Marcin Makowski mówi o jego wrażeniach po przylocie do Libanu:
Liban na Bliskim Wschodzie stanowi jakiś rodzaj normalności, w tym szaleństwie wojen religijnych. Tutaj obok siebie funkcjonują meczety, kościoły katolickie i świątynie innych wyznań chrześcijańskich, również synagogi. Jest to ciekawe miejsce, które w nieoczywisty sposób potrafi znaleźć jakiś rodzaj normalności w regionie, w którym jest jej jak na lekarstwo.
Gość poranka WNET mówi także o liście senatorów Kongresu w sprawie ustawy 447, który miał być skierowany do prezydentów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa, a także sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo. Czy list był fake newsem? W końcu nie dostał się do rąk wspomnianych polityków. Dziennikarz oznajmia, że powstał list zastępczy 13 kongresmenów, w zamian za list podpisany przez połowę dwuizbowego parlamentu Stanów Zjednoczonych:
Omawiany list powstawał i mam nadzieję, że niedługo będę mógł to udowodnić.
[NEWS WP] Grupa kongresmenów USA pisze list do @realDonaldTrump ws. wizyty @AndrzejDuda. W tle praworządność, media i kwestie „restytucji mienia pożydowskiego”. – Pierwotny list senatorów został utrącony przez Biały Dom, ale zachował się draft – źródło WP. https://t.co/wUf7AwQiZq pic.twitter.com/UZt5iM3HWs
— Marcin Makowski (@makowski_m) 13 czerwca 2019
Jak dodaje Makowski, potężna broń dyplomatyczna w postaci pisma nie została opublikowana, ponieważ wyżsi politycy nacisnęli na niższych w obawie przed zaburzeniem stosunków polsko-amerykański w związku z przyjazdem Dudy do USA:
Nie został on opublikowany ze względu na fakt, że wizyta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych trwa i chodzi o to, żeby nie powodować wokół niej niepotrzebnych nacisków. Amerykańska administracja traktuje tę wizytę niezwykle priorytetowo i nie mogła sobie pozwolić na to, żeby była ona zakłócona w taki sposób.
Posłuchaj całej wypowiedzi już teraz!
K.T. / A.M.K.