Zaraza także w Syrii. Jak ludność poradzi sobie w czasie kolejnego kryzysu?

Po wojnach na naród syryjski przyszła kolejna próba. Groźny wirus nie ominął tego kraju. Przy tej okazji przypominamy, że w ub. roku papież poświęcił obraz Matki Bożej Pocieszycielki Syryjczyków.

Módlmy się  do Niej o pokój dla Syrii i całego Bliskiego Wschodu.

Nie zapominajmy też o akcji „Chleb dla Syrii”, która opiera się na sms o treści „Ratuję” pod numer: 72405 . W sytuacji pandemii koronawirusa świat zapomniał o pogłębiającej się katastrofie humanitarnej w ogarniętej wojną Syrii. Tymczasem Kościół w Syrii i Syryjczycy przeżywają prawdziwy dramat, a sytuacja w tym kraju i w sąsiednim Libanie nieustannie się pogarsza. Dramatyczny jest też brak żywności:
Celem kampanii „Chleb dla Syrii” jest między innymi: solidarność z najbardziej cierpiącymi poprzez zbieranie środków na zakup najbardziej potrzebnych rzeczy jak: żywność oraz odzież. Utworzenie kilkunastu piekarni w Syrii ma zapewnić chleb około pięciuset tysiącom osób oraz miejsca pracy dla ponad dwustu rodzin. Wybudowanie jednaj piekarni kosztuje około 80 tysięcy euro.
Klęska humanitarna dotknęła ponad 17 milionów Syryjczyków. Osiem osób na dziesięć potrzebuje wsparcia humanitarnego, zarówno żywności, jak i pomocy medycznej.
W związku z pandemią od 24 marca w Syrii zostały zablokowane drogi łączące poszczególne prowincje. Syryjskie władze zdecydowały o zamknięciu szkół oraz uniwersytetów, wstępnie do 2 kwietnia. Odwołano wydarzenia sportowe i kulturalne. Na 20 maja przesunięto wybory, które miały się odbyć 13 kwietnia.

Kinga Waliszewska (PKWP) o historii Obrazu Matki Bożej Bolesnej Opiekunki Syryjczyków: