Studio Dublin – 19 czerwca 2020 – Agnieszka Białek, dr hab. Paweł Nowak, Bogdan Feręc – Polska-IE, Alex Sławiński

W piątkowy poranek przenosimy się do Republiki Irlandii. W Studiu Dublin informacje, komentarze, analizy i korespondencje. Dziś powracamy wspomnieniem do wtorkowego święta literackiego Bloomsday.

W gronie gości:

  • Agnieszka Białek – pedagog, trener, przedsiębiorca z Belfastu,
  • Ewa Witek – 4EvaFit.ie, instruktor fitness, doradca ds. metod żywienia,
  • dr hab. Paweł Nowak – językoznawca i komunikolog, prof. KUL, Kierownik Katedry Języka Mediów i Komunikacji Społecznej,
  • Bogdan Feręc – redaktor naczelny portalu Polska-IE.com,
  • Alex Sławiński – dziennikarz, Studio Londyn Radia WNET
  • Sławomir Cichy – muzyk, pedagog, przedsiębiorca, dyrektor artystyczny Musicland Academy w Lisburn.

 

 

Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizator: Dariusz Kąkol (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin)

 

 

Piątkowe wydanie główne Studia Dublin tradycyjnie rozpoczął serwis informacyjny „Irlandia – Wyspy – Europa – Świat”

Premier Leo Varadkar poinformował z radością, że Republika Irlandii osiągnęła założony cel i otrzymała miejsce niestałego członka Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Leo Varadkarowi wtórował przyszły premier Micheál Martin, który także nie umiał ukryć radości, i stwierdził, że to bardzo dobra wiadomość.

Nad kandydaturami Kanady, Norwegii i Irlandii głosowało 191 ambasadorów z całego świata, a Zgromadzenie Ogólne ONZ uznało, iż Irlandia powinna zasiadać w tym gremium. Za Irlandią oddano 128 głosów, co oznacza, że zdobyła wymaganą większość ¾ głosów elektorskich, czyli przez dwa lata, zasiadać będzie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

W serwisie także m.in. o tym, że Sinn Féin szykuje się do przejęcia władzy w Republice Irlandii po kolejnych wyborach parlamentarnych. Szefowa partii Mary Lou McDonald wierzy, że utworzona koalicja Fianna Fáil, Fine Gael i Green Party, a także ukonstytuowany rząd, nie zaprezentuje mieszkańcom Zielonej Wyspy niczego nowego i będziemy mieli powtórkę z lat ubiegłych, czyli grę na przeczekanie. McDonald ostrzegła ugrupowania koalicyjne, że:

Brak działań lub podobne do tych proponowanych w latach ubiegłych, wzbudzą tylko niepokój i niechęć wyborców, którzy w konsekwencji zmęczeni tymi rządami, odbiorą Fianna Fáil, Fine Gael i Green Party władzę.

Mary Lou McDonald. szefowa republikańskiej Sinn Fein. Fot. Oireachtas PSI License

 

Szefowa Sinn Féin uważa jednocześnie, iż o ile koalicja i przyszły rząd będą złe dla kraju, to przyczynią się do wygranej jej ugrupowania, które chciało i nadal chce, zaproponować nowoczesny program rządzenia, a jednocześnie ukierunkowany na potrzeby ludzi.

Mówiąc o samej umowie koalicyjnej, McDonald wytknęła jej twórcom, iż dokument został przygotowany tylko w jednym celu, a tym było zachęcenie Zielonych do przystąpienia do koalicji i uzyskanie odpowiedniej większości w parlamencie.

W umowie – jak twierdzi – skupiono się przede wszystkim na zagadnieniach ekologii i środowiska, marginalizując wiele innych ważnych z punktu widzenia gospodarki kwestii.

 

Irlandzkie władze wydają się nieco nadopiekuńcze w stosunku do osób przylatujących do kraju, ponieważ ograniczenia lotniskowe pozostają na dłużej. Zadecydowano, iż osoby przylatujące na wyspę, będą musiały poddać się nieobowiązkowej 14-dniowej samoizolacji, co oznacza, że kolejne trzy tygodnie, ta zasada będzie obowiązywać.

Chociaż nie jest to wymogiem, to osoby, które udały się nawet na krótki kilkudniowy wypoczynek na słonecznych plażach Hiszpanii, po powrocie do Irlandii, zmuszone zostaną do przebywania w domach.

Tutaj do wysłuchania „Wyspiarski serwis Studia 37”:

 

 

Bogdan Feręc, redaktor naczelny portalu Polska-IE.com, wersja zdecydowanie letnia. Fot. arch. własne.

 

Kilka chwil po serwisie Studia 37 „Irlandia – Wyspy – Świat” i najnowszym częstograju Sabiny „Miejskie historie – akustycznie”,  korespondencja Bogdana Feręca, szefa najpoczytniejszego portalu dla Polaków na Szmaragdowej Wyspie – Polska-IE.com.

Rozpoczniemy od tragicznej informacji z półki kryminalnej. Coraz więcej informacji dociera na temat śmierci funkcjonariusza Gardy detektywa Colma Horkana, który został zastrzelony ubiegłej nocy.
Potwierdziła się informacja, że detektyw Horkan zastrzelony został z własnej broni służbowej, a na ciele miał 15 ran postrzałowych.

Cały czas toczy się śledztwo dotyczące okoliczności tej zbrodni. Mówi się, że napastnik już wcześniej miał problemy psychiczne i uniknie kary. W całej Irlandii w najważniejszych instytucjach wykładane są księgi kondolencyjne, a ma to związek ze śmiercią detektywa An Garda Siochána Colma Horkana.

Księgi wyłożone są zarówno w urzędach miejskich, jak i na posterunkach policji, ale wpis złożyć można również w formie wirtualnej.

Większość ksiąg znaleźć można na stronach władz lokalnych, które udostępnione zostały, by wyrazić żal po tragicznej śmierci irlandzkiego policjanta.

Wydaje się, że do tego tragicznego w skutkach wydarzenia doszło po zatrzymaniu motocyklisty, który jechał około północy Main Street w Castlerea hrabstwie Roscommon. Zgon policjanta nastąpił na miejscu, o czym poinformowały służby prasowe An Garda Siochána.

Spekulowaliśmy także o nowym rządzie Republiki Irlandii i przymierzu trzech partii: Fianna Fáil, Fine Gael i Green Party. Wielu komentatorów irlandzkiej sceny politycznej zastanawia się, czy dobrze się stało, że Zieloni znaleźli się w koalicji i rządzie Republiki Irlandii. Czy posłowie Partii Zielonych w rządzie zajmą się kwestią ulew w Republice Irlandii? Brzmi jak żart? Bynajmniej słuchaczki i słuchacze.

Tak, ulewami! Te bowiem powodują wiele problemów, głównie ekologicznych, o czym powiedział poseł Sinn Féin Chris Andrews. Parlamentarzysta stwierdził, iż poprzez ulewne deszcze, dochodzi do małych katastrof ekologicznych, a taką możemy obserwować m.in. w okolicach oczyszczalni ścieków Ringsend, bo zbyt duża ilość wody opadowej, powoduje przelewanie się surowych ścieków poza obręb oczyszczalni i trafiają one bezpośrednio do Zatoki Dublińskiej, którą cyklicznie, skutecznie zanieczyszczają.

Powracamy także do kwestii Brexitu i stanowiska premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona:

Nie będzie żadnego przesunięcia okresu przejściowego. Jesteśmy gotowi wyjść z Unii Europejskiej bez żadnej nowej umowy z UE.

Co oznacza, że Republika Irlandii i Wielka Brytania przejdą na zasady Światowej Organizacji Handlu, z cłami i kwotami eksportowymi. Dla Republiki Irlandii będzie to cios ekonomiczny, który dodatkowo wpłynie na gospodarkę kraju, co zważywszy na bardzo powolne wychodzenie z koronawirusowego kryzysu, jeszcze dotkliwiej może odczuć, zapaść rynkową na Szmaragdowej Wyspie.

Fot. Wistula (CC A-S 3.0, Wikipedia)

 

Z Bogdanem Feręcen rozmawialiśmy także o zbliżających się wyborach prezydenckich. W Republice Irlandii będzie można zagłosować w komisjach wyborczych w stołecznym Dublinie, albo korespondencyjnie. W przypadku takiego sposobu głosowania  za granicą właściwy konsulat, nie później niż do dnia 22 czerwca, wysyła pakiet wyborczy na wskazany przez wyborcę adres. Pakiet zostanie wysłany przesyłką nierejestrowaną, zatem nie ma potrzeby potwierdzania jego odbioru.

