Raport z Kijowa 08.11: „Jestem przekonany, że zmiana władzy w Rosji może się odbyć tylko drogą siłową.”- Ilja Ponomariow

Ilja Ponomariow, fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Ilja Ponomariow, fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Od 4 do7 listopada, w Jabłonej pod Warszawą odbywał się I Zjazd Deputowanych Ludowych Rosji. Zjazd zgromadził deputowanych różnych szczebli oraz osoby sprawujące stanowiska we władzy wykonawczej.

Głównym warunkiem, który był postawiony przed uczestnikami Zjazdu, był warunek, żeby wszystkie te osoby były przeciwne wojnie na Ukrainie i aneksji Krymu.

W addycji Paweł Bobołowicz prezentuje rozmowę Piotra Mateusza Bobołowicza, z Ilią Ponomariowem, jedną z czołowych postaci tego Zjazdu. Ilia Ponomariow to były deputowany rosyjskiej Dumy, który jako jedyny głosował przeciwko aneksji Krymu w 2014 roku.

Ilia Ponomariow:

„Władza w Rosji zmieni się w wyniku, nie powiem, że jednocześnie, ale w wyniku klęski militarnej na Ukrainie. Myślę, że jest mało prawdopodobne, że najpierw Ukraińcy całkowicie zwyciężą, a dopiero potem coś się zacznie. Myślę, że wszystko będzie się odbywało równolegle. Uważam, że w Rosji będzie równoległe powstanie oddolne i rozłam elit, które będą próbowały uciekać w tej sytuacji. Wszystko to będzie odbywało się oczywiście na tle katastrofalnej sytuacji na frontach. Myślę, że te trzy czynniki zostaną połączone. Tym ważniejsze jest przyspieszenie tego procesu.”.

 

Paweł Bobołowicz wyemitował rozmowę z gościem sobotniego Programu Wschodniego, licealistką Heleną Mazurek, w której opowiedziała o swoje akcji, a także o tym jak się zrodziła chęć pomocy Ukrainie.

Helena Mazurek:

„Tak jak zawsze rodzice mnie zapytali, co chcę dostać na urodziny i po prostu doszłam do wniosku, że nic materialnego o co mogłabym poprosić, nie sprawi mi w tym roku dużo radości, więc nie będę na siłę niczego wymyślała. Później po przemyśleniu sprawy wpadłam na taki pomysł, że po prostu poproszę moich rodziców i najbliższą rodzinę, o pieniądze, które przeznaczę później na pomoc Ukrainie. Sprawa Ukrainy jest dla mnie bardzo bliska. Dlatego skontaktowałem się z moim kolegą z Kijowa, który ma różne kontakty, jakimiś dalekimi krewnymi, którzy też biorą udział w wolontariacie i udało nam się zorganizować kontakt z taką panią, która pomaga uchodźcom wewnętrznym w Ukrainie. Tak poznaliśmy historię pewnego chłopca, który uciekł niedawno ze swoim tatą z Chersonia i dowiedzieliśmy się że 5 letni Iwan w wyniku działań wojennych stracił mamę… Kupiliśmy najważniejsze potrzebne dla niego rzeczy, jakieś ciepłe ubrania na zimę, słodycze, zabawki… Chcę żebyśmy wszyscy dalej pamiętali, że wojna na Ukrainie się nie skończyła i dalej są tam ludzie, którzy potrzebują bardzo dużo pomocy, którzy są zależni od tej pomocy. Szczególnie pokrzywdzone są dzieci i rodziny, które przez wojnę musiały się rozstać, albo po prostu potrzebują tej pomocy, bo inaczej nie mogą nawet uzyskać podstawowych rzeczy do życia.”.

Hanna Mazurek, fot.: Wojciech Jankowski
Helena Mazurek, fot.: Wojciech Jankowski

 

Bezpośrednia Relacja z ukraińskiej stolicy od kijowskiego korespondenta Radia Wnet, Dmytra Antoniuka:

„Dziś w Kijowie sytuacja jest spokojna. Mam prąd, mam ciepłą i zimną wodę. Nie wszyscy mogą korzystać z takich udogodnień. Nawet zapraszam do siebie tych znajomy, którzy są pozbawieni dostępu do tych mediów. Są części miasta, które od dłuższego czasu nie mają dostępu do wody i prądu. Niemniej jednak, władze ogłosiły komunikat, że od dziś będą tylko planowane czasowe odłączenia energii elektrycznej.”.

 

Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk rozmawiają o nowej siedzibie Instytutu Polskiego w Kijowie

 

Gościem Pawła Bobołowicza w studiu przy Krakowskim przedmieściu, była Daria Gordijko, członek Wschodniej Redakcji Radia Wnet, która niestrudzenie pracuje nad dostarczaniem najświeższych doniesień zza wschodniej granicy Rzeczpospolitej Polskiej.

Daria Gordijko i Paweł Bobołowicz
Daria Gordijko i Paweł Bobołowicz, fot. Asia Rejner

Paweł Bobołowicz w 258 dniu pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę, przedstawił skrót najnowszych wiadomości, które przygotowała, Daria Gordijko:

