4 po pierwszej – 27.04.2021 r. – Ela Mazzoll

Jak to jest być maturzystą w czasach pandemii? Na co uważać przy zakupie psa hodowli, aby nie zostać oszukanym? Goście red. Eli Mazzoll odpowiadają na te i inne pytania.

W programie głos zabrały:

Julia Jaroszewska i Magdalena Rączka – tegoroczne maturzystki – opowiadały o nauce zdalnej i przygotowaniach do egzaminu dojrzałości w dobie pandemii.

Sylwia Andrzejewska – właścicielka hodowli „In Verto Corso” – tłumaczyła na co zwracać uwagę przy opiece nad psami rasy Cane Corso Italiano. Poruszyła też temat rynku hodowli psów.

 

Sabina Poulsen: Na Wyspach Owczych nie wiemy, co to znaczy pandemia i koronawirus

Sabina Poulsen o sytuacji epidemicznej na Wyspach Owczych oraz turystyce i polonijnej społeczności na należącym do Danii archipelagu.

Rząd wybrał rozmowę zamiast nakazów i zakazów.

Sabina Poulsen informuje jak wygląda sytuacja epidemiczna na Wyspach Owczych. Życie toczy się tam normalnie. Były tam jedynie pojedyncze przypadki zakażeń.

Nie wiemy, co to znaczy pandemia i koronawirus.

Mówi także o turystyce na należącym do Danii archipelagu. Przybywają na niego nie tylko Duńczycy. Odsyła na stronę internetową owcze.com, gdzie można zakupić przewodnik po Wyspach Owczych, który napisała razem z Sergiuszem Pinkwartem.

Na Wyspach Owczych przybywa turystów z Polski. Na stałe na tym liczącym 55 tys. mieszkańców archipelagu mieszka około setki Polaków.

Poulsen informuje, że organizuje spotkania polonijne.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Projekt ustawy o zasobach własnych UE przyjęty przez rząd. Morawiecki: teraz przekazujemy ten akt do parlamentu

Dzięki rekordowo wynegocjowanym środkom z UE – zarówno nowemu programowi budżetowemu na 7 lat, jak i KPO – możemy z nadzieją wyglądać końca kryzysu gospodarczego – powiedział Mateusz Morawiecki.

Rząd właśnie zdecydował o przyjęciu projektu ustawy o ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej. Informację potwierdził premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej we wtorek.

Dzięki rekordowo wynegocjowanym środkom z UE – zarówno nowemu programowi budżetowemu na 7 lat, jak i KPO – możemy z nadzieją wyglądać końca kryzysu gospodarczego i liczyć na to, że szybkie odbicie gospodarcze stanie się rzeczywistością – powiedział  szef rządu.

Jak zaznaczył to czy Polska będzie mogła skorzystać ze środków unijnych rozstrzygnie się wkrótce. Zależy to od decyzji politycznych.

Do szybkiego odbicia gospodarki konieczny jest jeden zasadniczy warunek, którego 1. krok przed chwilą został wykonany na RM. To przyjęcie tzw. rozporządzenia, dyrektywy o środkach własnych. To akt prawny, który musi być przyjęty w formie ustawy.

Projekt ustawy trafi teraz pod obrady parlamentu.

Najpierw debatował nad tym rząd, teraz przekazujemy ten akt do parlamentu. Ponad podziałami liczy się Polska. Polska racja stanu to wykorzystanie maksymalnej puli środków jak najszybciej dla dobra polskiej gospodarki

Premier zaznaczył również, że w tej kwestii wszystkie ugrupowania i siły polityczne powinny działać ponad podziałami.

Polską racją stanu powinno być dzisiaj przyjęcie tego aktu prawnego o środkach własnych. Dzisiaj stoimy przed kolejną, ogromną szansą przyspieszenia gospodarczego. Odłóżmy na bok polityczne spory.

A.N.

Dr Rożycki: Noszenie maseczek powoduje problemy z gałką oczną. Powstała już nawet związana z tym jednostka chorobowa

Czy noszenie maseczek może powodować problemy z oczami? Na antenie Radia WNET mówi o tym okulista, dr Radosław Różycki.

[related id=137626 side=left]Dr Radosław Rożycki mówi o negatywnych skutkach noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Wskazuje, że oddziałują one na działanie wielu narządów ludzkiego ciała. Mogą powstać m.in. problemy z oczami. Coraz więcej osób skarży się na związaną z tym suchość gałki ocznej.

