Michał Karnowski: Zbytnia presja na szczepienia budzi sprzeciw. Postawa antyszczepionkowa jest niestety faktem

Czy rząd planuje segregować ludzi? Publicysta tygodnika „Sieci” o problemach z jakimi się mierzy Polska, odrealnieniu Parlamentu Europejskiego i o działaniach rządu wobec pandemii Covid 19.

Michał Karnowski komentuje debatę nad umożliwieniem pracodawcy dowiedzenie się, czy jego pracownicy są zaszczepieni na Covid-19. Podkreśla, że wbrew temu, co mówi Konfederacja nie można tu mówić o żadnej segregacji sanitarnej. Dziennikarz jest zdania, iż należy się szczepić, a pomysły rządu dotyczące obostrzeń są dobre. Jak podkreśla,

Wiemy, że szczepionki działają, że są bezpieczne, wiemy, że wszystkie państwa, które osiągnęły wyższy poziom szczepienia mają mniej ofiar.

Wszakże ostry, ogólnokrajowy lockdown byłby teraz niepożądany przez społeczeństwo.  Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego przyznaje, że ludzie zaszczepieni także chorują. Zaznacza przy tym

Jeżeli ktoś się szczepi zwykle w zdecydowanej większości przechodzi ten Covid dużo łagodniej.

Publicysta tygodnika „Sieci” przedstawia także inne problemy przed jakimi stoi Polska.

W naszym i wielu innych krajach rośnie inflacja. Komisja Europejska blokuje pieniądze z Funduszu Odbudowy dla Polski. Trwa kryzys na granicy Unii Europejskiej z Białorusią.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Karnowski: Wiele ośrodków medialnych kopiuje przekaz białoruskiej propagandy

W porannym wywiadzie Michał Karnowski analizuje polskie przekazy medialne dotyczące sytuacji na wschodniej granicy. Według dziennikarza media lewicowo-liberalne uległy białoruskiej narracji.


W środowym „Poranku WNET” dziennikarz i publicysta, Michał Karnowski, komentuje wydarzenia na polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem redaktora „Sieci” kryzys migracyjny przy wschodniej granicy można było przewidzieć, lecz i tak był on ogromnym szokiem dla polskiej opinii publicznej:

Te zdarzenia, które widzimy były do przewidzenia. Jeżeli chodzi o wojnę hybrydową mogliśmy wyciągnąć wnioski z tego co dzieje się na Ukrainie. Także z wykorzystania migrantów jako rodzaju presji – mówi Michał Karnowski.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się również do rozdźwięku przekazów, które obserwujemy w polskich mediach. Według gościa porannej audycji media lewicowo-liberalne uległy manipulacji strony białoruskiej:

Jeśli chodzi o krajową scenę medialną to myślę, że najważniejszym zdarzeniem jest ujawnienie się (…), że tak wiele ośrodków kopiuje przekaz propagandy białoruskiej, ukrywając to lepiej lub gorzej – podkreśla redaktor.

Co więcej, Michał Karnowski opowiada także o zmianach, które obserwujemy w sondażach w kilka tygodni od rozpoczęcia się kryzysu migracyjnego przy wschodniej granicy. Jak zaznacza publicysta „Sieci” mimo emocjonalnej narracji niektórych mediów większość Polaków wykazuje zaufanie względem działań rządu i straży granicznej:

Zmiana sondażowa jest też faktem. Pocieszające, że większość Polaków zarówno w pytaniach dotyczących partii politycznych, ale też bardziej szczegółowych – gdy pytamy o płot na granicy, o postawę straży granicznej, o to czy wpuścić zachowuje zdrowy rozsądek – mówi Michał Karnowski.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Karnowski: Z Campusu Polska wyłoniła się antyreligijna i mocno liberalna twarz Platformy. Pytanie: Czy taki był cel?

Gościem „Poranka Wnet” jest Michał Karnowski – publicysta tygodnika „W Sieci”, który komentuje najnowsze wydarzenia polityczne, m.in. kwestię otrzymania pieniędzy od UE w ramach funduszu odbudowy.

Michał Karnowski komentuje najnowsze wydarzenia polityczne. Publicysta nie sądzi, aby Polska nie mogła dostać pieniędzy z Unii Europejskiej w ramach Funduszu Odbudowy. Chodzi o ciągłe niezatwierdzenie przez Komisję Europejską polskiego KPO i wstrzymywanie wypłaty 57 mld euro. Relacje między Polską a Komisję Europejską są w dalszym ciągu napięte, lecz gość „Poranka Wnet” uważa, że cała sprawa wyjdzie ostatecznie na prostą.