Rozporządzenie ministra spraw zagranicznych w sprawie przesyłek w głosowaniu korespondencyjnym w wyborach prezydenckich 2020 roku zakłada, że w krajach, w których operator wykonujący usługi pocztowe lub przewozowe nie realizuje usługi przesyłki nierejestrowanej lub nie daje rękojmi należytego wykonania usługi przesyłki nierejestrowanej, konsul przekazuje pakiet wyborczy przesyłką rejestrowaną, której odbiór należy potwierdzić.

Wyborca za granicą może też odebrać pakiet wyborczy w konsulacie, jeżeli zadeklarował to w zgłoszeniu zamiaru głosowania korespondencyjnego.

Oddając głos korespondencyjnie w wyborach za granicą, kopertę zwrotną z kartą do głosowania i oświadczeniem o osobistym i tajnym oddaniu głosu należy do 26 czerwca wysłać na własny koszt do właściwego konsula. Wtedy właściwy konsul przekaże głosy do właściwej obwodowej komisji wyborczej. Przekazane będą tylko te dokumenty, które dotrą do czasu zakończenia głosowania.

W tym przypadku nie obowiązuje data na stemplu pocztowym.

Tutaj do wysłuchania rozmowa Tomasza Wybranowskiego z Bogdanem Feręcem:

 

 

Sławomir Cichy, dyrektor artystyczny Musicland Academy w Lisburn. Fot. arch. S. Cichego.

Sławomir Cichy opowiada o sytuacji związanej z odmrażaniem życia społecznego i gospodarczego w Lisburn, mieście w Irlandii Północnej.  

Wszystko pomalutku wraca do normalności. Odzwyczailiśmy się od ulicznego zgiełku i hałasu, które powróciły po czasie pandemii.

Niestety, jeżeli chodzi o życie artystyczne w Irlandii Północnej, powrót do stanu sprzed pandemii trwać będzie jeszcze bardzo długo. Możliwe są jedynie występy online. Sławomir Cichy zapowiedział także na antenie Studia Dublin premierę swojej najnowszej EPki.

Tutaj do wysłuchania rozmowa ze Sławomirem Cichym:

 

Prof. Paweł Nowak. Fot. arch. prywatne

 

Z profesorem Pawłem Nowakiem pojawi się rozmowa o powieści „Ulisses”, wspominając wtorkowy Bloomsday. Akcja „Ulissesa” rozgrywa się  w ciągu niespełna jednego dnia – 16 czerwca 1904 roku.

To w tym dniu James Joyce poznał  swoją późniejszą żonę Norę Barnacle, rodem z hrabstwa Galway. Na pamiątkę tego zdarzenia i upamiętnienia czasu powieściowego „Ulissesa”, co roku w Dublinie odbywa się popularny „Bloomsday”. W 2017 roku, tak oto na antenie Radia WNET, opowiadałem o tym literackim święcie.

Powieść „Ulisses” jest dziełem nowatorskim tak w zakresie eklektycznego i symultanicznego tworzenia przestrzeni powieściowej, jak i samej zabawy z czasem, który u Jamesa Joyce’a traci swoją diachroniczną fizyczność i chronologię. Z rozmowy z prof. Pawłem Nowakiem dowiadujemy się o harmonijności dzieł Jamesa Joyce’a.  Profesor stawia pytanie, jak to możliwe, że choć każdy z rozdziałów „Ulissesa” napisany jest inaczej, to razem tworzą spójną całość i od razu odpowiada, że

Wynika to z holistycznego postrzegania przez człowieka komunikatów. W twórczości Joyce’a mamy do czynienia z „wyraziście ukrytymi treściami”.

Cechą pisarstwa Irlandczyka jest symbolika i wieloznaczność, która w późnych pracach Joyca’a jest szczególnie widoczna, co – jak przypuszcza prof. Paweł Nowak – może wynikać z coraz bardziej zaburzonej percepcji rzeczywistości pisarza (m.in. problemów ze wzrokiem oraz słuchem).

Tutaj do wysłuchania rozmowa z profesorem Pawłem Nowakiem:

 

 

Agnieszka Białek, głos Radia WNET z Belfastu. Fot. arch. własne.

W „Studiu Dublin” wieści z Belfastu.  Nasza korespondentka Agnieszka Białek obok najnowszych danych i statystyk związanych z koronawirusem w Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, kwestii rozmrażania gospodarki i luzowania obostrzeń pandemicznych, coraz więcej czasu poświęca zbliżającemu się  Brexitowi.

W cieniu pandemii wyłania się na nowo problem Brexitu. Oto Andrew Bailey z Bank of England ostrzegł szefów największych banków i instytucji ubezpieczeniowych w Wielkiej Brytanii przed konsekwencjami braku porozumienia pobrexitowego między Zjednoczonym Królestwem a Unią Europejską.

Premier Boris Johnson stawia zdecydowanie na rynki handlowe i finansowe z Ameryki Północnej – Stany Zjednoczone i Kanada, oraz Azji.

 

Tutaj do wysłuchania korespondencja Agnieszki Białek z Belfastu:

 

Alex Sławiński, szef londyńskieg oddziału Radia WNET, z ambasadorem dr. hab. Arkadym Rzegockim i jego małżonką.

W finale programu Alex Sławiński w „Londyńskim WNETowym Zwiadzie” powróci do ostatnich wydarzeń z Anglii, gdzie zwolennicy ruchu „Black Lives Matter” chcą zmieniać historię Wielkiej Brytanii i deprecjonują narodowych bohaterów i wybitne postaci, jak chociażby premier Wielkiej Brytanii z czasów wojny Winston Churchill.

Protestujący ludzie nie ponoszą żadnych konsekwencji udziału w nielegalnych demonstracjach. Jeszcze niedawno każdy, kto wyszedł z domu, miał poważne problemy z policją.

Jak dodaje gospodarz „Studia Londyn”:

Kibice piłkarscy zapowiedzieli, że będą bronić pomników. Sprzeciwiają się zakłamywaniu historii.

Alex Sławiński powrócił także do tematu zupełnego braku świadomości Brytyjczyków z powodu koronawirusa i odmrażania gospodarki i życia społecznego.

Przez to Anglicy wypierają datę domknięcia na osi zdarzeń Brexitu. Temat ten jest wgniatany pod dywan. Przyglądają mu się głównie przedstawiciele mniejszości narodowych.

Tutaj do wysłuchania prosto z Londynu korespondencja Alexa Sławińskiego:

 

Opracowanie: Tomasz Wybranowski i Andrzej Karaś (w tym oprawa dźwiękowa)

Współpraca: Katarzyna Sudak & Bogdan Feręc – Polska-IE.com


Partner medialny Radia WNET

Partner Studia 37 Dublin

 

                       Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © czerwiec 2020

 

Brexitowe Studio Dublin 31.01.2020 – Alex Sławiński z Londynu, Mariusz Pacholak i Sławomir Cichy z Irlandii Północnej

Historyczne wydanie Studia Dublin w ostatnim dniu bytności Wielkiej Brytanii w UE. Odwiedzimy Londyn, Lisburne, Belfast, oraz Galway przyglądając się ludzkim nadziejom i obawom związanym z Brexitem.

W gronie gości:

  • Alex Sławiński – poeta, pisarz, dziennikarz i szef Studia Londyn 
  • Bogdan Feręc – redaktor naczelny portalu Polska-IE.com
  • Sławomir Cichy – muzyk, aktor, pedagog, mieszkaniec Lisburn w Irlandii Północnej
  • Mariusz Pacholak – szef Agencji Reklamowej „Mana Art” w Irlandii Północnej
  • Andrzej Dudek – założyciel, reżyser i aktor Polskiego Teatru w Limerick 

Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizator: Dariusz Kąkol (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin)


W mijającym tygodniu państwa zrzeszone w Radzie Unii Europejskiej przyjęły decyzję o zawarciu umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. To był już ostatni formalny krok, który daje zielone światło do uporządkowania procesu brexitu. We wtorek – 28 stycznia –  taką zgodę wyraził Parlament Europejski.

