Urszula Kuczyńska: nie powinno się opierać całej strategii państwa na niesprawdzonych nowinkach technologicznych

Naukowcy starają się obalać mity związane z nowymi technologiami. Droga do skutecznego magazynowania energii odnawialnej jest jeszcze bardzo długa. Należy postawić na duże reaktory jądrowe.

Urszula Kuczyńska opowiada o obalaniu nienaukowych mitów. Wojna na Ukrainie zmienia patrzenie na energię odnawialną.

Jesteśmy w historycznej chwili. Mit o tym, że możemy polegać tylko na energii słonecznej i wiatrowej, zaczyna upadać. Co chwilę informowano o tym, że już za chwilę zostanie wynaleziony sposób, jak skutecznie magazynować taką energię. Niestety żadne z tych rozwiązań nie działa na szerszą skalę – tłumaczy gość Popołudnia Wnet.

W Wielkiej Brytanii, która w bardzo wielu kwestiach idzie autonomiczną ścieżką, przedstawiono ciekawy raport. Okazuje się, że bardzo często niesprawdzone nowinki stają się podstawą całej strategii państwa.

To doskonale widać w Niemczech, gdzie naiwnie liczono, że bardzo szybko zostanie wynaleziony sposób magazynowania energii odnawialnej.

Jan Bogatko: Wszystkie bez wyjątku niemieckie partie polityczne są i były prorosyjskie

Nasz rozmówca przedstawia również sytuację elektrowni jądrowych.

Żaden z małych reaktorów modułowych jeszcze nigdzie na świecie nie działa. Dlatego nie powinniśmy odwlekać budowania dużej elektrowni jądrowych, licząc na to, że zaraz zostanie opracowany skuteczny sposób budowania małych reaktorów. Ta droga jest dużo dłuższa – uważa Urszula Kuczyńska.

Serdecznie zapraszamy do wysłuchania całego wywiadu.

Rektor Szkoły Filmowej w Łodzi do przyszłych studentów: nie przerażajcie się liczbą kandydatów

Źródło: Harish Sharma / Pixabay

Profesor Milenia Fedler jest rektorem PWSFTviT. Mówi o tym, jak wyglądają studia na filmówce, porusza także temat rekrutacji.

Rektor Szkoły Filmowej w Łodzi tłumaczy, dlaczego uczelnia nie może sobie pozwolić na większą liczbę studentów.

Studenci realizują u nas filmy, realizują spektakle teatralne. Mamy też fotografów. To wszystko wymaga dużych środków finansowych. Toteż roczniki nie są liczne.

We wtorek maturzyści poznali wyniki tzw. egzaminu dojrzałości, teraz czeka ich rekrutacja na uczelnie wyższe. W przypadku kierunków na filmówce, matura nie zawsze jest jedynym koniecznym do zdania sprawdzianem wiedzy.

Nie przerażajcie się liczbą kandydatów. Podchodźcie do tych egzaminów z wiarą, z nadzieją. Naprawdę, jeśli przychodzicie z talentem, z wiarą w to, że macie coś do powiedzenia światu, to nie bójcie się egzaminów.

Magdalena Uchaniuk zapytała profesor Fedler o predyspozycję, jakie powinien mieć kandydat do zawodu montażysty.

Podstawową predyspozycja jest dobrze rozwinięta empatia i umiejętność nawiązania kontaktu z drugą osobą, także na poziomie emocji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

O filmie „Gdy diabeł mieszkał za miedzą” i dygitalizacji prowadzonej przez Wytwórnię Filmów Oświatowych

Wielka Brytania: nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy

Boris Johnson zapowiedział szereg działań wspierających ukraiński sektor naukowo-technologiczny i badawczy w ramach programu „Naukowcy zagrożeni”.

Premier podkreśla, że sektor naukowo-technologiczny będzie kluczowym elementem pomagającym w utrzymaniu i odbudowie ukraińskiej gospodarki. Jednocześnie nawiąże się stałą, naukowo-techniczna współpraca między Ukrainą a Zjednoczonym Królestwem. Brytyjskie uniwersytety i instytucje masowo zgłosiły się, aby pomóc swoim ukraińskim odpowiednikom, wspieranym przez inicjatywy i fundusze rządu brytyjskiego. Sektor będzie miał również kluczowe znaczenie dla długoterminowej odporności i ożywienia Ukrainy. Będzie to platforma, na której Ukraina odbije się – zapewniając miejsca pracy, przyciągając inwestycje i rozwijając technologię nowej generacji.

