28. edycja Konkursu o Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za nami. Laureatem nagrody głównej Andrzej Poczobut

W czwartek poznaliśmy laureatów 28. edycji Konkursu o Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Laureatem Głównej Nagrody Wolności Słowa został Andrzej Poczobut.

Dziennikarze otrzymali nagrody w dziesięciu kategoriach.  Nagroda Główna Wolności Słowa SDP została przyznana więzionemu na Białorusi Andrzejowi Poczobutowi, związanemu z Radiem WNET.

Pozostali laureaci:

Łukasz Kobeszko, za publikację „Mają korupcyjny system zbudowany za unijne pieniądze. Ich protestów nikt nie zauważa”,  Tygodnik TVP (tygodnik.tvp.pl) dostaje Nagrodę im. Krystyny Grzybowskiej za publicystykę o tematyce europejskiej, ufundowana przez Fundację Macieja Rybińskiego.

Paweł Kaźmierczak, autor cyklu reportaży „Bez winy”, Alarm TVP, otrzymuje Nagrodę Watergate za dziennikarstwo śledcze ufundowana przez Zarząd Główny SDP. W tej kategorii wyróżnieni zostali też Marek Pyza i Marcin Wikło z tygodnika „Sieci”, autorzy tekstu „Co ukrywa sztab Kidawy – Błońskiej”.

Ks. Roman Sikoń, autor filmu „Rzeka życia”, TV Trwam, został laureatem Nagrody im. Kazimierza Dziewanowskiego za publikacje o problemach i wydarzeniach na świecie ufundowanej przez Polską Agencję Prasową.

Dagmara Drzazga, autorka filmu „Pokolenia”,  otrzymuje Nagrodę im. Macieja Łukasiewicza za publikacje na temat współczesnej cywilizacji i kultury oraz popularyzację wiedzy ufundowaną przez Narodowe Centrum Kultury.

— Piotr Zarębski za film dokumentalny „Bądź wierny, idź i pamiętaj”, TV Trwam, zdobywa Nagrodę im. Janusza Kurtyki za publikacje o tematyce historycznej ufundowana przez Instytut Pamięci Narodowej. Patronem medialnym Nagrody im. Janusza Kurtyki jest TVP Historia.

Redakcja „Tygodnika Kępińskiego” zdobyła Nagrodę im. Aleksandra Milskiego dla redakcji mediów lokalnych za podejmowanie tematów ważnych dla ich społeczności ufundowaną przez FAKRO Sp. z o.o.

– Adam Bogoryja-Zakrzewski i Agnieszka Szwajgier, autorzy reportażu radiowego „Bilet powrotny proszę”, Polskie Radio Program III, zostali laureatami I Nagrody im. Stefana Żeromskiego za publikacje o tematyce społecznej ufundowanej przez BP Europa SE Oddział w Polsce. Wyróżnienie otrzymała Dorota Łosiewicz – za cykl artykułów o amantadynie: „Co z tą amantadyną? Dlaczego nikt nie traktuje poważnie pulmonologa z Przemyśla?, „Fakty sobie, a Ministerstwo Zdrowia sobie. Czy komuś zależy, by ukryć skuteczność leku? To działanie wbrew interesowi publicznemu”, „Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało badanie kliniczne amantadyny. Wreszcie! Lepiej późno niż wcale”. Wszystkie publikacje na portalu wPolityce.pl

Łukasz Lubański, autor publikacji w Tygodniku TVP (tygodnik.tvp.pl)„Wzywał arcybiskupów do dymisji. Teraz będzie uczyć holenderskich kleryków”, „Breloczki, bryłki, piramidki. Co nas ochroni przed 5G?”, „Polska Marylin Monroe, która inspirowała Meryl Streep. Miała talent, była sexy. W USA straciłaś karierę i męża”, oraz Ilona Ptak, autorka reportażu „Znajomy głos”, TVP Info „Głębia ostrości”, to laureaci dwóch równorzędnych nagród im. Adolfa Bocheńskiego za wyróżniające się dokonania dziennikarskie dla dziennikarzy do 30. roku życia ufundowanych przez Pocztę Polską.

