Coraz więcej zespołów grających rocka w przeróżnych gatunkach chce być częścią XXXIII Przeglądu „Wszyscy Śpiewamy na Rockowo”. Czy liczba zgłoszeń przekroczy liczbę 100? Zastanawia się A. Dąbrowski.
Wszyscy Śpiewamy na Rockowo to jeden z najstarszych w Polsce przeglądów dla zespołów grających szeroko rozumianą muzykę rockową. Pierwsza edycja odbyła się w 1987 roku.
Zawsze, gdy rozmawiamy w Muzycznej Polskiej Tygodniówce na antenie Radia WNET, wtedy zgłoszeń przybywa. – mówi Andrzej Dąbrowski.
Tutaj do wysłuchania rozmowa z Andrzejem Dąbrowskim:
Zakwalifikowane do przeglądu zespoły, grupy i soliści będą oceniane przez profesjonalne jury. W jego gronie są muzycy, dziennikarze muzyczni, laureaci poprzednich edycji, wreszcie wydawcy!
W tym roku jury będzie debatować w składzie: Andrzej Dąbrowski (przewodniczący, Ostrowskie Centrum Kultury), Mariusz Czelny (Osterdam Records), Roman Lechowicz aka. Piękny Roman (gitarzysta formacji Big Cyc i Czarno-Czarnych), Marek Kurzawa (Prestige MJM), Artur Obalski (Studio Play), Jarosław Wardawy (Gazeta Ostrowska, Strefa Kultury), Patryk Skorupski (BITU – Laureat 32. WŚnR).
O jurorach i ich zasługach dla przeglądu opowiadał Andrzej Dąbrowski. Zdradził także tajemniczą postać, która uzupełnia skład szanownego jury:
Gościem specjalnym w składzie jurorów, który będzie reprezentował PR III Polskiego Radia, będzie znany dziennikarz muzyczny i muzyk Michał Kirmuć.
UWAGA! Jeszcze przez trzy dni można zgłaszać swój udział w przeglądzie. Moim i Andrzeja Dąbrowskiego marzeniem, aby liczba podmiotów muzycznych przekroczyła liczbę stu!!!
Warto zapoznać się z regulaminem, który wszyscy chętni i żądni wzięcia udziału w przeglądzie znajdą tutaj:REGULAMIN.
Jednym z patronów medialnych jest Radio WNET. Redakcja muzyczna i moja skromna osoba po zakończeniu przeglądu zaprezentuje na antenie sieci Radia WNET pierwszą złotą piątkę wydarzenia. Z zespołami będę rozmawiał na antenie w audycjach „Muzyczna Polska Tygodniówka” i „Polska piosenka z dobrych tekstem” oraz prezentował ich twórczość.
Grupa, która zdobędzie główny laur przeglądu „Wszyscy Śpiewamy na Rockowo” będzie zespołem miesiąca w eterze WNET w Białymstoku, Krakowie,Wrocławie i Warszawie.
Od kilku miesięcy jej nagrania regularnie pojawiają się w pierwszej dziesiątce wydań Listy Polskich Przebojów WNET Poliszczart. Dziś przedstawiamy polAnę, rodem ze Swarzędza w Wielkopolsce.
Swój talent wokalny rozwijała już jako mała dziewczynka. Swój pierwszy solowy występ przed publicznością miała w wieku 6 lat. A potem chęć wypowiedzenia się muzycznie i lirycznie nabrzmiewała.
Gdy miała dziesięć lat mama Roksany Polskiej – Batorskiej stwierdziła, że czas profesjonalnie podejść do muzycznej edukacji następczyni tronu Polskich – Batorskich.
Tutaj do wysłuchania rozmowa z Roksaną Polską – Batorską, czyli polAną:
Potem ukończyła studium muzyczne. Wreszcie polAna dojrzała by pisać autorskie teksty i komponować do nich muzykę. Efektem dwa nagrania autorskie, które gościły w Liście Polskich Przebojów WNET Poliszczart red. Sławomira Orwata.
Aktualnie uczę emisji głosu w prywatnej szkole muzycznej w Swarzędz i przygotowuję się do wydania swojej pierwszej EPki. – mówi Roksana Polska – Batorska.