Wszystkie dotacje w ramach funduszu odbudowy mogą zostać zatrzymane tylko i wyłącznie jeśli jest podejrzenie defraudacji pieniędzy.

KE ma wątpliwości w sprawie niezależności polskich sądów i mediów, lecz zdaniem Karnowskiego nie ma wątpliwości, że mechanizm praworządności nie będzie odgrywał roli w sprawie wypłaty funduszy. Całej sprawie towarzyszy niemałe zamieszanie i szum medialny, jednak realnie trudno dostrzec poważniejsze tego konsekwencje. Jego zdaniem trwałość członkostwa Polski w UE jest niczym niezagrożone.

Mamy bardzo dużo dymu, krzyków, jest sporo takiego tańca krok do przodu krok do tyłu, ale realnie żadnych zdarzeń nie ma. Jeśli byśmy chcieli wyłowić coś, co można by było zapisać później w podręcznikach, to takich zdarzeń nie ma.

Następnie gość „Poranka Wnet” komentuje wystąpienia polityków Platformy Obywatelskiej na Campusie Polska Przyszłości. Nie zgadza się on z narracją opisującą to wydarzenie jako wielki sukces, nie odbierając przy tym wiarygodności przemawiającym na nim posłom. Publicysta zaznacza jednak, że na zjeździe tym wyłonił się niezbyt pożądany obraz Platformy Obywatelskiej. \

Z tego Campusu wyłoniła się antyreligijna, turbo-liberalna  twarz Platformy. Pytanie: czy taki był cel? Moim zdaniem nie. Czy jest to potencjalne „paliwo wyborcze”? Raczej nie.

[related id= 153387 side=right]
Dziennikarz „W Sieci” podkreśla też, że Platforma Obywatelska nie może narzekać na brak poparcia wśród młodych ludzi, którzy są chętni do zrzeszania się. Problemem jest jednak spójność i ciągłość idei oraz programu politycznego. Zdaniem Michała Karnowskiego Rafał Trzaskowski przespał swoje 5 minut w kontekście potencjalnego objęcia przywództwa nad Platformą Obywatelską.

Zawsze był problem z pewną konsekwencją, pewnymi strukturami, budową maszyny politycznej, która od pospolitego ruszenia różni się tym, że musi być konsekwentnie i trwale oliwiona i zaopiekowana. Trzaskowski miał szansę, żeby taką maszynę mieć – wystarczyło wykorzystać moment, gdy PO była bezpańska, lecz zamiast tego czekał. W końcu przyjechał Tusk i zabrał mu to sprzed nosa.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

 

 

Karnowski: po obejrzeniu programu Pospieszalskiego miało się wrażenie, że rząd świadomie zabija Polaków lockdownem

Michał Karnowski o wyroku amerykańskiego sądu wobec byłego oficera policji Dereka Chauvina, zdjęciu z anteny TVP 3 programu „Warto rozmawiać” oraz o konwencji Porozumienia.


Michał Karnowski odnosi się do wyroku ws. Dereka Chauvina.  Mężczyzna został uznany winnym zabójstwa George’a Floyda.

Dziennikarz zastanawia się, czy wyrok może być sprawiedliwy, spoglądając na skalę presji społecznej, która domagała się uznania funkcjonariusza winnym.

Prezydent Stanów Zjednoczonych zabierał głos. Wcześniej były wypowiedzi znanej kongreswomen Maxime Waters, która mówiła, że jeśli wynik będzie uniewinniający, to protestujący będą bardziej konfrontacyjni.

Obrona udowadniała, że policjant zrobił to, do czego go szkolono. Przedstawiano nagrania, na którym pokazywano jak histerycznie zachowywał się Floyd. Oskarżyciele z kolei przyjęli linię:

Widzicie, co widzicie. Nie dajcie sobie wmówić, że na tej taśmie jest coś innego niż zabójstwo.

Ława przysięgłych nie miała wątpliwości co do winy Chauvina. Debatowała nad wyrokiem 10 godzin i 20 min., czyli względnie krótko.

Warto rozmawiać?

