Jan Krzysztof Ardanowski komentuje spór wewnątrz PiS o dopłaty do nawozów rolniczych, których ceny, jak mówi polityk, „oszalały”. Wskazuje na konieczność szybkiego podjęcia odpowiednich działań.
W rolnictwie pewne terminy są nieubłagane, rośliny wyrastają w ściśle wyznaczonym okresie.
Rozmówca Jaśminy Nowak podkreśla, że istotnym czynnikiem pogarszającym sytuację producentów żywności, a także konsumentów
Komisja Europejska nie chce odejść od założeń Nowego Zielonego Ładu, który wprost mówi , że należy zmniejszyć nawożenie i ochronę roślin. Jej upór jest głupi i nielogiczny.
W opinii gościa „Kuriera w samo południe” żywność nie powinna podlegać regułom całkowicie wolnego rynku jako produkt pierwszej potrzeby. Jak przestrzega:
Za chwilę nie będziemy mieli czego eksportować. Bezpieczeństwo żywnościowe jest szczególnie ważne teraz, gdy mamy pod opieką wielu uchodźców wojennych z Ukrainy.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.