  • Rosja uzgodniła z Iranem dostawy rakiet balistycznych. Ukraińskie Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy są przekonane, że mogą zostać użyte przeciwko ukraińskiej infrastrukturze energetycznej.
  • Na Ukrainę przybyły systemy rakiet przeciwlotniczych NASAMS, które są przeznaczone do zestrzeliwania myśliwców, dronów bojowych i pocisków manewrujących. Dotarły także hiszpańskie Aspide — pociski kierowane średniego zasięgu do rażenia celów powietrznych. Jak zauważył prezydent Wołodymyr Zełeński, ochrona ukraińskiego nieba nie jest zabezpieczona w 100%, ale kraj zmierza do tego celu.
  • Ukraina skonfiskowała mienie pięciu strategicznie ważnych przedsiębiorstw, w tym: „Ukrnafta” i „Motor Sicz”. Majątkiem tych firm będzie zarządzało Ministerstwo Obrony Ukrainy.
  • Turcja proponuje przedłużenie funkcjonowania „korytarza zbożowego” o rok. Obecna umowa obowiązuje do 19 listopada.
  • Papież zadeklarował „wielki szacunek dla rosyjskiego humanizmu”, a okrucieństwo, z jakim rosyjskie wojsko działa na Ukrainie, jego zdaniem nie jest charakterystyczne dla narodu rosyjskiego. Ukraińscy dyplomaci powiedzieli, że wystarczy teraz po prostu odwiedzić Ukrainę, aby zobaczyć konsekwencje tego rosyjskiego „humanizmu”.
  • Ukraina rozpoczęła budowę drugiego samolotu „Mrija”, zamiast tego, który został zniszczony przez Rosjan podczas działań wojennych w Hostomelu. Druga „Mrija” jest gotowa w prawie 30 procentach. Koszt budowy szacowany jest na 500 mln euro. Samolot budowany jest w tajnym miejscu.

 

Cała audycja pod poniższym linkiem:

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Raport z Kijowa 07.11.22: „Ciężko jest patrzeć na to co się dzieje z Kijowem, z jednym z najpiękniejszych miast Europy”

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie, fot. Dmytro Antoniuk

Powiedział gość Pawła Bobołowicza, Marek Sierant, dziennikarz, producent telewizyjny oraz działacz społeczny na rzecz dialogu i porozumienia polsko-ukraińskiego, od blisko 9 lat mieszkający w Kijowie.

Paweł Bobołowicz w studiu przy Krakowskim Przedmieściu rozmawia z gościem na temat rosyjskich ataków na ukraińską infrastrukturę krytyczną, ze szczególnym uwzględnieniem sieci energetycznych.

Marek Sierant:

„Kijów jest miastem z ogromną tradycją i historią. Powiedziałbym, że jest chyba jednym z najstarszych miast Europy. Mówiliśmy tutaj o 3 milionach ludzi, którzy mogą być ewakuowani z Kijowa. Ja się zastanawiam, gdzie tych ludzi ewakuować, ponieważ w innych częściach Ukrainy sytuacja jest nie mniej skomplikowana niż w Kijowie, bo tam również brakuje wody i brakuje prądu… Byłem świadkiem jednego z masowych porannych ostrzałów Kijowa, a tak naprawdę infrastruktury energetycznej i wodnej związanej z Kijowem. Oczywiście większość tych rakiet udało się strącić, natomiast nie wszystkie. Niektóre z nich doleciały do celów jakie miały postawione, zniszczyły stacje przekaźnikowe, transformatory odpowiedzialne za dostarczanie elektryki, ale także i rzeczy, zasilających hydro stacje wokół Kijowa, które natomiast dostarczają wodę. Nie skłamię, jak powiem, że u mnie, ale także praktycznie w połowie Kijowa, nie było prądu i wody ponad 12 godzin… To jest już granica, od której zaczynają się ogromne problemy natury egzystencjalnej, kiedy zaspokojenie podstawowych potrzeb jest niemożliwe… Czeka nas fala uchodźców. Uważam, że to może być nawet milion ludzi, którzy przyjadą między innymi do Polski. Więcej tego pracując w kilku organizacjach pozarządowych, które zajmują się losem, czy też pomocą Ukraińcom w Polsce, widzę wyraźnie, że mieszkań jest coraz mniej dla Ukraińców, proszę nie zapominać o tym, że jednak ludzie dostali dwa razy większe rachunki do płacenia, dwa razy więcej płacą za kredyty, mamy inflację, wszystko wyrosło do niebotycznych rozmiarów.”.

 

Paweł Bobołowicz z Warszawy i Artur Żak z Drohobycza, rozmawiają o wypowiedzi patriarchy Cyryla, podczas poświęcenia głównej świątyni RosGwardii w podmoskiewskiej Bałaszysze, w której wprost nawiązywał do rosyjskiej „doktryny obronnej”, mówiąc, że obecne wyzwania są zagrożeniem do istnienia Rosji. „Nie wolno nam ignorować tych wyzwań, zwłaszcza gdy ludzie stają twarzą w twarz z niebezpieczeństwami, które podważają samo istnienie naszego kraju”, powiedział patriarcha Cyryl.

 

Paweł Bobołowicz w 257 dniu pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę, prezentuje skrót najnowszych wiadomości, które przygotowała Daria Gordijko:

  • Rano Rosjanie kontynuowali atak na Zaporoże. W ciągu dnia w regionie odnotowano 52 ostrzały. Jedna osoba zginęła.
  • Wołodymyr Zełeński powiedział, że Federacja Rosyjska koncentruje siły i środki do ewentualnego powtórzenia masowych uderzeń na ukraińską infrastrukturę, ze szczególnym uwzględnieniem infrastruktury energetycznej.
  • Władze Kijowa potwierdziły, że są gotowe na różne scenariusze rozwoju wydarzeń i nie wykluczają, że ludzie mogą być zmuszeni do opuszczenia miasta z powodu całkowitego blackoutu. Jednak sytuacja na dany moment jest opanowana.
  • W tym tygodniu UE zaoferuje Ukrainie pakiet wsparcia finansowego w 2023 r. w wysokości 18 mld euro. Poinformowała o tym podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
  • Powołując się na źródła, The Wall Street Journal pisze, że doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Jake Sullivan, prowadził w ostatnich miesiącach prywatne rozmowy z doradcą Putina Uszakowem i sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Patruszewem. Sullivan zrobił to, aby zmniejszyć ryzyko eskalacji i utrzymać otwarte linie komunikacyjne.

