naprawdę solidna podstawa. Jest wiele wyzwań w związku z tym, żeby przestawiać się na odnawialne źródła. 

To chodzi też o transformację to jest to słowo klucz. Posiadania świadomości co człowiekowi szkodzi i narysowanie sobie pewnej mapy tego jak chcemy w kolejnych latach rezygnować z tego co szkodzi. Zyskiwać czystsze powietrze, czyste środowisko i zyskiwać również technologie, które są neutralne dla dla klimatu neutralne dla człowieka. I o to chodzi – podkreślił gość Poranka Wnet.

Paweł Poncyljusz w rozmowie z Radiem Wnet podkreślał natomiast, że propozycja powołania komisji śledczej jest sensownym pomysłem:

To jest pomysł na kanwie nowych informacji, które pojawiają się przy okazji afery podsłuchowej pana Falenty, który nagrywał polityków biznesmenów w restauracjach w Warszawie. Jeden z jego najbliższych współpracowników miał zeznać o tym, że przekazywano te nagrania również do Rosji. Jeśli złożymy to sobie z czasem, kiedy rząd Rzeczpospolitej Polskiej walczył na forum Unii Europejskiej o powołanie tak zwanej unii energetycznej, a w tym samym czasie doszło do ujawnienia nagrań które rozpoczęły całą sekwencję wydarzeń kończącą się na jesieni 2015 roku utratą władzy przez Platformę Obywatelską i PSL – podkreślił poseł KO.

 

W drużynie PiS-u Jarosław Kaczyński jest Lewandowskim – mówi Krzysztof Sobolewski

Krzysztof Sobolewski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Sekretarz generalny PiS naświetla plany Zjednoczonej Prawicy na najbliższe posiedzenia parlamentarne oraz komentuje wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Z.Ziobry.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Krzysztof Sobolewski nawiązując do piłki nożnej stwierdza, że:

Czas obrony chyba się powoli kończy i trzeba przejść do kontrataku i trochę już zaczynamy wykonywać pierwsze ruchy w kontrataktach. W polityce to trochę dłuższy okres, kiedy widać, że jest się już w kontrataku czy w takiej fazie do przodu, więc mam nadzieję, że ta faza już się zaczęła. Chociażby naszymi propozycjami legislacyjnymi i wyjściem z innymi propozycjami, które do tej pory były na zasadzie kontrargumentów, a teraz są nasze jako nasze i ktoś będzie musiał się do tego odnosić.

Panie redaktorze tutaj

Rozmówca Łukasza Jankowskiego informuje o pracach nad ustawą, która ma zabezpieczyć Polaków przez kryzysem energetycznym w obliczu wojny w Ukrainie.

Dzisiaj też pracujemy między innymi nad ustawą, dotyczącą zamrożenia cen gazu dla odbiorców indywidualnych i odbiorców wrażliwych. To też jest wyjście do przodu.

Gość „Poranka Wnet” podkreśla:

Na pewno nie ma z naszej strony planów, aby Zjednoczona Prawica stała się mniej zjednoczona. […] mamy całą drużynę Zjednoczonej Prawicy. Ale, oczywiście, mamy jednego lidera i to jest to, czym my różnimy się od opozycji. Liderem jest pan prezes Jarosław Kaczyński i tutaj ostatnie słowo należy do pana prezesa i Zjednoczonej Prawicy, jaki określamy kierunek naszych działań. My nie mamy problemu w przeciwieństwie do naszych oponentów politycznych. Zresztą z ostatnich badań wychodzi, że ponad połowa Polaków nie widzi lidera opozycji.

Na zakończenie, Krzysztof Sobolewski komentuje złożenie kolejnego wniosku przez Koalicję Obywatelską, klub Lewicy oraz Koło Parlamentarne Polska 2050 o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości i szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.

Głosowanie nad wnioskiem o odwołanie Ziobry ma odbyć się podczas kolejnego posiedzenia Sejmu, zaplanowanego w dniach 13-15 grudnia. Sądzę, że ten wniosek, jak i poprzednie, uzyska negatywną opinię Sejmu.