Alex Sławiński, szef londyńskieg oddziału Radia WNET, z ambasadorem drem hab. Arkadym Rzegockim i jego małżonką.

 

Studio Dublin rozpoczniemy od wizyty w Londynie i rozmowy z Alexem Sławińskim, szefem Studia Londyn Radia WNET. Co czują mieszkańcy Londynu i Wielkiej Brytanii? Okazuje się, że brytyjskie media zmęczone trzyipółletnią „brexitową operą mydlaną” z ulgą przyjęły „dzień wyjścia” z UE, po 47 latach i 31 dniach od akcesji. „Wreszcie mamy to już za sobą” – napisał felietonista Daily Express

Wielka Brytania mówi „Goodbye” nie Europie, a Unii Europejskiej. Jak twierdzi Alex Sławiński, szef Studia Londyn, Brytyjczycy są podzieleni w opiniach na temat „rozwodu” Wielkiej Brytanii z UE. Dla wielu to dobre rozstanie, inni mają zdanie odrębne.

Dzisiaj o godzinie 23:00 czasu londyńskiego Wielka Brytania opuści Unię Europejską. 1 lutego zacznie się jedenastomiesięczny okres przejściowy. Nie przypuszczam, że Wielka Brytania na tym straci. Nie zapominajmy, że Wielka Brytania w kwestii handlu nie zależy tylko od Unii Europejskiej. Nie wolno zapominać o Commonwealth of Nations, który zrzesza ponad pięćdziesiąt krajów związanych z Królestwem Brytyjskim, z Australią i Nową Zelandią między innymi.

Aleksander Sławiński przypomniał, że Wielka Brytania nadal pozostaje członkiem wspólnego unijnego rynku. W dalszym ciągu jest pełna swoboda przepływu osób. UK jest wciąż (do 31 grudnia 2020 roku) częścią europejskiej unii celnej.

 

 

 Tomasz Wybranowski dopowiedział, że obywatele Unii, którzy będą chcieli zostać po zakończeniu okresu przejściowego w Wielkiej Brytanii będą zobligowani do 31 maja 2021 r. złożyć wniosek o status osoby osiedlonej. Co ważne, tymczasowy status osoby osiedlonej będą mogli uzyskać nawet te osoby, które przyjadą do Wielkiej Brytanii w okresie przejściowym (to jest do 31 grudnia 2020 roku). 

W dalszej części „brexitowego” Studia Dublin Bogdan Feręc, szef portalu Polska-IE.com stwierdził, że wyjście Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej będzie „nie lada wyzwaniem dla nowego rządu Republiki Irlandii”. Szef najważniejszego portalu dla Polonii na Szmaradgowej Wyspie przypomniał o licznych gospodarczo – handlowych i energetycznych więzach łączących Republikę z UK:

Dla niektórych to dobre rozstanie, dla innych wręcz przeciwnie, ale większość przeciwników i zwolenników jest zdania, iż nic nie będzie już takie, jak wcześniej, a i niewiadomych jest dużo. Tak odmienne zdania panują w wielu środowiskach, a doskonałym przykładem jest dla przykładu nasz redakcyjny kolega Alex Sławiński, który ma diametralnie odmienny pogląd od mojego.

Tomasz Wybranowski cytował przez całą audycję artykuł Rachel Flaherty, który ukazał się w czwartek (30 stycznia) na łamach dziennika The Irish Times. Autorka zebrała w nim opinie Irlandczyków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Jak się okazuje mają oni swoje zdanie na temat Brexitu. Niektóre opinie są bardziej niż zaskakujące.

Rob Charles z Londynu jest „pełen nadziei na przyszłość”:

Głosowałem za Brexitem, ponieważ była to okazja do oderwania Wielkiej Brytanii od niedemokratycznej UE. To w jaki sposób UE traktowała swoich obywateli podczas kryzysu gospodarczego, czy kryzysu migracyjnego pokazuje, że korporacje mają większe znaczenie niż obywatele. Nie żałuję tego i mam nadzieję na lepszą przyszłość. UE jest nieudanym projektem i ponadto nie chce się zmienić.

Inny Irlandczyk mieszkający w Anglii, Pat Murphy Thomas jest z kolei zdruzgotany takim obrotem spraw, a brexit nazywa „cholernym nonsensem”:

Jestem Irlandczykiem, większość życia spędziłem w Wielkiej Brytanii i jestem zdruzgotany tym cholernym nonsensem. Ostatnio byłem za granicą przez ostatnie kilka lat, ale regularnie powracam do Wielkiej Brytanii. /…/ Mogę szczerze powiedzieć, że czuję się, jakbym powrócił z powrotem do Belfastu podczas czasu „Troubles”. Ludzie boją się rozmawiać na pewne tematy, ponieważ wtedy muszą opowiedzieć się „po którejś ze stron”. /…/ Myślę, że jest definicja samej wolności i wolności słowa w Wielkiej Brytanii już nie obowiązuje. /…/ Brexit wyrządził już nieodwracalne szkody i obawiam się o przyszłość.

W swojej korespondencji Bogdan Feręc powrócił do kwestii przegrzania irlandzkiego sektora budowlanego, za który odpowiadają irlandzcy politycy. Podczas kampanii wyborczej kandydaci do parlamentu licytują się na liczby nowych mieszkań, które mają być wybudowane, gdy… ich partia zwycięży w batalii o Dail. Jak twierdzi „sektor budowlany tego nie wytrzyma”.

Obecnie budownictwo w Irlandii jest na wysokim stopniu swojej wytwórczości, a i stale brakuje w nim rąk do pracy, ale co istotne, rozwijający się sektor, powoduje kilka problemów. Po pierwsze sam brak ludzi do pracy stwarza sytuację wzrostu wynagrodzeń, by uczynić pracę w przemyśle budowlanym atrakcyjną, a i producenci materiałów budowlanych wyczuli dobry interes i podnoszą ceny na oferowane komponenty do budowy domów.

Fot. arch. Studio 37 Dublin

Szef najważniejszego portalu dla Polaków w Irlandii przyjrzał się także samej kampanii wyborczej w Republice Irlandii. To już ostatnia prosta, bo 8 lutego 2020 roku Irlandczycy wybiorą nowych parlamentarzystów.

Zdobycze cywilizacyjne zdobyły serca kandydatów, którzy uznali, że media społecznościowe rządzą światem, więc na tym kierunku skupiły swoje działania reklamowe, a łożą na ten cel, niemałe środki finansowe.

Kto na tym wygrywa? Facebook, bo dane dotyczą tego medium.

Wnioski są smutne: grube miliony idą na reklamę, a my za to płacimy. Jesteśmy maszynkami do zakreślania nazwisk, a z całą pewnością można powiedzieć, że politycy interesują się nami wyłącznie podczas kampanii wyborczej.

 

W radiowej czytelni Studia Dublin, obok cytatów z tekstu Rachel Flaherty z irlandzkiego dziennika The Irish Times, również przegląd czołówek brytyjskich gazet.

Daily Express na pierwszej stronie zamieszcza niezwykłą grafikę z tytułem wiodącym „Tak, zrobiliśmy to! / „Yes, We did it!”. Datę 31 stycznia 2020 roku gazeta charakteryzuje jako „doniosłą”. Przytoczono także słowa premiera Borisa Johnsona o czasie „odnowy i zmian” dla Wielkiej Brytanii.

O wyjściu z Unii Europejskiej informuje także The Times:

Boris Johnson zapowiada Wielkiej Brytanii, aby przygotowała się na nowy krok w swojej historii, kiedy opuści już UE. Premier Johnson chce umowy handlowej z Brukselą na wzór tej wypracowanej z Kanadą.

Na pierwszej stronie The Guardian czytamy: „Po 47 latach Wielka Brytania opuści UE. To najbardziej ryzykowny ruch od pokoleń”.

Czołówka Daily Mail radośnie ogłosiła: „Wielka Brytania jest nadal przyjacielem Europy, ale teraz będzie na powrót wolna i niezależna po 47 latach w dniu Brexitu”.

 

 

 

Sławomir Cichy, pedagog, muzyk, aktor i przedsiębiorca opowiadał o swoich przemyśleniach na temat wyjścia Wielkiej Brytanii (a więc i Irlandii Północnej) z Unii Europejskiej. Rozmówca Studia Dublin ma smutną diagnozę na więzy Londynu z Belfastem:

Irlandia Północna zawsze była traktowana jak wielkie peryferie Zjednoczonego Królestwa. Mieszkam co prawda w spokojnym miasteczku, dalekim przedmieściu Belfastu, ale i tutaj odczuwa się napięcia. Czasami zdarzają się nieprzyjemne zdarzenia.

