Dwóch ukraińskich biznesmenów pośredniczyło w kontaktach między otoczeniem prezydenta USA a politykami ukraińskimi

Kim są Lew Parnas i Igor Furman oraz jakie znaczenie odgrywali w sprawie kontaktów ukraińsko-amerykańskich?
Odpowiada Paweł Bobołowicz.

Osoby te finansowały kampanię wyborczą Trumpa, są związane blisko z Giulianim. […] Mieli spotykać się z ukraińskimi politykami, żeby domagać się wprost wszczęcia śledztw.

Paweł Bobołowicz o zatrzymaniu Lwa Parnasa i Igora Frumana.  Zostali aresztowani pod zarzutem dostarczania z zagranicy pieniędzy dla kandydatów politycznych w USA. O ich kontaktach z prawnikiem Trumpa nasz korespondent mówił już w czwartek. Rozwija ten wątek, podając, że naciskali oni na ukraińskich polityków, aby udostępnili informacje o działalności Huntera Bidena w Burisma Holding, a nawet oficjalnego wszczęcia śledztwa w jego sprawie.

Ihor Kołomyjski przyznał w wywiadzie, że Parnas i Fruman przyjeżdżają do niego do Izraela, ale jednocześnie przyznał, że to są aferzyści. W maju tego roku potwierdził, że te osoby odpowiadają za organizację spotkania Łucenki z Giulianim.

Biznesmeni byli wykorzystywani nie tylko przez Amerykanów do nacisków na ukraińskich polityków, ale również w drugą stronę- prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko miał według części mediów  naciskać na nich ws. odwołania ambasador USA na Ukrainie Marie Yovanovich.

Zobaczmy jakie kraje są w to zaangażowane. Spotkania odbywają się w Izraelu, spotkania odbywają się w Wiedniu. Wielu z tych biznesmenów ma żydowskie pochodzenie- nie jest to żadną tajemnicą i na pewno ułatwia to im te kontakty.

Bobołowicz zwraca uwagę na związki biznesmenów z innym ukraińskim oligarchą Dmytro Firtaszem, o którym i o którego możliwych związkach ze sprawą mówił już wcześniej na antenie Radia WNET. Okazuje się, że  pracowali dla niego Fruman i Parnas. Ten ostatni twierdzi, że pracował tylko jako tłumacz, w co nasz korespondent nie dowierza.

Ten rok bardzo ważny, bo powstała Prawosławna Cerkiew Ukrainy z połączenie Patriarchatu Kijowskiego i Autokefalicznej Cerkwi Ukrainy.

Dziennikarz zwraca uwagę na to, co się dzieje w ukraińskim prawosławiu. Ukraińska Cerkiew otrzymała tomos, dokument potwierdzający jej autokefalię. Nie chce uznać tego Patriarchat Moskiewski, którego zwierzchnik działa na rzecz tego, by również inne autokefaliczne Cerkwie nie uznawały niezależności Cerkwi na Ukrainie. Ostatnio ukraińską autokefalię uznał ważny i wpływowy Kościół Grecji.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

K.T./A.P.