 

Cała audycja pod poniższym linkiem:

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

 

Program Wschodni 05.11.22– „Dobrze wiecie co to znaczy zapach śmierci, nie śmierci naturalnej, tylko zabitego człowieka”

Taraka, fot. z archiwum zespołu

Taraka, fot. z archiwum zespołu

Powiedział gość audycji, Karol Kus, lider zespołu Taraka, twórca jednego z hymnów Majdanu „Podaj rękę Ukrainie”.

Karol Kus, w przejmującym wywiadzie z gospodarzami Programu Wschodniego, Pawłem Bobołowiczem i Wojciechem Jankowskim, opowiada o swojej współpracy artystycznej z artystami z Ukrainy, ale także zaangażowaniu w pomoc Ukrainie, od Rewolucji Godności. Zespół Taraka składa się z muzyków z Polski i z Ukrainy. Po 24 lutego, Dmytro wiolonczelista zespołu zginął w walkach z rosyjskim najeźdźcą.

Karol Kus:

„Przez te wszystkie lata ukraińskich muzyków, którzy współpracowali z zespołem przewinęło się naprawdę dziesiątki. Niestety już jednego z nas nie ma, nie mamy wiolonczelisty. Wiem też, że kilkoro członków, tych ludzi, którzy współpracowali z nami, w tej chwili jest na froncie i nie wiem jaki będzie bilans końcowy. Strasznie to na początku przeżywaliśmy, ale to też wzmogło w nas złość. To co czuliśmy, ta złość, wzmogła w nas intensywną pracę, organiczną, o której wam wspominałem.”.

Gościem specjalnym w studiu przy Krakowskim Przedmieściu, była Helena Mazurek, która pomimo bardzo młodego wieku, aktywnie pomaga ogarniętej wojenną pożogą Ukrainie i jak mało kto jest poinformowana o tym co się dzieje kraju za wschodnią granicą Rzeczpospolitej Polskiej.

Hela opowiedziała prowadzącym o swoje akcji, a także o tym jak się zrodziła chęć pomocy:

„Tak jak zawsze rodzice mnie zapytali, co chcę dostać na urodziny i po prostu doszłam do wniosku, że nic materialnego o co mogłabym poprosić, nie sprawi mi w tym roku dużo radości, więc nie będę na siłę niczego wymyślała. Później po przemyśleniu sprawy wpadłam na taki pomysł, że po prostu poproszę moich rodziców i najbliższą rodzinę, o pieniądze, które przeznaczę później na pomoc Ukrainie.”.

Hanna Mazurek, fot.: Wojciech Jankowski
Helena Mazurek, fot.: Wojciech Jankowski

Artur Żak powtórzył nadawany od kilku dni apel o pomoc dla drużyny kompanii rozpoznawczej 80. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej ze Lwowa, która niezwłocznie potrzebuje samochód terenowy. W ostatnim miesiącu stracili 3 pojazdy. Działania oddziałów rozpoznawczych są przeprowadzane na daleko wysuniętych pozycjach, często na tyłach wroga i mobilność ma tu priorytetowe znaczenie, między innymi przy ewakuacji rannych z pola walki. Niestety zasoby materialne brygady nie są wstanie sprostać potrzebom tego pododdziału. Dowódca drużyny, kadrowy żołnierz desantu, od 2014 roku walczy z rosyjskim najeźdźcą i łatwiej wymienić miejsca bojów, w których nie brał udziału.

Żołnierze potrzebują pięcioosobowy samochód terenowy, raczej starszego typu, z napędem 4X4 i silnikiem diesla.

Wszystkich tych, którzy mogą pomóc prosimy o kontakt pod poniższy adres e-mail:

[email protected]

Słuchacze Radia Wnet nie raz już dokonali cudów, więc i tu wierzymy w Państwa zaangażowanie.

Bóg zapłać za Wasze dobre serca!

Jak w każdym Programie Wschodnim, Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje białoruskie podsumowanie tygodnia.

Na koniec audycji Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski, przenieśli się do swojej niedanej wyprawy mikołajowsko-odesskiej i wyemitowali poruszający wywiad z ks. Piotrem Kalinowskim, który miał swoją parafię tuż przy strefie okupowanej przez Rosjan jeszcze w 2014 roku. 24 lutego 2022 r. jego parafia była jednym z pierwszych miejsc, które padło ofiarą Rosjan, podczas tego pełnowymiarowego wtargnięcia.

Ks. Piotr Kalinowski:

„W tym czasie wyjechałem na chrzest mojego kuzyna. Dojechałem do domu około 3 nad rane, a od 5 polskiego czasu rozległy się telefony. Od tej pory już nie spałem. Nie spałem przez cały tydzień…Myślałem, że wojny nie będzie. Oni tam siedzą, ale chyba wszystko będzie dobrze, więc ze spokojnym sumieniem wyjechałem i później nie mogłem w to uwierzyć. Parafianie przysyłali fotografie z tych miejsc, w których ja tak naprawdę dzień wcześniej byłem i gdzieś już pierwszego dnia w okolicach dwunastej były powieszone rosyjskie flagi, było rosyjskie wojsko i rosyjski sprzęt wojenny. Dla mnie to jest po prostu jakbym oglądał jakiś film z czasów drugiej wojny światowej… Moi znajomi, którzy kupowali mi kamizelki kuloodporne, bo Piotrek jeździ tam gdzie jest niebezpieczne, ja zawsze oddaję. Z Panem Bogiem umówiłem się, mamy taką nie zapisaną umowę: Panie Boże ja wszystko co mi będą dawali do swojej ochrony, będę oddawał, ale to robisz tak, żeby do mnie nie strzelali.”.

ks. Piotr Kalinowski, fot.: Wojciech Jankowski
ks. Piotr Kalinowski, fot.: Wojciech Jankowski

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 04.11.22: 450 tys. mieszkańców Kijowa bez energii elektrycznej, może tak być nawet przez kilka tygodni

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie, fot. Dmytro Antoniuk

Dmytro Antoniuk, powołując się na komunikaty Kijowskiej OWA i mera Witalija Kliczka, potwierdza, że przez najbliższe tygodnie setki tysięcy mieszkańców stolicy będą pozbawieni dostępu do prądu.

