Prof. Bogdan Musiał: W Niemczech panuje konsensus co do tego, że Donald Tusk jest politykiem dla tego kraju korzystnym

Donald Tusk był dla Niemców wymarzonym premierem Polski. Od kiedy tylko doszedł w Polsce do władzy, miał nad sobą medialny i polityczny parasol ochronny – mówił w Południu Wnet prof. Bogdan Musiał.

– Po siedmiu latach stwierdzono, że może reprezentować interesy Niemiec na forum europejskim (…) Co do Kaczyńskiego, panuje natomiast przekonanie, że chce on rozsadzić Unię Europejską – kontynuował rozmówca Łukasza Jankowskiego.

[related id=”6253″]

– Kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego oceniono bez chwili namysłu jako przejaw polskiego awanturnictwa. Nie zadano sobie pytania, dlaczego polski rząd występuje przeciwko kandydaturze Tuska – dodał nasz gość.

Prof. Musiał analizował także warianty przyszłego kształtu UE: – Podobnie jak w przypadku sympatii wobec Tuska, poparcie dla koncepcji Europy dwóch prędkości jest w Niemczech obecne ponad podziałami politycznymi. Są zresztą różne poziomy tej niejednorodności Unii Europejskiej.

 

AA

Prof. Bogdan Musiał: Niemcy muszą pójść na kompromis z innymi państwami, jeżeli chcą ocalić Unię Europejską

Aby Unia Europejska w ogóle przetrwała Niemcy muszą spuścić z tonu i o krok się cofnąć. Na ewentualnym rozpadzie Unii to oni stracą najwięcej – w Południowej Audycji Wnet mówił prof. Bogdan Musiał.

 

Niemcy widzą, że Unia znajduje się w kryzysie, a jej obecny model był korzystny dla Niemiec, to one jednak ponoszą winę za obecny kryzys. Będą musiały zaoferować coś innym państwom, część wpływów oddać krajom członkowskim – kontynuował nasz gość.

 
Polsko-niemiecki historyk komentował wiztę Angeli Merkel w Warszawie – Media niemieckie wspominały o tej wizycie chociaż nie był to temat główny. Korespondenci byli zakłopotani: od czasu zwycięstwa PiS-u atakowali Polskę. A nagle przyjeżdża tu kanclerz i prowadzi rzeczowe rozmowy z prezydentem, z premier, z szefem rządzącej partii. Nie wiedzieli jak przedstawić coś, co jest zaprzeczeniem wielomiesięcznej kampanii medialnej. Okazało się, że Polska może być sprzymierzeńcem Niemiec w obronie Unii Europejskiej.

 

Nasz rozmówca mówił odniósł się też do czwartkowego wystąpienia ministra Waszczykowskiego w sejmie – Spodobało mi się podkreślenie przez ministra Waszczykowskiego znaczenia pomocy dla polskich przedsiębiorstw, wspierania polskiego eksportu. Jest to jedno z priorytetowych zadań naszej dyplomacji. Jeśli spojrzymy, co robią w tej kwestii Niemcy, to widzimy, że dla nich jest to kwestia zupełnie kluczowa. Wszystkie nowoczesne państwa tak robią.