Dorota Bakaj opowiada o Wydawnictwie Artystów Malujących Ustami i Nogami, którego jest dyrektorem. Powstało ono w 1993 roku i w początkowej fazie swojego istnienia zrzeszało 9 artystów.
Była to grupa 9 artystów malujących ustami i nogami – wszyscy należeli już do światowego związku takich artystów.
Stowarzyszenie zajmuje się głównie wysyłaniem kartek i kalendarzy na zamówienie – zawierają one prace artystów malujących dla wydawnictwa.
Większość z państwa kojarzy nas z wysyłką kartek, kalendarzy do mieszkańców naszego kraju. Poznajemy też w ten sposób nowych artystów.
Gość Radia Wnet wspomina również o światowym związku zrzeszającym artystów malujących za pomocą ust lub kończyn – funkcjonuje on od 1956 roku, kiedy to został założony w Niemczech przez jednego z tamtejszych artystów, częściowo sparaliżowanego w wyniku choroby.
Sprzedawał małe obrazki, aż zorientował się, że można z tego zrobić reprodukcję. Utworzono również ogłoszenie, które miało wybadać, czy są jacyś inni tego typu artyści w Europie – było kilkoro i założyli to wydawnictwo. W tej chwili zrzesza ono 800 artystów.
Dorota Bakaj podkreśla, że w Wydawnictwie panuje rodzinna atmosfera, a artyści regularnie pomagają sobie nawzajem i próżno szukać wśród nich oznak zaciętej rywalizacji.
Nie ma zazdrości, tylko jeden drugiemu pomaga. Jest to grupa 20 zupełnie różnych od siebie artystów.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
P.K.