Robert Winnicki: Restrykcje rządowe związane z epidemią są absurdalne i naruszają powagę państwa

Sytuacja epidemiologiczna nie poprawi się przez wiele tygodni. Utrzymanie obecnego reżimu przez tak długi czas jest niemożliwe – ocenia polityk Konfederacji.


Robert Winnicki negatywnie ocenia wprowadzone wczoraj restrykcje rządowe mające służyć w walce z koronawirusem. Wyraża opinię, że osoby 16, 17- letnie często są bardzo pomocne dla swoich rodzin, a także, w przypadku np. harcerzy, dla całego społeczeństwa.

Część z tych ograniczeń jest absurdalna i narusza powagę państwa. Nie wpłynie to dobrze na przestrzeganie kwarantanny. Jeżeli utrwali się przekonanie społeczne, że narzucone zasady są nieadekwatne, ludzie zaczną je łamać.

Przewiduje, że obywatele prędzej czy później zaczną masowo łamać ustalony reżim, zwłaszcza że nie należy spodziewać się szybkiego wygaśnięcia epidemii.

Polityk zapowiada, że Konfederacja w najbliższych dniach zaprezentuje własny plan na społeczną kwarantannę, opracowany po konsultacjach z wieloma ekspertami. Poseł Winnicki obawia się, wydłużenie obecnej formuły kwarantanny nie zahamuje rozwoju epidemii, a z polskiej gospodarki za kilka miesięcy „nie będzie co zbierać”.

Dzisiaj ludzie umierają na koronawirusa, jutro będą umierali z głodu Środki podjęte w tej chwili przez rząd są zbyt łagodne, jeżeli chodzi o izolowanie osób podejrzanych o zakażenie, i zbyt ostre jeżeli chodzi o izolowanie osób zdrowych.

Jeżeli chodzi o sytuację epidemiologiczną w kraju, za 1,5 tygodnia nic się nie zmieni. Liczba zmarłych i zakażonych będzie nadal rosnąć. Nie możemy dopuścić do kontynuowania obecnego modelu przez kilka miesięcy.

Poseł Winnicki wyraża obawę, że Polska może być jednym z najbardziej poszkodowanych przez kryzys państw europejskich.

Za kilka dnich Krzysztof Bosak wyjdzie do Polaków z konkretnym programem wyjścia z zapaści. Trzeba odpowiednio wyważyć bezpieczeństwo zdrowotne i bezpieczeństwo gospodarcze.

Parlamentarzysta wyraża nadzieję, że 10 maja nie odbędą się zaplanowane wcześniej wybory prezydenckie. Pomysł na ich przeprowadzenie określa mianem „horrendalnego”.

Chęć przeprowadzenia wyborów wynika jedynie z desperacji Jarosława Kaczyńskiego. Za przeprowadzenie wyborów we Francji tamtejsi lekarze chcą pociągnąć do odpowiedzialności karnej prezydenta Emmanuela Macrona. […] Pocztowcy słysząc o głosowaniu korespondencyjnym pukają się w czoło

Jedynym bezpiecznym sposobem przeprowadzenia wyborów, zdaniem rozmówcy Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej, byłoby głosowanie online,  co w tej chwili nie jest możliwe ze względu na to, że państwo nie jest na taką formę wyborów przygotowane od strony technicznej. Robert Winnicki stwierdza, że bezpieczeństwa wyborów nie byłoby obecnie w stanie zapewnić nawet wojsko.

Rząd nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa służby zdrowia, szpitale są rozsadnikami epidemii.

Parlamentarzysta mówi również, że państwo nie ma spójnego planu ratowania gospodarki.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Minister Spychalski o głosowaniu korespondencyjnym: Prezydent Duda popiera wszystkie inicjatywy profrekwencyjne

Wprowadzanie stanu wyjątkowego jest w tej chwili całkowicie bezzasadne – ocenia rzecznik głowy państwa.

 

Błażej Spychalski komentuje uchwalone przez Sejm zmiany w ordynacji wyborczej. mówi, że prezydent Andrzej Duda popiera wszystkie rozwiązania, mające służyć zwiększeniu frekwencji wyborczej, a taki może być skutek zmiany kodeksu wyborczego uchwalonej przez większość parlamentarną. Szybkie podpisanie „pakietu antykryzysowego” wynikało, jak mówi rzecznik prezydenta RP, z troski o dobro polskich przedsiębiorców i pracowników.

