KGHM nie aplikował o koncesję na poszukiwania rudy w Nowej Soli. Wydobycie surowca miałoby być nieopłacalne

Miedzi Copper posiada koncesję C2, która oznacza rozpoznanie złóż na względnie niskim poziomie. Błąd pomiaru może wynosić nawet 40%. Rudy znajdują się na znacznej głębokości 1700-2200 metrów.

 

Radosław Żydok, dyrektor Departamentu Analiz Regulacyjnych i Strategicznych KGHM mówi na temat koncesji, która została udzielona Miedzi Copper Corp. w województwie lubuskim na terenie gmin Kolsko, Nowa Sól i Siedlisko:

Rozpoznanie złoża w kategorii C2 nie daje nam informacji o zyskowności, dlatego że ta kategoria mówi tylko i wyłącznie o wstępnym szacowaniu zawartości rudy i z dokładnością nawet do 40% pomyłki.

Kolejnym krokiem po ustaleniu wielkości złoża, w przypadku efektywności ekonomicznej całego przedsięwzięcia, jest budowa zakładu wydobywczego. Jednak sam KGHM nie wystąpił o koncesje na wydobycie, uznając je za nieopłacalne:

Na ten moment to nie jest ekonomicznie interesująca koncesja. KGHM i tu chciałbym podkreślić na wstępie, nie aplikował o koncesję Nowa Sól. W naszej firmie nigdy nie było przekonania, że w osiągalnym horyzoncie czasowym opłacalne będzie wydobycie w tym miejscu.

Złoża rozpoznaje się według klasyfikacji, zaczynając od najsłabiej rozpoznanego D, później jest C2, C1, B i A – najlepiej rozpoznane złoże o błędzie pomiaru na poziomie maksymalnie 10%:

Jak widać, Miedzi Copper jest jest bardzo daleko, aby pojść do poziomu A. […] Trzeba co najmniej C1 lub dalej aby można było ubiegać się o koncesje wydobywczą. […] Jeżeli złoże było na tyle dobrze rozpoznane, aby można było na nim robić plany kopalni, to do Ministra Klimatu byłby złożony wniosek na C1 a nie C2, który nie daje możliwości, aby określić ekonomiczną opłacalność.

Złoża w Nowej Soli znajdują się na głębokości 1700-2200 metrów co sprawia, że w tym momencie wydobycie tych zasobów może być nieopłacalne. Dla porównania, KGHM w latach 60. zaczynał wydobycie na głębokości 400-500 metrów. Dziś buduje szyb na głębokości 1350 metrów:

Na dzisiaj jest to granica opłacalności, biorąc pod uwagę wszystkie warunki ekonomiczne. […] Będziemy się przesówać coraz bardziej na północ, gdzie to złoże postępuje coraz głębiej, natomiast są to jeszcze długie lata […] Wraz ze wzrostem głębokości rośnie temperatura skały, co jest utrudnieniem dla pracy ludzkiej ale też maszyn. Mowa jest nawet o 70 stopniach celcjusza przy bardzo wilgotnej atmosferze […] niewiele systemów łączonościowych czy wydobywczych jest funkcjonować.

KGHM w 2012 roku złożył wniosek o wydanie koncesji na poszukiwanie złóż na terenie gminy Bytom Odrzański. Aktualnie trwa spór, a o koncesję poza polską spółką walczy także Miedzi Copper:

To złoże bezpośrednio przylega do posiadanych dzisiaj koncesji KGHM-u i jest to bardzo blisko obszaru, w którym dziś wydobywamy.

A.M.K. / K.T.