Przed rosyjską inwazją na pełną skalę, Ukraina była regionalną potęgą nauki i technologii. Jak podaje Downing Street, ukraiński sektor technologiczny odpowiadał za 4% PKB kraju, a na Ukrainie działało około 5 tys. firm informatycznych i 285 tys. specjalistów IT.

Cytowany przez biuro prasowe Downing Street, premier Boris Johnson powiedział:

Naród ukraiński musiał tak wiele poświęcić z rąk barbarzyństwa Putina. Pozostaję jednak całkowicie oddany zbudowaniu sobie przyszłości, w której wspólnie rozwijają się Ukraina i Wielka Brytania. […] Nauka i technologia będą miały decydujące znaczenie dla porażki Putina na Ukrainie, a to będzie kluczowe dla odbudowy ukraińskiej gospodarki. Wielka Brytania jest z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi na każdym kroku.

W ramach programu „Naukowcy zagrożeni”, ponad 130 ukraińskich naukowców zostanie sprowadzonych i będzie wspieranych przez Zjednoczone Królestwo. Program umożliwia ukraińskim naukowcom kontynuowanie badań w instytucjach brytyjskich, niezależnie od tego, czy uciekają przed konfliktem, czy już przebywają w Wielkiej Brytanii i nie mogą wrócić do domu. Stypendia zapewniają tym naukowcom wynagrodzenie, koszty badań i utrzymania przez okres do dwóch lat, pomagając Ukrainie zachować jej ekosystem badawczy. Mogą wtedy wrócić na Ukrainę, aby pomóc w odbudowie kraju i zapewnieniu mu prosperity.

Czytaj także:

Gen. Sanders: Wielka Brytania musi posiadać wojsko zdolne do walki w Europie i do pokonania sił rosyjskich

Serhii Shkarlet, ukraiński minister nauki i edukacji powiedział:

Dzięki wsparciu Wielkiej Brytanii ukraińscy naukowcy, którzy z powodu rosyjskiej agresji zostali zmuszeni do ucieczki za granicę, będą mogli kontynuować badania i dzielić się swoim doświadczeniem z zagranicznymi kolegami. Równie ważne jest wsparcie ukraińskich uczelni, które dzięki nowemu brytyjskiemu programowi twinningowemu będą mogły współpracować z wiodącymi uczelniami w Wielkiej Brytanii. Wierzę, że taka współpraca znacznie wzmocni współpracę naszych krajów w dziedzinie edukacji i nauki.

Rząd Wielkiej Brytanii zapewni również środki finansowe na wsparcie programu bliźniaczego między brytyjskimi i ukraińskimi instytucjami akademickimi, aby wspierać program partnerski Universities UK International i Cormack Consultancy Group. Projekt ma na celu ustanowienie ponad 100 długoterminowych, zrównoważonych partnerstw w celu wspierania ukraińskich instytucji, studentów i naukowców podczas obecnego konfliktu i poza nim.


K.P.

źródło: komunikat prasowy Downing Street

Jak zmniejszyć ilość plastiku na świecie? Pomóc mogą w tym larwy chrząszcza!

Składowisko plastikowych odpadów/Źródło: globalmagazin.com

Od kilkunastu lat próbujemy znaleźć sposób na ograniczenie ilości plastiku na świecie. Nasze działania nie przynoszą jednak efektu. Z pomocą postanowiły przyjść nam larwy pewnych owadów.

Naukowcy z University of Queensland’s School zaobserwowali, że larwy drewnojada (gatunek chrząszcza) mogą żywić się polistyrenem, przy pomocy którego produkuje się miedzy innymi styropian. Jak to w ogóle możliwe? Bakterie zamieszkujące w jelitach młodych owadów są zdolne do rozkładania opisanego wyżej związku chemicznego.

Naukowcy rozpoczęli już prace nad otworzeniem bakteryjnego enzymu w warunkach laboratoryjnych. Jeżeli się im uda, możliwe, że raz na zawsze uporamy się z problemem zanieczyszczenia Ziemi plastikiem.

K.B.

Źródło: National Geographic Polska

Kury otaczane czcią?! Jaką rolę pełniły te ptaki, zanim zaczęliśmy je jeść?

Kury/Źródła: zvierata.xyz

Myśląc kury, od razy wyobrażamy sobie drobiowe mięso lub jajka. Zwierzęta te nie pełnią bowiem dziś żadnej innej funkcji, niż zaspokajanie naszych potrzeb żywieniowych. Nie zawsze jednak tak było.