Gdy po raz pierwszy usłyszałem debiutancką EP Francisa Tuan, to powiedziałem sobie [prawie jak Faust]: „Chwilo jesteś piękna! Chwilo trwaj!”. Cztery wyśmienite interpretacje poetyckich herosów i świat
muzycznej wyobraźni, gdzie dużo miejsca na refleksję i oddech. Wiersz mistycznego poety Williama Blake’a „The Divine Image” (trzeci na EP „Poems”) to małe, piosenkowe arcydzieło. I czas czekania na duży, debiutancki album Francisa Tuan dłużył mi się. Wreszcie 20 lutego 2020 roku „Let’s Pretend” został światu ukazany.
Tomasz Wybranowski
Tutaj rozmowa z Fryderykiem Nguyen, którego alter ego jest Francis Tuan:
Najpierw ukazał się pierwszy singel „First Mover”, który zapowiadał album „Let’s Pretend”. Niezwykła mała, singlowa płytka. bo w przełamaniu tanacznych brzmień i rytmów z wplecioną filozoficzną refleksją o jedności bytu i ruchu:
/…/ Spojrzyj w niebo: wszystkie gwiazdy, planety, galaktyki i samoloty są tej samej wielkości.
Wszystko jest tańcem, nasza Ziemia wiruje wokół Drogi Mlecznej jak serpentyna DNA /…/
Muzycznie na mapie stylowo – gatunkowej róża wiatrów wyrzuciła nas gdzieś pomiędzy The Bee Gees, biegnącym Tame Impala, a melodycznością Debbie Harry i jej Blondie. Do tego spora szczypta tajemniczej aury azjatyckich instrumentów. Bo przecież Fryderyk – Francis (prawie jak Gustaw – Konrad) kryje w sobie moc i niezwykłość wietnamskiej spuścizny historii i muzyki. Ale w „First Mover” jest i pogłos Blake’a i Swedeborga wywodzący się z pism św. Tomasz z Akwinu:
Jeśli w świecie istnieje ruch, musiał istnieć Pierwszy Poruszyciel.
Francis Tuan w pełnej koncertowej krasie. Fot. archwum własne zespołu.
Wszystkie nagrania z krążka są warte posłuchania wielokrotnie. Jego uniwersalność zniewala, bo to dźwięki (i metafory) na niepogodę złych chwil i duchowych rozterek, jak i na słońce, radość i konsumpcję miłości w każdej możliwej formie. Od zachwytu nad pięknem świata i Boskiego stworzenia, po dotyk, oddech i słowo osoby ukochanej.
Od pierwszego dźwięku niewoli fankujący rytm, który okryty peleryną folkujących wietnamskich instrumentów przynosi popowe melodyczne smakowitości.
Cały album jest słonecznie perfekcyjny. To jedna z tych płyt, którą chce się odtwarzać w nieskończoność. I nie nudzi się, bo trwa tyle … ile trzeba. Od pierwszego przesłuchania mnie urzekły trzy nagrania: „Come to the Water”, „Speaking in Tongues” i singlowy „Borders”.
Warto dodać, że majową porą Francis Tuan będzie reprezentował nasz kraj podczas Canadian Music Week, jednego z najważniejszych festiwali muzycznych w Kanadzie.
Tę niezwykłą grupę tworzą, obok wielkiego mistrza nastroju Francisa Tuan – Fryderyka Nguyen, Ajda Wyglądacz, Gabriela Cybuch i Paweł Drygas.
Pamiętajcie, że Francis Tuan to muzyka warta słuchania, bo tylko taką serwujemy na antenie Radia WNET. Podczas rozmowy z Fryderykiem – Francisem nie obyło się bez wspomnienia osoby Sławomira Orwata, szefa i pomysłodawcy Listy Przebojów Radia WNET PoliszCzart.