Czytaj także:

Tomasz Trela o Ziobrze: szkodnik, który działa na szkodę państwa. Mam nadzieję, że w PiS-ie to dostrzegą

 

Drzwi do Krajowego Planu Odbudowy można otworzyć odwołując ministra sprawiedliwości Z. Ziobrę – ocenia Paweł Kukiz

Featured Video Play Icon

Paweł Kukiz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gość „Poranka Wnet” w rozmowie z Łukaszem Jankowskim mówi o sprawie wypłaty KPO dla Polski.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Paweł Kukiz twierdzi, że opozycja nie jest zainteresowana w wypłacie KPO.

Uważam, że drzwi do KPO można otworzyć odwołując ministra Ziobrę i dlatego nie chce go opozycja odwołać, nie chce skorzystać z tej szansy, bo boi się, że rzeczywiście wtedy pojawi się realna szansa otrzymania przez Polskę pieniędzy z Unii, a to nie jest ani na rękę opozycji, ani pani von der Leyen i jej kolegów, którzy są zblatowani z uległą, podległą sobie opozycją.

Ponadto, tłumaczy, że jedynie opozycja może wpłynąć na tę sprawę, głosując za usunięciem ministra sprawiedliwości. Także, deklaruje powrót do wspólnego głosowania z PiS w Sejmie w ramach zawartej w ubiegłym roku umowy między jego formacją a ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego.

Gdyby opozycja, bo ja nie mogę, złożyła wotum nieufności względem pana ministra Ziobry, to z przyjemnością nacisnę guzik, że jestem za. Jeśli pan Ziobro przestanie blokować sędziów pokoju, bo to Solidarna Polska i ten wybitny legislator blokują tę ustawę, jak przestaną blokować – zaczynamy głosować znowu z PiS-em.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego komentuje dlaczego krytykuje Zbigniewa Ziobrę:

Przecież widać, jakie mamy genialne efekty jego reformy przez siedem lat. Sławomir Nowak na wolności śmiga sobie, proszę pana, przewlekłość postępowań jest coraz większa, a ten chodzi nadęty i mówi, że wszystko jest w porządku i że to nie jego wina.

Czytaj także:

Michał Jach: nie wiem, co inspiruje Janinę Ochojską do opowiadania takich głupot

Solidarna Polska przeciwko ustawie zgłoszonej przez PiS – Janusz Kowalski

Janusz Kowalski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Przedstawiciele PiS złożyli w Sejmie projekt przepisów, które zakładają powołanie rady ds. bezpieczeństwa narodowego – donosi pełnomocnik rządu ds. transformacji energetycznej obszarów wiejskich.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Organ ten miałby decydować o odwoływaniu i zawieszaniu członków władz kilku kluczowych, państwowych spółek – m.in. operatora gazociągów Gaz-System czy Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Jeśli przepisy wejdą w życie, zmiana władz wymienionych spółek stałaby się znacznie trudniejsza niż dotychczas.

Janusz Kowalski jest przekonany, że dana propozycja nie jest konieczna, ponieważ kodeks spółek handlowych jest wystarczającym gwarantem.

Ponadto, rozmówca Magdaleny Uchaniuk prezentuje własną wizje transformacji energetycznej w dobie kryzysu i drożyzny surowców. Jest to projekt oparty o lokalne zasoby Polski, które pozwolą tańszym kosztem przejść na odnawialne źródła energii w przyszłości.

Nie musimy inwestować w drogie paliwo przejściowe jakim jest gaz ziemny. Postulatem UE jest wykorzystanie gazu ziemnego na etapie przejściowym transformacji energetycznej, co uzależnia Polskę. Jestem temu przeciwny. Uważam, ze powinniśmy wykorzystywać węgiel.

Poseł Solidarnej Polski w swoim projekcie ustawy proponuje zastosowanie węgla jako podstawowego źródła produkcji energii z dodatkowym wykorzystywaniem biomasy. Tłumaczy, że Polska posiada niezbędne do procesu przetwarzania technologie. Ponadto, pozwoli to zyskać gospodarstwom rolniczym.

Eksperci szacują potencjał na 15-25 milionów ton jeżeli chodzi o biomasę agro, czyli pochodzenia rolniczego. Jest to odpowiednik około 10-15 mln ton węgla, który może zastąpić, czyli de facto cały import może być zastąpiony polską biomasą produkowaną przez polskich rolników.

