Czy przedsiębiorstwa w UE mogą zakazywać noszenia chust, krzyży lub innych widocznych form wyrazu religijnego w pracy?

TSUE orzekł, że zakaz ten jest dozwolony o ile uzasadnia go „autentyczna potrzeba” prezentowania neutralnego wizerunku przez pracodawcę lub chęć „uniknięcia sporów społecznych”.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpatrzył sprawę dwóch muzułmanek z Niemiec, które zostały zawieszone w pracy z powodu noszenia chust. Zgodnie z orzeczeniem TSUE przedsiębiorstwa w Unii Europejskiej mogą, pod określonymi warunkami, zakazywać noszenia chust na głowie, jeśli czynią to w trosce o zachowanie wobec klientów wizerunku neutralności.

Rozpatrywane przez Trybunał przypadki dotyczyły pracownic żłobka i sieciowej apteki. Obie kobiety w momencie podjęcia pracy nie zakrywały głów, ale zdecydowały się po powrocie z urlopów macierzyńskich. Kobiety poinformowano, że taka zmiana wizerunku jest niedozwolona po czym obie zostały zawieszone. Muzułmanki postawiono przed wyborem przychodzenia do miejsca pracy z odkrytą głową lub odejścia.

Zadaniem sędziów było orzekanie czy zakaz noszenia chusty w miejscu pracy jest naruszeniem wolności religijnej, czy stanowi wyraz wolności prowadzenia działalności gospodarczej oraz utrzymania neutralnego wizerunku wobec klientów. TSUE zdecydował, że takie zakazy są zgodne z prawem jeżeli tłumaczy je „autentyczna potrzeba” prezentowania neutralnego wizerunku przez pracodawcę albo chęć „uniknięcia sporów społecznych”. Podkreślono także, że orzeczenie nie obejmuje tylko elementów odzieży, lecz „wszelkich widocznych form wyrazu przekonań politycznych, filozoficznych lub religijnych”.

Sprawy dwóch zawieszonych w pracy muzułmanek ma podjąć niemiecki sąd, który ustali czy w obu przypadkach doszło do dyskryminacji. Wiadomo przy tym, że w przypadku opiekunki ze żłobka zakaz został zastosowany ogólnie, gdyż pracodawca zalecił uprzednio innemu pracownikowi – z tych samych powodów – zdjęcie krzyżyka.

N.N.

Źródło: TVP Info

Sobolewski: Nie zauważyliśmy, żeby posady demokracji zawaliły się w wyniku naszych protestów, jak wieszczyła opozycja

Krzysztof Sobolewski komentuje orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie jednego z protestów wyborczych, podsumowuje kampanię parlamentarną oraz powraca do tematu podniesienia płacy minimalnej.


Krzysztof Sobolewski, pełnomocnik wyborczy, poseł PiS, mówi o protestach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. Zapadło pierwsze orzeczenie Sądu Najwyższego, w którym sąd postanowił o pozostawieniu protestu bez dalszego biegu:

Przyjęliśmy to orzeczenie z pokorą. […] Nie zauważyliśmy, żeby posady demokracji zawaliły się w wyniku naszych protestów, jak wieszczyła opozycja […] nie sprawdziły się też czarne scenariusze opozycji, która mówiła, że w wyniku reformy sądownictwa, sądy będą nagle orzekać pozytywnie wobec Prawa i Sprawiedliwości. To orzeczenie zakończyło etap naszego protestu. Tutaj nic nie można zrobić już prawnie.

Gość „Poranka WNET” porusza także temat dalszego piastowania stanowiska przez premiera Mateusza Morawieckiego po rekonstrukcji rządu:

Ostatnim głosem który przesądza o tym jaka będzie strategia, czy jakie będą działania na kolejne lata jest prezes Jarosław Kaczyński.

Mówi także o potrzebie przygotowania strategii przez PiS, dzięki której ta partia mogłaby pozyskiwać podczas wyborów większy elektorat w dużych miastach. W metropoliach bowiem od lat triumfuje Platforma Obywatelska. Co do ostatnich wyborów, to wypowiada się w taki sposób:

Padliśmy [my jako PiS – przy. red.] ofiarą d’Hondta. W 2015 r. byliśmy beneficjentami d’Hondta. […]

Krzysztof Sobolewski skupia się także na problemach komunikacyjnych odnośnie ogłoszenia przez PiS podniesienia płacy minimalnej do 4 tysięcy złotych w ciągu następnych 4 lat:

Nie zrobiliśmy wszystkiego co mogliśmy zrobić, aby w sferze komunikacyjnej wytłumaczyć pondoszenie poziomu płacy minimalnej […] cztery lata to w gospodarce długi okres […]

Odniósł się on również do proponowanego wcześniej przez PiS zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS:

Jest to w trakcie dyskusji […] być może formuła będzie zmieniona, być może będzie wprowadzone coś quasi-30-krotności, nie wykluczam różnych rzeczy w tej chwili.

K.T. / A.M.K.