Udomowienie kur nastąpiło na obszarze południowo – wschodniej Azji. Ptactwo mieszkające w dżungli, pociągane uprawami ryżu, zaczęło wschodzić w interakcję z człowiekiem. Początkowo naukowcy myśleli, że do udomowienia tych zwierząt mogło dojść już 10 tys. lat temu. Najnowsze badania pokazują jednak, że proces ten rozpoczął się znacznie później, mianowicie około 1500 roku przed narodzeniem Chrystusa.

Wymiana handlowa między państwami sprawiła, że kury około 800 roku p.CH. dotarły również do Europy, na początku w rejon Morza Śródziemnego. Nie były jednak jedzone, ale OTACZANE CZCIĄ, jako że były przecież zwierzętami egzotycznymi. Niektórych ludzi nawet z nimi grzebano. Zwyczaj jedzenia kur zapoczątkowali starożytni Rzymianie. To oni wprowadzili do diety jaja i drobiowe mięso.

Z czasem opisywane zwierzęta rozpowszechniły się po całej Europie, a z naszego kontynentu trafiły do najdalszych zakątków świata.

K.B.

Źródło: National Geographic Polska

 

Czy kruki posiadają wyobraźnię? Naukowcy nie mają wątpliwości

Kruk/Źródło: Wikimedia

Do tej pory wszystkim nam wydawało się, że jedynie człowiek posiada zdolność abstrakcyjnego myślenia. Niedawny eksperyment przeprowadzony na krukach zdaje się zadawać kłam tej teorii.

Naukowcy z Uniwersytetu Wiedeńskiego co tydzień przez 6 miesięcy obserwowali 10 ptaków, które dorastały w hodowli. Kruki umieszczono w stykających się ze sobą klatkach. Były one przedzielone oknem. W pewnym momencie zostało ono zasłonięte. Pozostawiono jedynie niewielki otwór, przez który zwierzęta mogły się wzajemnie podglądać. Kruki dokarmiano zarówno przy całkowicie zasłoniętym, jak i lekko odsłoniętym okienku. Zaobserwowano, że w drugiej sytuacji ptaki wykazują się dużo większą ostrożnością w chowaniu pokarmu, jakoby spodziewając się, że mogą być podglądane.

Przeprowadzony test może świadczyć o posiadanej przez kruki zdolności przewidywania zachowania swojego rywala. Oznaczałoby to, że zwierzęta te obdarzone są jakąś formą wyobraźni, do tej pory uważaną za atrybut jedynie ludzki.

K.B.

Źródło: National Geographic Polska

Andrzej Dragan: nauka nie udowadnia czegokolwiek, lecz falsyfikuje bzdurne teorie

Fot. Jean Beaufort / Publicdomainpictures.net

Fizyk o tym, jak wszechświat się zaczął i czy ma środek oraz o metodzie naukowej i wyzwaniach współczesnej fizyki.

Czy wszechświat ma środek? Andrzej Dragan wyjaśnia, że według aktualnego stanu wiedzy, nie ma go.

Nie ma żadnego wyróżnionego punktu w całym wszechświecie.

Fizyk wskazuje, że Wielki Wybuch niekoniecznie wyglądał tak, jak się go powszechnie wyobraża. Noblista sir Roger Penrose jest zwolennikiem teorii według której Wielki Wybuch

To było takie wielkie odbicie. Materia się zapadała po poprzednim eonie i tuż przed zapadnięciem się do punktu z powrotem się odbiła i powstało to, co obecnie obserwujemy.

Dokładnie nie wiemy, co się wydarzyło 14 mld lat temu. Nasz gość wyjaśnia, że w badaniu wszechświata konieczne są uproszczenia przy budowaniu modeli.

To jest do pewnego stopnia otwarty problem, jak to się dzieje, że z tych dziwnych prawd kwantowych wyłania się świat, który znamy.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zauważa, że nauka nie tyle udowadnia co prawdą jest, ile pozwala ustalić co nią nie jest.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Radiowy Słup Ogłoszeniowy – 29.10.2021 r.

Dynamiczna i zróżnicowana podróż kulturalna po miastach, w których nadaje Radio Wnet. Przegląd najnowszych wystaw, premier teatralnych i festiwali artystycznych na końcówkę października oraz listopad.