– Aleksander Dzięciołowski, autor filmu telewizyjnego „Piotr Małachowski”, TVP 1, TVP Sport, oraz Wojciech Królikowski autor filmu telewizyjnego „Historia jednej fotografii”, TVP Historia zostali uhonorowani Nagrodą im. Kazimierza Wierzyńskiego za publikacje o tematyce sportowej.

– Iwona L. Konieczna, Nagroda im. Eugeniusza Kwiatkowskiego za dziennikarstwo ekonomiczne za artykuł „130 lat temu zaczęła się kariera Witolda Zglenickiego – >polskiego Nobla<”

 

A.N.

Rozdanie nagród Opera Awards. Polacy z trzema statuetkami i szczególny sukces Jakuba Józefa Orlińskiego

Opera Awards to najważniejsze nagrody w branży operowej, zwane „operowymi Oscarami”. W tym roku polscy twórcy odebrali aż 3 statuetki, z czego jedną dla kontratenora, Jakuba Józefa Orlińskiego.

Tegoroczną galę rozdania nagród Opera Awards Polska może uznać za swój sukces. Spośród plejady znakomitych, światowej sławy artystów, polscy twórcy zostali odznaczeni aż w trzech kategoriach. Mimo, że nominacje poznaliśmy już w 2020, dopiero teraz, rok później zdecydowano się zorganizować wirtualną ceremonię.

Troje wyróżnionych polskich twórców to kontratenor Jakub Józef Orliński, scenografka Małgorzata Szczęśniak i Teatr Wielki w Poznaniu. To właśnie oni otrzymali 10 maja Opera Awards za rok 2020.

Warto podkreślić, że Jakub Józef Orliński jest jednym z największych polskich i światowych odkryć operowych ostatnich lat. Polski kontratenor zdążył już stać się przedmiotem zachwytu amerykańskiego tygodnika „The New Yorker”, który o Jakubie Józefie Orlińskim wypowiadał się w samych superlatywach:

Gdyby rzeźba Michała Anioła ożyła, wyglądałaby jak młody Polak – czytamy w „The New Yorker”.

Podczas poniedziałkowej gali Opera Awards jury postanowiło uhonorować młodego polskiego śpiewaka  nagrodą kategorii najlepsza płyta solowa za jego album „Facce d’Amore”. Z kolei polską scenografkę, Małgorzatę Szczęśniak nagrodzono za „osobowość scenograficzną”.

Małgorzata Szczęśniak znana jest przede wszystkim ze stałej współpracy z Krzysztofem Warlikowskim. Warto dodać, że projektantka kostiumów już w 2015 r. została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w swojej pracy twórczej.

Trzecia nagroda powędrowała natomiast do Teatru Wielkiemu w Poznaniu. Instytucję doceniono w kategorii „opera odkryta na nowo” za operę „Paria” Stanisława Moniuszki, w reżyserii Grahama Vicka.

Brytyjskie nagrody Opera Awards zostały w tym roku rozdane już po raz 8. Wśród laureatów poprzednich edycji również nie brakowało Polaków. Spośród wyróżnionych rodzimych twórców można wymienić m.in. reżyserów Mariusza Trelińskiego, Krzysztofa Warlikowskiego i Waldemara Dąbrowskiego. Statuetkę za kierowanie teatrem otrzymał także warszawski Teatr Wielki.

Tegoroczne rozdanie „operowych Oscarór” komentował m.in. w Programie Trzecim Polskiego Radia Waldemar Dąbrowski, dyrektor Teatru Wielkiego – Opery Narodowej:

International Opera Awards to stempel wiarygodności. Otwiera tym samym wiele furtek i drzwi, które wiodą do współpracy z najważniejszymi scenami świata. Co więcej, świadczy również o randze wydarzeń, które dzieją się na naszej rodzimej scenie. Nagroda ma tym samym charakter światowy i poświadcza, że należymy do kraju, globalnie wiodącego prym w tej dziedzinie kultury.

N.N.

Źródło: Culture.pl/media