Marek Andrzejewski ukrył tym razem swoje solowe piosenki pod numerami 2 i 4, co jest wynikiem, który nie tylko potwierdza jego znakomite PoliszCzartowe status quo, ale ponadto jest także znakomitą pozycją startową przed kolejnym notowaniem. Niemniej jednak, nieoczekiwany spadek „Autorskiego wieczoru” lubelskich mistrzów metafor z pozycji 1 na 11 może wzbudzać niemałe zaniepokojenie, to z […]
Marek Andrzejewski ukrył tym razem swoje solowe piosenki pod numerami 2 i 4, co jest wynikiem, który nie tylko potwierdza jego znakomite PoliszCzartowe status quo, ale ponadto jest także znakomitą pozycją startową przed kolejnym notowaniem.
Niemniej jednak, nieoczekiwany spadek „Autorskiego wieczoru” lubelskich mistrzów metafor z pozycji 1 na 11 może wzbudzać niemałe zaniepokojenie, to z drugiej strony w historii naszej Listy Polskich Przebojów WNET podobnych, a nawet o wiele poważniejszych spadków z wysokiego konia nigdy nie brakowało.
Dodamy tylko, że na antenie Radia WNET i zaprzyjaźnionej irlandzkiej rozgłośni NEAR FM promujemy najnowszy, długo oczekiwany krążek Marka Andrzejewskiego „Hasztagi”. Obszerne fragmenty albumu „Hasztagi” w świątecznych programach Tomasza Wybranowskiego.
Mówiąc o zmęczeniu bohaterów, tym razem nie chodzi mi jednakże tylko o czołowe lokaty, ale przede wszystkim o ilościowy bilans wszystkich piosenek literackich w TOP20. Ilościowy spadek z dziewięciu utworów przed tygodniem na zaledwie 4 w najnowszym zestawieniu coś bowiem pokazuje i powinien dać ich twórcom do myślenia.
Przyczyn tej sytuacji należy moim zdaniem dopatrywać się albo w zmęczeniu sympatyków Krainy Łagodności regularnym, cotygodniowym zaznaczaniem 15 formularzowych kwadracików, albo tym razem fani piosenki literackiej najzwyczajniej w świecie skupili się bardziej na łapaniu wielkanocnego zajączka i sianiu rzeżuchy, co po mistrzowsku wykorzystali punkowcy wprowadzając do naszego TOP30 rekordową (jak na ten nurt) ilość aż 4 kawałków, w tym pierwsze medalowe – trzecie miejsce Dezertera!
W tym momencie nie wolno mi pominąć milczeniem, że o ile wspomniany Dezerter jak i legendarni podwójni zwycięzcy Jarocina ukrywający się dziś pod szyldem Ga-Ga Zielone Żabki czy też zasłużona płocka załoga Farben Lehre wielokrotnie już w przeszłości zdążyły nas przyzwyczaić do swoich pobytów w TOP20, o tyle najwięcej nieskrywanej radości dostarczyła mi wczoraj inna płocka formacja punkowa – Reszta Pokolenia z jednym z najstarszych stażem i najbardziej zasłużonym dla Listy Polisz Czart słuchaczem Sławkiem Kurkiem, z którym miałem okazję przed kilku laty spotkać się twarzą w twarz na jednym z koncertów i którego serdecznie przy okazji pisania niniejszego komentarza pozdrawiam.
Stuk, puk, pukam do twego wnętrza…
Cieszy znakomita 4 pozycja najlepszego moim zdaniem utworu z albumu „Szara” legendarnej formacji Sztywny Pal Azji – „Iluminacje”, o której dwa tygodnie temu napisałem, że nikt tak pięknie dotychczas nie bał się wyznać Miłości.
Jarku kłaniam Ci się dziś publicznie do stóp za ten prosty, a zarazem w swej odwadze jakże głęboki tekst, który jest niczym najlepsze lekarstwo na wszelkie dolegliwości – te fizyczne i te duchowe. Słuchając Mirosława Baki dochodzę wręcz do przekonania, że ten przepiękny wyciskacz wzruszeń powinni regularnie wykorzystywać podczas swoich terapii najprzeróżniejszej maści uzdrawiacze popękanych dusz stawiający sobie za cel jak najszybsze przywrócenie społeczeństwu schowanych za wysokim murem nieufności właścicieli straconych złudzeń i zawiedzionych serc.
Skoro już jednak ośmieliłem się dokonać przed chwilą parafrazy jednego z najpiękniejszych tekstów Grabaża, to nie odmówię sobie także mało odkrywczego stwierdzenia, że Grabaż nie tylko wielkim poetą zawsze był, ale mimo dość długiej przerwy w pisaniu. Oddech i kropka.
