Jan Królikowski: Projekt „Tajemnice Radosne” ma dużo kobiecej energii. Wiele piosenek dotyczy tematów ostatecznych

Jan Królikowski o swoim projekcie, jego powstaniu, ludziach, którzy się do tego przyczynili, poszukiwaniu Boga i o tym, czego warto słuchać.

Jan Ignacy Królikowski opowiada o swoim projekcie, którym jest jego kompozycją do słów ks. Marka Chrzanowskiego. Płyta „Tajemnice Radosne” dołączona jest do książki będącej rozmową kompozytora, jego ojca Pawła i ks. Chrzanowskiego. Tematem książki są kobiety. Odpowiada temu skład wokalny płyty:

Sześć kobit tutaj śpiewa i to jest cała tajemnica projektu. […] On po prostu ma dużo kobiecej energii […] jest po prostu tych babeczek aż sześć i wszystkie są świetne.

Nasz gość wyjaśnia, że ks. Chrzanowski to organista ze Zduńskiej Woli, który pisze wiersze. Na jego prośbę nagrał niektóre z nich w czym pomogli mu jego przyjaciele-muzycy: Mikołaj Dąber-producent, Wojciech Kostrzewa, który grał na bębnach i aranżował oraz wielu innych (łącznie 15 osób).

Piękni ludzie piękne rzeczy robią więc po prostu trzeba korzystać zawsze z ludzi, których ma się dookoła.

Okładkę do płyty to zaś projekt malarki Weroniki Bernat, przyjaciółki Królikowskiego i żony jego wielkiego przyjaciela. Kompozytor mówiąc o temacie płyty stwierdza, że choć nosi ona tytuł Tajemnice Radosne to jej temat jest w zasadzie inny:

Wiele piosenek dotyczy tematów ostatecznych, poszukiwania Pana Boga.

Obecnie zaś szczególnie mamy „czas, żeby Boga poszukać”. Na czas kwarantanny poleca słuchać singli piosenkarki Lianne La Havas.