Zwiększenie temperatury związane z zatrzymaniem powietrza blisko twarzy powoduje, że film łzowy szybciej paruje i te objawy mają prawo się pojawiać – zaznacza.

Wyraża nadzieję, że przywrócenie zabiegów planowych poprawi sytuację pacjentów.

Mam nadzieję, że już nic tego nie zatrzyma, i powoli będziemy wracać do normalności.

Specjalista uwypukla znaczenie nawilżania oczu. Istnieje wiele preparatów, które mogą w tym pomóc.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.W.K/A.N.

Komisja Europejska pozwała AstraZenecę. Powodem mają być opóźnienia w dostawach szczepionek

Jak potwierdził rzecznik KE Stefan De Keersmaecker – organ wszczął już postępowanie prawne przeciwko koncernowi AstraZeneca za nieprzestrzeganie umowy w sprawie dostawy szczepionek przeciw Covid-19.

Oto ciąg dalszy problemów z koncernem AstraZeneca. Z powodu nieprzestzregania umowy w sprawie dostaw szczepionek przeciw Covid-19, w zeszły piątek Komisja Europejska wszczęła postępowanie prawne. Jak poinformował podczas konferencji prasowej rzecznik organu, Stefan De Keersmaecker:

 Komisja Europejska rozpoczęła w zeszły piątek postępowanie prawne przeciwko koncernowi AstraZeneca. (…) Chcemy zagwarantować szybkie dostawy wystarczającej liczby dawek szczepionki, które należą się europejskim obywatelom na bazie kontraktu.

Jak podkreśla rzecznik KE powodem rozpoczęcia postępowania prawnego przeciwko firmie jest nieprzestrzeganie przez nią postanowień kontraktu na dostawy szczepionek. Co więcej, zgodnie z informacjami Stefana De Keersmaeckera, koncern do dnia dzisiejszego nie przedstawił wiarygodnych mechanizmów, które mogłyby zagwarantować dostawy zgodnie z harmonogramem.

Złożony przed sądem belgijskim pozew poparło aż 27 państw członkowskich Unii Europejskiej.

Trudną relację UE i koncernu najlepiej ilustrują jednak dane. Z tych, zaprezentowanych przez Komisję Europejską wynika, że w pierwszym kwartale 2021 r. firma AstraZeneca dostarczyła do Unii ok. 30 mln dawek swojej szczepionki, czyli dokładnie cztery razy mniej, niż wynikało z umowy. Zgodnie z porozumieniem, do końca pierwszego kwartału brytyjsko-szwedzki koncern miał dostarczyć do UE 120 mln dawek swojego preparatu.

N.N.

Źródło: Republika TV

Minister Dworczyk o antyszczepionkowcach blokujących terminy szczepień: To osoby skrajnie nieodpowiedzialne

Znamy ten problem z mediów społecznościowych. To osoby skrajnie nieodpowiedzialne, ale ich działanie w realny sposób nie przekłada się na realizację programu szczepień – komentuje szef KPRM.

Minister Michał Dworczyk zareagował niedawno na medialne doniesienia o możliwych działaniach antyszczepionkowców. Chodzi o grupy zrzeszające osoby przeciwne szczepieniom, które miałyby organizować blokady terminów w punktach szczepień. Jak przekazał przekazał pełnomocnik rządu ds. szczepień:

Weryfikowaliśmy liczbę tych rezygnacji na poziomie kwietnia i to jest ok. 1,5 proc. w stosunku do wszystkich osób zarejestrowanych. To na szczęście niezbyt duży odsetek.

Co więcej, według informacji Michała Dworczyka rząd nie przewiduje żadnych sankcji za tego typu działania:

Nie przewidujemy wprowadzania żadnych sankcji – komentował szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

O celowych blokadach terminów szczepień, jako jeden z pierwszych, informował w mediach lekarz Bartosz Fiałek:

Jeżeli prawdą jest, że środowiska antyszczepionkowe prowadzą zmasowaną akcję blokowania terminów na szczepienia przeciw COVID-19, to jest to działanie na szkodę obywateli Polski i powinny zainteresować się tym odpowiednie organy – napisał na swoim Twitterze Fiałek.