Karnowski komentuje również zdjęcie z anteny TVP3 programu Jana Pospieszalskiego „Warto rozmawiać”. Powodem zdjęcia jest temat podjęty w programie – skutki lockdownu dla gospodarki podczas pandemii koronawirusa. We wtorek w zeszłym tygodniu posłanka PiS i członkini Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka skrytykowała ten odcinek „Warto rozmawiać”. Jak mówi gość Poranka Wnet:

Po obejrzeniu tego programu rzeczywiście miało się wrażenie, że rząd polski świadomie i celowo zabija Polaków przez wprowadzenie absurdalnego nikomu niepotrzebnego lockdownu i nie padło ani jedno zdanie, które by sprzeciwiały się tej tezie.

Przyznaje, że istnieje pytanie, czy koszty obostrzeń nie przewyższą w którymś momencie zysków. Nie znaczy to jednak, że należy rezygnować w obostrzeń w środku walki z epidemią, czy mówić ludziom, iż rząd „złośliwie nie daje nam normalnie żyć „.

Kwestia lockdownu jest niezwykle prosta jak społeczeństwo jest bardziej ruchliwe i było w Polsce bardziej ruchliwe to mieliśmy po 30 tysięcy zakażeń dziennie jak przestaje być tak ruchliwe, to mamy mniej zakażeń.

Nowa chadecja

W sobotę odbyła się konferencja Porozumienia. Dziennikarz ocenia, że Jarosław Gowin jest już mentalnie daleko od obozu Zjednoczonej Prawicy. Mówi bowiem o budowaniu nowej chadecji i przyjaznym rozdziale Kościoła od państwa, szukając miejsca w centrum.

Miałem wręcz wrażenie, że to konferencja Szymona Hołowni.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P/A.N.

Michał Karnowski: Opozycja dostała ogromną szansę, chyba jednak nie umiała z niej skorzystać

O różnych aspektach pandemii w bieżącej polskiej polityce mówił dziś dziennikarz, publicysta i komentator wydarzeń – Michał Karnowski.

W dzisiejszym „Poranku Wnet” gościem był publicysta tygodnika „Sieci” Michał Karnowski, który mówił m.in. o różnych politycznych aspektach nasilającej się w Polsce pandemii koronawirusa:

Rządzący utknęli w trudnościach związanych z pandemią, choć myślę, że i tak trzymają się nieźle. Poparcie powyżej 30% przy takich perturbacjach i przede wszystkim paskudnym nastroju ekipy, która jest na tym statku. Myślę, że to nie jest zły wynik.

Publicysta pochyla się nad tematem pandemicznej polityki opozycji i dużej szansy, która wg niego nie została wykorzystana przez posłów spoza obozu rządzącego:

Opozycja dostała ogromną szansę, bo mija kilka tygodni podczas których Polacy rzeczywiście interesowali się jej przekazem, tym jaki ma pomysł na rozwiązanie problemu epidemii i na dalsze działania. Chyba jednak z tej szansy nie skorzystano – skupiając się nadal na „totalności”, co jest dużym rozczarowaniem – komentuje Michał Karnowski.

Dziennikarz wskazuje m.in. na brak wspólnych celów i współpracy między politykami różnych frakcji, co niestety nie pomaga w zwalczaniu trawiącej kraj epidemii:

Pandemia to czas, który wymaga od polityków jedności – pokazania, że ma się tę klasę. Tego tutaj niestety zabrakło. Opozycja jednocześnie nie przedstawiła żadnego planu, który mógłby ją jakoś wyróżnić, zbudować na nowo.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wspomina o dwóch nurtach wśród działaczy opozycji, które w szczególnej mierze okazują swój odrębny stosunek wobec rządowych planów waliki z pandemią:

Premier Mateusz Morawiecki rzeczywiście miał rację, mówiąc, że mamy do czynienia z „chybotaniem łódką” poprzez część opozycji.  Nie uogólniam, że cała opozycja tak się zachowuje – nie, ale co najmniej dwie flanki grają na klęskę Polaków – podkreśla komentator.

Dziennikarz opisuje podprogową politykę niektórych działaczy opozycyjnych, która stoi w całkowitej sprzeczności z pandemicznymi zaleceniami obozu rządzącego:

Jedna to jest flanka czasem bardzo narodowa w swojej retoryce, która zachowuje się skrajnie nieodpowiedzialnie sugerując przedsiębiorcom, że lockdown jest jakimś wymysłem. I to nie jest prawdziwy opis sytuacji, bo przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się nielegalnie otworzyć swoje biznesy, moim zdaniem, tylko przyspieszyli ten pełny lockdown, który zaraz nastąpi.