Krzysztof „Grabaż” Grabowski, metafory i głos grupy Strachy Na Lachy. Fot. Marek Jamroz.
I… To wciąż, nieustannie potrafi wywoływać (zapewne nie tylko) u obu prowadzących Listę Przebojów Polisz Czart hipnotyczne uzależnienie, trudne do zdefiniowania.
To i dreszcze na plecach, i fluidy, którymi można by podobnie jak przesłaniem SzPal-owych „Iluminacji” uleczyć całe zastępy przygniecionych brzemieniem życia, a jako dowód niezwykłego podobieństwa przesłania obu wymienionych utworów przytaczam specjalnie przeze mnie stworzoną tekstową zbitkę autorstwa obu wspomnianych poetów rocka: Krzysztofa Grabowskiego i Jarosława Kisińskiego:
„Plum, plum, oto mej pamięci łezka, stoisz tutaj znów, a ja przed tobą klękam, odpowiedź łatwa do odgadnięcia… i chcę ci powiedzieć chłopca w sobie karcąc, że zawsze będę przy tobie i kocham cię, kocham cię bardzo…”
Gdzie jesteśmy, kim jesteśmy, czego ciągle chcemy…
…rozpaczliwie woła niedościgniony Mariusz Duda z Riverside w przepięknej kompozycji „The Depth Of Self-Delusion” traktującej o sile iluzji i zatracenia się w niej dotkniętego nią współczesnego człowieka.
Mariusz Duda (Riverside) a obok, z prawej Sławomir Orwat (WNET, Poliszczart). Fot. Zuzanna Potocka.
W tekstach Mariusza bardzo często odnajdujemy dwa ściśle powiązane ze sobą wątki: zagubienie człowieka w labiryntach otaczającej go rzeczywistości, oraz wynikającą z tego zagubienia jego samotność.
Czyż wszystko to nie nawiązuje do „leczniczego” przekazu, o którym pisałem przed chwilą i czyż nie łączy się to również z poruszającym tekstem Kasi Nosowskiej z naszego aktualnego i w pełni zasłużenie trzykrotnego numeru 1 grupy Hey – „2015”?
Nasi Słuchacze chyba jednak lubią tekstowe wędrówki po najskrytszych zakątkach ludzkiej duszy, a kto wie ilu z nich wsłuchuje się w nie w celu odnalezienia swojego osobistego wyjścia z ciemności zagubienia..
To pierwszy taki rok, gdy samotność znużyła mnie,
Pierwszy taki rok, gdy przez fosę rzuciłam most,
To pierwszy taki rok, gdy do normy wrócił mi puls…
Awangarda i polska alternatywa dotrzymuje kroku!
45 Notowanie przyniosło nam jak zwykle wiele znakomitych utworów z tak zwanego mainstreamu. Voo Voo, Kortez, Mela Koteluk, Scorpions, Organek, Kult, T. Love, Nocny Kochanek i Strachy Na Lachy aż dwukrotnie!
Robert „Robal” Matera, czyli 1/3 Dezertera w akcji „na żywo”. Fot. Artur Grzanka.
Zestaw ten w połączeniu z wymienionymi już Heyem, Sztywnym Palem Azji i Riverside pokazuje jak na dłoni jaka przepaść popularności dzieli dziś wielkie firmy rocka od całej reszty rozproszonego i fatalnie promowanego od lat w dużych mediach undergroundu.
Dlatego tym bardziej obecność Dezertera, Farben Lehre, Ga-Ga Zielone Żabki i Reszty Pokolenia ogromnie cieszy.
Smuci natomiast spadek notowań piosenki literackiej, a obecność Marka Andrzejewskiego, Janusza Radka i Lubelskiej Federacji Bardów w TOP20 niechaj nie będzie uspokojeniem! Dlaczego?
Ponieważ siła tego szczególnego świata wrażliwości leży przede wszystkim w… empatii i dlaczego w obliczu Świąt, których istotą jest Odrodzenie Człowieka.