N.N.

Źródło: Onet.pl/media

Czy jeszcze warto rozmawiać w TVP? A może wystarczy disco polo i propaganda?/ Felieton sobotni Jana Azji Kowalskiego

Apeluję do wszystkich autorów literatury fantastycznej w Polsce i na Świecie: Kochani, nie zapisujcie więcej swoich wizji! Zamordyści całego Świata tylko czekają na Wasze podpowiedzi!

Obejrzałem wreszcie program Jana Pospieszalskiego „Warto rozmawiać” z 12 kwietnia na vod.tvp.pl. I zadałem sobie dodatkowe pytanie: za jaką cenę? Za zachowanie wolności, wolności myślenia i wypowiedzi – chyba warto? Za cenę utraty dochodu i popularności – chyba warto? Jeszcze przecież nie musimy ryzykować życiem, żeby zachować poczucie przyzwoitości i szacunku do samego siebie i naszych towarzyszy niedoli w czasach wymyślonej zarazy.

Zdjęcie z anteny TVP programu „Warto rozmawiać” dokonało się po interwencji posłanki, nowej patriotki Joanny Lichockiej. Nowy Polski Ład będący elementem Nowego Światowego Ładu zatryumfował na naszych oczach. Premier Morawiecki nie musi już niczego ogłaszać. Wszystko stało się jasne. Już wiemy, na czym ten ład będzie polegał.

Będziemy musieli wierzyć we wszystkie podane nam do wierzenia przez oficjalną propagandę prawdy. Prawdami będą z definicji. Każda oficjalna wykładnia rzeczywistości będzie bezdyskusyjną prawdą. Od momentu ogłoszenia do momentu odwołania.

Nawet komunizm nie zniszczył Starego Ładu, który oznaczał szacunek dla logicznego myślenia, rzeczowej argumentacji i publicznego sporu jako ważnego elementu trwania naszej cywilizacji. Nie miał jeszcze do tego stosownych narzędzi. Dlatego, chociaż jego animatorzy marzyli o rzeczywistości z „Roku 1984” George’a Orwella, to nie byli w stanie technicznie jej zrealizować. Teraz już mogą, przynajmniej spróbować. I uda im się, jeżeli na to pozwolimy.

W tym miejscu (mojego felietonu) zaapeluję do wszystkich autorów literatury fantastycznej w Polsce i na Świecie: Kochani, nie zapisujcie więcej swoich wizji! Zamordyści całego Świata tylko czekają na Wasze podpowiedzi, jak zniewolić swoje narody. I drżącymi palcami kartkują wraz ze swoimi doradcami Wasze dzieła, żeby się dowiedzieć. Tak, to stąd wynika ta zgodność, rzekomo profetyczna, pomysłów twórców fantastyki z projektami totalistów 😀

Przypomniała mi się moja licealna młodość; chyba się starzeję. Z poglądami, tak niezgodnymi z oficjalną propagandą, chyba nie przeszedłbym teraz z klasy do klasy. A tymczasem w środku komuny, już w stanie wojennym zarządzonym przez generała Jaruzelskiego, mogłem wykazać sprzeczność w wierszu Władysława Broniewskiego „Pokłon Rewolucji Październikowej”. Bo przecież nie można się kłaniać do ziemi, mając sztywny kark. I od mojego nauczyciela-komuszka dostałem ocenę pozytywną. A jedyne, co mógł zrobić w ramach represji, to dostrzec w wypracowaniu rzekome błędy ortograficzne. Nie było ich, ale przez to mógł mi postawić trójkę, a nie piątkę. I tak nie chciał mnie zbytnio skrzywdzić, bo gdyby doszukał się trzeciego błędu, dostałbym ocenę niedostateczną.

A teraz? Nie można postawić alternatywnej tezy – niezgodnej z oficjalną rządową – i dokonać jej logicznej obrony.

Już samo postawienie tezy jest zbrodnią, myślozbrodnią z Orwella. I za tę myślozbrodnię program Jana Pospieszalskiego został zawieszony. Czy na potępieniu innego zdania, na dwóch minutach nienawiści zamiast argumentów, ma polegać Nowy Patriotyzm?

