Roszkowski: rząd przeszedł do defensywy w negocjacjach z górnikami. Może mu to się odbić czkawką

Niedługo kopalnie zamiast wydobywać węgiel będą wydobywać kamienie – przestrzega prezes Instytutu Jagiellońskiego.

Marcin Roszkowski mówi o negocjacjach rządu ze związkami górniczymi. Zwraca uwagę na to, że rząd przyjął w ostatnim czasie postawę mocno defensywną. Ekspert przypomina, że dotychczasowe próby restrukturyzacji górnictwa nie przyniosły powodzenia, a sektor jest coraz bardziej nierentowny.

Problem polega na tym, że ten sektor od lat – poza wyjątkami jak Bogdanka, kilkoma kopalniami – jest wysoce nierentowny. Restrukturyzacja górnictwa przez ostatnie 30 lat do niczego dobrego nie doprowadziła.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego podkreśla, że rozwiązanie kwestii kopalń byłoby absolutnie konieczne, nawet gdyby nie istniały rygory unijnej polityki klimatycznej. Jak przestrzega:

Wejście w symbiozę ze związkami górników odbije się rządowi czkawką.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Roszkowski: Wydobycie węgla nie jest rentowne. Rewolucja energetyczna jest sterowana

Prezes Instytutu Jagiellońskiego mówi o polskim projekcie atomowym, prawdopodobnych podwyżkach energii i „zielonym zwrocie” w strategii PKN Orlen.

Marcin Roszkowski mówi o polskim projekcie atomowym. w związku z podpisaniem umowy z USA.

Elektrownię atomową budujemy od 1973 r. Ten element w polskim miksie energetycznym bardzo by się przydał.

Ekspert wyjaśnia, że sektor węglowy jest sam w sobie nierentowny. Dodatkowo, w ciągu ostatnich pięciu lat nastąpił wielki postęp technologiczny. Koszty wytwarzania energii z innych źródeł  bardzo spadły.

Epoka kamienia łupanego nie skończyła się dlatego, że skończyły się kamienie – wskazuje prezes Instytutu Jagiellońskiego. Sektor węglowy od 30 lat się zwija, i nie jest to wina rządu. Coraz trudniej pozyskać ten surowiec w konkurencyjny sposób.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego przyznaje, że obecna rewolucja energetyczna jest sterowana, zwłaszcza w dziedzinie energetyki wodorowej. Zaznacza, że obecnie energetyka wodorowa nie potrzebuje dotowania, a energia węglowa owszem. Prezes Instytutu Jagiellońskiego wskazuje, że ceny energii wzrosną, ale jest limit wzrostu energii cen.

Wszelkie przesłanki do zielonego zwrotu istniały już od dawna. Dobrze, że polski rząd to zrozumiał, choć z opóźnieniem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P. / A.W.K.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, Krzysztof Bosak, Marcin Roszkowski, Jerzy Jankowski – Popołudnie WNET- 22.10.2020 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie i 96,8 FM we Wrocławiu. Zaprasza Magdalena Uchaniuk.

Goście Popołudnia WNET:

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk – polska prawniczka, psycholog, publicystka i pisarka;

Marcin Roszkowski – prezes Instytutu Jagiellońskiego;

Jerzy Jankowski – prezes Związku Polaków w Norwegii;

Krzysztof Bosak – poseł Konfederacji;

Marcin Dobski – dziennikarz Wprost;

Marek Dietl – prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie


Prowadząca: Magdalena Uchaniuk

Realizator: Marcin Głos


Pamięci dzieciom nienarodzonym / Fot. Arturek28 / CC 2.5

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk wskazuje, że po wyroku TK uznającym przesłankę eugeniczną aborcją za niezgodną z Konstytucją”powinna się zakończyć gehenna dzieci w polskich szpitalach, które dotychczas były legalnie mordowane”. Zakończenie aborcji eugenicznej w Polsce powinno być formalnością. Odpowiednie przepisy musi jeszcze uchwalić parlament i podpisać prezydent. Nasza rozmówczyni informuje, że w 2019 r. na 1116 przeprowadzonych legalnie aborcji 1070 było na podstawie przesłanki eugenicznej. Wskazuje, że problemem jest także procedura in vitro, w której trakcie zabija się nadmiarowe zarodki.