I tego specyficznego „Odrodzenia” właśnie Kochani Artyści życzę Wam, podobnie jak Wybran, najbardziej załączając parafrazę zupełnie innej piosenki trzykrotnej zdobywczyni numeru 1 Kasi Nosowskiej:
Czasem coś.. tyci czort w zdaniach szyk przestawi mi, ale… kochajcie mnie mimo wszystko…
Wyniki 45 wydania Listy Polskich Przebojów WNET – Poliszczart
1 3 +2 15 Hey – 2015
2 2 – 15 Marek Andrzejewski – Kiedykolwiek
3 12 +9 9 Dezerter – Paradoks
4 11 +7 3 Sztywny Pal Azji – Iluminacje
5 4 -1 9 Marek Andrzejewski – Ballada o Czarnym Wtorku
15 29 +14 2 Ga-Ga Zielone Żabki – Jak wygląda prawdziwe życie
16 28 +12 11 Scorpions – Tainted Love
17 17 – 12 Mela Koteluk – Melodia ulotna
18 22 +4 6 Kortez – Pierwsza
19 26 +7 10 Riverside – The Depth Of Self Delusion
20 33 +13 11 Voo Voo – Słowa pożegnania
21 10 -11 3 Lao Che – Nie raj
22 34 +12 14 Joa Kołaczkowska & Blues Flowers – Blues o
23 30 +7 12 Sztywny Pal Azji – Luxtorpeda
24 23 -1 9 Janusz Radek – Manekin start
25 24 -1 12 Kabanos feat. Zacier – Balony
26 – – N Reszta Pokolenia – Gdzie będziesz
27 21 -6 8 Mikromusic – Synu
28 25 -3 17 Agnieszka Truszczyńska – Niekochanie
29 27 -2 4 Waglewski Fisz Emade – Ojciec
30 50 +20 6 Closterkeller – Kolorowa Magdalena
31 8 -23 17 Piotr Selim – Specjalista od wzruszeń
32 – – N Lombard – Szara ulica
32 – – N Ereles – W tę noc
33 42 +9 2 Happy Prince – Don’t let go
34 18 -16 5 Mirek Czyżykiewicz – Wieniczka
35 16 -19 7 Jan Kondrak – Miłości mej pierwszej
36 40 +4 4 Zdrowa Woda – Ciechociński blues
37 13 -24 9 pARTyzant – Kenopsja III Największy Spadek
38 49 -11 11 Hetman – Czarny chleb i czarna kawa
39 31 -8 9 Gienek Loska Band – Pieśń emigranta
40 – – N YANISH Wiosenna Alergia
41 48 +7 2 Hungarica & G Kupczyk – Przybądź wolności
42 38 -4 6 Maleo Reggae Rockers – Nie Mów Nie
43 35 -8 9 Agnieszka Truszczyńska – The Morning
44 44 – 10 Paweł Domagała – Opowiem Ci o mnie
45 – – N Remi & Falko – Te łzy trzeba wypłakać
46 41 -5 7 Gaba Kulka – Niejasności
47 19 -28 11 Piotr Woźniak – Tango Mortale II Najw. Spadek
48 15 -33 9 Piotr Selim – W rytmie bolera I Najwiekszy Spadek
49 – – N Greta Van Fleet – Highway Tune
49 – – N Open Blues – Musisz pamiętać
50 43 -7 15 Old Breakout – Modlitwa
Listę Poliszczart prowadzą: Sławomir Orwat i Tomasz Wybranowski
Więcej informacji o Liście Poliszczart i polskiej muzyce na blogu Sławomira Orwata „Muzyczna Podróż”. Tutaj znajdziecie link: http://slawek-orwat.blogspot.ie
Twórca Listy PoliszCzart, WNETowy człowiek w Londynie – Sławomir Orwat i Tomasz Wybranowski.
Ostatnio dość często piszemy i mówimy, że notowanie, które właśnie jest za nami, przeszło z jakiegoś szczególnego powodu do historii. Podobnie było i tym razem.
