Cejrowski: Druga tura wyborów nie powinna istnieć. U Trzaskowskiego nie było żadnej polskiej flagi

Wojciech Cejrowski o potrzebie likwidacji drugiej tury wyborów, nieracjonalnym zachowaniu Konfederacji, COVID-19 w USA i wystąpieniu Rafała Trzaskowskiego.

Wojciech Cejrowski wskazuje, że jego zdaniem, druga tura wyborów nie powinna istnieć, gdyż kandydat nie uzyskuje większej liczby głosów w drugiej turze w sposób naturalny.

Poparcie dla zwycięzcy nie zmienia się w narodzie pomiędzy pierwsza, a drugą turą. Kandydat nadal ma tyle głosów co w pierwszej turze, tylko poprzez odjęcie kandydatów w sztuczny sposób uzyskujemy wynik powyżej 50% dla jednego z nich. To nie jest wynik odzwierciedlający jakąś zmianę.

Zdaniem gospodarza „Studia Dziki Zachód” likwidacja drugiej tury wyborów mogłoby obniżyć koszty ich organizacji.

Wojciech Cejrowski podkreśla, że nie startuje w wyborach, ponieważ nie ma kwalifikacji i chęci, aby zostać politykiem. Krytycznie odnosi się również do stanowiska Krzysztofa Bosaka, który zachował się w „głupi sposób”.

Jeżeli wyborcy Bosaka rozłożyli się równiutko pół na pół. To znaczy, że nie mieli żadnego wpływu na wybory, bo wzajemnie się pokasowali (…) Moim zdaniem Bosak z kolegami do tego doprowadził dystansując się po równo do obu kandydatów. Zrobili z siebie żadną siłę polityczną.

Podróżnik dementuje informacje o gwałtownym pogorszeniu sytuacji spowodowanej COVID-19 w Arizonie i całej Ameryce, a także zdradza, że sam poddał się testom.

Liczba zakażonych wzrosła, ale liczba śmiertelności maleje i w Stanach Zjednoczonych przeliczając per capita jest najmniejsza na kuli ziemskiej (…) Ja się badałem dwa razy w Telewizji Polskiej przed nagraniem „Ameryka da się lubić”.

Zdaniem rozmówcy Krzysztofa Skowrońskiego szkoły powinny się otworzyć, bo to rodzice zarażają dzieci, a nie odwrotnie.

Wychodzi na to, że dzieci się po prostu nie zarażają. Umieralność wśród dzieci też jest zerowa (…) Maseczki w szkole są kompletnie nie potrzebne.

Wojciech Cejrowski zwraca uwagę, że podczas ogłoszenia wyników wśród zwolenników Rafała Trzaskowskiego nikt nie miał żadnej biało-czerwonej flagi.

To mnie zadziwiło. Żadnej polskiej flagi. W jednym miejscu ktoś przyniósł szalik z meczu, na którym było napisane Polska. To różnicuje z elektoratem Dudy.

Komentując oświadczenie Rafała Trzaskowskiego po wyborach prezydenckich, Wojciech Cejrowski wskazuje, że kandydat PO użył chybionego argumentu, jakoby całe państwo było przeciw jego kandydaturze.

W momencie kiedy naród wybiera jakąś partię, to siłą rzeczy ta partia całym państwem zarządza i próbuje wygrać kolejne wybory, więc nie rozumiem takiego zarzutu (…) Gdy rządził Tusk to całe państw Tusk było zaangażowane w reelekcję Tuska i to było normalne.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” odnosi się także do swojego pomysłu opcji zerowej w sądownictwie.

Sędziowie powinni być wybierani przez obywateli, których spory mają rozsądzać.

Wojciech Cejrowski powraca także do koncepcji szerokiego dostępu do broni, które w przytoczonej przez autora opowieści, pomogło obywatelom ochronić swoje miasto przed agresywnymi protestami czarnoskórych na Florydzie.

