Repetowicz: walki w dolinie Pandższiru świadczą o słabości ruchu oporu

Gościem ,,Kuriera w samo południe” był Witold Repetowicz, dziennikarz, korespondent wojenny, który opisał aktualną sytuację w Afganistanie, w dolinie Pandższiru.

Witold Repetowicz opisywał napiętą sytuację w dolinie Pandższiru, jedynej części Afganistanu dotychczas nieopanowanej przez Talibów. Od kilku dni w tym regionie trwają walki; rzecznik Talibów ogłosił dziś rano, że dolina znalazła się pod całkowitą Talibanu:

Walki świadczą o słabości ruchu oporu. (…) Taliban zdobył główną dolinę. Strona przegrana tłumaczy to odwrotem taktycznym, jest to charakterystyczne zaprzeczanie porażki.

Agencja AFP informowała, że w nocy doszło do rozejmu. Repetowicz stwierdził jednak, że nie jest to prawda:

Pojawiają się sygnały, że Masud wezwał do powstania w całym Afganistanie, są to raczej rozpaczliwe ruchy. Strona oporu przeciwko Talibom jest w defensywie. (…) Ta klęska nie zaskakuje, choć najprawdopodobniej nie jest to koniec walk.

Dziennikarz zaznaczył, że w przyszłości może dojść do rozpadu Talibów i przeciągnięcia frakcji zradykalizowanych na stronę Państwa Islamskiego. Podkreślił również, że istotne będą decyzje władz Afganistanu w kontekście przemytu narkotykowego, który do tej pory odbywał się na niezwykle szeroką skalę.

Przed Afganistanem stoi szereg wyzwań:  jest możliwość rozpadu Talibów i przeciągania przez Państwo Islamskie bardziej radykalnych frakcji, ważne jest również to, co władze Afganistanu zrobią z przemytem narkotyków.

Korespondent odniósł się również do trudnej sytuacji ekonomiczno-gospodarczej Afganistanu:

Jest kwestią otwartą, czy Talibowie poradzą sobie z sytuacją ekonomiczną, czy zyskają wsparcia zza granicy na tyle, by nie dopuścić do głodu i niepokojów społecznych z nim związanych.

Repetowicz starał się także określić, jaki kształt może przyjąć tzw. „Nowy Afganistan”; zaznaczył, że zapewnienia Talibów nie powinny zostać uznane za wiarygodne.

Wiele wskazuje na to, że nowy Afganistan będzie podobny do Afganistanu z lat 90′. Zapewnienia Talibów nie brzmią wiarygodnie; deklarują, że kobiety będą mogły chodzić do pracy, edukować się, lecz napływają przeróżne informacje, które przeczą tym doniesieniom. Wciąż działają niezależne media, nie wiadomo jednak, jak długo będą tolerowane przez Talibów.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

S.S.