Jednocześnie publicysta podkreśla, że opozycja ta nie jest zjednoczona w swojej narracji i niektórzy jej działacze prezentują wzajemnie odmienne podejście względem działań PiS:

Na drugiej flance zaś mamy opozycję, która prezentuje się jako liberalna – rzekomo zdolna do przejęcia władzy – i ona „wsadza kij w mrowisko” przy nowym temacie.

Gość „Poranka Wnet” odnosi się także do działań partii rządzącej w kontekście programu walki z epidemią Covid-19:

Myślę, że rząd trochę za mało mówi jaką drogą idzie. Świetnie wychodzi za to komunikowanie się na poziomie mikro, w tej codziennej działalności np. to, co robi Minister Dworczyk, Premier Morawiecki czy Minister Niedzielski – osoby, które zarządzają polityką epidemiczną na co dzień.

Komentator tłumaczy również jakie idee wzięto za fundament polskiego programu zwalczania pandemii – co nie zawsze wybrzmiewa w rządowej narracji – zdominowanej jednak przez sprawy bardzo bieżące:

Rząd za mało mówi o tym, co jest jego celem – czyli przeprowadzenie Polski przez pandemię „drogą środka” – z jednej strony chroniąc życie i zdrowie obywateli – a z drugiej nie negując tej wartości jaką jest utrzymanie miejsc pracy i utrzymanie firm. Pozwalając żyć normalnie wtedy, gdy przez chwilę możemy.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Michał Karnowski o TVN: To jest szokujące. Szef głównego programu informacyjnego zachowywał się skandalicznie

Michał Karnowski o debatach PE na temat wolności słowa w Polsce, zwiększeniu jej od 2015 r. oraz o skandalu w TVN.


Śmieszne i groteskowe- tymi słowami Michał Karnowski określa charakter debat na temat Polski na forum Parlamentu Europejskiego. Podkreśla, że po 2015 r. w Polsce zwiększyła się wolność słowa. Wskazuje na hipokryzję lewicy, która mówi o prawie do wyboru, kiedy chodzi o aborcję, ale w każdej innej kwestii chce możliwość wyboru człowiekowi ograniczać.

Pamiętamy czasy, gdy w Polsce było rzekomo tysiące dziennikarzy, ale w rzeczywistości to był jeden dziennikarz o tej samej twarzy.

Publicysta tygodnika „Sieci” stwierdza, że rząd uczciwie dzieli środki między media, nie dyskryminując mediów konserwatywnych.

Jak zauważa publicysta tygodnika „Sieci”, laicyzacja nie jest tylko kwestią krajów chrześcijańskich. Także w państwach muzułmańskich widzimy proces zeświecczenia młodzieży. Gość Poranka Wnet odnosi się do  listu pracowników TVN. Ostro krytykuje stacje za jej praktyki w stosunku do pracowników.

Podkreśla, że gdyby chodziło o inną stację, to mielibyśmy w tej sprawie debatę w Parlamencie Europejskim. Zaznacza, iż

Stacja, która buduje hierarchię w oczach opinii publicznej, prowadzi ludzi przez świat, nadaje ordery w oczach Polaków i poniża w oczach Polaków bo ma taką moc ma taką siłę sama od wewnątrz jest jakoś skrajnie zdemoralizowana, zdegenerowana.

[related id=138771 side=right] Karnowski zwraca uwagę na rzekomy udział polityków (Rafała Trzaskowskiego) w imprezach organizowanych przez TVN. Brać w nich udział miała  Georgette Mosbacher, która nie poinformowała o tym, gdy brała w obronę stację należącą do amerykańskiego koncernu Disovery.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Michał Karnowski o Strajku Kobiet: mamy do czynienia z radykalizacją, która idzie w kierunku quasi-terrorystycznym

Michał Karnowski o wywiadzie, który przeprowadził z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, nowym ładzie i tym, jak Polska radzi sobie z pandemią oraz o Strajku Kobiet i wyroku TK ws. aborcji.