Kalita: Gdyby nie postawa Jarosława Gowina, prezydent Duda wygrałby w pierwszej turze

Radny PiS z Krakowa, Adam Kalita mówi o zaskakującej postawie elektoratu Konfederacji i rozczarowującej postawie Jarosława Gowina, który nie pozwolił na przeprowadzenie wyborów prezydenckich w maju.


Radny PiS z Krakowa, Adam Kalita uważa, że niski wynik prezydenta Dudy był skutkiem wysokiego poparcia dla Szymona Hołowni. Polityk PiS z zaskoczeniem przyjmuje decyzje wyborców Konfederacji, którzy w połowie zagłosowali na Rafała Trzaskowskiego.

To jest dla mnie duża niespodzianka. Wydawało mi się jednak, że w drugiej turze Konfederaci zagłosują w większości na Andrzeja Dudę i wtedy ten głos Krakowa byłby bardziej wyraźny na rzecz pana Prezydenta.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego podkreśla, że wyższe poparcia dla kandydata PO w Krakowie jest efektem pokaźnego aparatu administracyjnego w tym mieście, który oddał głosy na Rafała Trzaskowskiego. Radny Adam Kalita odnosi się także do postawy Jarosława Gowina i jego aktywności podczas kampanii:

Postawa Jarosława Gowina bardzo mnie rozczarowała. Nie chodzi o jego poglądy dotyczące COVID-19 (…) Gdyby wybory odbyły się w pierwotnym terminie, Andrzej Duda wygrałby w pierwszej turze (…) Myślę, że Jarosław Gowin powinien przemyśleć swoje postępowanie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Bobołowicz: Zeleński gratuluje Dudzie i zaprasza do złożenia wizyty na Ukrainie

Paweł Bobołowicz komentuje wyniki wyborów prezydenckich z Kijowa i Lwowa, komentarzu Igora Mazura i Światosława Jurasza.


Paweł Bobołowicz przywołuje wpis prezydenta Ukrainy gratulujący prezydentowi Andrzejowi Dudzie wygranej w wyborach:

Wymowa wpisu jest bardzo życzliwa, oprócz gratulacji zwycięstwa jest też wyraźne zaproszenie do złożenia wizyty na Ukrainie.

Korespondent Radia Wnet z Ukrainy przytacza także wyniki wyborcze w tym kraju. We wszystkich obwodach na Ukrainie zagłosowało 730 osób. W Kijowie wygrał Rafał Trzaskowski – 73,33% (143 głosy), natomiast prezydent Duda otrzymał 26,67% (52 głosy). Paweł Bobołowicz podkreśla, że w tym kraju głosowali „przede wszystkim polscy dyplomaci; osoby, które zajmują się interesami gospodarczymi i duża grupa duchownych mających polskie obywatelstwo”. Odwrotnie wyglądała sytuacja we Lwowie. Tam prezydent Duda otrzymał 61,32% głosów (149 osób), a Rafał Trzaskowski 38,68%.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego przytacza również słowa Igora Mazura, który napisał na swoim Facebooku:

Współpraca Dudy z NATO i ochrona Ukrainy na forum międzynarodowym są dla mnie bardzo ważne. On jest patriotą polskim i jego postawa jest dla mnie całkowicie zrozumiała, w przeciwieństwie do postawy Trzaskowskiego.

Paweł Bobołowicz wskazuje, że gratulacje płynęły z różnych stron sceny politycznej Ukrainy. Jeden z najmłodszych deputowanych partii „Sługa Narodu”, Światosław Jurasz napisał:

Jeszcze Polska nie zginęła. Będziemy uczyć się na przykładzie zachodnich braci (…) Gratuluję panie prezydencie!

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Gajowy: Trzaskowski otrzymał w Libanie 81% głosów

Kazimierz Gajowy relacjonuje z Bejrutu wyniki wyborów prezydenckich, w których udział wzięło niewiele ponad 100 osób w dwóch obwodach wyborczych.