Paweł Bobołowicz z Warszawy, Dmytro Antoniuk z Kijowa, a Artur Żak ze Lwowa, relacjonują najnowsze doniesienia z ogarniętej wojenną pożogą Ukrainy.

 

W wyniku rosyjskich ostrzałów rakietowych, a także przy użyciu amunicji krążącej (drony kamikaze irańskiej produkcji Shahed-136 i Shahed-131) ukraińska infrastruktura energetyczna jest w krytycznej sytuacji. Energetycy na bieżąco usuwają zniszczenia, niestety, aby wyrównać stratę mocy w systemie niezbędne są planowane odłączenia poszczególnych części kraju. Dodatkowo system jest niestabilny i dochodzi do przepięć. Jednocześnie warto zaznaczyć, że Rosjanie często uderzają w miejsca, w których pracują brygady remontowe służby energetycznej, które usuwają następstwa poprzednich rosyjskich ostrzałów. Brak energii elektrycznej jest szczególnie niebezpieczny w przeddzień nadchodzącej zimy.

 

Dmytro Antoniuk relacjonuje akcję dostarczenia sprzętu do przygotowania posiłków dla charkowskich szkół, który w imieniu Rządu RP, przekazała Eliza Dzwonkiewicz, Konsul Generalny RP we Lwowie. W imieniu mera Charkowa wyposażenie odebrał zastępca mera, Ołeksandr Nowak. Potężne maszyny kuchenne, będą służyć w tych trudnych czasach wszystkim tym, którzy potrzebują ciepłego i zarazem zdrowego jedzenia, a po zakończeniu wojny będą zaspokajały potrzeby żywieniowe charkowskich uczniów.

Eliza Dzwonkiewicz, Konsul Generalny RP we Lwowie:

„We wszystkich dużych miastach i pewnie w mniejszych miejscowościach, będą organizowane punkty pomocy, miejsca, gdzie ludzie będą mogli przyjść, ogrzać się i zjeść coś ciepłego, tak żeby ten trudny zimowy czas przetrwać jak najlepiej. Te specjalistyczne piece parowe i te zmywarki, mają służyć temu, żeby można było szybko zdrowo i bezpiecznie przygotować żywność, a później też pozmywać naczynia. Tak aby mieć naczynia dla następnych potrzebujących, żeby mogli z nich skorzystać kolejni mieszkańcy Charkowa. Cieszymy się bardzo, bo to jest pomoc bardzo na czasie, ale także ta pomoc będzie już w czasie pokoju służyła dalej szkołom… To jest pomoc Rządu RP. Jest to już bardzo rozpoznawalny program Polska Pomoc. Program tzw. pomocy rozwojowej, pokojowej pomocy. Operatorem programu jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych.”.

Eliza Dzwonkiewicz i Ołeksandr Nowak, fot. Dmytro Antoniuk
Eliza Dzwonkiewicz i Ołeksandr Nowak, fot. Dmytro Antoniuk

 

Artur Żak ogłosił apel o pomoc dla drużyny kompanii rozpoznawczej 80. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej ze Lwowa, która niezwłocznie potrzebuje samochód terenowy. W ostatnim miesiącu stracili 3 pojazdy. Działania oddziałów rozpoznawczych są przeprowadzane na daleko wysuniętych pozycjach, często na tyłach wroga i mobilność ma tu priorytetowe znaczenie, między innymi przy ewakuacji rannych z pola walki. Niestety zasoby materialne brygady nie są wstanie sprostać potrzebom tego pododdziału. Dowódca drużyny, kadrowy żołnierz desantu, od 2014 roku walczy z rosyjskim najeźdźcą i łatwiej wymienić miejsca bojów, w których nie brał udziału.

Żołnierze potrzebują pięcioosobowy samochód terenowy, raczej starszego typu, z napędem 4X4 i silnikiem diesla.

Wszystkich tych, którzy mogą pomóc prosimy o kontakt pod poniższy adres e-mail:

[email protected]

Słuchacze Radia Wnet nie raz już dokonali cudów, więc i tu wierzymy w Państwa zaangażowanie.

Bóg zapłać za Wasze dobre serca!

 

Paweł Bobołowicz prezentuje skrót najnowszych wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowała Daria Gordijko:

  • W nocy Rosja zaatakowała Ukrainę dronami, osiem „Shahedów” zostało zestrzelonych w pobliżu miasta Dnipro, a jeden dron kamikaze zneutralizowany przez siły obrony przeciwlotniczej nad obwodem lwowskim.
  • Rosjanie potroili intensywność działań wojennych na niektórych obszarach frontu – powiedział Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, gen. Walery Załużny. Codziennie dochodzi do około 80 ataków. Podkreślił, że ukraińskie wojsko skutecznie się broni.
  • Inspektorzy MAEA nie dostrzegli żadnych oznak niezgłoszonej działalności jądrowej w trzech obiektach na Ukrainie. Kontrolę przeprowadzono na wniosek ukraińskiego rządu po tym, jak Rosja oskarżyła Ukrainę o przygotowanie prowokacji z tzw. „brudną bombą”.
  • Rosyjska armia stwarza warunki do podłączenia Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej do rosyjskiej sieci energetycznej, donosi Instytut Badań nad Wojną (ISW). Analitycy zakładają, że może to nastąpić w ciągu najbliższych 15 dni – w tym okresie wystarczy paliwa dla rezerwowych generatorów, które obecnie awaryjnie zasilają elektrownię
  • Wołodymyr Zełeński nie weźmie udziału w szczycie G20, jeśli będzie tam Putin. Szczyt G20 odbędzie się na Bali w Indonezji w dniach 15-16 listopada.
  • Odbyła się kolejna wymiana jeńców na dużą skalę, do domu wróciło 107 ukraińskich żołnierzy.