Tak naprawdę, to po cichu przypuszczaliśmy, że dość szybko Kraina Łagodności po raz pierwszy zawłaszczy wszystkimi czołowymi lokatami WNET-owej listy, bo – jak uważni czytelnicy moich komentarzy pamiętają – w ostatnim po-notowaniowym felietonie napisałem następujące słowa:
„Podwójna obecność utworów Janusza Radka i Marka Andrzejewskiego to już od dawna PoliszCzartowa rzeczywistość, ale już tryumfalny powrót twórczości Piotra Selima (do tego w podwójnym wcieleniu) oraz 14 pozycja – jak zwykł mawiać Tomasz Wybranowski – papieża polskich bardów – Mirosława Czyżykiewicza, 10 miejsce Lubelskiej Federacji Bardów i 9 lokata Piotra Woźniaka to już zjawisko na Liście Polisz Czart nie tylko niepowtarzalne, lecz każące poważnie zastanowić się nad przyczyną tego fenomenu. Jeśli dodać jeszcze do powyższych spostrzeżeń fakt, że piosenki Marka Andrzejewskiego zdobyły miejsca: trzecie i czwarte, a całość pakietu tego gatunku w TOP 20 to aż… 9 pozycji (!), to bezdyskusyjnie Notowanie 42 możemy śmiało nazwać ofensywą Krainy Łagodności, która nie tylko spowodowała u autorów programu niemałe zaskoczenie, ale dodatkowo skłania ich do bacznej obserwacji dalszego rozwoju tej ekspansji”.
Radko-aktywni rozmontowali system
Tak było w poprzednim zestawieniu, a w ciągu minionych dwóch tygodni intensywnej i wnikliwej analizy oraz „bacznej obserwacji dalszego rozwoju tej ekspansji”, autorzy Waszego ulubionego programu już od pierwszych chwil głosowania zauważyli pewną rzecz. Oto Magda Karasek, Kasia Tyrc oraz rzesza pozostałych Radko-aktywnych (zwłaszcza przedstawicielek płci nadobnej obchodzących przed dwoma dniami swoje „resortowe” Święto), jak przystało na pokojowej natury białogłowy charakteryzujące się wrodzoną delikatnością… ze zdwojoną siłą dzielnie ruszyły do „boju na głosy” w duchu olimpijskiej rywalizacji.
Janusz Radek (fot. Dariusz Sznajder)
Nasze panie – słuchaczki były także znakomicie przygotowane i zorganizowane. W znakomicie zorganizowanej… dyscyplinie parlamentarnej, bo w Liście Poliszczart o głosowanie wszak chodzi, w stopniu niespotykanym, iż gdyby istniała specjalna odmiana licznika Geigera – Mullera do pomiaru Radko-aktywności, to dawka, która w ciągu ostatnich kilkunastu dni zaważyła o totalnej supremacji pana Janusza Radka nad konkurencją na pewno przekroczyłaby wielokrotnie liczbę dopuszczalnych siwertów, a płyn Lugola niewiele by tu zdziałał.
Magda Karasek – Królowa 43 Notowania (fot. Marek Jamroz)
Uff… Gratulując Januszowi Radkowi pierwszego – historycznego zwycięstwa w naszej 6-letniej zabawie nie wolno nam nie zauważyć tego wszystkiego, co działo się – mówiąc językiem kolarskim – w szpicy tzw. grupy pościgowej, której łagodnościowy charakter w najmniejszym stopniu nie przeszkodził wyzwolić niespotykane dotychczas pokłady adrenaliny, której działanie doprowadziło nieomalże do doścignięcia samotnego śmiałka, który to wskutek sprawnie działającego serwisu skutecznych wolontariuszek pewnie i konsekwentnie niezagrożony zmierzał do mety 43 etapu Tour de WNET…
Marek Andrzejewski tym razem nie zadowolił się drugim miejscem w stopniu wystarczającym, w związku z czym postanowił zdobyć je… podwójnie plasując na tej zaszczytnej pozycji obie swoje konkursowe piosenki. Tuż za nim (nie licząc utworu grupy Hey) znaleźli się odpowiednio: Janusz Radek (ponownie) tym razem na czwartym, świetna nowość Lubelskiej Federacji Bardów na piątym, a dalej…
Piotr Selim na ósmym, Agnieszka Truszczyńska na 15 oraz Jan Kondrak na 18.
