Prof. Andrzej Zybertowicz: USA idą technologicznie do przodu, a Unia jest zacofana. Ale za jaką cenę się to dzieje?

Featured Video Play Icon

Prof. Andrzej Zybertowicz / Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Ekspert ds. cyberbezpieczeństwa podkreśla manipulację algorytmami mediów społecznościowych, rosnącą rolę sztucznej inteligencji oraz konieczność walki z zatrutą infosferą.

Posłuchaj całej audycji już teraz!

Jeżeli chcemy zachować demokratyczną ludzkość musimy natychmiast zakazać na całym świecie zaawansowanych badań nad sztuczną inteligencją. W porównaniu z bezmyślnością części elit USA to, co robi UE, próbując uregulować nowe technologie, jest godne pochwały – mówi prof. Andrzej Zybertowicz.

Wspieraj Autora na Patronite

Zobacz także:

Radosław Fogiel: Premier Tusk ma mentalność trzylatka, który obiecuje przy rodzicach, że nie będzie się kłócił z bratem

5G, ale bez Huawei. Wielka Brytania wycofa sprzęt chińskiego koncernu ze swojej sieci

Rząd JKM zobowiązał operatorów telekomunikacyjnych do wycofania z użycia sprzętu Huawei do 2027 r. Pekin protestuje nie wykluczając sankcji wobec firm brytyjskich w Chinach.

Początkowo Huawei został dopuszczony do budowy brytyjskiej sieci 5 G w stopniu nie większym niż 35% rynku. Zmianę dotychczasowej polityki wobec chińskiej firmy ogłosił minister kultury, mediów i cyfryzacji Oliver Dowden. Jest ona tłumaczona względami bezpieczeństwa. Nałożone w maju sankcje amerykańskie zabraniają Huawei korzystać z jakichkolwiek technologii opatentowanych w Stanach Zjednoczonych. Przeniesienie zaś produkcji chipów do ChRL oznaczać będzie, że nie będzie można sprawdzić ich jakości.

Zgodnie z ogłoszonym we wtorek planem brytyjskie firmy telekomunikacyjne będą mogły kupować sprzęt Huawei tylko do końca bieżącego roku. Planowane zmiany nie obejmą produkowanych poza Chinami elementów infrastruktury wcześniejszych generacji (2G, 3G i 4G ). Jak podaje portal DW.com:

Na decyzji brytyjskich władz skorzystają najprawdopodobniej szwedzki Ericsson i fińska Nokia, które mają również doświadczenie w tworzeniu infrastruktury 5G. Wśród potencjalnych nowych uczestników tego procesu wymienia się też południowokoreańskiego Samsunga i japońskie NEC.

Przeciwko brytyjskiej decyzji zaprotestował ambasador ChRL w tym kraju Liu Xiaoming, który określił ją jako „rozczarowującą i złą”. We wpisie na Twitterze dodał, że czyni ona „wątpliwym to, czy Wielka Brytania jest w stanie zapewnić otwarte, uczciwe i pozbawione dyskryminacji środowisko dla firm z innych krajów”.

A.P.