Marcin Roszkowski / fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Marcin Roszkowski wyjaśnia, że sektor węglowy jest sam w sobie nierentowny. W ciągu ostatnich pięciu lat nastąpił wielki postęp technologiczny. Koszty wytwarzania energii bardzo spadły. „Epoka kamienia łupanego nie skończyła się dlatego, że skończyły się kamienie”- wskazuje. Przyznaje, że obecna rewolucja energetyczna jest sterowana, zwłaszcza w dziedzinie energetyki wodorowej. Zaznacza, że obecnie energetyka wodorowa nie potrzebuje dotowania, a energia węglowa owszem. Prezes Instytutu Jagiellońskiego wskazuje, że ceny energii wzrosną, ale jest limit wzrostu energii cen.


Joe Biden, The Review University of Delaware, Flickr

Jerzy Jankowski mówi o złożonym podziękowaniu Rity Cosby za stanięcie w obronie Polski. Skrytykowała ona słowa Joe Bidena na temat naszego kraju. Prezes Związku Polaków w Norwegii mówi jak wygląda kwestia koronawirusa w kraju, w którym mieszka. Norwedzy są bardzo zdyscyplinowani. Początkowo restrykcje były bardzo surowe, a obecnie są już lżejsze. Rząd Norwegii nie musi się tłumaczyć ze swoich decyzji. Wskazuje, że norweska Polonia głosowała w prawie 80 procentach „na lewaków polskich”.


Krzysztof Bosak wskazuje, że zgodnie z obecnym prawem nie tylko ciężko uszkodzone płody, ale także te całkowicie zdolne do życia mogą podlegać aborcji. Podkreśla, że lewica nie ma żadnej wspólnej koncepcji na temat tego, kiedy zaczyna się życie. Trybunał Konstytucyjny nie mógł zająć w tej sprawie innej decyzji- ocenia. Przypomina, iż Trybunał odrzucił w latach 90. przesłankę ekonomiczną aborcji. „Paradoksalnie nie wpływa to na pracę Sejmu”- zauważa. Przepisy uznane przez Trybunał za niekonstytucyjne tracą moc prawną. Nie jest tu potrzebna ingerencja parlamentu- dokonywanie aborcji na ich podstawie niekonstytucyjnych przepisów jest nielegalne. Poseł Konfederacji dodaje, że obecna ochrona prawno-karna nienarodzonych jest niedostateczna. Przy ostatniej próbie, by to zmienić, posłowie deklarujący się jako pro-life się cofnęli. Trzeba wyartykułować własną koncepcję praw człowieka – podkreśla. Przypomina, że rząd potrafił pół roku zwlekać z publikacją wyroku Trybunały Konstytucyjnego. Ma nadzieję, że w tym przypadku nie będzie tyle czekać. Polityk odnosi się do całkowitego zakazu aborcji. Wyjaśnia, że nikt na prawicy nie postuluje zakazu ratowania matki. Zaznacza, że okoliczności poczęcia człowieka nie mają wpływu na jego prawo do życia.


Akta i kajdanki/ Foto. shutterstock

Marcin Dobski mówi o sprawie Marka Pomykały. Wyjaśnia, że chodzi o sprawę z 1985 r., kiedy milicjant jadący po alkoholu z innym milicjantem spowodował wypadek. Udało się wówczas zatuszować, fakt, kto naprawdę spowodował wypadek. Świadkiem wypadku był jednak trzeci milicjant, który jednak klika dni później został znaleziony utopiony. 12 lat później sprawą zainteresował się Marek Pomykała. Dziennikarz jednak zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Ojciec Marka Pomykały sądzi, że stoi za tym sprawca wypadku. Ten zaś nie został przesłuchany mimo zeznań dwóch kobiet, które miały z nim romans. Twierdziły one, że mężczyzna przyznał im się do zabicia dziennikarza i byłego funkcjonariusza.