 

Sławomir Cichy. Fot. archiwum prywatne.

Brexit, który dzisiaj staje się faktem zdaniem gościa Studia Dublin, podsyca niesprzyjającą atmosferę w relacjach międzyludzkich:

Widać wciąż to napięcie spowodowane wiadomościami, że nikt tak naprawdę nie wie jak przebiegnie i co przynesie okres przejściowy. Ludzie już nie są tak otwarci jak przed Brexitem.

Sławomir Cichy opowiedział także o swoich najbliższych planach artystycznych. Powołał do życia pierwszą w historii miasta Lisburn orkiestrę, przygotowuje pierwszy autorski album muzyczny i już wkrótce poprowadzi integracyjne warsztaty muzyczne dla parlamentarzystów i pracowników Stormontu, północnoirlandzkiego parlamentu.

 

 

Kolejnym gościem Studia Dublin był Mariusz Pacholak. Od ośmiu lat jego domem jest Irlandia Północna. Ten absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi od pięciu lat prowadzi własną agencję reklamową Mana Art.

Dwadzieścia lat doświadczenia pozwoliło mu zaistnieć na rynku Irlandii Północnej i Republiki Irlandii. Największą grupą jego klientów poza Irlandczykami i Brytyjczykami jest Polonia.

Zapewniam wysokiej jakości projektowanie graficzne obejmujące wszystkie aspekty grafiki, brandingu i komunikacji marketingowej od koncepcji do dostawy.

Mariusz Pacholak  uważa, że jeśli powstanie granica celna między Irlandią Północną a Republiką, to wszyscy Irlandczycy na tym stracą. Jak twierdzi, pierwsi o tym przekonają się przedsiębiorcy i handlowcy. Szef firmy Mana Art zwraca uwagę na jeszcze jeden ważny aspekt Brexitu: Nie ma tutaj czemu się dziwić, bo historia jest najlepszym dowodem na to, że proces uregulowania konfliktu był wyjątkowo ciężki i długi.

 

Mariusz Pacholak, właściciel Agencji Reklamowej Mana Art w Itlandii Północnej. Fot. archiwum własne.

Proces uregulowania i zakończenia konfliktu w Irlandii był wyjątkowo żmudny i bardzo długi.Brexit wiele może zmienić, a wiele już zmienił. Powracają podziały sprzed lat. Te napięcie buzuje pod cienką powierzchnią. Czy Brexit unieważni zapisy Porozumienia Wielkopiątkowego? Tego jeszcze nie wiemy. – powiedział Mariusz Pacholak.

 

 

W Studiu Dublin nie obyło się bez smakowitego kęsa teatru. Sprawcą był gość Tomasza Wybranowskiego – Andrzej Dudek i Polski Teatr w Limerick.  Oto próbka z najnowszego spektaklu – śpiewogry, a zaraz szczegóły:

 

Publiczność wychodzi ze spektaklu…..

Jak Publiczność wychodzi ze spektaklu po oklaskach drugim bisie i oklaskach?To znaczy, że dobrze było.

Gepostet von Teatr Polski w Limerick am Samstag, 18. Januar 2020

 

Od 2012 roku datowane są początki Polskiego Teatru w Limerick, który powstał z marzeń i potrzeby serca aktora i reżysera Andrzeja Dudka.

Najpierw zespół prezentował spektakle dla polskich dzieci na Szmaragdowej Wyspie. Później nadszedł czas na „The Passion In Limerick”. Był to spektakl odwołujący się do średniowiecznych przedstawień Męki i Zmartwychwstania Chrystusa. Premiera miała miejsce  8 kwietnia 2017 roku, a sceną było wnętrze światyni St. Mary’s Cathedral.

Koniec roku 2019 przyniósł nową premierę. Polski Teatr z Limerick zaprosił na program literacko – kabaretowy, o bardziej niż tajemniczym tytule “Cud – Ze Smalcem Miód”.

W spektaklu oprócz Andrzeja Dudka (recytacja, orientacja, śpiew i brzdąkanie gitarowe) biorą udział
Marta Komarnicka – Dudek (śpiew, recytacja i na scenie orientacja) i Anna Bańko – Szumacher (opracowanie muzyczne, śpiew i dźwięki melodyjno – rytmiczne), która jest także opiekunką i dyrygentką chóru „Cantate Deo”.

Oprócz spektaklu “Cud – Ze Smalcem Miód”, który przeznaczony jest tylko dla dorosłych, w repertuarze
Polskiego Teatru w Limerick – „The Polish Theatre in Limerick” jest także widowisko dla najmłodszych:  „Trzy Złote Włosy Króla Słońca”, w adaptacji i reżyserii Andrzeja Dudka.

 

 

Partner Studia Dublin i Radia WNET

 

Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © 2020

 

Dzień Dziecka w Irlandii * W drodze na Wyspy Aran – 1 czerwca 2019 – ks. Bartłomiej Parys, Sławomir Cichy, P. Sreberski

W Muzycznej Polskiej Tygodniówce, 1 czerwca celebrowaliśmy Dzień Dziecka z perspektywy Irlandii i Irlandii Północnej. Byliśmy w Droghedzie, północnoirlandzkim Lisburn i na Wyspach Aran. Studio 37 WNET

Goście programu „Muzyczna Polska Tygodniówka”:

  • o. Bartłomiej Parys, SVD – Zgromadzenie Słowa Bożego w Irlandii
  • Sławomir Cichy – dyrektor muzyczny w Musicland Academy, mieszkaniec północnoirlandzkiego miasta Lisburn
  • Paweł Sreberski – pielgrzym, członek „Domowego Kościóła” Ruchu Światło-Życie w Tuam
  • Przemysław Łozowski – dyr. Polskiej Szkoły „Wspólna Wyspa” w Drodhedzie
  • Katarzyna Sudak – producent radiowy Studio 37, kierownik administracyjny Polskiej Szkoły „Wspólna Wyspa”
  • Julia Anna Wybranowska – młodzieżowy gość Muzycznej Polskiej Tygodniówki
  • Konrad Kołecki – działacz polonijny z Navan (Republika Irlandii)
  • Jakub Grabiasz – Radio WNET

Prowadzenie i realizacja: Tomasz Wybranowski

Wydawcy: Tomasz Wybranowski i Jakub Grabiasz

Realizacja: Piotr Szydłowski (Warszawa)

Produkcja: Studio 37 – Radio WNET Dublin


Nie tylko z okazji Dnia Dziecka, ale codziennie pamiętajmy dorośli i rodzice o tym, że dzieci mają swoje własne opowieści. I to hasło towarzyszyło nam przez cały sobotni program. 


 

Musicland Academy i specjalne warsztaty podczas obchodów Dnia Dziecka w Lisburn (Irlandia Północna). Patronem wydarzenia było Radio WNET i redakcja Studia 37 Dublin. Fot. arch. Sławomira Cichego.

Podczas sobotniej Muzycznej Polskiej Tygodniówki telefonicznie gościliśmy dwukrotnie w Lisburne, gdzie odbyły się uroczyste obchody Dnia Dziecka, którego współorganizatorem był Sławomir Cichy, pedagog, muzyk, aktor – kaskader, przedsiębiorca i działacz północnoirlandzkiej Polonii. Główną koordynator i organizator Międzynarodowego Dnia Dziecka w Lisburn była pani Beata Żak, szefowa polskiego biura The Welcome House w Lisburn. 

Old Warren Primary School po raz kolejny gościła rodziny irlandzkie, polskie, litewskie i filipińskie, które zgodnie tworzą społeczność tego historycznego miasteczka Lisburn.

Sławomir Cichy nie ukrywa, że „otwartość, tolerancja i poszanowanie tradycji wszystkich nacji, które gości Irlandia, to gwarant bezpieczeństwa i dobrobytu społeczeństwa”.

Sławomir Cichy na scenie. Fot. arch. prywatne.