To Pana pytam, Panie Karnowski. A może przeczyta Pan wreszcie „Rok 1984″… ze zrozumieniem? Albo wsłucha się w słowa naszego Pana: „jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego”…

W programie „Warto rozmawiać” z 12 kwietnia przedstawiono dowody na słuszność tez, które formułuję od marca ubiegłego roku. Od początku rzekomej pandemii. Te tezy mogłem sformułować tylko dlatego, że nauczono mnie jeszcze w starej szkole logicznego myślenia. Stawiania tezy i obrony jej. Zamiast krzyków, wyzwisk, obrażania i pogróżek, jakie zaczęły dominować obecnie, wróżąc nadchodzący Nowy Wspaniały Świat (Ład).

Przekaz oficjalny, przekaz Nowej Normalności, jest nielogiczny, oderwany od rzeczywistości i dowodów w postaci badań naukowych i danych statystycznych. On po prostu nie trzyma się kupy. Właśnie tego dotyczył program „Warto rozmawiać” z 12 kwietnia (obejrzyjcie koniecznie!).

Hunwejbini Nowej (Nie)Normalności nie chcą się uczyć na doświadczeniu i błędach. Nie chodzi im o prawdę w klasycznym rozumieniu tego słowa, w rozumieniu Starego Świata. Oni nie chcą dyskutować i czegokolwiek dowodzić. Chodzi im jedynie o narzucenie swojego niepodważalnego zdania – oficjalnej prawdy dnia. O wyzucie nas z danej nam przez Pana Boga wolności myślenia, mówienia i działania. Mamy się tylko i wyłącznie podporządkować. Ale komu i w imię czego?

Jan Azja Kowalski

Czy Polacy będą mogli wybrać, którym preparatem na Covid-19 zostaną zaszczepieni?

Według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski: Na tym etapie szczepień nie przewidujemy, aby pacjent sam mógł wybrać, którym z preparatów zostanie zaszczepiony przeciw COVID-19.

Wczoraj, na antenie TVP Info Waldemar Kraska został zapytany o to, czy senior może wybrać jakim preparatem przeciw Covid-19. będzie zaszczepiony. Zgodnie z odpowiedzią wiceministra zdrowia póki co, resort nie przewiduje takiej możliwości. Dodał też, że pacjent otrzymuje taką szczepionkę, jaka w danym momencie jest dostępna w punkcie szczepień:

W tej chwili na tym etapie nie przewidujemy, aby pacjent wybierał sobie daną szczepionkę – mówił w czwartek przedstawiciel MZ.

Co więcej Waldemar Kraska zachęcił do porzucenia obaw w związku z niektórymi dopuszczonymi do użytku szczepionkami przeciwko koronawirusowi. Jak podkreślił we wczorajszym programie TVP Info polityk:

Wszystkie te preparaty, które są dostępne na naszym rynku, są bezpieczne i skuteczne, są dopuszczone przez Europejską Agencję Leków. Każdy preparat powoduje to, że nie będziemy przechodzili, nawet jeśli ulegniemy zakażeniu, choroby Covid-19 w sposób ciężki.

Gość Telewizji Polskiej wypowiedział się również na temat możliwości jest otrzymanie pierwszej dawki szczepionki jednym preparatem, a drugiej innym. Jak podkreślił wiceminister zdrowia – kwestia ta była bardzo szczegółowo analizowana:

Z tego, co widzimy, firmy nie rekomendują, aby łączyć między sobą preparaty dwóch różnych firm, także Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca takiego sposobu podania i takiego cyklu szczepień – mówił wczoraj wiceszef resortu.

Zgodnie z wypowiedziami Waldemara Kraski, obecnie dla osób powyżej 70. roku życia przewidziane są preparaty wyprodukowane przez firmy Pfizer i Moderna. Z kolei dla pozostałych grup wiekowych dostępne są szczepionki: AstraZeneca, Pfizer, Moderna i Johnson & Johnson.

N.N.

Źródło: TVP Info

Salony fryzjerskie i kosmetyczne już wkrótce znów czynne. Terminy na kwiecień i maj prawie całkiem zapełnione

Decyzją rządu od 26 kwietnia ponownie otworzą się fryzjerzy i kosmetyczki. Jak podaje portal Booksy odnotowano już ponad 6,5-krotny wzrost rezerwacji wizyt w salonach fryzjerskich i urody.