Marek Dietl / Fot. Luiza Komorowska, Radio WNET

Marek Dietl zauważa, że w Polsce poziom produkcji przemysłowej jest prawie taki jak na początku roku. Luzowanie ilościowe jest przy tym mniejsze niż w innych państwach UE.  Odnosi się do sytuacji Chin, w których dobrze wypada konsumpcja wewnętrzna. Decyzje z góry są od razu implementowane na dole. Chiński model zarządzania gospodarką sprawdza się w czasie kryzysu. „Powinniśmy mocno pracować nad tym, by popularyzować złotego jako walutę rezerwową”- mówi skazując na udział naszego kraju w rynku inwestycyjnym. Zauważa, że decyzja uczynienia yuana walutą rezerwową nie jest natury czysto ekonomicznej.


Przegląd prasy arabskiej autorstwa Macieja Jastrzębskiego.

Marcin Roszkowski: Wczoraj prezes Daniel Obajtek ogłosił neutralność klimatyczną koncernu Orlen

Marcin Roszkowski o Forum Ekonomiczne 2020 w Karpaczu na Dolnym Śląsku w kontekście przemian energetycznych naszego państwa.


Marcin Roszkowski zdradza o czym dyskutowano na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Odpowiada na pytanie, czy dyskusja potwierdzała „zielony zwrot” w polityce PiS.

Wczoraj prezes Daniel Obajtek ogłosił nawet nie zielony zwrot, ale neutralność klimatyczną koncernu Orlen.

Do 2030 roku Orlen zainwestuje ponad 25 mld zł w projekty, które umożliwią redukcję oddziaływania na środowisko. Chodzi m.in. o paliwa wodorowe. Tym samym Orlen chce do 2050 roku osiągnąć zerową netto emisję CO2.

Prawo i Sprawiedliwość tą wojnę z rzeczywistością przegrało. Przez pięć lat działało tak, że miało młotek i wszystkie działania jakie widziało, to było wbicie gwoździa młotkiem.

Obecna strategia stanowi, jak mówi, wielofunkcyjne rozwiązanie. prezes Instytutu Jagiellońskiego wskazuje, że „mamy niesamowity postęp technologiczny”. Panele fotowoltaiczne stały się dużo tańsze niż kiedyś. Rozwija się technologia wodorowa.

Nasz gość dzieli się z nami tym, co się mówi na temat rekonstrukcji rządu:

Na pewno będzie 12 ministerstw, ale nie wiadomo, czy netto, czy brutto.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Roszkowski: Nie powinniśmy spodziewać się w Polsce takiego bezrobocia jak w USA. Lepiej sobie radzimy, ale zbiedniejemy

Marcin Roszkowski o tym, jakiego bezrobocia powinniśmy się spodziewać, recesji, jaka nas czeka, potrzebie zachowania płynności przez przedsiębiorców, dochodzie gwarantowanym i związkach zawodowych.

 

Rozumiem, że rząd doszedł do przekonania i wspomóc przedsiębiorców utrzymać miejsca pracy utrzymać firmy, a nie potem wypłacać zasiłki dla bezrobotnych.

Marcin Roszkowski przypomina, że „recesja powoduje bezrobocie”. Wyraża opinię, że związki zawodowe powinny się obecnie skupić na tym by powstrzymać przyrost bezrobocie, a nie na „trzynastkach czy czternastkach”. Stwierdza, że wedle obecnych danych fala bezrobocia dosięgnie nas z opóźnieniem. Nie powinniśmy się jednak spodziewać tak wysokiego bezrobocia w Europie, a zwłaszcza w Polsce, jak w Stanach Zjednoczonych.

Wygląda na to, że lepiej radzimy, ale tak czy owak na tym wszystkim będziemy biedniejsi.

Prezes Instytutu Jagiellońskiego odnosi się rządowej pomocy dla przedsiębiorców i nieuniknionego końca obecnych rządowych programów:

Nie ma możliwości żeby państwo polskie samo utrzymywało prawie całą gospodarkę przez kilka miesięcy, bo to powoduje gigantyczne zadłużenie.