Michał Karnowski zdradza, że z wywiadu z prezesem PiS wynika, iż Prawo i Sprawiedliwość nie będzie bierne wobec ambicji opozycji. Widać analizę sytuacji i determinację. Ofensywa polityczna rozpocznie się po wszczepieniu Polaków. Jak ocenia dziennikarz, statystyki pokazują, że naszemu krajowi udało się przetrwać okres epidemii względnie dobrze. Na czym będzie polegać zapowiadany przez wicepremiera nowy ład?

Rząd Zjednoczonej Prawicy stale dąży z jednej strony do dużych wydatków inwestycyjnych […], a z drugiej do wyrównania obciążeń podatkowych wobec różnych grup.

Dziennikarz mówi, że rządzący planują duży, ambitny projekt. Podkreśla, iż polityczną rywalizację wygra ten, kto już teraz myśli o tym, co będzie po pandemii.

Zjednoczona Prawica będzie walczyła o serca i dusze Polaków.

/blockquote>

Redaktor podejmuje także temat Strajku Kobiet, który według niego jest coraz bardziej marginalizowany, a jednocześnie staje się radykalniejszy.

Mamy do czynienia z radykalizacją, która idzie w kierunku quasi-terrorystycznym.

Radykalizacja odstręcza część dotychczasowych zwolenników. Michał Karnowski zauważa, że wyrok TK nie jest wcale tak jednoznaczny jakby się wydawało. Zakazuje aborcji eugenicznej. Dalej obowiązuje przesłanka dopuszczająca przerywanie ciąży ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia matki.

Jakaś duża trauma związana z urodzeniem takiego dziecka, bardzo, bardzo zniekształconego może być chyba przesłanką dla lekarzy do dokonania tego straszliwego jednak zabiegu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Michał Karnowski: Sytuacja w USA pokazuje, że demokracja liberalna wchodzi w fazę coraz większego zamordyzmu

Publicysta tygodnika „Sieci” mówi o histerii rozpętanej przeciwko Donaldowi Trumpowi oraz współczesnym zagrożeniom dla wolności słowa.


Michał Karnowski komentuje wszczęcie procedury impeachmentu przeciwko Donaldowi Trumpowi. Prezydent USA jest oskarżany o podżeganie do rozruchów pod Kapitolem.

Rozpętując nagonkę przeciwko prezydentowi media amerykańskie złamały wszelkie reguły – ocenia publicysta. […] Demokracja liberalna wchodzi w fazę coraz większego zamordyzmu.

W opinii gościa „Poranka WNET” obwinianie Trumpa za ostatnie zamieszki jest „histerią”. Jak zauważa, dużą część odpowiedzialności za zaistniałą sytuację ponosi ochrona Kongresu, słabo obstawiając protesty z 6 stycznia.  Michał Karnowski dostrzega analogię między sytuacją w USA, a wydarzeniami w Polsce, gdzie opozycja chciała na przełomie 2016 i 2017 roku dokonać puczu.

Donald Trump uzyskał głosy ponad 70 milionów Amerykanów, a tamtejszy establishment traktuje go jak śmiecia.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego wskazuje, że konserwatyści nie mogą polegać jedynie na mediach społecznościowym, muszą budować własne, silne media tradycyjne.

Tak jak w PRL-u musimy wykuwać własne nisze wolności, musimy ich bronić. (…) Sfery wolności będą trwały tak długo, jak długo trwają rządy Zjednoczonej Prawicy.

Michał Karnowski wskazuje na paradoks, że media społecznościowe, które długo wydawały się oazą wolności, są w istocie narzędziem zniewolenia.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Karnowski: Zgoda na unijny mechanizm sprowadzi nas do roli województwa UE. Lepiej oddać władzę niż coś takiego podpisać

Publicysta tygodnika „Sieci” o sytuacji w obozie Zjednoczonej Prawicy, frustracji społecznej związanej z pandemią oraz o negocjacjach ws. unijnego budżetu, ambicjach Niemiec i polityce Joego Bidena.


Michał Karnowski komentuje sytuację wewnętrzną w obozie Zjednoczonej Prawicy. Nie sądzi, że w rządzie trwa poważny kryzys. Dziennikarz informuje, że w rządzie toczą się rozmowy na temat rekonstrukcji. Nie sądzi, aby ten scenariusz został zweryfikowany. Dodaje, iż kryzys związany jest również z sytuacją w 2020 r., czyli zmęczeniem pandemią koronawirusa.

Dzisiaj jesteśmy na dnie nastrojów społecznych i to jest oczywiste, to było do przewidzenia.