Wydarzenie tradycyjnie odbyło się w oktawie 44. rocznicy powstania szkoły Old Warren Primary School w Lisburn. W poprzednich latach zdarzało się, że impreza odbywała się w Wallace Park. Na dzieci czekała moc atrakcji min.: gigantyczne dmuchane zamki i zjeżdżalnia, wieża wspinaczkowa dla „małych i dużych”.

Oprócz zawodów sportowych, odbyły się także warsztaty rękodzieła i niezwykły koncert, który podsumował fakultet muzyczny Musicland Academy i naszego gościa – Sławomira Cichego.

Na imprezie, która odbywa się nieprzerwanie od 2012 roku, nie zabrakło przepysznych łakoci i smakowitych potraw z grilla. Jak co roku obejrzeć można było auta policyjne i pokazy irlandzkiego pogotowia ratunkowego.

International Children’s Day w Lisburn jest imprezą, która już na trwale wpisała się w krajobraz północnoirlandzkiego Lisburn. Władze miasteczka podkreślają, że jej organizacja jest na najwyższym poziomie. Ponadto to święta, który cementuje Irlandczyków, Polaków i Litwinów w jedną zgodną i tolerancyjną społeczność regionu.

For. S. Cichy.

Międzynarodowy Dzień Dziecka w Lisburn to także wielkie święto muzyki i jej nauczania, z naciskiem – o czym już wspominałem – na stronę praktyczną.

Dość napisać, że od 2012 roku na scenie zaprezentowali się Musicland Academy, Folk Dances from Around the World, chór Old Warren Primary School, szkoła tańca Naomi Orr School of Dance, LTD Dance Studio, FYI Group, zespół Members of Lisburn Bands Forum, czy znany z anteny Radia WNET Scott Jay & the Musicland.

W gronie wielu sponsorów wymienić należy także sieć polskich sklepów Polita oraz lokalne władze LCCC, czyli Lisburn & Castlereagh City Council.

Oficjalnego otwarcia Dnia Dziecka AD 2019 dokonał burmistrz Uel Mackin. Imprezę prowadził jeden z prezenterów radia Cool Fm.  Główną organizator i koordynatorem dziecięcego święta w Lisbur była pani Beata Żak, szefowa The Welcome House w Lisburn.

Miło mi donieść, że Radio WNET i redakcja Studia 37 była patronem medialnym wydarzenia. 


 

Obchody Dnia Dziecka AD 2019 w Polskiej Szkole „Wspólna Wyspa” w Droghedzie. Fot. arch. szkolne.

O obchodach Międzynarodowego Dnia Dziecka w Polskiej Szkole „Wspólna Wyspa” w Droghedzie (Republika Irlandii) opowiadali Katarzyna Sudak i dyrektor placówki Przemysław Łozowski. Szkoła „Wspólna Wyspa” obchodzi w tym roku pięciolecie istnienia. Szkoła zrzeszona jest w Polskiej Macierzy Szkolnej w Irlandii.

Prezentem dla uczniów szkoły w Dniu Dziecka była wizyta gości, którzy w ramach projektu „Mały Kolberg” przybliżyli najmłodszym tradycje ludowe i porwali ich do znakomitej zabawy przy polskiej muzyce i tańcu tradycyjnym. http://www.akademiakolberga.pl/project/malykolberg/


Ojciec Bartłomiej Parys odprawia Mszę Św. podczas piegrzymowania do grobu św. Endy. Fot, Jakub Grabiasz / Radio WNET.

W programie łączyłem się także z pielgrzymami, którzy 1 czerwca podążali do grobu św. Endy. Dzięki temu słuchacze Radia WNET mogli zetknąć się ze światem języka i kultury Gaelic. Masz korespondent Kuba Grabiasz i jego goście wybrali się na jedną z Wysp Aran. 

Wierunek św. Endy. Fot. Studio 37.

Wyspy Aran to żywe pamiątki historii prastarej Hibernii (tak bowiem o Irlandii mawiali starożytni). Tych pamiątek przeszłości w cieniu katolickiego krzyża jest mnóstwo. Sami mieszkańcy zachodniej części Wyspy mówią często, że Wyspy Aran to unikatowe muzea pod gołym niebem.

Na Inishmore, bo tam wylądował nasz korespondent, jest ponad pięćdziesiąt historycznych miejsc i pozostałości budowli z czasów celtyckich i przedchrześcijańskich.

Bez wątpienia najciekawszą pamiątką sprzed ponad tysiąca lat są pozostałości kościoła i cmentarz na Inishmore, na którym pochowany jest św. Enda.

Postać tego niezwykłego świętego przybliżył ojciec Bartłomiej Parys, który od 2002 roku należy do Zgromadzenia Słowa Bożego (Misjonarze Werbiści). Ojciec Bartłomiej mieszka na stałe w Irlandii i podejmuje posługę na rzecz Nowej Ewangelizacji.

Co ciekawe, już dziesięć lat temu był republikaninem Radia WNET. Po tym jak umieścił na pierwszym portalu radia pewnego wywiadu, zainteresował się jego dziennikarskimi umiejętnościami nasz prezes Krzysztof Skowroński. Wszystko wskazuje na to, że ojciec Bartek zasili ekipę Studia 37, irlandzkiego oddziału Radia WNET.

 

Fort Dún Aonghasa na wyspie Inishmore. Fot. Studio37

 

Najwcześniejsze ślady osadnictwa na Wyspach  Aran pochodzą z przełomu epok brązu i żelaza (ok. 700 lat przed Chrustusem). Te znakomite pozostałości to przede wszystkim kamienne forty Dun Aengus (Dun Aonghasa) i Dun Duchathair na wyspie Inishmore.

Z późniejszego okresu zachowały się pozostałości budowli obronnych i wczesnochrześcijańskich kościołów. W średniowieczu, w związku z rozwojem portu w Galway, Wyspy Aran nabrały pewnego znaczenia strategicznego. Z tego powodu toczyły się o nie liczne walki i wojny lokalnych klanów.

 

Dún Aonghasa na Inishmore, widok z drona. Fot. Studio37
Paweł Sreberski. Fot. Jakub Grabiasz / Studio 37

Podczas pielgrzymki do grobu św. Endy, wysłanniK Radia WNET spotkał Pawła Sreberskiego, naszego rodaka mieszkającego w Republice Irlandii, członka „Domowego Kościoła” Ruchu Światło – Życie w Tuam. 

„Domowy Kościół” to wspólnota małżeństw sakramentalnych, która dzieli się na kręgi liczące od czterech do siedmiu małżeństw. Spotkania odbywają się w domach członków raz w miesiącu. Na spotkaniach obecny jest kapłan, który pełni rolę moderatora.

W Dniu Dziecka na antenie Radia WNET, Paweł Sreberski powiedział, że „w dzisiejszych czasach dzieci nie tylko chcą świecących błyskotek, zabawek, łakoci czy najnowszych modeli telefonów czy konsol”:

 

Dzieci potrzebują nas i naszego zainteresowania. One łakną tego, abyśmy poświęcili im, i tylko im, czas. Nie możemy zapominać, że każde dziecko ma swoją opowieść, w którą my dorośli musimy się nie tylko wsłuchać, ale i do niej odnieść.


Julia Anna Wybranowska. Fot. arch. prywatne.

Dzień Dziecka bez dzieci i młodzieży w Radiu WNET? Oczywiście, że nie. Gościem honorowym programu była Julia Anna Wybranowska, córka i chluba redaktora i prowadzącego „Muzyczną Polską Tygodniówkę”.

Przy tej okazji warto przypomnieć, że Międzynarodowy Dzień Dziecka został ustanowiony w 1954 roku przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych „dla upowszechniania ideałów i celów dotyczących praw dziecka zawartych w Karcie Narodów Zjednoczonych”.

Międzynarodowy Dzień Dziecka obchodzony jest od 1955 w różne dni roku w różnych krajach członkowskich Organzacji Narodów Zjednoczonych.

W Polsce obchodzony jest 1 czerwca, podobnie w Irlandii. W Japonii dla przykładu swoje święto dzieci obchodzą 5 maja, zaś we Fracji … 6 stycznia i nosi nazwę „Święto Rodziny”.


Konrad Kołecki. Fot. arch. prywatne.

O II Polskiej Pielgrzymce do irlandzkiego sanktuarium w Knock, Polek i Polaków z miasteczka Navan, opowiadał pan Konrad Kołecki. Ten wielki dzień pielgrzymowania i modlitw już w najbliższą sobotę – 8 czerwca.