Zauważa, że czwarta tarcza  dotyka wakacji kredytowych i kodeksu pracy, czyli rzeczy, które mają pozwolić przedsiębiorcom zachować płynność. Gość audycji „Wszystko na temat tarczy antykryzysowej” odnosi się do pomysłu podstawowego dochodu gwarantowanego. Zauważa, że jakiś czas temu pojawiał się on tylko w książkach fantastycznych. Obecnie zaś takie rozwiązania zaczynają być wdrażana, m. in. w Hiszpanii.

To nie jest chyba taki etap, gdy ten dochód gwarantowany a szczególnie, dochód gwarantowany za niepracowanie był płacony, bo powoduje to dosyć duże obciążenia po stronie tych, którzy pracują.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Tarcza

Roszkowski o kryzysie górnictwa: Nie mamy nowych kopalń. Polski węgiel jest najdroższy w Europie

Jak długo będziemy odczuwać skutki gospodarcze zamknięcia kraju? Czemu górnicy są w szczególnie trudnej sytuacji? Co czeka nas po otwarciu polskiej gospodarki? Odpowiada Marcin Roszkowski.

Marcin Roszkowski odnosząc się do zmiany kandydata na prezydenta Koalicji Obywatelskiej stwierdza, że nie ma to większego znaczenia dla gospodarki. Istotniejsze pod tym względem są tarcia w obozie rządzącym, gdzie

Frakcje bardziej i mniej radykalne ze sobą rywalizują.

Mówi, że pandemia koronawirusa wywołała trzy kryzysy: zdrowotny, gospodarczy i polityczny. Komentując prognozy, z których wynika, że Polska odnotuje stosunkowo łagodną recesję, prezes Instytutu Jagiellońskiego zwraca uwagę, że Polska startuje z zupełnie innego poziomu rozwoju niż państwa, które kryzys ma dotknąć mocniej.

Dane makroekonomiczne są dosyć dobre. Na inny poziom spadamy.

Gość „Popołudnia WNET” odnosi się do planu odmrożenia polskiej gospodarki. Przypomina, że im dłużej będzie trwał lock down, tym gorzej dla gospodarki. Zamknięcia kraju nie zrekompensują całkowicie kolejne tarcze antykryzysowe.  Konsekwencje gospodarcze  epidemii mierzyć będziemy w kwartałach i latach. Podkreśla, że na kondycję ekonomiczną państwa wpływ będą miały postępy w walce z epidemią krajów sąsiednich. Wynika to z naszego powiązania gospodarczego z nimi.

Część naszych połączeń gospodarczych jest z zagranicy. To będzie nowa normalność.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi również o sytuacji w polskim górnictwie. Zauważa, że polski węgiel musi być wydobywany z coraz głębszych podkładów, przez co wzrasta jego cena. W rezultacie polski węgiel jest nadroższy w Europie. Zdaniem Marcina Roszkowskiego to, że górnictwo w Polsce od 30 lat pogrąża się w upadku, jest w dużej mierze winą polityków. Nie inwestujemy bowiem w nowe miejsca wydobycia.

Nasze kopalnie mają konkurencję światową. Nowa kopalnia to 300 mld zł.

Roszkowski zwraca uwagę, że obecnie, gdyby górnicy przyjechaliby do Warszawy, nie mogliby liczyć na sympatię rodaków. Trwa bowiem epidemia, a w woj. śląskich są ogniska zakażeń. Istnieje także świadomość, że na obecnej sytuacji wszyscy straciliśmy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Roszkowski: Rząd połapał się, że za późno zaczął zmiany. Mocno potaniały alternatywne wobec węgla źródła energii

Marcin Roszkowski o Możejkach i ich efektach, elektrowni w Ostrołęce i czemu decyzja o kontynuowaniu jej budowy była błędem, o zmianach na rynku energii i tym, co oznaczają one dla Polski i o atomie.

Orlen sobie na Litwie nieźle sobie poradził. Relacje z Litwinami udało się na wyższy poziom wznieść.

Marcin Roszkowski o Rafinerii Możejki, której zakup był swego czasu krytykowany jako polityczny i nieopłacalny. Zauważa, że „dla Lecha Kaczyńskiego Możejki priorytetem”. Postępuje rozbudowa bilateralnych i regionalnych relacji. Zawieszona natomiast została budowa elektrowni w Ostrołęce.