Cała audycja pod poniższym linkiem:

 

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

 

Raport z Kijowa 31.10.2022: kolejny rosyjski zmasowany atak rakietowy na krytyczną infrastrukturę energetyczną

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk

Z rana Rosja wystrzeliła kilkadziesiąt rakiet w kierunku Ukrainy. Na terenie całego państwa ogłoszono alarm powietrzny.

W wielu miastach były słyszane wybuchy. Były to zarówno trafienia jak i efekt działalności obrony przeciwlotniczej.

Został zaatakowany obwód kijowski (w tym i sama Stolica), charkowski, dniepropietrowski, czerkaski, kirowohradzki,  winnicki, chmielnicki i czerniowiecki. Niektóre media donosiły także o działaniu obrony przeciwlotniczej w obwodzie lwowskim, na dany moment władze nie potwierdziły tych doniesień.

Dowództwo Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że udało się strącić 44 manewrujące pociski rakietowe.

 

Paweł Bobołowicz rozmawia z korespondentem Dmytrem Antoniukiem, który jest na miejscu – w zaatakowanym Kijowie.

Dmytro Antoniuk:

„350 000 mieszkańców Kijowa zostało pozbawionych energii elektrycznej i wody. Nie także prądu i wody w dzielnicy, w której mieszkam. Nie ma domowego Internetu, ale jest Internet komórkowy. Mamy z żoną dużo pracy i pewnie teraz przeniesiemy się w inne części Kijowa, gdzie jest prąd.”.

 

Artur Żak przedstawił skrót informacji z sobotniego ataku na rosyjskie okręty wojenne na sewastopolskiej redzie.

 

Gościem specjalnym Pawła Bobołowicza, wprost z Kijowa, był o. Serhij Dmytrijew, duchowny autokefalicznego Kościoła Prawosławnego Ukrainy. Ojciec Serhij opowiada o ponownym ostrzale rakietowym obiektów cywilnych, ale także o współpracy z innymi konfesjami i roli „rosyjskiej cerkwi prawosławnej”, zarówno na Ukrainie, jak i w innych państwach, także w Polsce.

 

Serhij Dmytrijew:

„Rakiety spadają na cywilne obiekty, na ukraińską infrastrukturę krytyczną, na szkoły, szpitale. To są taki terrorystyczne… U nas człowiek może wierzyć w co chce. Mamy szacunek do każdej wiary, do wszystkich konfesji. Agresywne podejście do kwestii wiary nie jest oznaką człowieczeństwa. Na Ukrainie jest wiele kultur wiele religii. Razem pomagamy ludziom, współpracując np. Caritas Spes, czy też greckokatolickim Caritas… Nie ma polskiego prawosławnego Kościoła, jest rosyjski prawosławny Kościół w Polsce. W 1946 r. Stalin skasował nadaną 1924 roku autokefalię.”.

o. Serhij Dmytrijew, fot. Paweł Bobołowicz
o. Serhij Dmytrijew, fot. Paweł Bobołowicz

Cała audycja pod poniższym linkiem:

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Program Wschodni 29.10.2022 – w 98. rocznicę urodzin Zbigniewa Herberta

Jerzy Oleksiak, Obudź się! | Fot. Łukasz Łuczewski

Wojciech Jankowski nadawał z ulicy Łyczakowskiej 55 we Lwowie, gdzie znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona Zbigniewowi Herbertowi. W tym domu polski poeta mieszkał od roku 1924 do 1933.

Audycja była nadawana w rocznicę urodzin Zbigniewa Herberta (29 października 1924 r.).

W październiku bieżącego roku Nagrodę im. Zbigniewa Herberta otrzymała Marianna Kijanowska, ukraińska poetka, tłumaczka, prozaiczka. Kijanowska jest autorką zbioru „Babi Jar. Na głosy”, który jest poświęcony zamordowany w tym miejscu Żydom w trakcie II wojny światowej. Symbolicznym wręcz jest fakt, że w czasie wojny nagrodę Herberta otrzymała lwowianka, mieszkanka miasta, które też było ostrzeliwane w trakcie rosyjskiej inwazji.

Marianna Kijanowska mieszka 500 metrów od miejsca, w którym stoję – powiedział Wojciech Jankowski. Laureatka nagrody, podobnie jak Zbigniew Herbert, mieszkała na ulicy Łyczakowskiej we Lwowie.

Wojciech Jankowski prezentuje także wywiad z ks. Romanem Kratem, rzecznikiem Diecezji Odesko-Symferopolskiej, który opowiada w rozmowie z Wojciechem Jankowskim o sytuacji w Chersoniu, patriarsze Cyrylu, stosunkach z Prawosławną Cerkwią Ukrainy i roli Kościoła katolickiego w czasie rosyjskie inwazji.

 

Olga Siemaszko i Paweł Bobołowicz rozmawiają o aktualnościach białoruskich i ukraińskich.