Gość Poranka Wnet wskazuje, że lawinowo wzrasta zapotrzebowania na paczki żywnościowe. Zachęca do pomocy tym ludziom. Zaznacza, że frustracja społeczna związana z epidemią to problem o skali światowej:

Od Tajlandii przez Niemcy, Anglię – wszędzie napięcia społeczne.

Dziennikarz komentuje spór wokół budżetu unijnego budżetu. Ocenia, iż nasze pole manewru jest niewielkie. Zgoda na mechanizm powiązania wypłat unijnych z praworządnością oznacza sprowadzenie Polski do roli unijnego województwa.

Lepiej oddać władzę niż coś takiego podpisać.

Karnowski zaznacza, że inne państwa członkowskie mogą zaskarżać Polskę według art. 7. Nie można jednak zgodzić się na nowy, poza traktatowy i arbitralny mechanizm karania za rzekomy brak praworządności. Przypomina słowa Katariny Barley, która mówiła o zagłodzeniu finansowym Węgier.

Niemcy są już zmęczone ciągłymi debatami, chcą władzy.

Publicysta zauważa, że Polska jest na tyle dużym krajem, iż nie można jej łatwo przekupić. Komentuje wygraną Joego Bidena w wyborach prezydenckich. Wskazuje, że będzie pewne zbliżenie amerykańskie z UE, natomiast polityki względem Rosji się nie zmieni.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o wzrastającej agresji na protestach Strajku Kobiet. Uczestniczki widząc spadek zainteresowania demonstracjami eskalują konflikt.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Karnowski: Obóz patriotyczny po wczorajszym Marszu Niepodległości może liczyć jedynie straty

Michał Karnowski o Marszu Niepodległości, krytyce Zjednoczonej Prawicy, Strajku Kobiet oraz o powiązaniu funduszy unijnych z praworządnością i o specjalistach od obalania rządów.

Miałem takie poczucie, że nikt na tym nie wygra.

Michał Karnowski ocenia, że obóz patriotyczny po wczorajszym Marszu Niepodległości może liczyć jedynie straty. Jego hybrydowa forma wymknęła się organizatorom. Dodatkowo trwające ograniczenia związane z koronawirusem są źródłem dodatkowej frustracji społecznej. Publicysta tygodnika „Sieci” sądzi, że krytyka kierowana przez Konfederację pod adresem Zjednoczonej Prawicy jest wewnętrznie sprzeczna.

Są to zarzuty, że restrykcji jest z jednej strony za mało, z innej za dużo, epidemii w ogóle nie ma, ale jak jest to jej nie leczycie.

Nie dziwi się, że notowania Prawa i Sprawiedliwości są najniższe od 2015 r. W końcu Polska znajduje się w najgorszej sytuacji od lat. Spowodowane jest to pandemią koronawirusa. Ponadto publicysta tygodnika „Sieci” porównuje Strajk Kobiet do najskrajniejszych organizacji. Ma wszelkie znamiona grup, które są w stanie wypełnić ekstremistyczne cele.

Każdy ruch rewolucyjny o marksistowskim podłożu na końcu oferuje obozy koncentracyjne.

Wskazuje na wyrażaną przez Strajk Kobiet wrogość wobec katolicyzmu. Obecnie naprzeciwko Zjednoczonej Prawicy nie stoi Koalicja Obywatelska, tylko ekstremiści  pod wodzą Klementyny Suchanow i Marty Lempart. Dziennikarz odnosi się także do kwestii powiązania praworządności z przyznawaniem funduszy unijnych. Ocenia, iż sprowadziłoby  to nasze państwo do województwa w ramach Unii Europejskiej. Porównuje to do sejmu grodzieńskiego 1793 r. Zaznacza, że

Arbitralna możliwość  uznawania jakiegoś kierunku działania za niepraworządny to coś, czego Polska nie ma w stosunku do Gdańska, czy Śląska.

Michał Karnowski  odnosi się do taktyki opozycji w Polsce, która dąży do tego, by wyprowadzać na ulice coraz to inne grupy ludności. Zauważa, że próba ciągłego organizowania społeczeństwa ma miejsce także na Białorusi. Nie neguje szczerości buntu społecznego u naszych wschodnich sąsiadów, zauważając przy tym, że

Są chyba gdzieś na świecie specjaliści od obalania rządów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.