Mainstream… był
O mainstreamie tym razem mogę tylko powiedzieć, że… był i… został „łagodnie” i z wrodzoną gracją przez przedstawicieli piosenki literackiej rozstawiony po kątach i – niczym zaskoczony bramkarz podczas silnie mierzonych rzutów karnych – nie usiłował się nawet rzucać.
Spięty z Lao Che w towarzystwie ochroniarzy z Polskiego Wzroku 😉 (fot. Monika S. Jakubowska)
Poza wspomnianym już Heyem pozwolę sobie w tym miejscu odnotować Melę Koteluk, Strachy Na Lachy, Organka, Kult, Lao Che (nowość!), T. Love, Scorpions, Korteza, trio Waglewski Fisz Emade oraz fenomenalny Sztywny Pal Azji w rewelacyjnej piosence „Iluminacje”, na potrzeby której sparafrazowałem nieśmiertelny tekst Grabaża – nikt tak pięknie dotychczas nie bał się wyznać Miłości.
Na koniec żegnając się z Szanownymi Czytelnikami do następnego tygodnia dodam jeszcze, że na (przepraszam za niezbyt fortunne określenie) pozycji nr 13 można zaobserwować parę w składzie: Nocny Kochanek i Dziewczyna z kebabem, których wskutek polityki wspierania zdrowego żywienia ujrzymy już 16 marca w Londynie, a żeby kebabowi dodać nieco polskiego sznytu, koncert ten dostarczy licznym zebranym także sporą dawkę Kabanosa w pikantnym sosie a’la Metasoma.
Na wydarzenie to niniejszym w imieniu organizatorów serdecznie wszystkich Londyńczyków (i nie tylko) zapraszam.
Wyniki 43 Notowania Listy Polskich Przebojów WNET PoliszCzart – 9 marca 2018
Prowadzenie: Sławomir Orwat i Tomasz Wybranowski
1 13 +12 7 Janusz Radek – Manekin start
2 4 +2 7 Marek Andrzejewski – Ballada o Czarnym Wtorku
2 3 +1 13 Marek Andrzejewski – Kiedykolwiek
3 5 +2 13 Hey – 2015
4 6 +2 14 Janusz Radek – Nie mów, że dotyk
5 – – N Lubelska Federacja Bardów – Autorski wieczór
6 12 +6 10 Mela Koteluk – Melodia ulotna
7 1 -6 9 Strachy Na Lachy – Co się z nami stało
8 8 – 15 Piotr Selim – Specjalista od wzruszeń
9 11 +2 12 Organek – Mississippi w ogniu
10 2 -8 13 Kult – Opowiadam się za miłością
11 – – N Lao Che – Nie raj
12 7 -5 8 T. Love – Marta Joanna od Aniołów
13 20 +7 2 Nocny Kochanek – Dziewczyna z kebabem
14 24 +10 9 Scorpions – Tainted Love
15 32 +17 15 Agnieszka Truszczyńska – Niekochanie
16 33 +17 7 pARTyzant – Kenopsja
17 – – N Sztywny Pal Azji – Iluminacje
18 22 +4 5 Jan Kondrak – Miłości mej pierwszej
19 19 – 4 Kortez – Pierwsza
20 18 -2 2 Waglewski Fisz Emade – Ojciec
21 – – N Skołowani – Skołowani
22 30 +8 2 Zdrowa Woda – Ciechociński blues
23 21 -2 8 Riverside – The Depth Of Self Delusion
24 – – N Axis Mundi – Uszy i Oczy
25 16 -9 7 Dezerter – Paradoks
26 9 -17 9 Piotr Woźniak – Tango Mortale
27 23 -4 10 Sztywny Pal Azji – Luxtorpeda
28 17 -11 9 Voo Voo – Słowa pożegnania
29 15 -14 7 Piotr Selim – W rytmie bolera
30 14 -16 3 Mirek Czyżykiewicz – Wieniczka
31 27 -4 13 Farben Lehre – Wolność
32 26 -6 8 Paweł Domagała – Opowiem Ci o mnie
33 39 +6 7 Gienek Loska Band – Pieśń emigranta
34 38 +4 7 Agnieszka Truszczyńska – The Morning
35 36 +1 12 Joa Kołaczkowska & Blues Flowers – Blues o Zenonie L.