Jest decyzja rządu. Od poniedziałku 26 kwietnia w 11 województwach z powrotem otworzą się salony fryzjerskie i kosmetyczne. Decyzja rządu dotyczy ośrodków branży beauty w województwie: małopolskim, zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim, świętokrzyskim, lubuskim, pomorskim, lubelskim warmińsko-mazurskim, podkarpackim i podlaskim.

Jak podaje portal z rezerwacjami „Booksy” w związku z przywracaniem fryzjerów i kosmetyczek odnotowano aż 6,5-krotny wzrost rezerwacji na tego typu usługi, a terminy na kwiecień i maj są już prawie całkowicie zapełnione. Co ciekawe, rezerwacyjne przesilenie odnotowano jeszcze w trakcie trwania konferencji.

Sytuacje branży komentuje Łukasz Szymak, general manager Booksy na Polskę:

Podobnie było w marcu, na chwilę przed zamknięciem branży. Polacy masowo umawiali wizyty żeby zdążyć przed kolejnym lockdownem. Dzisiaj najwięcej rezerwacji odnotowaliśmy w takich kategoriach, jak: fryzjer, barber shop czy manicure – mówi przedstawiciel Booksy.

Jednak to nie wszystko. Jak zdradza Łukasz Szymak, pomimo chwilowego wzrostu rezerwacji branża beauty znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji:

Drugi lockdown doprowadził do dramatycznej sytuacji w branży. W jego wyniku straciła ona ponad 3 miliardy złotych w niespełna trzy tygodnie. Bankrutują kolejne salony. Już dzisiaj ponad 74 procent (74,4 proc.) właścicieli pokrywa straty z własnych oszczędności lub kredytów (22,5 proc.), a blisko 60 procent rozważa zamknięcie się na stałe – podkreśla Łukasz Szymak.

N.N.

Źródło: Business Insider Polska

Michał Dworczyk: De facto od 9 maja na szczepienie będzie mógł zapisać się każdy

Szef KPRM Michał Dworczyk przedstawił nowy harmonogram szczepień w Polsce. Wynika z niego, że od 9 maja zapisy na szczepienia otworzą się dla wszystkich chętnych, niezależnie od wieku.

Podczas ostatniej konferencji szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Michał Dworczyk, poinformował o nowym harmonogramie programu szczepień. Minister przekazał m.in. które grupy wiekowe mogą w najbliższym czasie rejestrować się na szczepienia populacyjne:

W poniedziałek skierowania otrzymają roczniki 74 i 75. Następnie codziennie do 7 maja skierowania otrzymywać będą dwa roczniki. (…) Od 9 maja już wszyscy będą mieli wystawione e-skierowania i już wszyscy będą mogli się rejestrować na konkretne terminy szczepień – mówił Dworczyk.

To jednak nie wszystko. Jak podał przedstawiciel KPRM:

4 maja dostaną skierowania osoby między 18. a 29. rokiem życia. Chodzi również o te osoby, które rejestrowały się wcześniej. 7, 8 i 9 maja będziemy uruchamiali po trzy roczniki. Od 9 maja już każdy, kto skończył 18 lat, będzie się mógł zapisać na szczepienie – przekazał minister.

Jednakże, na tym koniec pozytywów. Jak podał szef Kancelarii Premiera AstraZeneca już po raz kolejny zapowiedziała zmniejszenie dostaw do Polski:

Informacja, która jest mniej korzystna, która już dzisiaj została do mediów przekazana, ja ją powtórzę: AstraZeneca po raz kolejny zapowiedziała zmniejszenie dostaw do Polski – zamiast 268 tysięcy sztuk szczepionki, dojedzie 67 tysięcy. Niestety, również mamy informację, że w kolejnych tygodniach sytuacja może wyglądać podobnie, tzn. że te dostawy będą ograniczone – relacjonował Michał Dworczyk.

Mimo to, ograniczenie dostaw preparatu AstraZeneca ma według rządu nie wpłynąć na harmonogram szczepień:

Na ten moment informacja o przerwie w dostawach AstraZeneki nie wpłynie na harmonogram szczepień. Mamy zarezerwowane szczepionki na podanie drugich dawek. Bo najważniejsze jest zabezpieczenie pacjentów w sytuacji, w której producent nie dostarcza szczepionki albo dostarcza mniej niż to zostało zaplanowane – uspokajał Szef KPRM.

N.N.

Źródło: Onet.pl