Janusz Kowalski podaje, ze projekt ustawy zostanie przedstawiony w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Czytaj także:

Wiceprezes Grupy Azoty: dostawy nawozów rolniczych są zapewnione. Nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa żywnościowego

Tadeusz Nowak, Zbigniew Kuźmiuk, a także wiadomości kultury i polityki- Kurier w samo południe – 20.10.2022 r.

fot. Twitter/@SejmRP

Radia Wnet można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Łukasz Jankowski z korespondencją z otwarcia posiedzenia Sejmu. M.In. mówi o aferze taśmowej.


Tadeusz Nowak komentuje projekt ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej. Krytykuje koncepcję zaangażowania samorządów w dystrybucję węgla.


Zbigniew Kuźmiuk mówi o korzystaniu z pieniędzy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.


Konrad Mędrzecki, Szef kuchni, z przeglądem wydarzeń kulturalnych.

Krzysztof Tchórzewski, PiS: Szef KPRM powinien być osobą młodą

Zmiany w rządzie! Ze swoim stanowiskiem pożegnał się Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera. Kto zastąpi go na tym stanowisku? Radio Wnet pyta o to K. Tchórzewskiego, posła PiS.

Krzysztof Tchórzewski zachowuje dyplomatyczne milczenie, jeśli chodzi o nazwisko następcy Dworczyka. Mówi się, że najpoważniejszym kandydatem jest Marek Kuchciński, wcześniej marszałek Sejmu. Nasz gość jednak nie potwierdza tych ustaleń:

Marek Kuchciński jest jednym z najbardziej doświadczonych polityków w naszym obozie. Trudno mi jednak określić, czy akurat on znajdzie się na stanowisku szefa Kancelarii. To jest były marszałek Sejmu, powinno mu się zaproponować stanowisko ministra.

Magdalena Uchaniuk zapytała też posła, czy prawdziwe są plotki, że konflikt między Mateuszem Morawieckim a Jackiem Sasinem dotyczy energetyki. Jest to temat bliski Tchórzewskiemu, gdyż był do 2019 r. był ministrem energii. Co na to nasz gość?

Czy to akurat o to toczy się spór? Nie jestem pewien. Jestem jednak zwolennikiem różnicy zdań, z której wynika wspólne, konstruktywne stanowisko.

– zagadkowo stwierdza Krzysztof Tchórzewski.

[ARP]

Posłuchaj!

Przeczytaj!

Piotr Trudnowski (Klub Jagielloński): Opozycję jednoczy tylko niechęć do PiS

 

Na rynku nie ma bardziej przejrzystej przestrzeni niż giełda – mówi dziennikarz „Rzeczpospolitej”, Bartłomiej Sawicki

Dziennikarz „Rzeczypospolitej” przedstawia, jak rząd Polski walczy z rekordowymi cenami energii.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji! 

 

Bartłomiej Sawicki uważa, że zaproponowane przez PiS rozwiązanie, czyli zniesienie obliga energetycznego, jest bardzo kontrowersyjne. Taka decyzja jest związana z sytuacją gospodarki w dobie wojny w Ukrainie i kryzysu energetycznego.  Zdaniem dziennikarza zakończenie obowiązkowej sprzedaży energii elektrycznej na giełdzie budzi wiele zastrzeżeń ekspertów.

Na rynku nie ma bardziej przejrzystej przestrzeni niż giełda; nie wiem, czy rząd powinien likwidować mechanizm sprzedaży energii przez giełdę.

Ustawodawcy zapewniają, że po wprowadzeniu danego rozwiązania ceny energii mają spaść o dwie trzecie.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę na rekordowe ceny węgla w kontraktach terminowych.

Te ceny są kilkukrotnie wyższe niżeli przed kryzysem energetycznym.

Wynika to, jego zdaniem, z powiązania polskiego rynku energetycznego ze światowym rynkiem energii. Więc to sprawia, że polskie spółki muszą się dostosować do tendencji światowych. Dodaje:

Marże spółek energetycznych w przyszłym roku będą rekordowo wysokie; w tym jeszcze nie.

Czytaj także:

Wośko: sytuacja w gospodarce jest dynamiczna. Kluczowy będzie I kwartał 2023 r.