Marcin Ciupa zauważa, że w czasie pandemii zmieniło się nastawienie członków fitness klubów.
Dwie najważniejsze motywacje to zadbanie o swój stan zdrowia, który ludzie utracili podczas pandemii.
Najpopularniejsze są zajęcia na kręgosłup i na spalanie tkanki tłuszczowej. Klienci nie wyobrażają sobie, żeby kluby znowu miałyby być zamknięte.
Nasz gość nie uważa, aby lockdown był najlepszym rozwiązaniem. Stwierdza, że obostrzenia nie są konsekwentne- w części wspólnej trzeba nosić maseczki, a na sali ćwiczeń już nie.
Badania pokazują, że 94 do 97 proc. naszych klientów czuje się w fitness klubach bezpiecznie.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.