Siedem lat więzienia dla „Hossa”. Domniemany szef mafii wnuczkowej usłyszał wyrok

Siedem lat więzienia dla Arkadiusza Ł. „Hossa” i sześć dla jego brata, Adama P. Obaj muszą też naprawić szkodę powstałą w wyniku ich oszustw. Tak we wtorek postanowił Sąd Okręgowy w Poznaniu.

We wtorek w Sądzie Okręgowym w Poznaniu zapadł wyrok w jednej z najgłośniejszych spraw ostatnich lat. Sąd, po długim procesie, w końcu skazał  Arkadiusza Ł., domniemanego szefa i założyciela mafii wnuczkowej i jego brata Adama P. na odpowiednio 7 i 6 lat więzienia. Prokuratora żądała 8 lat dla obydwu.

Na sali pojawił się Hoss. Podczas ogłoszenia wyroku zabrakło Adama P.

Sąd uznał, że była to zorganizowana grupa przestępcza. Hoss wyłudził półtora miliona złotych i biżuterie o wartości pół miliona złotych. Sąd podkreślił również, że zarzucane im czyny były wyjątkowo odrażające moralnie. Bazowali oni na naiwności starszych osób. Seniorzy z Niemiec, Luksemburga i Szwajcarii, do których dzwonili oskarżeni i inni członkowie grupy, bez zastanowienia przekazywali pieniądze. Byli przekonani, że ratują swoich bliskich z opresji. Jednak, jak się okazało, wypadki losowe, które miały dotykać członków ich rodzin, zostały wymyślone przez członków grupy.

Faktycznie został złamany artykuł 20 konwencji o pomocy prawnej w sprawach karnych między państwami członkowskimi Unii Europejskiej. Według którego w przypadku, gdy jedno państwo zamierza podsłuchiwać obywatela innego kraju, który przebywa na terenie innego państwa członkowskiego, musi zwrócić się do organu wyznaczonego przez dane państwo w ciągu 96 godzin o stosowne pozwolenie. W Polsce nie ma zakazu wykorzystania tzw. owoców z zatrutego drzewa — stwierdził cytowany przez „Głos Wielkopolski” Sąd.

A.P.