Marcin Makowski: Być może dla pewnych środowisk kwestie restytucji są drogą do zatrzymania rozwoju baz USA w Polsce

– Być może kwestia restytucji mienia i skłócania ze sobą Polski i USA jest drogą do zatrzymania budowy baz amerykańskich w Polsce, na czym miałaby skorzystać Rosja – mówi Marcin Makowski.

 

Marcin Makowski, dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy”, odnosi się do wystosowanego przez siebie w niedzielę ostrzeżenia dotyczącego poniedziałkowej wizyty izraelskiej delegacji w Warszawie. Gość Popołudnia mówi, że o planowanym spotkaniu poinformowali go znajomi dziennikarze izraelscy. Dali mu oni również znać, że intencją gości jest przeprowadzenie dyskusji dotyczącej restytucji mienia bezspadkowego oraz ustawy Just Act 447, nakładającej na 46 państw, w tym na Polskę, obowiązek restytucji majątku żydowskiego.

Makowski stwierdza, że na temat wizyty krążą dwie konkurencyjne wersje wydarzeń. Według pierwszej z nich ambasada Polski w Tel Awiwie informowała nieco wcześniej polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych o możliwej zmianie zagadnień, które mogą być poruszone na spotkaniu. Natomiast w myśl drugiej, zdaniem publicysty bardziej prawdopodobnej, zdawano sobie sprawę z prawdopodobnego wybiegu delegacji, jednak zupełnie go zbagatelizowano.

Gość Popołudnia mniema, że na skłóceniu Polski, Izraela i Stanów Zjednoczonych związanym z ustawą 447 zyskać może Rosja.

„Być może, oczywiście bez budowania teorii spiskowych, ale tak patrząc na geopolitykę chłodnym okiem (…), dzisiaj dla pewnych środowisk kwestie restytucji, wbijania klina między Stany Zjednoczone a Polskę, to de facto droga do tego, żeby utrącić rozwój baz amerykańskich w Polsce. Największym beneficjentem takiego stanu rzeczy byłaby Rosja”.

Makowski wskazuje także na absurdalność żądań o restytucję mienia żydowskiego wobec Polski w obliczu faktu niewypłacenia jej reparacji wojennych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Waszczykowski: Nie stać nas na ustawę reprywatyzacyjną. Może powstanie projekt ustawy „anty-447” autorstwa PiS-u [VIDEO]

– Nie stać nas w tej chwili na ustawową zmianę sytuacji dotyczącej roszczeń. Istnieje ścieżka dochodzenia restytucji na zasadach prywatnych i wiele Polaków z niej korzysta – mówi Witold Waszczykowski.


Witold Waszczykowski odnosi się do odwołania w poniedziałek przez Polskę wizyty delegacji Izraela w Warszawie. Obecny minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział, że ze spotkania zrezygnowano, ponieważ strona izraelska w ostatniej chwili zmieniła swoich przedstawicieli na takich, którzy zajmują się restytucją majątku.

„To są dwie kwestie. Oczywiście z technicznego punktu widzenia tak się zdarza, że kiedy dochodzi do zmiany składu delegacji bądź delegacja, która była wcześniej umówiona na rozmowy na dany temat próbuje zmienić te tematy, to przekłada się te konsultacje. Tutaj dochodzi jeszcze ta sprawa wrażliwa – próba podjęcia dyskusji na tematy, które w prawie zarówno polskim, jak i w prawach wielu innych państw są rozstrzygnięte. Mienie bezspadkowe (…) przechodzi na Skarb Państwa i tutaj nie ma żadnej możliwości dyskusji”.

Gość Poranka przypomina, że Polska w przeszłości próbowała rozstrzygnąć kwestię odszkodowań mienia utraconego w wyniku II wojny światowej. Projekt ustawy w tej sprawie powstał w latach 90., jednak został zawetowany w 2000 r. przez ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

„Nie stać nas w tej chwili na ustawową zmianę tej sytuacji. Istnieje ścieżka dochodzenia restytucji na zasadach prywatnych roszczeń. Jeśli ktoś ma udokumentowane roszczenia do mienia, które zostało zagrabione np. przez Niemców w czasie II wojny światowej czy komunistów po II wojnie światowej, jest otwarta ścieżka indywidualna poprzez polski wymiar sądowniczy, polski wymiar sprawiedliwości, i wiele osób z tego korzysta”.

Waszczykowski mówi również o szansach uzyskania przez Polskę reparacji wojennych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.