Lőrinc Nacsa, węgierski polityk: w Grupie Wyszehradzkiej musimy się skupić na sprawach, które nas łączą

Featured Video Play Icon

Lőrinc Nacsa, węgierski polityk, rzecznik Chrześcijańsko-demokratycznej Partii Ludowej | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Rzecznik Chrześcijańsko-demokratycznej Partii Ludowej mówi o sporze Węgier i Polski z Unią Europejską. Podejmuje także temat stosunków w Grupie Wyszehradzkiej w dobie wojny na Ukrainie.

Polska i Węgry toczą swoje spory z Unią Europejską, która ostatnio, w obu przypadkach, używa argumentów o charakterze sankcji finansowych. Według węgierskiego polityka, problem leży przede wszystkim w sferze obyczajowej i ideologicznej.

Lőrinc Nacsa jest zdania, że „biurokratom” w Brukseli zależy na tym, aby pokazać, iż demokracja liberalna jest jedyną właściwą ideologią.

Oni nie mogą znieść tego, że Polska i Węgry – konserwatywne, chrześcijańskie potęgi – odnoszą sukcesy.

Z uwagi na odmienne stanowisko Budapesztu wobec wojny na Ukrainie, stosunki w Grupie Wyszehradzkiej zostały osłabione. Zdaniem rozmówcy Piotra Mateusza Bobołowicza, państwa wchodzące w skład Grupy nie powinny przerywać współpracy.

W Grupie Wyszehradzkiej musimy się skupić na siedmiu sprawach, które nas łączą, a nie na trzech, które dzielą.

Na przykład ze Szwecją na 10 kwestii, to samo zdanie mamy tylko w trzech sprawach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Gaspar Keresztes o konflikcie Budapesztu z KE: kompromis jest jeszcze większy niż spodziewała się tego Unia