Wczoraj ok. 12 tys. uczestników Marszu Żywych na czele z prezydentami Polski Andrzejem Dudą oraz Izraela Reuvenem Rivlinem wyruszyło sprzed bramy obozowej z napisem „Arbeit macht frei” do środka Auschwitz II-Birkenau. Sygnałem do wymarszu był dźwięk szofaru, instrumentu liturgicznego z baraniego rogu.
Gość Poranka WNET Bronisław Wildstein podkreślił, że: Marsz żywych jest wstrząsającym wydarzeniem. Pokazuje on, że przemoc i zbrodnia nie triumfuje.
Mówił również o tym, że spotkanie ma również: Wymiar bardziej doraźny, bo polityczny, którym jest uspokajanie konfliktu między Polską a Izraelem.
Po gwałtownej fazie konfliktu mamy do czynienia ze stopniowym jego uspokajaniem. W wypowiedziach prezydenta Izraela były pojednawcze gesty wobec Polski i Polaków. To wszystko pokazuje, że sprawa się uspokaja i może ona posłużyć naszym relacjom – powiedział dziennikarz.
Bronisław Wildstein oznajmił, że obecne stosunki polsko-izraelskie mają daleki wydźwięk:
Telewizja izraelska pokazała materiał, w którym przedstawiony jest punkt widzenia Donalda Trumpa na temat wczorajszego wydarzenia; Amerykanie naciskają na swojego najważniejszego sojusznika na Bliskim Wschodzie, żeby poprawił kontakty z Polską, ponieważ jesteśmy ich ważnym partnerem.
Gość Poranka WNET podkreślił, że spotkanie miało charakter pojednawczy, a prezydent Izraela docenia wysiłki polskiej władzy w celu zażegnania sporu dyplomatycznego.
Mam nadzieję, że wraz ze stroną izraelską z czasem zaczniemy pracować nad naszą wspólną historią – z jej wszystkimi ciemnymi i jasnymi punktami. Historia jest niesłychanie ważna, bo tworzy naszą tożsamość. Nasza dobrze o nas świadczy – podkreślił Bronisław Wildstein.
Wspomniał także o największej antysemickiej kampanii w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN:
To, że POLIN pokazuje antysemicki cykl debat, to jego prawo. Jednak trzeba wspomnieć, że dał on się politycznie zinstrumentalizować, pokazuje to debata o Marcu’68 pt. „Obcy w domu”.
Bronisław Wildstein mówił o tym, że debata pokazała światu, jak w Muzeum Żydów mówi się o wydarzeniach z Marca’68.
NB