36 31 +5 4 Closterkeller – Kolorowa Magdalena
37 40 +3 5 Gaba Kulka – Niejasności
38 44 +6 6 Mikromusic – Synu
39 28 -11 10 Kabanos feat. Zacier – Balony
40 25 -15 9 Paweł Szymański – Mija czas
41 – – N Mika Urbaniak – Follow You
42 46 +4 2 Bartek Kulik & Późne Lato – 10 lat później
43 – – N Jacek Krzaklewski – Lokomotywa do nieba
44 10 -34 6 Lubelska Federacja Bardów – Kowalski, jako taki
Już po raz piąty Słuchacze Listy PoliszCzart (emisja w piątki, o 19:30 na antenie Radia WNET 87.8 FM) głosowali na najlepsze nagrania w absolutnym topie topów polskiej muzyki.
Były spore emocje, które towarzyszyły nam, autorom programu, do ostatniej chwili. Różnice między „Białą flagą” Republiki a nagraniem Czerwonych Gitar „Biały krzyż” dzieli zaledwie 117 punktów. Natomiast nasz nowy numer jeden we WNETowym Topie Wszechczasów PoliszCzart, wspaniałe nagranie Czesława Niemena, które zdarza się raz na tysiąc lat – ”Dziwny jest ten świat”, było niezagrożone od początku głosowania.
W porównaniu z wynikami IV. Topu Wszechczasów Listy PoliszCzart, nagranie „Dziwny jest świat” awansowało z miejsca szóstego.
1. Czesław Niemen – Dziwny jest ten świat
2. Czerwone Gitary – Biały krzyż
3. Marek Grechuta & Anawa – Dni, których nie znamy
4. Republika – Biała flaga
5. Czesław Niemen – Wspomnienie
6. Dżem – Wehikuł czasu
7. Perfect – Autobiografia
8. Mr Zoob – Mój jest ten kawałek podłogi
9. Kat – Łza dla cieniów minionych
10. Obywatel GC – Nie pytaj o Polskę
A tak przedstawia się sytuacja na miejscach od 11 do 50″
11. Lady Pank – Kryzysowa narzeczona
12. Andrzej Zaucha – Bądź moim natchnieniem
13. Tottus Tuus – Artificial Kiss
14. Tadeusz Woźniak – Zegarmistrz światła
15. TSA – 51
16. Kult – Arahja
17. Dżem – Do kołyski
18. Krzysztof Daukszewicz – Łódka Bols
19. Katy Carr – Kommander’s Car
20. Illusion – Nóż
21. Kabaret Dudek & Wiesław Gołas – W Polskę idziemy
22. Rezerwat – Zaopiekuj się mną
23. Perfect – Kołysanka dla nieznajomej
24. Division By Zero – Deadline Meeting
25. Oddział Zamknięty – Obudź się
26. Lombard – Szklana Pogoda
27. Republika – Moja krew
28. Zielone Żabki – Kultura
29. Coma – Leszek Żukowski
30. Riverside – Loose Heart
31. Myslovitz – Długość dźwięku samotności
32. Pidżama Porno – Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości
33. Perfect – Niepokonani
34. Kult – Polska
35. Kult – Do Ani
36. Dżem – List do M.
37. Republika – Mamona
38. T. Love – King
39. Maanam – Złote tango, złoty deszcz
40. Stare Dobre Małżeństwo – Czarny blues o czwartej nad ranem
41. Tottus Tuus – Lullaby
42. Lady Pank – Marchewkowe pole
43. Obywatel GC – Tak, tak to ja
44. Dżem – Whisky
45. TSA – Trzy zapałki
46. Hey – Ja sowa
47. Andrzej Zaucha – Byłaś serca biciem
48. Kobranocka – Kocham Cię jak Irlandię
49. O.N.A . – Kiedy powiem sobie dość
50. Lao Che – Godzina „W”
Za tydzień zapraszamy na właściwe notowanie Listy PoliszCzart. Początek jak zwykle w piątkowy wieczór, o 19: 30, w Radiu WNET 87.8 FM.
Tomasz Wybranowski & Sławomir Orwat
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.