Knock leży w hrabstwie Mayo. To niewielka miejscowość w Irlandii w której znajduje się największe sanktuarium narodowe Irlandczyków. To nie tylko święte miejsce dla wiernych z Wyspy, ale uważane jest także za jedno z najważniejszych sanktuariów maryjnych na świecie, m.in. obok Fatimy czy naszej Jasnej Góry.

 

Fot. Piotr Słotwiński.

Historia objawiania w Knock

 

Świadkowie twierdzili, że 21 sierpnia 1879 r. przy zewnętrznej tylnej ścianie miejscowego kościoła ukazał się ołtarz z krzyżem i Chrystusem symbolizowanym przez baranka nad którymi unosiło się kilka aniołów, oraz św. Maria /matka Jezusa/, św. Józef i św. Jan Ewangelista.

Objawienie miało trwać ok. 2 godzin i obserwowało je bezpośrednio 15 osób. Było to tzw. „milczące objawienie”, do obserwujących je osób nie zostało skierowane żadne „ustne”przesłanie. Wkrótce, kiedy wieść o objawieniu się rozeszła, do Knock zaczęli przybywać pierwsi pielgrzymi, w tym ludzie chorzy, z których spora część miała zostać cudownie uzdrowiona.

Zachęcam do przeczytania reporterskiego i pielgrzymiego tekstu Piotra Słotwińskiego, dziennikarza i kronikarza Polonii w Irlandii, współpracownika i korespondenta Studia Dublin. Oto link:

https://www.piotrslotwinski.com/2009/07/knock.html


Cała Muzyczna Polska Tygodniówka, z dnia 1 czerwca 2019, do wysłuchania tutaj. Zapraszam – Tomasz Wybranowski

 

Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © 2019

 

Studio Dublin – 31 maja 2019 – Sławomir Budzik, Sebastian Wopiński, Bogdan Feręc, Kuba Grabiasz, Aleksander Sławiński

W piątkowym Studiu Dublin, tradycyjnie wieści z Irlandii i Wielkiej Brytanii. Obok korespondencji z Galway i Londynu, z Brexitem w tle, kalendarium historyczne, sportowe emocje i najlepsza muzyka.

Prowadzenie: Tomasz Wybranowski

Współprowadzenie: Tomasz Szustek (gościnnie)

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizacja: Tomasz Wybranowski (Dublin)

Realizacja: Paweł Chodyna (Warszawa)

Produkcja: Studio 37 – Radio WNET Dublin


W piątkowy poranek w Studiu Dublin nasze piękne słuchaczki i drogich słuchaczy przywitali Tomasz Wybranowski i Bogdan Feręc, redaktor naczelny portalu Polska-IE.com. 

Pola Drabik, nasza złota medalistka. Fot. Magdalena Drabik, dumna mama.

Szef najpoczytniejszego portalu informacyjnego dla Polaków na Wyspie pogodowo zameldował, że w Galway, nareszcie! (dla redaktora prowadzącego) pada!

Na początku programu radosna informacja, która potwierdza tezę, że nasi rodacy w Irlandii i to bez względu na wiek, mają moc i siłę by z zapałem znakomicie reprezentować Polonię i całą Polskę.

Oto bowiem 25 maja 2019 roku w Mistrzostwach Narodowych Irlandii w gimnastyce artystycznej, w hali National Indoor Arena złoty medal wywalczyła Pola Drabik.

Reprezentantka Wexford Gymnastic Club ma obecnie zaledwie 7 lat, a już znana jest w całej Irlandii. Za tydzień nasza medalistka i jej mama Magdalena będą gośćmi Studia Dublin.

 

 

W dalszej części korespondencji Bogdan Feręc, szef portalu Polska-IE.com mówił o topniejącej kwocie, którą skarb Republiki Irlandii może odzyskać od giganta Apple’a. Jak twierdzi, dzieje się tak, ponieważ „walka o zwrot należnych jakoby wyspie pieniędzy, kosztuje i to sporo.”

Republika Irlandii nadal próbuje udowodnić, że pieniądze się jej nie należą. Dublin wciąż pozostaje na stanowisku, że Apple w Irlandii zapłaciło już wszystkie podatki. Podobnego zdania jest też sam gigant komputerowy. Co innego jednak twierdzi Komisja Europejska.

Tomasz Wybranowski i Bogdan Feręc powrócili także do tematu Brexitu. Z powodu prawdopodobnego „rozwodu” Wielkiej Brytanii z UE, już latem obserwować możemy w irlandzkich sklepach rosnące ceny produktów rolnych.

Duże straty odczuwają obecnie producenci mięsa, ale i mniej wpłynęło do irlandzkich farmerów zamówień na jabłka i warzywa produkowane w Irlandii. W obliczu krachu finansowego stoi obecnie sektor wołowiny, co potwierdza swoimi badaniami agencja Teagasc – mówi Bogdan Feręc.

 

 

We „Wnetowym Londyńskim Zwiadzie”, Aleksander Sławiński opowiadał o pierwszych refleksjach związanych z brytyjskimi wyborami do Parlamentu Europejskiego i katastrofalnej porażce wiodących przez ostatnie lata partii w Wielkiej Brytanii: Partii Konserwatywnej i Partii Pracy.

W majowych wyborach do Parlament Europejskiego w UK, drugie miejsce zajeli pro – europejscy Liberalni Demokraci. Konserwatyści z Teresą May byli w rankingu zaufania wyborców na piątej pozycji i nie zdobyli ani jednego mandatu w Londynie. Wybory do PE Brytyjczycy potraktowali jako wyznacznik zaufania do prowadzonej polityki Brexitu.

Petro Poroszenko, były prezydent Ukrainy i były szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski, w środku także były szef brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Boris Johnson. Fot. EPA/MYKOLA LAZARENKO / POOL
Dostawca: PAP/EPA.

24 maja 2019 premier Teresa May zapowiedziała rezygnację ze stanowiska 7 czerwca 2019. Za ewentualny Brexit i negocjacje będzie odpowiedzialny już inny premier, także z Partii Konserwatywnej.

Tomasz Wybranowski i Bogdan Feręc mówili o tym, że wielce prawdopodobnym przyszłym premierem może być były burmistrz Londynu, eurosceptyk Boris Johnson.

W maju 2008 roku zdobył 1.168.738 głosów, co znaczyło, że ponad 30% mieszkańców Londynu poparło jego wizję i „plan dla Londynu”

O Borisie Johnsonie jego najbliżsi współpracownicy mówią bez ogódek, że:

to facet, który nie boi się mieć własnego zdania i wbrew politycznym zagrywkom innych mówi wprost, co jest złe we współczesnej Anglii i całym Zjednoczonym Królestwie.

Wielu do tej pory nie może mu zapomnieć stwierdzenia, że ci, którzy chcą się poczuć pełnoprawnymi członkami angielskiej społeczności,

muszą przede wszystkim dać z siebie wszystko, przestrzegać prawa i dobrze pracować, a dopiero potem myśleć o świadczeniach i przywilejach.

W obecnej sytuacji prawnej, 31 października 2019 o godz. 23:00 GMT (bowiem do 21 marca 2019 terminem wyjścia z UE była data 29 marca 2019, a do 10 kwietnia terminem tym był dzień 12 kwietnia) Wielka Brytania opuści UE bez jakichkolwiek uzgodnień dotyczących sfery gospodarczej czy społecznej. 

 


Dublin. Fot. Studio 37.

W dalszej części programu Tomasz Wybranowski i Jakub Grabiasz powrócili do informacji o monitach Komisji Europejskiej, aby Republika Irlandii „bardziej zdecydowanie niż dotąd” domagała się od komputerowego giganta – Firmy Apple prawie 13, 5 miliarda euro należnych – zdaniem KE – podatków.

Przepychanki prawne w tej kwestii trwają od kwietnia 2016 roku, a rozwiązania nie ma do dzisiaj. Apple winne jest irlandzkiemu systemowi fiskalnemu, co twierdzi Komisja Europejska w specjalnym orzeczeniu, 13,1 miliarda euro, a to tego należy dodać odsetki. W takim przypadku kraj mógłby się wzbogacić o 14,3 miliarda euro, ale tego po prostu nie chce. 