Ryzyko oddziaływania na środowisko tego typu inwestycji węglowych jest penalizowane w złotówkach […] i od dłuższego czasu: 4,5,6 lat wiadomo, że nie należało tego robić.

Nasz gość zauważa, że już w 2014 r. Najwyższa Izba Kontroli wypowiedziała się negatywnie nt. inwestycji, po czym wstrzymano prace. W kolejnym roku jednak „minister Tchórzewski postanowił kontynuować ten projekt”. Roszkowski zadaje pytanie  „czy da się przerobić Ostrołękę na gaz”.

Hurtowe ceny energii naszych sąsiadów są niższe, bo od dawna przygotowują się na zmiany technologiczne.

Prezes Instytutu Jagiellońskiego tłumaczy czemu „od 4 lat gwałtownie rośnie import energii”. Komentuje stworzenie Ministerstwa Klimatu w miejsce Ministerstwa Energii mówiąc, że „Ministerstwo Klimatu jest interfejsem do wszystkich unijnych agend”.

Rząd połapał się, że za późno zaczął zmiany.  Zmieniły się regulacje zewnętrzne, ale też mocno potaniały alternatywne wobec węgla źródła energii.

Roszkowski chwali Krzysztofa Tchórzewskiego za to, że kiedy był ministrem nie było dużych protestów górniczych. Zauważa, że nie było dużych protestów górniczych, „opinia publiczna nie popiera górników”, a kwestie czystości powietrza są dla niej priorytetowe. Odnosi się do rozwoju technologii jądrowej w Polsce przypominając, że „od 1972 r. powstaje polska elektrownia atomowa”.

Posłuchał całej rozmowy już teraz!

A.P.

Prywatny reaktor jądrowy w Polsce? Michał Sołowow chce zbudować elektrownię atomową w Polsce w ciągu 10 lat

Czy doczekamy się pierwszej i to prywatnej elektrowni atomowej w Polsce? Grupa Synthos planuje zbudować ją we współpracy z GE Hitachi Nuclear Energy w ciągu dekady.

O planach budowy elektrowni atomowej w Polsce w poniedziałek w oficjalnym komunikacie poinformowała firma GE Hitachi Nuclear Energy. Będzie ona mieć moc 300 MW. „Dziennik Gazeta Prawna” ustalił, że w ciągu dziesięciu lat w Polsce może powstać pierwszy reaktor wodno-wrzący BWRX-300 o mocy 300 MW. Szacowny koszt powinien się zamknąć w kwocie 1 mld dolarów. Cytowany w komunikacie Michał Sołowow, współwłaściciel firmy Synthos powiedział, że:

Małe reaktory modułowe mogą odgrywać znaczącą rolę w rozwiązywaniu problemów energetycznych Polski, modernizacji krajowego sektora energetycznego oraz w osiąganiu niezbędnej i odpowiedzialnej głębokiej dekarbonizacji.

Jak wyjaśnia Sołowow, „wykorzystanie małych reaktorów modułowych do generowania czystej energii zwiększy nasze szanse na odejście od węgla i pozytywnie wpłynie na nasz przemysł i cały naród”.

Elektrownia ma być oparta o SMR (ang. small modular reactor), czyli małego reaktora modułowego, które są znacznie tańsze niż tradycyjne elektrownie atomowe oraz technologii BWRX-300. Technologia ta była tematem poniedziałkowego szczytu w Brukseli z udziałem przedstawicieli Departamentu Energii USA i Komisji Europejskiej. O tym, że Chińczycy i Japończycy rozwijają tę technologię, mówił w Radiu WNET Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego. Zauważył, że dla wdrożenia jej w Polsce konieczna byłaby współpraca z którymś z zagranicznych ośrodków. Tak jest też w tym przypadku. Na spotkaniu w Brukseli, polski miliarder rozmawiał o porozumieniu bezpośrednio z amerykańskim sekretarzem energii Rickiem Perrym, bo uzyskanie zgody na realizację inwestycji z amerykańsko-japońskim koncernem wymaga zielonego światła od Białego Domu, który w styczniu tego roku zaostrzyła politykę dostępu do najnowszych technologii jądrowych z USA.