Kazimierz Gajowy relacjonuje z Bejrutu wyniki polskich wyborów prezydenckich, które rozłożyły się w Libanie na korzyść kandydata PO. Rafał Trzaskowski otrzymał w Libanie 81% głosów, natomiast Andrzej Duda zaledwie 19%. Kandydat PO otrzymał 82 głosy, natomiast kandydat PiS 21 głosów. Łącznie oddano 103 głosy wyborcze.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje, że informacje na temat Polski, mieszkańcy Bejrutu czerpią ze źródeł francuskich i belgijskich, które opisują PiS jako partię występującą przeciwko ludziom mieszkającym na Bliskim Wschodzie. Kazimierz Gajowy podkreśla, że Polonia w Libanie uległa zasadniczej transformacji.

Nie ma śladów po Polonii Władysława Andersa (…) To jest całkowicie nowa Polonia i przede wszystkim są to rodziny mieszane.

Wybory przebiegły bez żadnych komplikacji i nie było widać żadnych podziałów – dodaje gość Radia Wnet.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Krzysztof Bosak: Apeluję, aby wszyscy wyborcy Konfederacji poszli na wybory

Lider Konfederacji Krzysztof Bosak o stanowisku swojej partii, apelu o udział w drugiej turze wyborów i możliwym utracie elektoratu Konfederacji.

Były kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak zaapelował do wszystkich wyborców swojej partii, aby udali do się urn wyborczych, ale nie wskazuje jednoznacznie na kogo powinni oddać głos.

Rzeczywiście prezydent Andrzej Duda publicznie odwołuje się do chrześcijańskich wartości (…) Ubolewam jednak, że przez 5 lat prezydentury, była ta smutna nieskuteczność w wynegocjowaniu czegokolwiek z rządem. Prawo niestety nie zmieniło się w stronę bardziej chrześcijańskim, może za wyjątkiem prawa do wolnych niedziel.

Krzysztof Bosak podkreślał, że nie boi się utraty swoich wyborców ze względu na brak poparcia jednego z kandydatów.

Na pytanie Krzysztofa Skowrońskiego czy jest mu obojętne, kto zostanie przyszłym prezydentem, lider Konfederacji zaprzeczył, ale konsekwentnie odmawiał wskazania na kogo odda swój głos.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Marek Jakubiak: Dziś mamy wybór, który pokaże czyja będzie Polska. Krzysztof Bosak na pewno poprze Andrzeja Dudę

Przedsiębiorca Marek Jakubiak o swoim poparciu dla Andrzeja Dudy, braku wiarygodności kandydata PO i stanowisku Konfederacji w wyborach prezydenckich.


Przedsiębiorca i były kandydat na prezydenta Marek Jakubiak tłumaczy, dlaczego wezwał do zagłosowania na prezydenta Andrzeja Dudę i wskazuje, że wybór w drugiej turze wyborów jest zero jedynkowy.

Myślę, że mówimy o dwóch różnych światach i mamy wybór cywilizacyjny (…) Ta wielka dumna Polska właśnie powstaje, przeciwstawiając się temu wszechobecnemu nurtowi unifikacji płci, myślenia z likwidacją państw narodowych włącznie (…) Trzaskowski to jest dziecko Platformy Obywatelskiej, od początku wychowanek Geremka (…) Szaleństwem jest głosować na Trzaskowskiego.

Zdaniem Marka Jakubiaka, kandydat PO jest w stanie obiecać wyborcom wszystko, a nie jest w stanie wskazać źródeł finansowania. Ponadto podkreśla, że w karcie różnorodności podpisanej przez prezydenta Warszawy, są zobowiązania do promowania różnorodności, a przedsiębiorcy, którzy nie podpiszą tej karty-nie otrzymają żadnego zlecenia od miasta Warszawy.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego ocenia również stanowisko Konfederacji wobec drugiej tury wyborów:

Ja nie mam wątpliwości, że Krzysztof Bosak zagłosuje na Andrzeja Dudę, tylko nie może tego powiedzieć  (…) Pytam się kolegów Konfederatów (…) Czy nie racją stanu jest dzisiaj oddzielić emocje od wyboru racjonalnego (…) Dzisiaj jest wybór albo prawa albo lewa strona. Dziś mamy czas wyboru, tak jak powiedział śp. Jan Olszewski : Nie chodzi o to jaka Polska będzie, ale czyja Polska będzie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Piotr Muller: Dochody wielu samorządów wzrosły nawet o 30-40%

Rzecznik prasowy rządu Piotr Muller o manipulacyjnych wypowiedziach Rafała Trzaskowskiego, szpitalach powiatowych i Funduszu Dróg Samorządowych.