Jakub Grabiasz nie do końca zgadza się z opinią Bogdana Feręca z portalu Polska-IE.com. Twierdzi, że co prawda te podatkowo – prawne przepychanki to koszty dla Republiki Irlandii, ale rozumie doskonale stanowisko rządu Republiki Irlandii, który tych pieniędzy nie chce.

 

Irlandia doskonale zdaje sobie sprawę, że utrata twarzy, jako konkurencyjnego kraju z 12,5 procentową stawką podatku korporacyjnego zmusiłoby wiele firm do spakowania się i znalezienia bardziej przychylnych krajów w kwestiach działań fiskusa. Dzięki tym fimom cała Irlandia zanotowała nigdzie indziej w Europie w ciągu ostatnich trzydziestu lat skok cywilizacyjny i ekonomiczny. – powiedział Jakub Grabiasz, socjalog i były pracownik kadry urzędniczej w Polsce.

 

 

Jakub Grabiasz, szef redakcji sportowej Studia 37.

W sportowym zaułku „Studia Dublin” nasz ekspert Kuba Grabiasz mówił o zakończonych rozgrywkach Europejskiej Ligi Rugby i ich finale. W Glasgow irlandzki zespół Leinster sięgnął po Puchar Ligi PRO 14. 

W dalszej części Kuba Grabiasz omówił środowy finał Ligi Europejskiej UEFA, który pewnie wygrała drużyna Chelsea Londyn pokonując 4:1 londyńskich „kanonierów” Arsenal.

Teraz przed nami sobotni finał Ligi Mistrzów UEFA. Czy faworyt bukmacherów FC Liverpool wygra pewnie i po raz piąty zdobędzie trofeum? Czy jednak niespodziankę sprawi skazywany na porażkę Tottenham? O tym przekonamy się już w sobotę (1 czerwca 2019).

Na koniec, nieco żartobliwie o golfie. Kuba Grabiasz i Tomasz Wybranowski zastanawiają się, czy przyszłotygodniowy mecz golfowy z prezydentem USA Donaldem Trumpem trzeba uznać za wydarzenie polityczne czy jednak … sportowe.

 


Przez cały maj w Zjednoczonym Królewstwie odbyło się ponad 120 imprez polonijnych zebranych pod zbiorczym hasłem „Polish Heritage Days 2019”.

O tym jak świętowali Polacy pod niebem londyńskiego Sutton – Morden i o tym, jak wspomnienie dnia uchwalenia Konstytucji 3 Maja i Dnia Flagi Narodowej, opowiadał dyrektor szkoły polonijnej im. Dywizjinu 303 Sebastian Wopiński. Z panem dyrektorem placówki rozmawiał Alex Sławiński, nasz londyński korespondent Radia WNET. 

Głównymi celami wydarzenia są pokazanie pozytywnego wizerunku i wkładu Polaków w życie społeczne i gospodarcze w UK oraz upamiętnienie wspólnego dziedzictwa przeszłych pokoleń.

 

 

 

Sławomir Budzik, dziennikarz Radia DEON w Chicago. Fot. arch. Sławomira Budzika.

W korespondencji z Chicago, szef Radia DEON Sławomir Budzik opowiadał o nadchodzących koncertach supergrupy The Rolling Stones. A nie było to takie pewne.

Oto głos i motor legendarnego zespołu, Mick Jagger trafił na początku kwietnia do szpitala. 75-letni wokalista przeszedł operację serca. Z powodu poważnych problemów ze zdrowiem artysty legendarny zespół The Rolling Stones odwołał swoją trasę koncertową.

Przedstawiciele artysty, którzy powstrzymywali się od komentarzy, teraz mówią wprost: Mick wraca do znakomitej formy.  I ta informacja ucieszyła fanów. Mick Jagger został kilkukrotnie sfotografowany podczas spacerów z najbliższymi przez liczne grono paparazzi w Miami i Nowym Jorku, gdzie artysta przeszedł operację.

Tak więc, co się odwlecze, to nie uciecze! The Rolling Stones za chwilę rozpoczną trasę po największych stadionach świata. W Chicago dwukrotnie zagrają na Soldier Field Stadium 21 i 25 czerwca. 

 

 

Napis EIRE, Bray kolo Dublina fot. Garda Air Support Unit

Czy wiecie o tym, drodzy słuchacze, że podczas pożogi II Wojny Światowej mimo jasno zdeklarowanej neutralności  niemieckie bomby Luftwaffe spadły na Irlandię. Dlaczego tak się tało? O tym opowiada w „Kalendarium Studia Dublin” Tomasz Szustek.

 


W finale programu „Studio Dublin” ze Sławomirem Cichym zaprosiliśmy na obchody Międzynarodowego Dnia Dziecka – International Children’s Day w Lisburn (Irlandia Północna). Impreza, z której będziemy przeprowadzać relacje podczas programu „Muzyczna Polska Tygodniówka”, odbędzie się 1 czerwca, przy szkole Old Warren Primary School w Lisburn. Szczegóły na plakacie:

 

Patronem medialnym tego wydarzenia jest Radio WNET oraz redakcja programu „Studio Dublin”. 

 

Natomiast już wkrótce Sławomira Cichego, naszego człowieka z serialu „Gra o Tron” będzie można zobaczyć i usłyszeć w Polsce. Sławomir Cichy zaprasza już dziś wszystkich slotowiczów (i nie tylko) na spotkanie połączone z prezentacją i historiami na temat kulisów produkcji serialu. To wszystko już 9 lipca, podczas „Slot Art Festiwal” w Lubiążu.


 

Partner Radia WNET i Studia Dublin

 

                                Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © 2019

 

Studio Dublin – 29 marca 2019 – Goście: dr Monika Milczarek, Sławomir Cichy, Bogdan Feręc- Polska-IE, Tomasz Cieślak

W piątkowe przedpołudnie w Radiu WNET, jak zwykle wieści z Irlandii i Wielkiej Brytanii. Rozmowy, przegląd prasy, oraz liczne korespondencje dzisiaj głównie związane z Brexitem i Irlandią Północną.


Prowadzenie: Tomasz Wybranowski i Tomasz Szustek (gościnnie)

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizacja: Tomasz Wybranowski (Dublin)

Realizacja: Paweł Chodyna (Warszawa)

Produkcja: Katarzyna Sudak & Studio 37 Dublin


Kiedy rozpoczynaliśmy piątkowe wydanie „Studia Dublin”, w historycznym dniu 29 marca, kiedy Brexit miał się stać z idei i słowa czynem, Tomasz Wybranowski spekulował z Bogdanem Feręcem, szefem portalu Polska-IE, co też może wydarzyć się w godzinach popołudniowych.

Wtedy bowiem brytyjscy posłowie mieli zagłosować po raz trzeci w sprawie przyjęcia, lub odrzucenia umowy z Unią Europejską w sprawie trybu i sposobu opuszczenia Zjednoczonego Królestwa.

Wiemy już, że trzecie głosowanie premier Teresa May przegrała. Oznacza to, że Wielka Brytania w dniu 12 kwietnia, o godz. 23:00 czasu lokalnego opuści Unię Europejską. Od tego nie ma już odwołania, chociaż w horrore politycznym „Brexit” już nie takie zwroty akcji widzieliśmy.

Jedno jest pewne, że dwa lata pracy brytyjskiego rządu i Unii Europejskiej nad sposobem i warunkami opuszczenia Wspólnoty przez UK były wzorcową syzyfową pracą.

Tomasz Wybranowski i Bogdan Feręc, szef portalu Polska-IE, wskazali także na dziwną grę szefowej północnoirlandzkiej partii DUP – Arlene Foster.

 

 

Sławomir Cichy, dyrektor artystyczny Musicland Academy w Lisburn. Fot. arch. S. Cichego.

Pierwszym gościem „Studia Dublin” był Sławomir Cichy, właściciel firmy K&S Cleaning Service, oraz dyrektor muzyczny w Musicland Academy, mieszkaniec północnoirlandzkiego miasta Lisburn.

Sławomir Cichy opowiadał o ostatnich dwudziestu czterech miesiącach wielkiej niepewności obywateli Irlandii Północnej i jej rezydentów.

Teraz, po finalnym głosowaniu w Izbie Gmin już wiemy, że porozumienie żmudnie wypracowane pomiędzy Londynem a Brukselą, liczące 585 stron trafiło właśnie na śmietnik historii.