Zapraszamy do wysłuchania czwartego przeglądu wiadomości kulturalnych z udziałem: Mirelli Burcewicz (Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie), Ryszarda Kalinowskiego (Lubelskiego Teatr Tańca), Patryka Szwichtenberga (Teatr Bagatela), Beaty Małgorzaty Wolskiej (Muzeum Narodowe Szczecin), Józefa Eliasza (Centrum Artystyczne Eljazz), Marcina Gawryszczaka (Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi) i Anny Śmigielskiej (Muzeum Zamku Królewskiego w Warszawie). Prowadzi Nina Nowakowska.

Cała audycja dostępna poniżej:

N.N.

Studio Bejrut: We współpracy z MKDNiS Radio WNET szykuje pionierski projekt radiowy

Kazimierz Gajowy o planach „Studia Bejrut” Radia WNET na tą jesień. Na antenie Radia WNET będziemy mogli posłuchać m.in. wiadomości w języku arabskim.

W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim korespondent Radia WNET w Bejrucie, Kazimierz Gajowy, przybliża słuchaczom nadchodzące projekty Studia Bejrut. Mówi m.in. o wyjątkowej polsko-arabskiej audycji, która powstaje obecnie we współpracy z MKDNiS:

Na zaproszenie Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu Radio WNET odpowiedziało pionierskim projektem żeby przedstawić kulturę polską w języku arabskim – komentuje dziennikarz.

Jak wskazuje nasz korespondent program nie jest jeszcze dostępny w wersji polskiej. W kolejnym miesiącu jego autorzy będą tłumaczyć nagrane audycje z języka arabskiego na polski. Gość porannej audycji opowiada również jakiej tematyki dotyka wspomniana audycja:

Dotyczy to przede wszystkim przepięknej karty uchodźctwa polskiego w latach wojny 1943-1958 na terenie całego Bliskiego Wschodu, chociaż się skoncentrowała w Bejrucie – mówi Kazimierz Gajowy.

Według autora Studia Bejrut słuchacze już w niedalekiej przyszłości będą mogli zapoznać się z przygotowywaną audycją. Jak zaznacza Kazimierz Gajowy każdy odcinek serii trwa około czterdzieści minut:

Przedstawimy pięć odcinków po 40-45 minut – podsumowuje nasz korespondent.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Prof. Gościwit Malinowski: Polska humanistyka coraz bardziej odstaje od źródeł – łaciny uczymy się niewiele

Gościem „Poranka Wnet” jest prof. Gościwit Malinowski – filolog klasyczny z Uniwersytetu Wrocławskiego, który mówi o użyteczności języka łacińskiego oraz o kondycji nauk humanistycznych.


Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet – kolejnym jej przystankiem jest Wrocław. Gościem „Poranka Wnet”, prosto ze stolicy województwa Dolnośląskiego, jest prof. Gościwit Malinowski – filolog klasyczny z Uniwersytetu Wrocławskiego, który mówi o użyteczności języka łacińskiego oraz o kondycji nauk humanistycznych. Profesor zaznacza, że na mnożące się pytania o sens zgłębiania łacińskich źródeł, na których oparta jest nasza cywilizacja, powinniśmy znajdować zawsze odpowiedź twierdzącą.

Współtworząc cywilizację powinniśmy żyć kodem kulturowym, który tę cywilizację stworzył.

Przedmiotem debaty jest również język łaciński – czy jest on w dzisiejszym świecie jakkolwiek przydatny? Zdaniem prof. Malinowskiego również i na to pytanie trzeba odpowiedzieć twierdząco, gdyż język ten jest potrzebny – choćby do badań kolejnych źródeł naszej kultury i cywilizacji.

 Łacina się przydaje – została ogromna liczba źródeł zapisanych w języku łacińskim. To coś, co tworzy naszą cywilizację, używamy masy wyrazów łacińskiego pochodzenia – dzięki łacinie znamy słownictwo wielu języków.

Pojawiają się również zagadnienia dotyczące potencjalnych reform w szkole, obejmujące powrót łaciny do szkół średnich. Zdaniem Profesora język łaciński mógłby być w podstawie programowej dla klas o określonych profilach – tylko dla tych, którym może się przydać. Nauka łaciny byłaby dla humanistyki polskiej wskazana, gdyż całkowity jej brak stopniowo oddala nas od źródeł cywilizacji.

Polska humanistyka coraz bardziej odstaje od źródeł – uczymy się łaciny niewiele.

Zdaniem gościa „Poranka Wnet” problemem polskiej humanistyki jest przesadna utylitarność i zbyt mała zbiorowa moc wytwórcza.

Utylitarność oraz pozory modernizacji – widać wybitne jednostki, brakuje jednak zbiorowego wysiłku. Replikują się ludzie, który mają nieco wąskie pola zainteresowań.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK