Stanisław Deja o Krzysztofie Pendereckim: Zawsze podziwiałem jego niesamowitą pracowitość. Promował polską kulturę

Stanisław Deja o zmarłym 29 marca Krzysztofie Pendereckim, jego twórczości, relacjach z żoną i czasie wolnym oraz o promocji polskiej kultury i pracowitości wybitnego kompozytowa.

 

Stanisław Deja dzieli się swymi wspomnieniami na temat twórcy „Pasji według św. Łukasza”, którego przyjacielem miał zaszczyt być. Zauważa, że wybitny pianista nie tracił żadnej cennej chwili na rzeczy niepotrzebne.

Zawsze podziwiałem jego niesamowitą pracowitość.

Nawet kilka minut przerwy w czasie koncertu wykorzystywał on, by dopisać „5-6 nut do swojej kolejnej partytury”. Penderecki mógł liczyć na wsparcie swojej żony Elżbiety z którą, jak mówi nasz pianista, „tworzyli parę niesamowitą”.

Tacy ludzie jak on spędzali wakacje w Polsce.

Nasz gość zwraca uwagę na przywiązanie Pendereckiego do polskiego morza i jego rolę w promowaniu polskiej kultury w kraju i za granicą. Przypomina „skomponowanie hejnału dla miasta Cieszyna” oraz festiwal we Francji, w którym brał udział autor Polskiego Requiem. Podkreśla, że festiwal ten był olbrzymią promocją polskiej kultury.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.