Krzysztof Hara mówi o stworzonym przez gminę Tuczno klastrze energetycznym oraz o promocji miasta przez posła prof. Jana Szyszkę.
Odnosząc się do krytyki Alojzego Majchrzaka, stwierdza, że może ona wynikać z faktu, że od lat większość radnych wybieranych jest z tego samego obozu rządzącego, a opozycja jest słaba.
W ciągu dwóch-trzech lat mamy ambicję, żeby zamknąć całkowicie gminę, w zieloną energię.
Jak mówi burmistrz tuczna, miasto ma dwa główne projekty, do których należy gospodarka w obiegu zamkniętych i klaster energetyczny. Obecnie Tuczno w 52% korzysta z energii naturalnej, a docelowo ma w 100% być zasilane ekologicznie. Klaster będzie z korzyścią nie tylko dla środowiska, ale i dla mieszkańców, którzy dzięki niemu mniej zapłacą za energię.
W przyszłości jest szansa, żebyśmy mieli tę spółdzielczość. Mentalnie jako obywatele mamy trudność z tym.
Gość „Poranka WNET” mówi o tym, że pozytywnie odnosi się do idei spółdzielczej, ale obecnie brakuje świadomości wśród ludzi.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.