A.P.

 

Roszkowski: W latach 30. w Polsce skończy się węgiel brunatny

Marcin Roszkowski o koncepcjach wprowadzenia energetyki jądrowej w Polsce i kurczących się złożach polskiego węgla.

Marcin Roszkowski mówi, że „potencjalna szkodliwość 5G powinna być poruszona i winna wybrzmieć”. Jak mówi, jest to „skok bez specjalnych badań”.

Energetyka stoi na krawędzi dużej zmiany. […] Kierunek zmian idzie w tym kierunku, żeby wyeliminować paliwa kopalne.

Prezes Instytutu Jagiellońskiego wskazuje na działanie agend znajdujących argumenty za tym, żeby zmieniać prawo. Zmienia się podejście do energetyki i do życia w ogóle. Jednocześnie, jak stwierdza, „wydobywamy coraz mniej węgla”.

Potrzeby nie maleją, a węgla wydobywamy coraz mniej.

Co roku wydobywamy o 3-4% mniej węgla. Spadek wydobycia wynika z tego, że ilość samego surowca maleje. Obecnie w Polsce jest 13 kopalni węgla kamiennego, który trzeba wydobywać z coraz głębszych złóż, co zwiększa koszty tego procesu. Obecnie trzecią część tego surowca importujemy. Węgiel brunatny natomiast, jak stwierdza Roszkowski, „w latach 30. po prostu się skończy”.

Odpowiedzią na ten problem może być inwestycja w energetykę jądrową. W tym miejscu zderzają się trzy koncepcje. Według pierwszej z nich w ogóle nie należy budować w Polsce elektrowni jądrowych, druga zakłada budowę elektrowni atomowych w postaci konwencjonalnych dużych bloków, a trzecia postuluje inwestycje w rozproszoną energię jądrową. Badania nad tą ostatnią prowadzą Amerykanie, Chińczycy i Japończycy. W celu zastosowania tej technologii w polskich miastach potrzebna byłaby współpraca z którymś z zagranicznych ośrodków.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Prezes Instytutu Jagiellońskiego: Polski rząd czeka ciężki bój z Brukselą w obronie energetyki opartej na węglu

– Kiedy skończy się węgiel brunatny, powstanie luka w polskiej energetyce, którą będzie można zapełnić albo energią atomową, albo przybrzeżnymi farmami wiatrowymi – powiedział Marcin Roszkowski.

 

Z prezesem Instytutu Jagiellońskiego rozmawialiśmy o konsekwencjach unijnej polityki klimatycznej dla polskiej energetyki. – Pakiet zimowy to jest zestaw różnych rozwiązań, które de facto skonstruują nam mix energetyczny, czyli to, z czego będziemy wytwarzać prąd i ciepło. Ta propozycja unijna narzuci nam rozwiązania, na które nie jesteśmy gotowi.

– Będziemy mieli bardzo dużo problemów z Komisją Europejską na polu realizowania polityki klimatycznej. Następne rządy będą musiały starać się o wyłączenie Polski z polityki klimatycznej – przewidywał gość Południa Wnet.

Jak podkreślił prezes Instytutu Jagiellońskiego, polityka klimatyczna Unii Europejskiej znacznie odbiega od założeń przyjętych na światowym forum klimatycznym w Paryżu. – W porozumieniu z Paryża jest zapisany bilans energetyczny, który zakłada pochłanianie CO2 przez lasy, dzięki czemu Polska staje się emisyjnie neutralna. Natomiast Unia Europejska bardzo nie lubi węgla i jest ryzyko, że jeżeli nie wypracujemy własnych niskoemisyjnych mocy wytwórczych, to uzależnimy Polskę od importowanej energii.

Marcin Roszkowski wskazał również, że polityka rządu polegająca na połączeniu energetyki z górnictwem jest stabilnym systemem, ale ekonomicznie nie do końca jasnym: – My nigdy nie dowiemy się, jakie są naprawdę koszty ratowania górnictwa przez duże koncerny energetyczne.

 

ŁAJ