Skrót najświeższych informacji z Białorusi przygotowała Olga Siemaszko:

  • Pułk im. Kastusia Kalinowskiego podczas piątkowego streamu ,ogłosił swoje aspiracje polityczne. Olga Siemaszko zapytała: dlaczego? Zastępca dowódcy Wadim Kabanczuk próbował odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Według niego jest wiele spraw, których nikt na Ukrainie nie jest w stanie rozwiązać poza samymi ochotnikami. Postanowili sami bronić interesów białoruskiej jednostki wojskowej i jej żołnierzy. Rdzeniem politycznym pułku jest obecnie Sejm – w jego skład wchodzi 10 osób, które przyjmują i zatwierdzają odpowiednią agendę polityczną oraz nawiązują kontakty. Zastępca dowódcy pułku Kalinowskiego podkreślił, że „białoruski rząd na uchodźstwie” nie miał nic wspólnego z utworzeniem pułku, pułk powstał z własnej inicjatywy.  Jednocześnie ochotnicy nie widzieli żadnych oświadczeń o mobilizacji, nie było żadnej pomoc przy gromadzeniu wyposażenia, nie otrzymaliśmy nawet żadnych deklaracji od przedstawicieli biura Swiatłany Cichanouskiej w pierwszych miesiącach wojny. „Przepraszamy, nie mogliśmy siedzieć i czekać, gdy ktoś długo myśli”, mówi Vadim Kabanczuk, „i przejęliśmy inicjatywę w swoje ręce, stworzyliśmy wszystko sami i teraz idziemy do przodu”. Pułk współpracuje z innymi siłami i organizacjami politycznymi Białorusi. W szczególności nawiązano stosunki z ruchem „Wolna Białoruś”.
  • Olga Siemaszko opowiada o prezentacji książki „Lodołamaczka” z udziałem głównej bohaterki Swiatłany Cichanouskiej oraz autorem książki Rusłanem Szoszynem. Lodołamaczka jest pierwszą książką o liderce białoruskiej opozycji Swiatłanie Cichanouskiej.
  • Wywiad Olgi Siemaszko ze Swiatłaną Cichanouską, w którym  zapytała główną bohaterkę tych wydarzeń, co pamięta z tego „gorącego lata 2020 r.”?

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 28.10.22: wicemarszałek woj. lubelskiego Zbigniew Wojciechowski odznaczony przez gen. Walerego Załużnego

Zbigniew Wojciechowski, Wicemarszałek województwa Lubelskiego | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Za pomoc dla ogarniętej wojenną pożogą Ukrainy, gen. Walery Załużny, naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, odznaczył wicemarszałka Zbigniewa Wojciechowskiego, medalem za zasługi dla pomocy SZU.

Krzysztof Skowroński rozmawia z wicemarszałkiem o odznaczeniu, o pomocy, którą organizuje dla Ukrainy województwo lubelskie, a także o tym jak wyglądało jego zaangażowanie we wsparcie Ukraińców i Rodaków mieszkających za wschodnią granicą przed 24 lutego 2022 r.

Zbigniew Wojciechowski:

„Za pomoc Ukrainie, pomoc, która teraz jest szczególnie potrzebna, zostałem odznaczony i jestem bardzo dumny. Głównodowodzący wojskami ukraińskimi generał Załużny odznaczył, a medal został mi przekazany przez specjalnie przybyłego do Lublina generała, którego skierował głównodowodzący. Czuję się bardzo zaszczycony, ale czuję się zaszczycony jako przedstawiciel województwa lubelskiego, bo przecież bez pomocy mieszkańców Lubelszczyzny, nie byłbym w stanie tej pomocy udzielać naszym przyjaciołom, naszym braciom Ukraińcom… To jest medal za zasługi za pomoc dla Ukrainy i dla Ukraińców. Wcześniej byłem prezesem stowarzyszenia Wspólne Korzenie. Wspólne Korzenie, czyli mamy tę samą historię, tę samą niemalże powiedziałbym krew polsko-ukraińską przez setki lat, prawie tysiąc lat wspólnego istnienia i wspólnej państwowości.”.

 

Paweł Bobołowicz rozmawia z Wojciechem Pokorą, naczelnym redaktorem Kuriera Lubelskiego, o kontrowersyjnej konferencji „Unia brzeska zwodniczą iluzją zjednoczenia chrześcijan wschodu i zachodu”, którą zorganizowała Prawosławna Diecezja Lubelsko-Chełmska i UMCS.

Wojciech Pokora:

„Wszyscy, z którymi rozmawialiśmy, ze specjalistami, duchownymi i naukowcami, którzy zajmują się tematami Kościołów wschodnich, prawosławia czy Kościoła greckokatolickiego, zwracają uwagę na to, że teza, która została narzucona w tytule konferencji, czyli to, że unia brzeska była, czy jest zwodniczą iluzją zjednoczenia chrześcijan Wschodu i Zachodu, jest nieakceptowalną. Najmocniej wyraził się w tym temacie ksiądz Stefan Batory, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie, który powiedział, że to jest teza w duchu ruskiego miru i jest całkowicie nieakceptowalne, żeby dzisiaj mówić o tym, że Unia brzeska zawiodła wiernych którzy przyłączyli się do Kościoła katolickiego obrządku wschodniego.”.

 

Paweł Bobołowicz prezentuje skrót najnowszych wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowała Daria Gordijko:

  • Wojska rosyjskie przeprowadziły już 4,5 uderzeń rakietowych i ponad 8 tys. nalotów na terytorium Ukrainy. W ciągu dwóch dni okupanci wystrzelili ponad 30 dronów. Powiedział prezydent Wołodymyr Zełeński.
  • Stany Zjednoczone na początku listopada dostarczą Ukrainie pierwszy system NASAMS. Ponadto Waszyngton zacznie szkolić ukraińskie wojsko w zarządzaniu tymi systemami, powiedział szef Pentagonu Lloyd Austin.
  • Pentagon planuje dziś dostarczyć Ukrainie nowy pakiet pomocy wojskowej o wartości 275 milionów dolarów, donosi Associated Press.
  • Putin wygłosił przemówienie w Międzynarodowym Klubie Dyskusyjnym „Wałdaj”. Powiedział, że najbliższe 10 lat będzie „najniebezpieczniejszym” od zakończenia II wojny światowej. Podkreślił też, że upadek Związku Radzieckiego zniszczył równowagę sił geopolitycznych i dodał, że Rosja nie potrzebuje uderzenia nuklearnego na Ukrainę.
  • Rosja zagroziła atakiem na amerykańskie satelity, które pomagają Ukrainie w wojnie. Biały Dom obiecał, że zareaguje „właściwie” na każdy rosyjski atak.
  • Ukraińskie MSZ zwróciło się do policji o zbadanie sprawy „adopcji” chłopca, nielegalnie zabranego z Mariupola, przez rosyjską rzeczniczkę praw obywatelskich Marię Lwową-Belową. Jest to pogwałcenie ukraińskiego ustawodawstwa i Konwencji Genewskiej z 1949 roku.

