Prezydent Andrzej Duda podpisał w środę 22 lutego wyczekiwaną nowelizację ustawy o swobodzie działalności gospodarczej

Nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej zakłada, że tworząc prawo, będzie się badać wpływ przepisów na mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa. Inicjatywa drobna, ale niezwykle ważna.

Uroczystość podpisania noweli odbyła się w Raszynie pod Warszawą w rodzinnej firmie Władysława Walczaka „Walform”, produkującej m.in. formy wtryskowe do tworzyw sztucznych.

Prezydent powiedział, że bardzo się cieszy, iż mógł wystąpić z inicjatywą w tej sprawie. Podkreślił, że celem nowelizacji jest ochrona interesów mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw.

Zaznaczył, że w Polsce 99,8% ogółu przedsiębiorstw stanowią właśnie te mikro-, małe i średnie firmy. To one zatrudniają ok. 70% pracujących i utrzymują wiele polskich rodzin.

„Inicjatywa, wydawałoby się, drobna, ale niezwykle ważna i można powiedzieć, że aż dziw bierze, iż do tej pory jej nie zrealizowano. (…) Przecież ona powinna się znaleźć w polskim systemie prawnym już bardzo dawno temu, a jej nie było” – powiedział prezydent.

Według prezydenta przedsiębiorcy – przede wszystkim ci mali i średni – skarżyli się, że nowe przepisy wprowadza się bezrefleksyjnie i bez zastanowienia się, jaki wpływ wywierają na możliwości rozwoju oraz bieżące funkcjonowanie mikro-, małych i średnich firm.

Zauważył, że skutki zmian prawnych są dużo mniej dotkliwe dla dużych przedsiębiorstw, tymczasem dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców stanowią obciążenie ogromne. – Stąd decyzja o tym, aby przygotować ten projekt – powiedział.

Prezydent wyjaśnił, że nowelizacja w przypadku każdego proponowanego rozwiązania prawnego, które mogłoby wpływać na sferę praw i obowiązków majątkowych przedsiębiorców lub na kwestię praw i obowiązków przedsiębiorców wobec administracji publicznej, nakazuje przeprowadzenie badania skutków, jakie dana regulacja wywoła dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców,  i umieszczenie wyniku tego badania w uzasadnieniu ustawy.

„W istocie zatem każda ustawa, która mogłaby dotykać takiej kwestii od momentu wejścia w życie tych przyjętych i podpisanych dziś przeze mnie przepisów, tego podpisanego aktu prawnego, będzie musiała w swoim uzasadnieniu taką ocenę zawierać. I każdy, kto będzie dokonywał analizy aktu prawnego, jego projektu, będzie mógł na to spojrzeć i będzie mógł to odnieść do tego, jak rzeczywiście te proponowane rozwiązania prawne wpłyną na sytuację mikro-, małych i średnich przedsiębiorców” – tłumaczył prezydent RP.

Andrzej Duda podkreślił, że wszystkie rozwiązania deregulacyjne, ułatwiające życie zwłaszcza mikro-, małym i średnim przedsiębiorcom, mogą liczyć na jego przychylność. Rząd i inne podmioty, które z takimi inicjatywami będą chciały występować, będą miały moje wsparcie – mówił prezydent.

Po złożeniu podpisu pod nowelizacją Andrzej Duda zwiedził zakład, po którym oprowadził go właściciel „Walformu” Władysław Walczak.

Z prośbą o zorganizowanie uroczystości podpisania nowelizacji w przedsiębiorstwie w Raszynie wystąpił Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP).

Prezes ZPP Cezary Kaźmierczak podkreślił, że nowela była oczekiwana przez środowiska gospodarcze. Wyraził przy tym nadzieję na zakończenie – jak to ujął – „dyskryminacji prawnej małych i średnich przedsiębiorstw”. – Większość praw, które były w Polsce uchwalane, uchwalano z myślą o 4 tys. dużych firm, a nie o tym mrowisku gospodarczym, liczącym 2 mln przedsiębiorstw – zaznaczył.

Nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej była inicjatywą prezydenta. Do parlamentu trafiła 1 sierpnia ubiegłego roku, a Sejm przyjął ją 26 stycznia.

 

PAP/lk