Jerzy Karwelis stwierdza, że po roku pandemii Polacy dzielą się na trzy grupy: „foliarzy”, panikarzy i milczącą większość, zmęczoną tym wszystkim. Zdradza, że według wykonanego przez niego zestawienia środków stosowanych przez rządy poszczególnych krajów w związku z epidemią, zamykanie gospodarki nie przynosi pomyślnych efektów epidemicznych.
.@JerzyKarwelis w #PoranekWNET: Jetem sceptyczny co do skuteczności locdownu. (…) Ostatnio analizowałem raport dotyczący strategi locdownowych. Zamknięcia powodują nie najlepszą sytuację ekonomiczną, ale także epidemiologiczną. Ludzie w zamknięciu tracą odporność.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) April 7, 2021
O krzywej zakażeń decyduje nie tylko zamykanie się krajów, lecz także rozmaite różne czynniki. Jak wskazuje publicysta, obostrzenia są luzowane w różnych krajach na czas wyborów. Zwraca uwagę na sytuację w Szwecji, która nie wprowadziła lockdownu.
.@JerzyKarwelis w #PoranekWNET: Okazuje się, że Szwedzi dzięki swojej strategi uzyskali stadną odporność.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) April 7, 2021
[related id=122766 side=right] Szwedzi mieliby jeszcze lepsze wyniki, gdyby nie zaniedbania, które skutkowały zarażeniami w domach spokojnej starości. Nasz gość krytykuje nierzetelny przekaz mediów głównego nurtu. Nierzetelny, albowiem siejący panikę. Medycy skarżą się, że pacjenci zapóźno zgłaszają się do lekarza. Wynika to z tego, że ludzie boją się zgłaszać wobec wszechobecnego przekazu mediów i części medyków.
.@JerzyKarwelis w #PoranekWNET: Pan dr Bodnar leczył amantadyną infekcje jeszcze przed pandemią. (…) Szczepionkę dopuszczono bez dokończonych badań, a lek, który funkcjonuje od 30 lat nie może się doczekać rekomendacji pomimo, ze dr Bodnar wyleczył ok. 3 tys. ludzi.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) April 7, 2021
Karwelis podkreśla, że dr Włodzimierz Bodnar wyleczył prawie wszystkich, którzy się przez jego przechodnię w Przemyślu przewinęli. Zaznacza, iż lekarz stosujący amantadynę do leczenia koronawirusa już od roku zabiega o dopuszczenie tej metody. Obecnie na rzecz amantadyny lobbuje w rządzie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który osobiście się przekonał o jej skuteczności.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się także do odbudowy po epidemii. Zauważa, że
.@JerzyKarwelis w #PoranekWNET: Dane makroekonomiczne są optymistyczne. W porównaniu z innymi krajami straciliśmy niewiele. (…) Fabryki pracują,, ale wiele osób utraciło swoje przedsiębiorstwa. Sytuacja oddziałuje na klasę średnią. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) April 7, 2021
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.