 

Cała audycja pod poniższym linkiem:

 

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Raport z Kijowa 27.10.2022: Rosja przeprowadziła ćwiczenia wojskowe „Grom”, testując zmasowany atak „nuklearnej triady”

Raport z Kijowa 27.10.2022

Rosja już drugi raz w tym roku zorganizowała ćwiczenia odstraszania nuklearnego. O skutecznym przeprowadzeniu zameldował Władimirowi Putinowi, minister obrony Siergiej Szojgu.

W ćwiczeniach zadziałana była główna „duma” Federacji Rosyjskiej – „nuklearna triada”. Pomimo tego, że samo szkolenie było raczej skromne w swojej obsadzie (1- wyrzutnia RS-24 Jars,  1 – okręt podwodny o napędzie jądrowym projektu 667BDRM, K-114 Tuła i 2 – bombowce strategiczne Tu-95MS), biorąc pod uwagę nieustający szantaż nuklearny stosowany przez Rosję, Świat odebrał je z uzasadnionym niepokojem.

Paweł Bobołowicz i Artur Żak rozmawiają o rosyjskim szantażu nuklearnym, a także o uszkodzeniach ukraińskiej infrastruktury krytycznej, planowanych odłączeniach energii elektrycznej i o tym jak społeczeństwo sobie z tym radzi.

Paweł Bobołowicz:

„Rosja cały czas nie przestaje straszyć Ukrainę,  nie tylko zresztą Ukrainę, ale cały Świat nie przestaje straszyć. Stąd wczorajsza próba broni nuklearnej i cała ta sytuacja wokół tego wydarzenia. Świat po prostu pozwolił na to, że przez długi czas dawał się tak traktować, żeby Rosja przedstawiała absurdalne wersje. Świat na to reagował bardzo poważnymi śledztwami, np. chociażby w sprawie zestrzelenia MH17. Od 2014 roku dawaliśmy się wpuszczać, przepraszam za ten kolokwializm, w rosyjskie wersje  i traktować je poważnie. Jak widać nie ma końca absurdu. Teraz Putin sam strasząc bronią nuklearną, próbuje to przesunąć na Ukrainę i próbuje straszyć ukraińską brudną bronią nuklearną.”.

Artur Żak:

„Szantaż nuklearny trwa cały czas. Szantaż trwał nawet przed pełnowymiarowym wtargnięciem na teren Ukrainy. Po wtargnięciu szantaż polegał na okupacji elektrowni zaporoskiej i okupacji strefy czarnobylskiej. Ćwiczenia są także połączone z szantażem tak zwaną brudną bombą nuklearna. Wszystkie rodzaje sił zbrojnych zostały podczas tego ćwiczenia użyte, zarówno balistyczne międzykontynentalne rakiety jak i sterowane pociski rakietowe, które mogą uderzać też w teren Ukrainy.”.

Artur Żak:

„Jest problem z Internetem, ale co bardziej istotne, jest problem z prądem. Żeby ratować system energetyczny Ukrainy cała Ukraina została podzielona na strefy, a każde województwo ma określone co najmniej cztery strefy  planowanych odłączeń energii elektrycznej. Stworzono plan odłączania poszczególnych ulic, czy też miejscowości. Niestety nie zawsze ramy czasowe i obszarowe są przestrzegane. Niestety musimy planować naszą aktywność uwzględniając zapowiedziane odłączenia prądu. Jednocześnie z powodu braku energii elektrycznej ogranicza się dostęp do Internetu, łączności komórkowej, a także spada ciśnienie wody. Mieszkam w dzielnicy gdzie wszystko jest na prąd, więc nawet kubka wody nie zagrzeję.”

Paweł Bobołowicz:

„Arturze, czy istnieje prawdopodobieństwo, że Ukraińcy w związku z tym co się dzieje, z tym potężnym uszkodzeniem infrastruktury energetycznej na Ukrainie i coraz bardziej odczuwalnymi skutkami, zdecydują się na to, żeby znowu wyjeżdżać z Ukrainy?”

Artur Żak:

„To jest bardzo prawdopodobne, szczególnie po nadejściu mrozów. Tak jak powiedzieliśmy na początku, nie ma na terenie Ukrainy obszaru, na którym Rosjanie nie zniszczyli cywilną infrastrukturę krytyczną. Jeżeli ktoś ma rodzinę, ktoś ma małe dzieci, to na dłuższą metę nie jest w stanie w mieście w ten sposób funkcjonować. Dlatego ja bym nie wykluczył kolejnej fali uchodźców.”.

Paweł Bobołowicz:

„Dlatego też polskie serca muszą pozostawać otwarte i musimy rozumieć co się dzieje. Musimy mieć świadomość, że ta sytuacja jest dramatyczna i że jednak Putinowi udało się spowodować sytuację, w której Ukraińcy na całej Ukrainie bezpośrednio odczuwają skutki wojny i będą je odczuwać w czasie nadchodzącej zimy.”

 

Dmytro Antoniuk, kijowski korespondent Radia Wnet, opowiada o zainicjowanej wspólnie z Pawłem Bobołowiczem akcji na tzw. „polskiej części” kijowskiego Cmentarza Bajkowego, z okazji Święta Wszystkich Świętych i Święta Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych:

„Zapraszam na Cmentarz Bajkowy. Wieczorem we wtorek pierwszego listopada, zapraszam na akcję zapalania zniczy na grobach Polaków, w Święto Wszystkich Świętych. To będzie nasz gest wdzięczności wobec Polaków i Polski za ich wsparcie i przyjaźń. Zapraszam Ukraińców, żeby 1 listopada w święto, które obchodzą Polacy, bo to nie jest święto prawosławne, żeby przyszli na ten najbardziej znany ukraiński cmentarz.”