Pakiet antykryzysowy musi być jak najszybciej włączony do polskiego porządku prawnego, bo czeka na to cała krajowa gospodarka.

Błażej Spychalski odnosi się również do tych fragmentów pakietu, które dotyczą Rady Dialogu Społecznego. Zapowiada, że zapisy te zostaną skierowane do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.

Poruszony zostaje również temat zaplanowanych na 10 maja wyborów prezydenckich. jak przypomina gość „Popołudnia WNET”, zmiana ich terminu wymagałaby wprowadzenia jednego ze stanów nadzwyczajnych, co w tej chwili jest bezzasadne, ponieważ państwo funkcjonuje sprawnie na mocy już obowiązujących przepisów. Ustawa o stanie epidemii oraz niedawno uchwalona „specustawa koronawirusowa” dobrze spełniają swoją rolę

Polska konstytucja wyraźnie wskazuje, pod jakimi warunkami można przesunąć wybory prezydenckie, oraz kto decyduje o ich terminie.

Błażej Spychalski komentuje również włączenie byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi do zespołu ekspertów debatujących nad przyszłością Paktu Północnoatlantyckiego

Jak relacjonuje rzecznik głowy państwa, dzień prezydenta Dudy jest obecnie wypełniony licznymi obowiązkami związanymi ze zwalczaniem epidemii koronawirusa. Trwa intensywny dialog zarówno między prezydentem a Radą Ministrów, jak i prezydentem a opozycją.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Schreiber: Przeprowadzenie wyborów w terminie jest mniejszym złem niż wprowadzanie stanu nadzwyczajnego

Stan wyjątkowy to broń atomowa. Obywatele nie zdają sobie sprawy z konsekwencji jego wprowadzenia – mówi minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Łukasz Schreiber.

 

 

Łukasz Schreiber mówi o przyjęciu przez Sejm rządowego „pakietu antykryzysowego”. Zwraca uwagę, że wbrew zarzutom sejmowa większość zaakceptowała istotną część poprawek zgłoszonych przez opozycję.

Spośród 80 poprawek Sejm przyjął aż 32. Nie sądzę, żeby za rządów PO Sejm przyjął choć jedną ustawę z taką ilością naszych poprawek.

Minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odpiera zarzuty o zbyt małym wsparciu dla przedsiębiorców. Apeluje do konkurentów politycznych o odpowiedzialność:

Mam nadzieję, że bankructwo państwa nie jest celem działań opozycji.

Minister zapowiada kolejne rozwiązania, nad którymi pracuje już Rada Ministrów i deklaruje elastyczność w tej kwestii. Osobom wzywającym do zwiększenia dodruku pieniądza zarzuca nieznajomość reguł ekonomii:

Kto kupi polskie obligacje, gdy cały świat jest w wielkim kryzysie?

Ocenia, że programu pomocowego wdrożonego np. przez Włochy czy Niemcy nie można porównywać z polskim. Jak przypomina, państwa te budowały swoje bogactwo nieprzerwanie od dwustu lat.

Porównujmy się w sposób racjonalny. Nie mamy takich zasobów jak państwa Zachodu.

Minister Schreiber podkreśla, że nieobecność Polski w strefie euro w dobie kryzysu znacząco ułatwi państwu uporanie się z ekonomiczną zapaścią.

Gość „Popołudnia WNET” odnosi się do zmian w kodeksie wyborczym zaproponowanych przez rząd. Stwierdza, że w aktualnej sytuacji mogą one usprawnić proces wyboru prezydenta.

Co krzywdzącego jest w rozszerzeniu praw obywatelskich w dobie epidemii? W obecnej sytuacji wybieramy mniejsze zło. Przeprowadzenie wyborów w terminie jest lepszym rozwiązaniem niż wprowadzanie stanu nadzwyczajnego. […] Polacy nie do końca zdają sobie sprawę, z czym to się wiąże. […] Stan wyjątkowy to broń atomowa.

