Szanowny Kolego z Podziemia!
W godzinach porannych 1 lutego 2019 r. zostałem zaszokowany pokazaną w telewizji uroczystością zawiązania Koalicji Europejskiej, której celem (jak zrozumiałem) będzie ułatwienie wejścia do Parlamentu Europejskiego większej ilości euro-entuzjastycznych posłów z Polski. Przed wyborami zawiera się różne koalicje i nie warto byłoby tej właśnie koalicji poświęcać większej uwagi, gdyby nie skład porozumiewających się stron, w którym ujrzałem, wprawdzie z niezbyt pewną siebie miną, mojego dawnego szefa w tworzonej przez niego podziemnej strukturze Regionalnej Komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność” Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. W polityce nie liczą się miny – liczą się fakty. Otóż faktem jest, że celem zawiązywanej koalicji jest między innymi ułatwienie wielu komunistom wejścia do PE i wywierania przez nich wpływu na przyszły kształt Unii Europejskiej.
Wrócę wspomnieniami do lat osiemdziesiątych, kiedy razem w strukturach wspomnianej RKW staraliśmy się w miarę skromnych możliwości walczyć właśnie z komunizmem. I teraz, kiedy widzę Ciebie, jak podpisujesz porozumienie, którego skutkiem może być przyspieszona komunizacja Europy – trudno się dziwić, że doznałem szoku. Czyż stojący obok: Włodzimierz Cimoszewicz (w PZPR od 1971 r. do rozwiązania partii), Leszek Miller (wiadomo! w ostatniej kadencji PZPR członek Biura Politycznego KC PZPR), Marek Belka (sekretarz komitetu uczelnianego PZPR na Uniwersytecie Łódzkim) to nie komuniści? Gdy drukowaliśmy gazetki, oni wszyscy pełnili funkcje partyjne i popierali stan wojenny. Notabene: porozumienie zapewne przewiduje wstawienie na „biorących miejscach” list wyborczych jeszcze wielu innych komuchów.
Od sejmowej „awantury Tomasza Karwowskiego” w maju roku 1999 nieustannie byłem nagabywany o wystawianie „świadectwa niewinności” Jerzemu Buzkowi, gdyż różne insynuacje krążą wśród wielu, a wykazanie czegokolwiek jest trudne, bo w IPN brak jest jakichkolwiek dokumentów na temat „naszego” RKW – co swoją drogą jest dość ciekawym casusem.
Czy Szanowny Profesor zdaje sobie sprawę, jaką strawę podpisanym porozumieniem daje niechętnym mu przeciwnikom, a przede wszystkim – jak bardzo krok ten szkodzi idei wolności i dobremu imieniu całej „Solidarności” sprzed lat, którym to wartościom tysiące uczciwych Polaków poświęciło całe swoje życie i nadal wiernie im służy?
Życząc głębokiego przemyślenia sprawy,
Krzysztof Gosiewski – kolega z podziemia
Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy! Podobnie jak Krzysztof Gosiewski byłem członkiem Regionalnej Komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność” Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. W pełni identyfikuję się z treścią listu Krzysztofa.
Z poważaniem
Grzegorz Opala
List otwarty Krzysztofa Gosiewskiego do Jerzego Buzka znajduje się na s. 5 marcowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 57/2019, gumroad.com.
„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.
Wersja elektroniczna aktualnego numeru „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem gumroad.com. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.