 

Cała audycja pod poniższym linkiem:

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa”, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Olga Siemaszko z korespondencją z Białorusi – Studio Białoruskie – 26.10.2022

Studio Białoruskie

Olga Siemaszko i Paweł Bobołowicz rozmawiają o relacjach ukraińsko-białoruskich.

Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, przygotowała najświeższe informacje:

  • Ukraina jest ostrzeliwana amunicją krążącą „Szached-136” z białoruskiej strefy zamkniętej Elektrowni Jądrowej.
  • Związki z Białorusią Wiaczesława Bogusłajewa, aresztowanego honorowego prezesa „Motor Siczy”, któremu SBU inkryminują współpracę z Rosją.
  • Spotkanie w ukraińskim parlamencie ukraińskich polityków z przedstawicielami pułku im. Kastusia Kalinowskiego.

Komentarz organizatora spotkania deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy, Ołeksija Honczarenki:

„Dlaczego spotkaliśmy się z przedstawicielami pułku Kalinowskiego? Bo to największy pododdział białoruskich ochotników. W zasadzie spotykamy się nie tylko z politykami, spotykamy się i pracujemy ze wszystkimi siłami, które mogą pomóc w uwolnieniu Białorusi, pułk Kalinowskiego jest dziś rdzeniem Sił Zbrojnych wolnej Białorusi, które powstaną po wyzwoleniu Białorusi i być może wyzwolą Białoruś, a dziś walczą o Ukrainę.”.

  • Ołeksij Honczarenko, deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy złożył projekt ustawy, który proponuje uznanie Białorusi za okupowaną przez Rosję.

Paweł Bobołowicz i Olga Siemaszko rozmawia o relacjach białorusko-ukraińskich z Ołeksandrem Szewczenką, politologiem, analitykiem grupy „Białoruś w regionie”.

„Strona ukraińska podaje otwarcie sygnał, że jeżeli rosyjski żołnierz, bądź technika ponownie przekroczy białorusko-ukraińską granicę, będzie odwet po infrastrukturze wojskowej.”.

 

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 25.10.2022: Chersoń w 9 miesiącu wojny – wywiad Wojciecha Jankowskiego z ks. Romanem Kratem

ks. Roman Krat, rzecznik Diecezji Odesko-Symferopolskiej, fot.: Wojciech Jankowski

„Tego województwa już nie mamy i pewnie w następnych parę dni stracimy kontakt z tym ostatnim księdzem, który pozostał w Chersoniu…”

„…Zapowiedział, że pewnie za parę dni Internet będzie odłączony i kontakt z nim się oberwie… żołnierze rosyjscy byli bardziej wrogo nastawieni, mówili: „jesteście katolikami, jesteście z Zachodu, czyli jesteście związani z NATO… Prawda zostanie odkryta tylko wtedy kiedy zakończy się wojna. To będzie straszliwa prawda. Tak jak kiedyś odkrywano prawdę o obozach koncentracyjnych po drugiej wojnie światowej.” – powiedział ks. Roman Krat, rzecznik Diecezji Odesko-Symferopolskiej.

Relacja z Odessy – Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski rozmawiają o eskapadzie po południu Ukrainy.

Paweł Bobołowicz przedstawia skrót najważniejszych wiadomości z Ukrainy, który przygotowała Daria Gordijko:

  • MAEA w najbliższych dniach przygotowuje się do inspekcji dwóch obiektów nuklearnych na Ukrainie w związku z twierdzeniami Rosji, że Ukraina pracuje nad „brudną bombą”. Wcześniej szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba zaprosił ekspertów międzynarodowej agencji do odwiedzenia miejsc, w których, jak twierdzi Federacja Rosyjska, Ukraina rzekomo zajmuje się rozwojem broni radiologicznej.
  • Sztab Generalny poinformował, że Siły Zbrojne Ukrainy wyzwoliły cztery wsie na Donbasie i odparły ataki w Bachmucie, Andrijiwce i wielu innych miejscowościach.
  • Siły ukraińskie prawdopodobnie przejmą kontrolę nad prawym brzegiem obwodu chersońskiego do końca roku, piszą analitycy Instytutu Badań nad Wojną (ISW). Jednocześnie analitycy zauważają, że rosyjska armia przygotowuje się do obrony Chersoniu.
  • Dziennikarze Bellingcat, Der Spiegel i The Insider znaleźli tajną jednostkę w głównym centrum obliczeniowym rosyjskich sił zbrojnych z 30 inżynierami wojskowymi, którzy naprowadzają i wystrzeliwują pociski rakietowe w kierunku obiektów infrastruktury cywilnej na Ukrainie. Upubliczniono nazwiska tych inżynierów.
  • W Rosji do połowy października 2022 r. władze mogły zmobilizować co najmniej 492 tys. osoby, obliczyła “Mediazona”, porównując informacje z Urzędów Stanu Cywilnego z danymi z Federalnej Służby Statystyki Państwowej i spisu ludności.

Artur Żak ze Lwowa i Paweł Bobołowicz z warszawskiego studia, rozmawiają o aresztowaniach w ukraińskiej „Motor Siczy”. Ukraińskie służby bezpieczeństwa (SBU) zatrzymały Wiaczesława Bogusłajewa, honorowego prezesa Motor Sicz JSC i Oleha Dziubę, szefa Departamentu Współpracy z Zagranicą. Zarzuca im się współpracę z Federacją Rosyjską. Szewczenkowski sąd Kijowa aresztował urzędników na 2 miesiące.

Cała audycja pod poniższym linkiem:

Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa”, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.