Rzecznik rządu Piotr Muller wskazuje, że Polska jest w stanie dobrze przejść przez kryzys spowodowany pandemią, ze względu na harmonijną współpracę rządu i prezydenta. W przypadku, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski współpraca byłaby utrudniona. Zdaniem rzecznika rządu, świadczą o tym wypowiedzi kandydata PO, w których atakuje rząd i manipuluje danymi, próbując wzbudzać niepokój społeczny:

To jest wręcz niesamowite, w jaki sposób, po raz kolejny, można manipulować swoimi wypowiedziami (…) Sytuacja finansów publicznych jest na bieżąco publikowana zgodnie z przepisami prawa na stronie Ministerstwa Finansów (…) Ja mam wrażenie, że jest to pewien rodzaj schizofrenii. Pan Rafał Trzaskowski mówi, że sytuacja jest zła, a jednocześnie mówi, że da więcej środków finansowych.

Gość porannej rozmowy Radia Wnet odpiera zarzuty o pozostawieniu szpitali samorządowych samych sobie:

Jeżeli coś się złego dzieje w samorządzie, to zazwyczaj winny jest rząd. Pamiętajmy, że większość szpitali powiatowych to szpitale samorządowe (…) Natomiast nakłady na te szpitale w stosunku do kilku lat wstecz wzrosły (…) Warto by poczynić refleksję, czy to jednak nie jest zły gospodarz tego miejsca, który nie radzi sobie z zarządzaniem.

Rzecznik rządu Piotr Muller podkreśla, że sytuacja samorządów znacząco się poprawiła, a ich budżety w latach 2015-2019 „zwiększyły przychody z PITu i CITu nawet o 30-40%”. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zwraca też uwagę, na rekordowe środki przeznaczone przez PiS na Fundusz Dróg Samorządowych, którego druga edycja została ogłoszona dwa dni temu, a jej budżet to 3 mld złotych.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Sebastian Kaleta: Warszawa jest zarządzana od awarii do awarii

Poseł Solidarnej Polski, wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta o niespełnionych obietnicach kandydata PO, awariach w Warszawie i apelu do liderów Konfederacji.


Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta podkreśla, że Rafał Trzaskowski nie spełnił żadnej swojej obietnicy, do których należały m.in. odbudowa stadionu Skry, darmowe żłobki, budowa obwodnicy śródmiejskiej czy bezpłatne bilety dla licealistów. Zdaniem posła Kalety, kandydat PO nie jest w stanie poradzić sobie z zarządzaniem Warszawą:

Warszawa jest zarządzana od awarii do awarii. Spójrzmy na to, co się dzieje. Była awaria Czajki, rząd musiał pomóc, wręcz wbrew Rafałowi Trzaskowskiemu (…) Mamy sytuację bardzo krytyczną w niemieckiej spółce, która wozi warszawiaków autobusami. Kolejny kierowca spowodował wypadek będąc po zażyciu narkotyków.

Poseł Solidarnej Polski zwraca uwagę, że władze Platformy Obywatelskiej w stolicy nieustannie prywatyzują spółki miejskie, dzięki czemu władze Warszawy „zawsze przy jakiejkolwiek krytycznej sytuacji umywają ręce i twierdzą, że to firmy prywatne i należy to do ich obowiązków”.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego apeluje także do elektoratu Konfederacji:

Jestem zaskoczony, że w sytuacji, gdy przeciwnikiem Andrzeja Dudy jest kandydat skrajnie lewicowy, skrajnie liberalny-Rafał Trzaskowski (…) to taka bierna postawa liderów Konfederacji spowoduje, że będą ponosić część odpowiedzialności za otwarcie drzwi skrajnej lewicy do polskich domów (…) Apeluję do wyborców Konfederacji, aby rozważyli za i przeciw, i jednak pozwolili, aby prezydentem była osoba, która wyznaje podobne wartości.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Bogatko: Niemcy kochają dyskusję pod warunkiem, że wyraża się dokładnie tę samą opinię

Redaktor Jan Bogatko o ingerencji zagranicznych mediów w polskie wybory, materiale niemieckiej ARD o ataku polskich władz na „Die Welt” i dzienniku „Fakt”.


Redaktor Jan Bogatko uważa, że niemieckie media zawsze chciały wpływać na wybory w Polsce i nie jest to nic nowego. Na ten przykład gość Krzysztofa Skowrońskiego przytacza wczorajszy materiał zamieszczony przez niemiecki „Tagesschau”, w którym napisano, że Polska krytykuje „manipulatorskie” doniesienia medialne.

Niemcy ubóstwiają dyskusję i kochają dyskusję. Pod jednym warunkiem, że się wyraża dokładnie tę samą opinię i te same poglądy (…) A więc ARD zarzuca, że dokonano ataku na korespondenta „Die Welt”. Podnosi się, że prasa polska przypomniała o tym, jakie straszne rzeczy dzieją się w Polsce, bo prezydent ułaskawia pedofila (…) W Niemczech nikt tego nie zrozumie, bo nie ma tam zagranicznych mediów.

Korespondent podkreśla, że w Niemczech nie dopuszczono do sprzedaży niemieckiej gazety w Kolonii zagranicznemu inwestorowi. Natomiast przekaz gazety „Fakt”, który dotarł do Niemiec, o rzekomym ułaskawieniu pedofila przez prezydenta Dudę, jest podtrzymywany i tylko nieliczni czytelnicy mogli się dowiedzieć o prawdziwym przebiegu tej sprawy.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Kacper Płażyński: 95% sołtysów powiatu nowodworskiego popiera przekop Mierzei Wiślanej

Poseł PiS Kacper Płażyński o przekopie Mierzei Wiślanej, wsparciu prezydenta Gdyni dla kandydata Rafała Trzaskowskiego i agresywnych zachowaniach posłów PO.

Poseł PiS Kacper Płażyński zapewnia w porannej rozmowie Radia Wnet, że decyzja o przekopie Mierzei Wiślanej jest powszechnie uznawana w regionie jako konieczna dla rozwoju tych terenów:

Ja w tej kampanii, przed pierwszą turą jeszcze, pozwoliłem sobie obdzwonić większość sołtysów w powiecie nowodworskim. A więc w tym powiecie, w którym ten przekop jest realizowany. Zdecydowana większość, około 95% sołtysów zdecydowanie popiera tę inwestycję.

Gość Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się także do wypowiedzi prezydenta Gdyni, który oświadczył, że zagłosuje na kandydata PO:

Pamiętajmy, że od pewnego czasu prezydent Szczurek ewoluuje w stronę działacza politycznego, a nie niezależnego samorządowca, na jakiego się kreował. On też podpisał te słynne 21 tez, które tak naprawdę prowadziłyby (…) do osłabienia państwa, rozbicia dzielnicowego naszego państwa.

Poseł Płażyński komentuje też agresywne zachowanie posłów PO-Agnieszki Pomaski i Sławomira Nitrasa:

Zachowują się w sposób skandaliczny, atakują fizycznie i słownie kontr demonstrantów. Zachowują się jak chuliganeria polityczna, a Rafał Trzaskowski nie zwraca im nawet uwagi, dalej zaprasza ich na swoje wiece i uwiarygadnia chamstwo i agresję w przestrzeni publicznej.

Poseł PiS prognozuje, że jeśli prezydentem zostanie Rafał Trzaskowski, to nie będzie on współpracował z rządem, a przyjmie na siebie rolę dotychczas reprezentowaną przez Senat-blokowania i opóźniania ustaw.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.