Wizyta Ojca Świętego w Japonii to ważne wydarzenie zarówno dla wiernych, jak i dla samego papieża

Michał Kłosowski o przyjęciu papieża Franciszka w Tokio, tym kto się pojawił, by go powitać, o czym papież mówił w Hiroshimie i Nagasaki i czemu było to ważne dla Japończyków.

Michał Kłosowski o atmosferze w Tokio przed Mszą Świętą papieża Franciszka. Ma ona mieć miejsce na stadionie Tokyo Dome. Informuje także, o czym Ojciec Święty mówił podczas wizyty w Hiroszimie i Nagasaki. Zainteresowanie japońskimi mediami wizytą głowy Stolicy Apostolskiej wzrosło, kiedy Franciszek zaczął podkreślać problemy, które targają tym krajem. Mówił o bliskim Japończykom temacie ograniczenia zbrojeń (jak stwierdza dziennikarz „Japonia znów się zbroi”) i o potrzebie szanowania każdego życia (w Japonii liczba samobójstw wzrasta) oraz o „budowaniu Królestwa Bożego na Ziemi”.  Papież wspomniał też o polskim męczenniku w Japonii, o. Wojciechu Męcińskim.

Poza Japończykami wśród świadków papieskiej pielgrzymki są: Wietnamczycy, Brazylijczycy ze wspólnoty brazylijsko- japońskiej, wielu Filipińczyków, Koreańczyków oraz Chińczycy. Wśród tych ostatnich są dziennikarze z Makau i Hongkongu. Wydarzenie to interesuje zwłaszcza tych ostatnich, gdyż mszę papieską będzie koncelebrować kard. Hongkongu.

Nasz gość rozmawia z korespondentką chińskich mediów z Makau. Dziennikarka podkreśla, że ta wizyta jest bardzo ważne wydarzenie dla papieża, który marzył od młodości o wizycie na Dalekim Wschodzie. Jest ona także niezwykle ważna dla japońskich katolików, którzy w swej ojczyźnie stanowią mniejszość. Chinka pozdrawia słuchaczy w swym ojczystym języku.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

 

Lisicki: Konferencję bliskowschodnią widzę jako coraz większe, bezowocne dla Polski uzależnienie się od USA [VIDEO]

– Patrząc na to, jak odbierana i promowana jest konferencja bliskowschodnia, postrzegam ją jako wyraz coraz większego uzależnienia polskiej polityki od USA bez widocznych owoców – mówi Paweł Lisicki


Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, komentuje trwającą  konferencję bliskowschodnią. Odnosi się przy tym do słów Andrei Mitchell, żydowskiej dziennikarki z NBC News, która relacjonując wydarzenie stwierdziła, że powstańcy w getcie warszawskim walczyli przeciwko polskiemu i nazistowskiemu reżimowi. Gość Poranka zauważa, że dziwnym trafem dziennikarze i politycy dowodzą swojej ignorancji i głupoty właśnie w przypadku historii Polski, która staje się „chłopcem do bicia” szczególnie w relacjach ze środowiskami żydowskimi. Redaktor stwierdza, że jeśli Polska nie będzie ostro reagować na fałszywe informacje na swój temat, przekłamania te będą regularnie powtarzane.

Sam Lisicki pozostaje sceptyczny wobec organizowanego w Warszawie wydarzenia. Mówi, że patrząc na jego odbiór i promocję postrzega je jako wyraz coraz większego, bezowocnego uzależnienia polskiej polityki od Stanów Zjednoczonych. Gość Poranka krytykuje tego rodzaju strategię będąc zdania, że Polska nie powinna polegać wyłącznie na USA. Zwraca uwagę, że postawa ta nie daje się obronić w sytuacji zakotwiczenia w strukturach NATO i Unii Europejskiej. Ponadto zaznacza, że skupienie się na jednym partnerze skazuje na przegraną w sytuacji ewentualnego konfliktu.

Redaktor przytacza również anegdotę, którą w drodze powrotnej z pielgrzymki do Zjednoczonych Emiratów Arabskich przytoczył na podkładzie samolotu papież Franciszek. Ojciec Święty wspomniał w niej, że swego czasu Joseph Ratzinger zebrał dokumenty świadczące o aktach nadużyć seksualnych i finansowych w jednym ze zgromadzeń kościelnych. O aktach tych powiedział Janowi Pawłowi II, jednak ten odłożył je do archiwum i dopiero po jego śmierci, już jako Benedykt XVI, Ratzinger skorzystał z nich i rozwiązał zgromadzenie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Ks. Boguszewski: w Syrii nie ma już linii frontu, wojna praktycznie się zakończyła…

O swoich refleksjach z czasu posługi w Syrii opowiada ks. Mariusz Boguszewski, duchowny, który wspierał syryjskich chrześcijan.

– W Syrii wojna praktycznie się już zakończyła, nie ma już linii frontu – mówi ks. Mariusz Boguszewski, dzisiejszy gośĉ Radia WNET. Państwo Islamskie nadal kontroluje jednak kilka pojedynczych miast, takich jak Rakka czy Idlib. Ksiądz opowiada również o tym, jak ważne dla lokalnych chrześcijan jest wsparcie kościoła oraz pomoc humanitarna.

Duchowny pochyla się również nad planowaną wizytą papieża Franciszka na Bliskim Wschodzie. Na pewno odbędzie pielgrzymkę do Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Maroka. Ksiądz Boguszewski liczy, że ojciec święty odwiedzi także Irak. – Może nawet i Syrię – mówi.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

mf