Zdaniem brytyjskich dziennikarzy większość brytyjskich parlamentarzystów głosowało za odrzuceniem porozumienia, ponieważ:

/…/ bali się, że Zjednoczone Królestwo na wieki pozostanie złączone umową celną z Unią Europejską, zaś drugim wielkim problemem jest status wyspy Irlandii i jej dwóch podmiotów – Republiki Irlandii, w pełni niezależnej, oraz Irlandii Północnej, należącej do UK, a ciągnącej ku UE.”

 

W przeglądzie prasy Tomasza Szustka znowu mowa o Brexicie, ale tym razem w nieco innym ujęciu.

W piątkowym wydaniu „The Irish Times”, obchodzącego 29 marca 2019 swoją 160. rocznicę wydania pierwszego wydania, redaktorzy dziennika zwrócili uwagę na ważne przemówienie prezydenta Irlandii Michaela. D. Higginsa.

 

Michael D. Higgins, prezydent Irlandii. Fot. UNCTAD [CC BY-SA 2.0] via Wikimedia Commons
Prezydent Michael D. Higgins, na jednym z uniwersytetów dublinskich,  publicznie skrytykował model ekonomiczny Unii Europejskiej, który ogranicza się tylko do „wąskiego ekonomicznego rozumienia związku państw, zaś omija spójność Unii w kwestiach społecznych”.

W swojej mowie do profesorów i rzeszy studentów UCD, prezydent Irlandii zwrócił uwagę na spore  dysproporcje pomiędzy poszczególnymi państwami i samymi mieszkańcami Unii:

„Widoczne i zbyt bolesne są różnice między tymi, którzy mieli szczęście, a tymi którzy zostali zostawieni samym sobie, lub pomiędzy tymi, którzy żyją na ulicy a tymi, którzy zamykają się w strzeżonych osiedlach”

 

Tomasz Wybranowski mówił zaś o wielkim poruszeniu w prasie muzycznej Starego Kontynentu, które spowodował zespół Rammstein. 

17 maja do sprzedaży trafi zapowiadany od czterech lat i gorąco wyczekiwany przez fanów siódmy album zespołu.

W czwartek (28 marca) niemieccy metalowcy wypuścili na rynek najnowszy klip do singla „Deutschland”. Opublikowany teledysk wywołał wielkie poruszenie zwłaszcza w Niemczech .

Muzycy spotkali się już z krytyką tak niemieckich polityków, jak i przedstawicieli środowisk żydowskich. W muzycznym filmie muzycy pojawiają się między innymi w niemieckim obozie śmierci, gdzie są odziani w więzienne pasiaki i stoją pod szubienicami w wisielczych pętlach na szyjach.

„Niewykluczone, że szokiem dla Niemców jest opowiadanie przez niemieckich artystów historii Niemiec bez żadnych zaciemnień” – skomentował Tomasz Wybranowski.

 

 

W kąciku sportowym „Studia Dublin” Kuba Grabiasz podsumował pierwsze dwie kolejki meczów eliminacyjnych do Mistrzostw Europy 2020 w piłce nożnej.

Mimo eliminacyjnych męczarni i Biało – Czerwoni, i reprezentacja Republiki Irlandii z kompletem sześciu punktów przewodzą swoim grupom.

 

Kuba Grabiasz i Krzysztof Skowroński, prezes Radia WNET. Fot. arch. Radia WNET.

Nasz sportowy ekspert mówił także o wielkiej aferze związanej ze zwolnieniem w aurze publicznego skandalu Johna Delaney, prezesa Irlandzkiej Federacji Piłkarskiej Irlandii – FAI, odpowiednika naszego PZPN.

W tle tego głośnego zwolnienia niejasne pożyczki i transfery pieniężne, oraz pamiętny baraż pomiędzy piłkarskimi reprezentacjami Republiki Irlandii i Francji.

 


 

Dr Monika Milczarek, prezes firmy Monroe Medical. Fot. arch. M. Milaczarek.

Kolejnym gościem Tomasza Wybranowskiego była doktor Monika Milczarek, która jest dobrym przykładem polskiej kobiety sukcesu pod niebem Irlandii Północnej. 

Dr Monika Milczarek jest prezesem firmy Monroe Medical, z siedzibą w Belfaście. 

Jest miłośniczką Belfastu i pięknej irlandzkiej kultury. Mimo zapełnionego po brzegi kalendarza zajęć zawodowych, nie tylko jako prezes dużej firmy, z lubością oddaje się pasji muzykowania.

Przez pryzmat swojej pracy, pobyt w stolicy Irlandii Północnej, oraz rozmów z Irlandczykami Monika Milczarek naszkicowała obraz niepewności, emocjonalnego i gospodarczego rozchwiania Ulsteru, które przyniosła zapowiedź Brexitu, po ogłoszeniu wyników referendum z 23 czerwca 2016 roku.

„Stan nerwowości i wielkiej niepewności pogłębiał się od grudnia ubiegłego roku. Niezwykle ciężko jest cokolwiek zaplanować, nie wiedząc czego tak naprawdę można się spodziewać i co przyniesie Brexit. Najgorszą rzeczą jest stan niewiedzy i zawieszenia, a to właśnie dotyka od wielu miesięcy mieszkańców Irlandii Północnej. Także Polaków, którzy zastanawiają się na rzeczami prostymi, które do tej pory były czymś normalnym, jak przyjazd bliskich, czy rozmowy telefoniczne. Teraz rodzą się pytania o wizy, o roaming telefoniczny, o wiele najdrobniejszych choćby rzeczy” – powiedziała w rozmowie z Tomaszem Wybranowskim.

 


 

Tomasz Cieślak, Stowarzyszenie Polscy Fani w Irlandii. Fot. arch. Tomasza Cieślaka.

Kolejnym gościem „Studia Dublin” był pan Tomasz Cieślak ze Stowarzyszenia Polscy Fani w Irlandii.

Członkowie stowarzyszenia, którzy od roku 2004 roku mieszkają w Irlandii, kontynuują i tutaj swoje tradycje kibicowskie. Co ciekawe, są oni wielkimi fanami klubu AC Milan.

Jak twierdzą „zawsze „stajemy na głowie” by móc wspierać naszych ulubieńców. AC Milan już wielokrotnie wspieraliśmy z trybun mediolańskiego San Siro czy innych stadionów podczas meczów europejskich pucharów, choć wiadomo, że to Biało-Czerwoni zawsze będą na pierwszym miejscu w naszych sercach.”

W Radiu WNET, pan Tomasz Cieślak zapraszał irlandzkich słuchaczy naszego radia do odwiedzenia Tallaght Stadium.

Dlaczego właśnie tego stadionu i tej porze? Wszystko wyjaśni nasza rozmowa.

 

 

W kalendarium „Studia Dublin” Tomasz Szustek przedstawił niezwykłą postać z kart irlandzkiej historii.   Oto 29 marca 1873 roku, na świat przyszła Peig Sayers, najsłynniejsza ludowa opowiadaczka legend i opowieści irlandzkich.

Zna ją każdy Irlandczyk, bo jej opowieści były przez długie lata obowiązkową lekturą szkolną. Właściwie nosiła imię to Margaret, ale wszyscy wołali na nią Peig, po jej matce.

Ojciec Peig, Tomas, był znanym opowiadaczem historii i legend i on zapewne przekazał córce zamiłowanie do opowiadania. Pamiętać należy, że na przełomie wieków XIX i XX, na zachodzie Irlandii nie było elektryczności, nie było radia, nie mówiąc już o telewizji.

Irlandia była wtedy ubogim krajem a ludność prowincji żyła w biedzie. Głównym językiem był język gaelicki.

Peig trochę mieszkała na Półwyspie Dingle, potem po ślubie przeniosła się na pobliskie, ale leżące już na otwartym oceanie wyspy Blasket.

Peig była znana do tego stopnia ze swojej sztuki gawędziarstwa, że zainteresował się nią naukowiec, norweski lingwista Carl Marstrander, przybył na wyspy Blasket, nagrał jej opowieści na taśmę i w ten sposób Peig stała się trochę bardziej znana także poza Irlandią.

 

Ruiny domostw i budynki współczesnego hotelu na największej z wysp Blasket. fot. Bjorn Christian Torrissen [CC BY-SA 3.0] via Wikimedia Commons

 

 

partner Studia Dublin i Radia WNET

 

 

 

 

                                                           Produkcja Studio 37 Dublin – Radio WNET