Ocenia, że przełożenie wyborów prezydenckich jest praktycznie niewykonalne, a wprowadzenie stanu wyjątkowego byłoby krokiem przedwczesnym i zgubnym dla i tak dramatycznie osłabionej gospodarki państwa. Przestrzega, że byłby to niebezpieczny precedens umożliwiający władzy przekładanie wyborów dla partykularnych celów. Zdaniem polityka, jeżeli obywatele nie boją się chodzić na zakupy, nie powinni obawiać się udać do lokalu wyborczego. Łukasz Schreiber podkreśla jednak, że bezpieczeństwo obywateli jest dla rządu priorytetem.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę, że w obliczu epidemii społeczeństwo doceniło zawody sklepikarzy, ratowników medycznych i lekarzy. Mówi, że rząd wszystkie wysiłki wkłada obecnie w ratowanie życia i zdrowia obywateli i zminimalizowanie skutków globalnego kryzysu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wojciech Cejrowski: Globalizacja zaszkodziła Europie, doprowadziła jedynie do punktowego boomu w Chinach

Krzysztof Skowroński i Wojciech Cejrowski mówią o pandemii koronawirusa. Analizują jej aspekty polityczne, gospodarcze i religijne. Komentują sytuację w Polsce, Europie i w Stanach Zjednoczonych.

Wojciech Cejrowski mówi o sytuacji na zamkniętej granicy amerykańsko-meksykańskiej. Przejeżdżają przez nią jedynie niezbędne transporty. Podróżnik analizuje pomysły rządów na poradzenie sobie z nadchodzącą recesją. Jego zdaniem winę za ogromne rozmiary epidemii ponoszą niemal wyłącznie Chiny. Z niepokojem Wojciech Cejrowski obserwuje godzące w wolność osobistą zarządzenia europejskich rządów:

W USA groźba kary więzienia za ucieczkę ze szpitala jest nie do pomyślenia.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” zwraca uwagę, że aktualne zamknięcie gospodarki jest nie do utrzymania na dłuższą metę. Mówi również o przygotowanych już ekspresowych testach na obecność koronawirusa. Amerykanie będą mogli z nich korzystać już w tym tygodniu. Wojciech Cejrowski opisuje system polityczny USA, który umożliwia poszczególnym stanom wprowadzanie własnego prawodawstwa, a co za tym idzie, przyjmowanie różnych metod walki z epidemią.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnotowuje, że sytuacje nadzwyczajne ujawniają, że władze państwowe mają znacznie większe możliwości działania niż te, które wykorzystują na co dzień. Krytykuje skomplikowanie formularzy ZUS dla osób chcących uzyskać odroczenie składek na ZUS:

Konieczne jest moratorium na płacenie podatków. Państwo powinno powiedzieć: Nie przysyłajcie nam pieniędzy przez 3 miesiące i nie proście nas o pomoc. Budżet musi sobie poradzić z tymi pieniędzmi które ma i nie będzie pomagać.

Wojciech Cejrowski odnotowuje wzrost sprzedaży broni w czasie epidemii koronawirusa:

Jeśli państwo jest osłabione chińską zarazą, to nie ma czasu na ochronę obywateli. Kupowanie broni świadczy o roztropności obywateli.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” wspomina, że w przeszłości w czasach zarazy licznie gromadzili się w kościołach. Uważa też, że kapłani powinni liczniej docierać do chorych. Wojciech Cejrowski przywołuje wyliczenia, zgodnie z którymi podczas epidemii koronawirusa istnieje szansa na uratowanie tak wielu nienarodzonych dzieci, że ich liczba może przerosnąć liczbę ofiar COVID-19.

Wojciech Cejrowski negatywnie ocenia ataki opozycji na prezydenta Andrzeja Dudę. Wyraża przekonanie, że gdyby głowa państwa w trakcie epidemii przebywała cały czas w Warszawie, mówiono by o tchórzliwym prezydencie.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego komentuje kandydaturę Marka Jakubiaka na prezydenta. Podróżnik chętnie by widział w roli osoby sprawującej najwyższy urząd w państwie przedsiębiorcę, tak jak to ma miejsce w USA. Wojciech Cejrowski tłumaczy różnicę w sposobie dodrukowywania pieniędzy w USA i w Europie. Ocenia, że Donald Trump skieruje je we właściwe miejsca.

Jeżeli pusty pieniądz zostanie wysłany w kluczowe sektory, wypełni się treścią po zakończeniu kryzysu. Wypuszczanie pieniędzy i dawanie ludziom za siedzenie w domu nie ma sensu.

Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego wprowadzenie stanu wyjątkowego samo w sobie nie musi oznaczać radykalnego ograniczenia praw obywatelskich. Jak mówi podróżnik, przeprowadzenie wyborów prezydenckich w maju jest mało prawdopodobne i mało sensowne. Ocenia, że państwo nie powinno brać współodpowiedzialności za udzielane przez banki kredyty.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” punktuje porażkę globalizacji, która doprowadziła do stagnacji w Europie oraz Afryce i punktowego boomu w Państwie Środka.